NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » WIEJSKI EKSPERYMENT PAT - CZWARTA WIOSNA NA WSI

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 21 / 59>>>    strony: [21]22232425262728293031323334353637383940

Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi

  
lora
21.05.2015 16:45:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2109232
Od: 2014-7-11
Pati cudowny busz nie narzekaj , wspaniale wszystko rośnie a że troszkę zarasta zobaczysz rośliny wyeliminują chwasty widzę to u siebie choć trudno powiem tam wchodzić.
A szpaler orlików cudowny ... dobrze że paskudy go nie żrą.
Kotek na straży ogrodu fajne zdjęcie.aniołek
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Electra04.05.2024 15:52:54
poziom 5

oczka
  
survivor26
21.05.2015 17:30:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2109261
Od: 2014-7-11
Cieszę się, że Wam się podoba - mnie teżbardzo szczęśliwy To znaczy cienista mi się podoba, choć rozsadzanie będzie konieczne, bo pod orlikami marnieją funkie i inne mniej ekspansywne gatunki, a przede wszystkim są pod nimi orlikowe siewki, na które co roku czekam, bo potrafią wykształcić zupełnie niespodziewane kolory. Przycięcia wymaga też poniemiecki bluszcz i dzika róża, które marniały w przyczajeniu kilkadziesiąt lat, a jak je odsłoniłam, to dostały takiego kopa, że pożerają wszystko...

A ziemia tam rzeczywiście dobra...mam swoje podejrzenia w tej kwestii, bo zasadniczo nie powinna, to jest miejsce pod drzewami, powinna być sucha glina...ale, tam są w tej chwili już ledwie widoczne cztery gigantyczne kamienie, wyglądające i ułożone trochę jak nagrobne: mam silne przeczucie, że właśnie nimi są. W moim rodzinnym ogrodzie najbujniej roślinność rosła pod starym jesionem, gdzie podobno była pochowana przedwojenna właścicielka, która zginęła podczas oblężenia Festung Breslau. Zatem całkiem możliwe, że ja też prowadzę uprawy na czyimś grobie, ale zupełnie mi to nie przeszkadza, przeciwnie, sama bym chciała być w tym ogrodzie pochowana i żeby mnie ktoś orlikami obsadził aniołek

Co do frontu, to dumna jestem nie tyle z oryginalności, co z tego, że mi wyszedł plan sprzed trzech lat: są wściekle rosnące róże, są piwonie, floksy i irysy, czyli przynajmniej na tym małym spłachetku udało mi się osiągnąć efekt ogrodu angielskiego aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Daria_Eliza
21.05.2015 17:54:02
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Małopolska

Posty: 1391 #2109277
Od: 2015-1-23
    survivor26 pisze:

    Co do frontu, to dumna jestem nie tyle z oryginalności, co z tego, że mi wyszedł plan sprzed trzech lat: są wściekle rosnące róże, są piwonie, floksy i irysy, czyli przynajmniej na tym małym spłachetku udało mi się osiągnąć efekt ogrodu angielskiego aniołek


To przepiękna kompozycja!

A kamienie i to co pod spodem mnie też by nie przeszkadzało, takie naturalne i na dodatek bardzo estetyczne włączenie do koła życia/ cyklu obiegu materii.
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki
  
MaGorzatka
21.05.2015 21:04:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2109410
Od: 2014-7-13
Patku - piękna u Ciebie dżungla tej wiosny! A orliki są absolutnie boskie! Ten śmietankowy bardzo mi się podoba wesoły
Wyobraź sobie, że ja zupełnie nie znałam tych roślin, nawet już mieszkając tutaj, aż Irminka z FO obdarowała mnie kilkoma ze 3 lata temu. I wtedy już poszłoooo! Te siewki roznoszę każdej wiosny i rozsadzam po całym ogrodzie, a potem czekam, jakie z nich będą kolory - to jest niezwykle przyjemne.
Wciąż nowe miejsca zasiedlam siewkami i bardzo mnie to cieszy wesoły
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
Beatrice
21.05.2015 21:14:33
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Szczecin

Posty: 1618 #2109423
Od: 2014-7-11
Ja też bym przyjechała bo urlop mam ....ale nie śmiem prosić o zaproszenie, bo gdzież Ty ulokujesz gości....no jakby co mogę spać w bawialni dziewczynek wesoły wesoły wesołyale od razu mówię jak się nie da to spokowesoły
_________________
Kiedyś będę miała....marzenie Beaty
Mini, mini..mini Beaty
  
Urazka
21.05.2015 23:55:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2109573
Od: 2014-8-9
Pat jeśli masz tam rzeczywiście groby to mnie wcale to nie dziwi. W wiosce łączącej się z osiedlem zbudowanym dla górników z kopalni miedzi, w którym spędziłam dzieciństwo, również były w ogrodach groby. Pamiętam je dokładnie i pamiętam przy których domach to było. Były nawet ogrody, gdzie tych grobów było kilka. Ani na osiedlu ani na wsi nie było cmentarza. Najbliższy był w Złotoryi i może dlatego chowano zmarłych w przydomowych ogrodach?
Relacja z Łodzi i Rogowa świetna ale najbardziej urzekło nie ujęcie Sary w pozie "Łapacza wiatru". Ta mała panienka jest tak wyrazista w swoich reakcjach, że aż raduje się dusza.
Przyłączam się do zachwytów na temat ogrodowych kwitnień.
Jeśli wyjazd urlopowy Córki nie pokrzyżuje moich chęci to wstępnie zapraszam się na spotkanie. Pewnie jest jakiś hotel w Lwówku?
_________________
pozdrawiam, Janina
  
elakuznicom
22.05.2015 00:22:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2109593
Od: 2014-7-15
Patuniu grzeszysz kobieto , masz naprawdę piknieeeee , Twój ogród jest inny i dobrze , orliki mnie zachwyciły są najpiękniejsze na całym forum , ja moimi się załamałam (na działce ) są wysokie (za wysokie )i ...
badyl z pakami bez jednego liścia ...liście pożary jakieś małe glizdeczki (całe mnóstwo tego dziadostwa było)po oprysku pod orlikami było dosłownie zielono , w zeszłym roku obżerały modrzewie i berberysy a w tym orliki,
w czerwcu gdzie się da będę je wysiewała ,może w przyszłym roku małpy przerzucą się na coś innego i od razu mam prośbę żebyś zbierała nasiona...
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
Jo37
22.05.2015 08:16:21
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2109653
Od: 2014-7-11
Pat - ty nie narzekaj. Ogród masz piękny i bujny. Orliki przepiękne.
Mnie najbardziej podobają się te jasnoróżowe . U siebie też mam różne.
Zauważyłam, że mają różny pokrój. Jedne są chude i wysokie a inne tworzą
zgrabny krzaczek.
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
survivor26
22.05.2015 08:41:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2109672
Od: 2014-7-11
    Beatrice pisze:

    Ja też bym przyjechała bo urlop mam ....ale nie śmiem prosić o zaproszenie, bo gdzież Ty ulokujesz gości....no jakby co mogę spać w bawialni dziewczynek wesoły wesoły wesołyale od razu mówię jak się nie da to spokowesoły


To byś musiała spać ze mną, bo bawialnia jest jednocześnie pokojem dziennym i moją sypialnią lol Słuchajcie, wobec odzewu przekraczającego najśmielsze oczekiwania, pozwolę sobie za chwilę otworzyć osobny wątek dotyczący naszego spotkania, bo tu te informacje zginą, a widzę, że potrzebna jest logistyka jak przy konwencji partyjnej lol

Tymczasem wracając do ogrodu: Elu a może Ty swoim orlikom za dobrze robisz i dlatego idą w liście? Moje nie są dokarmiane i rosną w głębokim cieniu - sprawdziłam, że na słońcu rosnąć nie chcą, są marne, podsuszone i niekwitnące.

Ale żeby nie było tak dobrze, mam i ja porażki - zginął mi bezpowrotnie orlik żółty - wysiałam już nowe, ale zakwitną za dwa lata. Naparstnice też przepadły...odszczekuję teorię o ich wieloletnościpłacze W marcu wyglądało jeszcze, że będą żyć kolejny rok, ale był to łabędzi śpiew, gdyż wypuściły rachityczne listki i zdechły. Na szczęście nastąpił płodozmian i będą kwitnąć, te które wysiewałam rok temu:

Obrazek

A teraz pokazowy front i boki domu, poczynając od podwórka, na którym rządzi pies i auta, więc na super nasadzenia nie ma się co napinać, ale też i nie ma potrzeby, bo królują tam trzy białe piękności:

stary bez,

kalina od sąsiada, w tym roku w końcu wygrałam z mszycami i zakwitła jak należy, choć kwiaty są dość malutkie:

Obrazek

i Królowa Śniegu, Lykkefund...myślę, ze koło tysiąca pączków może mieć:

Obrazek

Jeśli pod bzem przejdziemy w lewą stronę i pokonamy zacinającą się furtkę to lądujemy w przedogródku - najpierw jego część szersza, podokienna z irysami i różami:

tak wygląda z okna kuchni:

Obrazek

a tak od środka:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


a potem wąski pasek przydrożny, gdzie zaraz kwitnąć będą piwonie, a potem zacznie się festiwal róż - Fantin Latour zakulkowana nabrała jeszcze masy, choć nigdy mała nie była, a że to jedna z moich ulubionych róż, to już się cieszę na jej kwitnienie:

Obrazek

Niestety znowu wybija dzikimi pędami, ale tych już teraz nie zlikwiduję, bo tam się nawet wejść nie da, więc znowu będzie kwitła dwoma rodzajami kwiatów
aniołek

Na ścianie szaleje Veilchenblau, która 1,5 roku bidowała i nie rosła, ale po lekkim przesadzeniu ruszyła z kopyta:

Obrazek

Obrazek

Pod piwoniami siedzi malutka jeszcze Appleblossom i jakaś druga w podobnym klimacie (zapomniałam która to zawstydzony), ale w tym roku nie zakwitną - zaobserwowałam, że róże po posadzeniu w większośc potrzebują dwóch sezonów, żeby oswoić się z nowym miejscem, więc te mają jeszcze czas. A całość wygląda tak:

Obrazek

Dalej o miejsce z FL walczą floksy, które zakwitną zaraz po niej, a koniec wieńczy Doctor van der Fleet, który dzielnie wspina się po kratce, by za moment połączyć się z gwiazdą ogrodu - Dorothy Perkins:

Obrazek


_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
kania
22.05.2015 08:44:28
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2109675
Od: 2014-10-13
Pat, z uwagi na domniemane groby, wygląda na to, że masz prawdziwy ogród z duszą (lub duszami) bardzo szczęśliwy.
Prezentowane rabaty - bardzo rasowe, bardzo!
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
Syringa
22.05.2015 09:52:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2109714
Od: 2014-7-11
Jako, że ma powstać osobny wątek na temat spotkania, to u Ciebie powstrzymam się...

Z tymi grobami w ogrodzie, to jest oczywiście możliwe, ale to, że z tego powodu jest dobra ziemia na rabacie, to raczej chyba nie, bo jednak groby są głębokie, z takiej głębokości to mogą czerpać składniki odżywcze drzewa, a nie orliki, gleba na wierzchu chyba nie stałaby sie zyzna dlatego, że 2 metry niżej "coś" sie rozłożyło eh Te kamienie mogą byc przypadkowe, np. wykopane przy budowie, a może dawniej-dawniej był w tym miejscu gnojownik, a może i kompostownik (Niemcy wiedzieli, co to kompost od dawna oczko ), albo może była tam kiedys letnia zagroda dla świń... A może odwrotnie, bylo to miejsce na uboczu i nigdy nic tam nie było, tylko przez długi czas tworzyła sie próchnica z liści i chwastów, po wielu dekadach taka warstwa ma ze 20 cm grubości, sam kompost mozna powiedzieć. Piszę tak, bo ja tez mam takie miejsca, gdzie ziemia jest wyjątkowo dobra, ale z całą pewnością nie ma pod nią grobów, natomiast np. wczesniej był kurnik, składowisko obornika albo po prostu przez dekady nikt nie grabił liści i gałązek i powstała gruba żyzna warstwa. Nie wiem, może i masz tam groby, ale niekoniecznie...

Jednak bez względu ma przyczynę, to orliki masz dosłownie pokazowe, przyłączam sie do zachwytów. Mój zachwyt nad Lykkefund juz wyrażałam dobitnie, więc nie bede sie powtarzać lol ale uśmiecham sie podlizująco o sadzonkę, bo coś wspominałaś niedawno, że miałabyś dla mnie... poruszony ...A gdybys ewentualnie miała dwie (wybacz śmiałość!) to normalnie całowałabym Cie po kaloszach oczko
  
Electra04.05.2024 15:52:54
poziom 5

oczka
  
elakuznicom
22.05.2015 10:00:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2109722
Od: 2014-7-15
Patuniu jak Ci to wszystko zakwitnie to będzie szał , mnie się bardzo podoba , odnośnie pytajnik domniemanych grobów ...też chciałabym zostać na działce i doglądać swoich piękności ...odnośnie orlików , nie dogadzam , a liście obżarły wydaje mi się - zwójka różana , wysieję nasiona i poprzenoszę siewki z przydomowego , mnie nie było na działce od 27 04 - robiłam oprysk co prawda ale należało go powtórzyć i tu klapa .. na kaliny też mnie naszło
na jesieni wsadziłam k. koralową w zakątku leśnym , ma za mało słońca ale była oblepiona małymi kuleczkami ,wieczorem wstawię jej zdjęcie , Patuniu posadź sobie Kalinę Watanabe (moje 2 czekają na wsadzenie) jest piękna i kwitnie od maja do października .
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
Syringa
22.05.2015 10:14:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2109738
Od: 2014-7-11
Pat, czy juz zalozyłas ten wątek spotkaniowy? Jesli tak, to gdzie?


O, ja tez czaję się na kalinę Watanabe, odkąd przeczytałam, że kwitnie całe lato wesoły
  
survivor26
22.05.2015 10:26:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2109745
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Bea, no ja w te możliwe groby to wierzę tak na 10%, najbardziej prawdopodobna jest Twoja teoria, bo to było jedno z najbardziej zarośniętych miejsc w ogrodzie, na dodatek pod wielkim dębem i jesionem, więc miało się co kompostować przez lata.

O Lykke pamiętam, ale te ułamane gałązki chyba zdechły, więc będę ciąć ponownie po kwitnieniu, tym razem w większej ilości, żeby na pewno coś przetrwało.

Elu ta kalina jest na mojej tegorocznej liście zakupowej - chciałabym ją dać pod starą wierzbę, w miejsce po zasiekach, ale mam tam jeszcze trochę pracy przed sadzeniem. Wyląduje tam też część Twoich hortensji, bo nadal nie uporałam się z rozsadzeniem wszystkich, tyle mi ich dałaś aniołek

a

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

jest wątek spotkaniowy
aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
iwonaPM
22.05.2015 10:59:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2109805
Od: 2014-7-11
Ło matko z tej Lykkefund to diabeł wcielony lol a pamiętam jaka była mała 2 lata temu zdziwiony Dorotka też jej nie ustępuje ,widzę że już na ogrodzenie przełazi bardzo szczęśliwy
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
MaGorzatka
22.05.2015 19:25:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2110202
Od: 2014-7-13
Pat - niniejszym chciałabym uderzyć czołem przed Tobą! Wszystkie te zdjęcia są absolutnie zachwycające, a przede wszystkim chodzi mi o te, na których widać trochę szerszy plan, niż pojedyncze rośliny. Ten boski gaj, kwiatowy raj, który stworzyłaś, Ty - prawie_samotna_matka z chłopem wciąż w rozjazdach... no po prostu bajka! I powiadam Ci - kiedyś to zobaczę na własne oczy!
Fantin Latour mam dwie młodziutkie, jeszcze nie kwitły, cieszę się, że taka jesteś nimi zachwycona, ja na pewno też będę! U mnie jednak żadna róża nie pokazuje jeszcze kolorku, zaledwie zielone pączki pojawiają się w coraz większych ilościach, no bo wiesz... sorry, taki mam klimat.

Patysiu - życie jest piękne, jeśli mamy choćby balkon, na którym możemy pielęgnować swoje roślinki, a co dopiero takie areały, jak nasze wesoły
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
DEDE
22.05.2015 22:20:37
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: R.Śl- B

Posty: 1415 #2110330
Od: 2014-7-14
Pati rozrosło sie u ciebie w ogrodzie wesoły
a ta azalia jest fajna widziałam taką dużą, pięknie wyglądała ( mama tez dostała taką samą w prezencie)także kiedyś oczekuj dorodnego krzaka wesoły
Rudy szczęściarz..wesoły
_________________
Daria
WIEŚ POD BOREM..
  
Barabella
23.05.2015 14:26:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2110721
Od: 2014-7-11
To może jak już się tak Małgosiu odgrażasz, to na spotkanie Kompostowe podjedziesz?! pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Keetee
23.05.2015 14:39:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1754 #2110727
Od: 2014-7-11
...Oj Pat...jak pięknie te róże Ci na chatę włażą...cudownie....aniołek
Ja takich potfffforów nie mam..na ścianę puściłam tylko Lavender Lassie, Hermana Schmitta i Alchemista ,ale hoduję mamie te najabłoniowe 6 metrowe olbrzymy pan zielony
Cudownie się zmienia Twój ogród...cudownie 8
_________________
Witajcie w mojej bajce :)latooooo :)
  
Barabella
23.05.2015 14:49:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2110732
Od: 2014-7-11
Mnie przerażenie bierze, jak na Twoją Lykke patrzę...... Ja jednak nie mam miejsca na tego potwora, choć mam nadzieję, że na moich piachach tak nie urośnie..... Zostanie tam gdzie jest, przy skróconej gruszy....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Electra04.05.2024 15:52:54
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 21 / 59>>>    strony: [21]22232425262728293031323334353637383940

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » WIEJSKI EKSPERYMENT PAT - CZWARTA WIOSNA NA WSI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny