Rozmowy przy kawie (32) |
U mnie -8. Kto ma więcej ? Beti, Martusiu, śliwka a wiśnia to jednak różnica. Mało tego, w dziennym świetle wydaje mi się , że to .... bardzo krwista wiśnia. Coś nie halo z tym kolorem. Ale siedząc w środku nie widzę a zresztą to nie ja będę jeżdzić. 14 listopada też będziemy mieć Mordor. Jakaś superpełnia. Już szykuję wrotki bo pewnie będę jeżdzić po ścianach. Poza odbiorem śmieci w innym dniu, atrakcji nie przewiduję. Zawsze wywożą w piątek , o zmianie terminu przypomniałam sobie rano siejąc panikę wśród w ubranych już do pracy elegancików rodzaju męskiego. Trzymajcie się ciepło . |