Rozmowy przy kawie (32)
Justynko, o to, to właśnie...Podgryzione palce przez te łakomczuchybardzo szczęśliwy.
Brzuszki jak piłeczki.
Najedzone kocie chuliganiątka są bardzo rozciagliwelol




Mesiu, rzeczywiście niedyplomatyczniepan zielony.
Jak ta gąska będzie podana?



  PRZEJDŹ NA FORUM