NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (32)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 56 / 57>>>    strony: 414243444546474849505152535455[56]57

Rozmowy przy kawie (32)

  
Jo37
10.11.2016 06:42:52
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2356303
Od: 2014-7-11
Dzień dobry - to ja wypiję po kubeczku każdej i dostawię gorącą, świeżo zaparzoną.
Kupiłam sobie młynek do kawy.
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
Electra29.04.2024 10:02:31
poziom 5

oczka
  
survivor26
10.11.2016 06:49:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2356308
Od: 2014-7-11
To ja biorę wszystkie jak leci, bo moja własna jakoś słabo działa... zaraz po odwiezieniu dzieci jedziemy do Krysi do Jeleniej po stół i krzesła do kuchni, po drodze muszę o Castoramę zahaczyć, zatem muszę być w miarę trzeźwa, żeby znowu nie porobić dziwnych zakupówtaki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Sweety
10.11.2016 07:10:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2356311
Od: 2014-7-11
U nas pięknie wszystko oszroniło - teraz jest minus 5 bardzo szczęśliwy
Stawiam kawę i znikam bardzo szczęśliwy Miłego dnia wszystkim!
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Bogusia
10.11.2016 07:28:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2356321
Od: 2014-7-12
Dzień doberek, jestem, żyjępan zielony Patuś pozdrów Krysię ode mnie, a ja tu jeszcze kiblować będę do połowy grudnia, ale jakoś mi leci, sama jestem w domu, bo szef drugi tydzień leży w szpitalu, a mój mężuś mi zazdrości, że znowu mam płatny urlop, że głuptas ma zawsze szczęście haha no ale jak wrócę to na pewno nie będę wiedziała w co łapeczki wsadzićzakręcony
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Marginetka
10.11.2016 07:30:22
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2356322
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Dzień dobry.
Dziewczynki dziękuję za wczorajszą porcję endorfin! lol
Lokalny internet mi coś nawala, wszyscy wiedzą, wszystkim przeszkadza ale zadzwonić muszę ja...
Czytam w łóżku z macanego, co nie jest łatwe po nakremowaniu oczko.
Księżyca nie widziałam bo Mordor tak świeci, że przed domem światła w nocy palić nie trzeba zmieszany Mieszkam za blisko, tylko 20 km nas dzieli.
Co to Mordor? http://petronews.pl/jak-daleko-siega-moc-orlenu-czytelnicy-pisza-z-gostynina-sierpca-sierakowa/#prettyPhoto
W Płocku dziś zimno ale śniegu na szczęście nie było! Pat, oni chyba wreszcie zakumali ,żeś dawno przemeldowana!
Marioewo to świetnie, że Twój sprawił sobie to co chciał. Bo dlaczego nie? I myślę, że Ty tak troszkę psioczysz ale cieszysz się radością swoich chłopów. oczko Nasz kombiakowy sidziak ciemnoszary a w papierach śliwka jakaśtam lol
  
Barabella
10.11.2016 07:32:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2356324
Od: 2014-7-11
Bogusiu to odpoczniesz sobie po tych męczących przeżyciach.... Mrozek u Ciebie?
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
gawron
10.11.2016 07:45:49
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2356332
Od: 2014-8-12
    mariaewa pisze:

    Podjechał. Widziałam to tylko na zdjęciach. W rzeczywistości jest pretensjonalny.
    W życiu takim kałem nie będę jeżdzić.
    Model dla grubych, łysych facetów z małym ....
    Co mu odbiło ?
    Samochód tylko czarny lub granatowy. Wiśniowy ?
    W życiu nie pojadę wiśniowym flakiem. No jeszcze se kupię dżymsy z brylantami, białe kozaczki i kurtkę w lamparci wzór.
    Przemaluję się na platynę, zrobię makijaż permanentny, dokleję sztuczne szpony i zrobię zdjęcie do pyskbuka.
    Teraz to już do ... pojadę. diabeł



Zrób, zrób! Plisssss. ...A WSZYSCY BĘDĄ CI SIĘ PODOBAĆ

Cudnie to opisałas !
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
survivor26
10.11.2016 08:27:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2356347
Od: 2014-7-11
Marto, Tyś za młoda, żeby to pamiętać, ale ja pamiętam, jak ze 30 lat temu Mordor wybuchł - moi dziadkowie mieszkali na Winiarach, więc w linii prostej rzut beretem - mnie jako dziecko bardziej to ciekawiło niż straszyło, ale dorośli mało nie zeszli ze strachu... no i pamiętam nieodłącznie towarzyszący wszystkim moim feriom i wakacjom specyficzny smród ciągnący z tamtej strony - ech wspomnienia, odpaliły mi się, bo wczoraj przejeżdżałam koło młyna, w którym też wiele wakacji spędziłam...okazał się wielkości większej willi, a byłam całe zycie przekonana, że jest wielki jak Petrochemia taki dziwny

Bogusiu, pozdrowię, Krysia już niestety za tydzień wyjeżdża, więc się minieciesmutny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
mariaewa
10.11.2016 08:32:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2356349
Od: 2015-12-7
U mnie -8. Kto ma więcej ? diabeł
Beti, zaniemówił
Martusiu, śliwka a wiśnia to jednak różnica. Mało tego, w dziennym świetle wydaje mi się , że to .... bardzo krwista wiśnia. Coś nie halo z tym kolorem. Ale siedząc w środku nie widzę a zresztą to nie ja będę jeżdzić.
14 listopada też będziemy mieć Mordor. Jakaś superpełnia. Już szykuję wrotki bo pewnie będę jeżdzić po ścianach.
Poza odbiorem śmieci w innym dniu, atrakcji nie przewiduję.
Zawsze wywożą w piątek , o zmianie terminu przypomniałam sobie rano siejąc panikę wśród w ubranych już do pracy elegancików rodzaju męskiego. pan zielony
Trzymajcie się ciepło .
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
klarysa
10.11.2016 10:04:02
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2356383
Od: 2014-7-11
Witam.
Kawka na otrzeźwienie.
Jakoś nie mogę się obudzić.
U nas -3C i piękne słonko.

Kociony -chuligony nakarmione. Ależ one maja spustzdziwiony. Teraz koszyczkują pomrukując.
Jeszcze 2-3 tygodnie i będą wędrowały do nowych domków.
Jedzonko super im wchodzi, jeszcze trzeba opanować kuwetę...Czasami się udaje.pan zielony

Miłego dzionka.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
mariaewa
10.11.2016 11:01:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2356410
Od: 2015-12-7
Czy dziecko wykarmione pierwsiom , dzwoniąc do domu powinno zapytać " jak się masz matulu, jak się masz ? ", czy " mapsiunia, będzie gąska, smalczyk, sałatka i rogale ? "
No będzie. Właśnie je zapraszam . diabeł
Psy już węszą pod drzwiami kuchni. pan zielony
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
Electra29.04.2024 10:02:31
poziom 5

oczka
  
paputowy_dom
10.11.2016 11:43:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2356429
Od: 2014-8-6
Bry
Marysiuto i ja wpadam na rogale i sałatkę bardzo szczęśliwy napisz co za sałatka, inspiracji szukam.
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
paputowy_dom
10.11.2016 12:02:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2356448
Od: 2014-8-6
Patipięknie śnieg u mnie pada.
Justynko Klaryso koteczki i Mamusia cudne. Moje łobuzy są już większe, głodomory takie jak Twoje. Na palce przy karmieniu trzeba uważać.
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
Sweety
10.11.2016 12:04:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2356451
Od: 2014-7-11
    mariaewa pisze:

    Czy dziecko wykarmione pierwsiom , dzwoniąc do domu powinno zapytać " jak się masz matulu, jak się masz ? ", czy " mapsiunia, będzie gąska, smalczyk, sałatka i rogale ? "
    No będzie. Właśnie je zapraszam . diabeł
    Psy już węszą pod drzwiami kuchni. pan zielony


Ja jutro jadę do mej córci i co zapytam, czy chce - dostaje taką śliniącą się emotikonkę, która ma serca zamiast oczu jęzor Słowem, jak jutro usłyszycie o wielbłądzie w intercity to będę ja bardzo szczęśliwy
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
mariaewa
10.11.2016 12:09:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2356458
Od: 2015-12-7
Paputku, zero inwencji twórczej.diabeł
Zwykła , toporna sałatka jarzynowa , taka , jaką lubią domownicy i jaka jest dla nich wyznacznikiem świąt wszelakich. U mnie bardzo dużo ziemniaków i ogórka kwaszonego. Mniej marchewki, jajek, jabłek i fasoli.
Robię tak, jak robiła moja mama . Nie daję nigdy selera, pora czy pietruszki ani zielonego groszku.
Jest ostra, dodaję musztardę rosyjską zamiast łagodniejszej sarepskiej czy delikatesowej.
Nie kroję również w milimetrowe kawałki, co jest czasami punktem honoru perfekcyjnych gospodyń. Kawałki są spore ok 1 cm. i wyczuwalne. Mama dodawała jeszcze kawałki śledzia o ile była to potrawa okołowigilijna.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
klarysa
10.11.2016 12:15:22
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2356461
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Justynko, o to, to właśnie...Podgryzione palce przez te łakomczuchybardzo szczęśliwy.
Brzuszki jak piłeczki.
Najedzone kocie chuliganiątka są bardzo rozciagliwelol



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA




Mesiu, rzeczywiście niedyplomatyczniepan zielony.
Jak ta gąska będzie podana?


_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
mariaewa
10.11.2016 12:15:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2356462
Od: 2015-12-7
Aniu, najsłodsza ze słodkich. Jesteś tak cudną kobietą, że potrafisz przyznać się do pępowiny.
Czasy pojemników, garów, tacek i półmisków wypełniających bagażnik i podzwaniających na wybojach pamiętam z lat studenckich dziecka.
Gotowanie haute couture . diabeł
Szerokiej drogi i podzwaniaj , bo dziecko to dziecko. lol
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
mariaewa
10.11.2016 12:23:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2356466
Od: 2015-12-7


Ilość edycji Admina: 1
Justynko, jak najprościej. Dla mnie ważne dobowe wyleżakowanie w chłodzie z natartym wewnętrzem i powolne pieczenie wg. zaleceń 1 godz. na kilogram wagi.
W środku małe jabłuszka, dużo majeranku, otarta skórka z cytrynki i tyle.
Czosnek odpada. Jak coś zostanie zrobię konfit " na zaś ".
Idę ją podlać, choć prawdziwi kucharze twierdzą, że otwieranie piekarnika w trakcie pieczenia mięsa, to grzech główny. zdziwiony. Na szczęście nie jestem prawdziwym kucharzem.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
survivor26
10.11.2016 13:08:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2356484
Od: 2014-7-11
Paputku to widać masz lokalny wyż atlantycki cy cuś bo ani w Jeleniej ani u nas nie pada...tzn. padał rzadki deszczyk przez chwilę. Niemniej niebo obiecująco ołowiane, więc kto wie, może sytuacja ulegnie zmianieaniołek

Przecudny stół i krzesła przywiozłam, do tego wielką torbę starych kryminałów, ale w żaden sposób nie rekompensuje to wyjazdu Krysi zmieszany Jadę jeszcze w środę się pożegnać z nadzieją, że jednak przemogę osobiste schizy i uda mi się do Krysi w nowe miejsce pojechać (osobista schiza, jedna z wielu, to płatna autostrada - boję się bramek obsługiwać zawstydzony)

A teraz biegusiem po dzieci i aprowizację weekendową, niemniej małą kawkę wypić z Wami jeszcze zdążę, zatem stawiam aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Sweety
10.11.2016 13:08:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2356485
Od: 2014-7-11
Marioewo! Nie widzę powodu, dla którego miałabym ukrywać, że jesteśmy z córką mocno związane. Oczywiście z racji wieku i odległości pępowina jest już mocno poluzowana. Przyznam jednak, że po wiosennych, negatywnych rewolucjach w jej życiu utraciłam nieco poczucie spokoju i pępowina sama się nieco skróciła (ale z obu stron). Podejrzewam, że nigdy nie zniknie, ale zapewne znowu stanie się luźniejsza, kiedy będę już pewna, że moje dziecko jest szczęśliwe i bezpieczne bardzo szczęśliwy Zawsze jednak będzie moim dzieckiem bardzo szczęśliwy W ramach święta nie tylko dofutruję moją chudzinę, ale i złożymy razem szafkę na buty bardzo szczęśliwy
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Electra29.04.2024 10:02:31
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 56 / 57>>>    strony: 414243444546474849505152535455[56]57

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (32)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny