NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (32)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 21 / 57>>>    strony: [21]22232425262728293031323334353637383940

Rozmowy przy kawie (32)

  
klarysa
25.10.2016 08:52:18
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2349815
Od: 2014-7-11
Oj tam...Niejadalne?! Jadalne, ale tylko raz pan zielony.
Grzyby w tym roku z wiadomych względów mam z głowy, ale dostałam sporo ususzonychbardzo szczęśliwy.
Pierogi i grzybowa nie są zagrożone.

Olu, współczuję nerwów i stresu. Oszacuj.

Martuś, a M nie może wskoczyć w Twój dzisiejszy termin? Póki jeszcze boli i jest motywacja...

Pati, szkoda. dzieciaki lubią teatr. Zresztą nie tylko one.
Może archiwalne spektakle z serii Teatr Młodego Widza chociaż trochę zrekompensują stratę i poprawią atmosferę w domu. Wiem, że to nie to, ale na bezrybiu i rak ryba...Zerknij.

Basiu pozdrawiam.

Kawkę dostawiam.
Zaraz zmykam na rehabilitację naprawczą. Już pozbyłam się buta ortopedycznegobardzo szczęśliwy.
Potem jeszcze wyjazdówka z teściówką.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
Electra15.05.2024 12:38:00
poziom 5

oczka
  
Marginetka
25.10.2016 09:07:14
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2349822
Od: 2014-7-11
Justynko pojechał do pracy bo podobno musiał. Myślę, że uda mi się go umówić na dziś wieczór. Ja mogę wyskoczyć w ciągu pracy, u niego niemożliwe.
  
Barabella
25.10.2016 09:27:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2349834
Od: 2014-7-11
Justynko aniołek

To odmeldowuję się pan zielony póki nie pada.......
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
survivor26
25.10.2016 09:33:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2349839
Od: 2014-7-11
Marto, mój R. podobnie, ma słabe zęby, powinien regularnie sprawdzać i na bieżąco zaradzać problemom, a zawsze o dentyście sobie przypomina, jak mu jakiś ząb już fest dowali... aktualnie chodzi z rozgrzebaną kanałówką, bo skoro już nie boli, to po co dalej leczyć?diabeł

Justynko, no właśnie zaczęłam szukać, w międzyczasie Sara się obudziła, Flo jej przekazała hiobowe wieści, a ta luzik zupełny...nie rozumiem tego dziecka czasami, ale cieszy mnie, że ma w przeciwieństwie do reszty rodziny zdecydowanie wyluzowany stosunek do świata - będzie jej łatwiej w życiu aniołek

A Basia to chyba w innej strefie czasowej mieszka, że ma warunki do wychodzenia do ogrodu, u nas potężna mgła, siąpi i ponuro, zatem skoro plany się rypnęły, to pozostaje się cieszyć, że w taką pogodę nie muszę z domu wychodzićaniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
mariaewa
25.10.2016 10:28:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2349862
Od: 2015-12-7
Człowiek wstaje załamany, patrzy w ekran, inni mają gorzej i od razu lepiej. pan zielony
To oczywiście wredna , świadoma prowokacja. zawstydzony
Nigdy nie jest mi lepiej od tego , że inni też mają żle.
Jak widać poniedziałek owocny różnorako. diabeł
Sprawdziłam zapas suszonych grzybów , bo też lubię dodać , a to do sosiku, a to do bigosku, a to do rosołku.
Zostały 3 litrowe słoiki . To zbiór z ubiegłego roku. W tym roku nie byłam na grzybach .
Pat, Sarulek to Sarulek, pierwsza liga. Flo współczuję, bo choroba przed występem to taka sama prawidłowość , jak " te dni " przed ważną imprezą.
Ewa mewa uświadomiła mi , dlaczego w moim życiu nie wzniosłam się na wyżyny. Po prostu ktoś mi podciął skrzydła. lol
Nasza Basia kochana, jako sztandarowy przykład ogrodomaniaka wie, że nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiednie ubranie. wesoły
Kocica całą noc dreptała w salunie czyli mam myszkę pod podłogą.
Nie mam natomiast jeży. Jeszcze nie przyszły a już powinny. Zrobiliśmy co prawda kilka stanowisk do przezimowania ale zwykle wolały warunki hotelowe.
Się sprężam, bo dużo pracy.
Lepszego wtorku.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
ewulab
25.10.2016 10:54:05
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza

Posty: 397 #2349879
Od: 2016-4-13
Witam.
Kultura dbania o zęby w naszym kraju w powijakach, z czego to wynika? Może ludziom ból sprawia przyjemność, albo sztuczna szczęka w wieku 50 lat?
Co roku robię sobie specjalne prześwietlenie paszczy tzw. pantomogram i mój dentysta wie czy w środku wszystko w porządku. Koszt 60 zł (pewnie różny w innych rejonach) - czyli niezbyt duży aby o siebie zadbać zawczasu. Chory ząb to chory organizm i ognisko zapalne dla wielu organów. O samopoczuciu nie wspomnę.
Dorastałam w PRL-u i w szkole mnie męczono, ale jak miałam kilkanaście lat to zaczęłam chodzić do prywatnego gabinetu i skończył się strach przed dentystą. Najważniejsze to znaleźć dobry, przyjazny gabinet.
Miłego dnia dla wszystkich.
_________________
Pozdrawiam, Ewa.
  
Sweety
25.10.2016 11:13:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2349891
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 3

    mariaewa pisze:

    Ewa mewa uświadomiła mi , dlaczego w moim życiu nie wzniosłam się na wyżyny. Po prostu ktoś mi podciął skrzydła. lol

Mam dokładnie takie samo uczucie. Niekiedy bardziej, niekiedy mniej uświadomione. Wiem, kto i kiedy. Ale w sumie doszłam już do etapu, że mi to zwisa. Niekiedy trochę żal, ale to akurat szybko przechodzi.
Za oknem mogło być gorzej. Zatem nie jest źle...? Minimalny optymizm to zawsze coś bardzo szczęśliwy
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
mariaewa
25.10.2016 11:23:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2349898
Od: 2015-12-7
Aniu, skrzydła podcięłam sobie sama , mając na względzie dobro innych. Siebie stawiałam na szarym końcu. Piszę o czasie przeszłym ale nadal jestem na końcu łańcucza pokarmowego, tak w okolicach ....
Nie da się cofnąć czasu , więc też nie drę szat. pan zielony
A Ty zawsze będziesz najszlachetniejszym kwiatem w Twojej kolekcji. wesoły
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
survivor26
25.10.2016 11:52:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2349917
Od: 2014-7-11
    mariaewa pisze:

    Aniu, skrzydła podcięłam sobie sama , mając na względzie dobro innych. Siebie stawiałam na szarym końcu. Piszę o czasie przeszłym ale nadal jestem na końcu łańcucha pokarmowego, tak w okolicach ....
    Nie da się cofnąć czasu , więc też nie drę szat. pan zielony


Cofnąć się nie da, ale zawsze można spróbować, jak to jest być drapieżnikiem i z użyciem dopuszczalnej przemocy przeskoczyć parę ogniw łańcucha - co napisawszy, wracam ganiać między marudnym dzieckiem starszym, nadmiernie entuzjastycznym dzieckiem młodszym a zleceniem, co także lokuje mnie w okolicach dupy (nie ma co się oszczędzać w słowach taki dziwny ).

Aniu w Twoim przypadku, skoro osiągnęłaś tak wiele z podciętymi skrzydłami, to może lepiej, że jest jak jest, bo jak/jeśli je w końcu rozwiniesz, to nas szarych ludzi podmuch zmiecie i w ziemię wdepcze aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Urazka
25.10.2016 11:53:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2349921
Od: 2014-8-9
Marioewciu, Aniu wstydziłybyście się! Wy nie wzniosłyście się na wyżyny? Nie bluźnijcie!

Akurat Grechuta śpiewa piosenkę tę o porach roku "wiosna, wiosna, ach to ty...". To już niedługo.

Może poczytam zaległości ale to później jak się troszkę obrobię. Wpadłam poskładać życzenia naszym koleżankom.
Dobrego dnia.
_________________
pozdrawiam, Janina
  
Marginetka
25.10.2016 12:31:49
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2349961
Od: 2014-7-11
Od razu przepraszam, że nieskładnie będzie ale właśnie wróciłam od swojego wspaniałego stomata gdzie dostałam 4 zastrzyki a było to pół godziny temu wiec w głowie mąci mi się fest oczko
Ewo bo człowiek ma różne fobie, strachy, jeden jest odważniejszy, drugi siedzi cicho i myśli, że rozsiedzi... i czasami nawet jeśli rozum wie, że trzeba, to to nie wystarczy.
Marioewo, Aniu, Dziewczyny kochane co to za fatalna ocena, co to za niesprawiedliwa ocena własnych dokonań. Z resztą, czy muszą być dokonania, sam szczyt? Najważniejsze dokonanie to aby być dobrym człowiekiem i w miarę możliwości umieć czerpać radość a obydwie macie z czego.
Alee mnie znieczulił, cholernik jeden!
  
Electra15.05.2024 12:38:00
poziom 5

oczka
  
survivor26
25.10.2016 13:01:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2349980
Od: 2014-7-11
    Marginetka pisze:


    Alee mnie znieczulił, cholernik jeden!


to dobrze, że na forum można pisać, a nie trzeba mówić, no i mam nadzieję, ze nie masz dziś żadnych prac związanych z bezpośrednim kontaktem z klientem?bardzo szczęśliwy Ja mam zawsze po dentyście szczękościsk i/lub leci mi z pyska jak buldogowi, bo ze względu na znikomą odporność na ból, dostaję takie znieczulenie, że można by mi trepanację przy okazji wykonać i bym nie poczuła taki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Marginetka
25.10.2016 13:08:10
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2349988
Od: 2014-7-11
No mój się dziś postarał.
Za dwie godziny ma puścić, w pracy siedzę i odsyłam smsy, że oddzwonię oczko
Jak na razie mam szczękościsk, gdybym miała ochotę na piercing policzka to mogę sama bezzz problemu pan zielony
  
paputowy_dom
25.10.2016 14:02:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2350007
Od: 2014-8-6
    Sweety pisze:


      mariaewa pisze:

      Ewa mewa uświadomiła mi , dlaczego w moim życiu nie wzniosłam się na wyżyny. Po prostu ktoś mi podciął skrzydła. lol

    Mam dokładnie takie samo uczucie. Niekiedy bardziej, niekiedy mniej uświadomione. Wiem, kto i kiedy. Ale w sumie doszłam już do etapu, że mi to zwisa. Niekiedy trochę żal, ale to akurat szybko przechodzi.
    Za oknem mogło być gorzej. Zatem nie jest źle...? Minimalny optymizm to zawsze coś bardzo szczęśliwy


taka myśl mi się błąka często ostatnio
Bry
Żeby nie było żem narzekliwa.. działanie dobrze robi na oplątaną paskudnymi myślami głowę, poukładałam pięknie milonpińcet słoików w spiżarni i ogórków kiszonych stanowczo za mało a dżemów za dużo. Komu na wymiankę?
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
mariaewa
25.10.2016 14:16:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2350015
Od: 2015-12-7
Przecież ja żartowałam o tym podcinaniu lotek. Dlatego dałam śmiejącą się bużkę.
Gdybym urodziła się w innym kraju, może w innym czasie, to moje miejsce byłoby być może dwa kroki za mężem i trzy za kozą. Nie twierdzę iż czuję wolność w każdej dziedzinie życia , ale.... los mógł mnie umieścić w gorszym miejscu. Chociaż z drugiej strony, w lepszym też.
Paputku, jutro już powinno dotrzeć dużo kolorów i serdecznych myśli.
To jesień, pora podsumowań.
Jak pisała Janeczka, zaraz będzie znów wiosna i " ogary pójdą w las ". pan zielony
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
Bogusia
25.10.2016 14:38:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2350023
Od: 2014-7-12
Dla wszystkich z bolącymi zębami wstawię parę fotek, z raju, który przypadkowo odkryłam śmigając na kulawym rowerze


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



resztę potemoczko
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Sweety
25.10.2016 14:50:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2350025
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
    paputowy_dom pisze:

    Żeby nie było żem narzekliwa.. działanie dobrze robi na oplątaną paskudnymi myślami głowę, poukładałam pięknie milonpińcet słoików w spiżarni i ogórków kiszonych stanowczo za mało a dżemów za dużo. Komu na wymiankę?


Toś mu bratnia dusza bardzo szczęśliwy Jeszcze pół godziny temu myślałam, że jest lepiej, ale jedna wiadomość i zabolało jak cholera. Jest zatem decyzja - miałam dziś ograniczyć się do skończenia czerwonej kapusty, a zrobię jeszcze buraki, którymi miałam zająć się jutro. Spiżarnia jeszcze nigdy nie była tak pełna.

Dlaczego nie mamy wpływu na rzeczy, które są dla nas takie ważne? Obrazek
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Marginetka
25.10.2016 15:07:36
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2350030
Od: 2014-7-11
Bogusiu ciekawe miejsce.
I można odwrotnie.
Gdy mam wielki, ciężki, smutny problem zastygam. Nie ma mnie, nic nie robię poza tym co muszę. Minimum aktywności.
Gdy jest ok działam. Gdy się wścieknę na połówkę sprzątam, czy potrzeba czy nie oczko
A na serio to Paputku, Aniu, ściskam i życzę aby wszystko się naprawiło.
  
survivor26
25.10.2016 15:21:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2350031
Od: 2014-7-11
No to ja jestem wariant pośredni między Wami: gdy przerasta mnie codzienność, gdy dopadają sprawy trudne, których rozwiązanie będzie upierdliwe i nie wiadomo, czy się uda, to zastygam i udaję martwego oposa, z nadzieją, że może przyjdzie ktoś dorosły i załatwi to za mnie, ale jak sytuacja robi się beznadziejna i nie ma już nic do stracenia, to wtedy działam ze straceńczym entuzjazmem i odwagą...co ma tę wadę, że często za rozwiązywanie spraw biorę się w ostatniej chwili właśniediabeł Co do spraw, na które nie mamy wpływu, to podążając za słowami Dezyderaty (autentycznej czy nie) pozostaje się pogodzić, co jest trudniejsze lub świadomie wywalić na zaplecze głowy skąd za często nie będą wychynać łba... no przetwarzanie czynne frustracji w produkty żywnościowe na pewno nie zaszkodzi aniołek Jako, że ja nie mam takiego odruchu, to mogę Was rotacyjnie całą zimę odwiedzać i objadać, w zamian zapewniając garść pocieszających truizmów tudzież opowieści o własnych porażkach życiowych, gdyż jak słusznie zauważa Mesia, nic tak nie cieszy, jak to, że inni mają gorzej taki dziwny

No właśnie, na pociechę rzucam białą ku***ę, która dwa dni po naprawie padła w dokładnie tym samym miejscu i waham się czy jeszcze raz naprawiać czy wykupić AC i zostawić w polu z kluczykami w stacyjce... R. chce sprzedać co prawda - znacie jakiegoś wyjątkowo nieprzyjemnego człowieka, któremu by taką minę można podsunąć i żeby jeszcze za nią zapłacił i podziękował?bardzo szczęśliwy
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Bogusia
25.10.2016 16:01:42
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2350041
Od: 2014-7-12
Pati mój zięciu też ma pecha do auteczek starszych oczko .....czekamy na pastora dla szefowej, sama poprosiła córkę o niego, szef chodzi po kątach i zalewa się łzami, a rano jeszcze oba zdążyli się pokłócić, no i weź tu człowieku zrozum drugiego człowiekazakręcony
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Electra15.05.2024 12:38:00
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 21 / 57>>>    strony: [21]22232425262728293031323334353637383940

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (32)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny