Rozmowy przy kawie (32)
    paputowy_dom pisze:

    Żeby nie było żem narzekliwa.. działanie dobrze robi na oplątaną paskudnymi myślami głowę, poukładałam pięknie milonpińcet słoików w spiżarni i ogórków kiszonych stanowczo za mało a dżemów za dużo. Komu na wymiankę?


Toś mu bratnia dusza bardzo szczęśliwy Jeszcze pół godziny temu myślałam, że jest lepiej, ale jedna wiadomość i zabolało jak cholera. Jest zatem decyzja - miałam dziś ograniczyć się do skończenia czerwonej kapusty, a zrobię jeszcze buraki, którymi miałam zająć się jutro. Spiżarnia jeszcze nigdy nie była tak pełna.

Dlaczego nie mamy wpływu na rzeczy, które są dla nas takie ważne?


  PRZEJDŹ NA FORUM