NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » WIEJSKI EKSPERYMENT PAT - CZWARTA WIOSNA NA WSI

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 20 / 59>>>    strony: 12345678910111213141516171819[20]

Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi

  
iwonaPM
19.05.2015 12:37:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2107936
Od: 2014-7-11
No pięknie , pięknie pan zielony czyli jednak zlocik się odbędzie aniołek Pat szykuj powoli materiały , jak wpadniemy taką brygadą to łazienka w kilka godzin będzie gotowa cool
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Electra25.04.2024 01:16:21
poziom 5

oczka
  
survivor26
19.05.2015 12:44:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2107942
Od: 2014-7-11
Ależ proszę bardzo, im więcej tym weselej, byle obecna łazienka, ze szczególnym uwzględnieniem kibelka wytrzymała intensywność użytkowania...dla pewności każdy gość powinien przyjechać z własnym "Kretem" i zestawem spinaczy na nos, gdyby kibelek nie dał rady i konieczne było użytkowanie różowej sławojki lol

Bliżej terminu dogadamy się co do szczegółów, noclegowych zwłaszcza, bo choć powierzchnię metrażową mam dużą, to noclegową nieco mniejszą, chyba że chcecie rozdziewiczyć nieskalaną powierzchnię mojego nowego trawnika śledziami od namiotów taki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
lora
19.05.2015 17:03:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2108024
Od: 2014-7-11
Czytam o spotkanku i łezka mi cieknie z zazdrości ...jak tu żyćzakręcony
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
iwonaPM
19.05.2015 17:34:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2108031
Od: 2014-7-11
Misiu jak załatwisz sobie opiekę do chłopców swoich to w jedną stronę mogę Cię zabrać aniołek
Pat namioty może rozłożymy na miejscach gdzie chcesz się pozbyć perzu pan zielony
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
survivor26
19.05.2015 17:56:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2108039
Od: 2014-7-11
    iwonaPM pisze:

    Misiu jak załatwisz sobie opiekę do chłopców swoich to w jedną stronę mogę Cię zabrać aniołek
    Pat namioty może rozłożymy na miejscach gdzie chcesz się pozbyć perzu pan zielony


A jesteście gotowi na biwakowanie co najmniej 3 miesiące...bo tyle mniej więcej to trwa, sądząc po próbach z kartonami i wykładzinąbardzo szczęśliwy

Misiu, w drugą stronę mogę podrzucić Cię do Wrocławia, masz stamtąd sporo połączeń do Lublina, jedyny ból, to że podróż długo trwa neutralny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Keetee
19.05.2015 19:37:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1754 #2108074
Od: 2014-7-11
Misiu do Lublina też śmigają nawet samoloty oczko
A na poważnie ja właśnie jeżdżę do Lublina pociągiem z Wrocławia wesoły
Przydałby Ci się wypad...jestem za aniołek
_________________
Witajcie w mojej bajce :)latooooo :)
  
survivor26
20.05.2015 09:05:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2108316
Od: 2014-7-11
No dobra plany planami, pomyślę w wolnym czasie jak to logistycznie ogarnąć, ale już się strasznie cieszę na nasze spotkanie! Tymczasem wracamy do spotkania poprzedniego czyli wizyty u Basi.

Dnia trzeciego i niestety ostatniego pogoda powitała nas dość ambiwalentna: niby brzydko nie było, ale przenikliwy zimny wiatr dość hamował zapędy turystyczne. Niemniej turysta pewne obowiązki ma i zwiedzać musi i chce więc powolutku wygrzebawszy się z ciepłych pieleszy (niesamowite, jak wiele robi ocieplenie domu - u Basi bez palenia w piecu jest tak jak u mnie, jak piec po kokardę zapcham!) ruszyłyśmy na rozruch do ogrodu. W ogrodzie Basia usiłowała wykopać mi większość posiadanych roślin, a ma ich więcej niż w standardowym ogrodzie botanicznymzdziwiony Sądząc po ilości roślin dalsze plany zagospodarowania ogrodu, będą musieli mieszkańcy Baśniowego Zakątka szybko zrewidować i warzywnikiem i jagodnikiem się nie nacieszą, bo za rok - dwa trzeba będzie wszystko pospiesznie kopać i robić nowe rabaty lol

Wykopawszy bagażnik zieleniny i w tymże bagażniku upchnąwszy go kolanem warstwowo zebraliśmy się w końcu z dużym żalem do wyjazdu. Zanim jednak opuściliśmy Łódź (i to tylko dzięki pokierowaniu przez gospodarzy, inaczej krążylibyśmy tam do dziś taki dziwny ) pojechaliśmy zobaczyć część niegdyś fabryczną, a obecnie restaurowaną. Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem, jak można pięknie zrewitalizować tereny poprzemysłowe! Nie wszystkim podoba się idea przekształcania fabryk w lofty, ja jednak uważam, że jest to najsensowniejsze rozwiązanie w przypadku tego typu zabudowań, pod warunkiem, że jest robione z głową i poszanowaniem historii, a tak właśnie w Łodzi jest (z jednym wyjątkiem, o którym później).
Podoba mi się także całościowa koncepcja rewitalizacji, czyli nie tylko fabryka przerobiona na mieszkania, ale od razu restaurowane też byłe 'czworaki' robotnicze, pałac właścicieli i rewitalizacja terenów zielonych. A zresztą co się będę nieudolnie rozpisywać, zdjęcia oddadzą to lepiej (dla porównania jest też kilka budynków w stanie wyjściowym, jeszcze przed odnowieniem):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziewczynkom też się podobało...musiało się podobać, bo było powiedziane, że w przypadku marudzenia nie będzie lodów w Manufakturze wesoły Sarze zresztą podobało się i bez tego, bo Sara uwielbia wiatr, a tego było w tę niedzielę pod dostatkiem:

Obrazek

Na samiutki koniec przejechaliśmy kolejne 100 kilometrów przez Łódź (nadal nie mogę otrząsnąć się z wrażenia rozległości miasta aniołek ) i wyladowaliśmy w Manufakturze, która chociaż jest najsłynniejszą łódzką rewiatalizację terenu przemysłowego, mi nie podobała się stale. Ogrom blaszanych hal gigantycznego centrum handlowego zupełnie zagłuszył tę część, która rzeczywiście mieści się w budynkach pofabrycznych i powstała gigantyczna świątynia konsumpcji...w sumie nawiązująca do powstania społeczeństwa konsumpcjonistycznego, które nastąpiło właśnie przez uprzemysłowienie świata, niemniej zdecydowanie bardziej przemawia do mnie rewitalizacja z poszanowaniem architektury i klimatu wieków minionych.

W świątyni dziewczynki dostały obiecane lody i na tym nasza wizyta w Łodzi musiała się zakończyć, gdyż czekało nas jeszcze 5 godzin powrotu do domuneutralny Smutno było się rozstawać, spędziliśmy naprawdę świetny weekend, dzieci o dziwo też były bardzo grzeczne (gospodarze mogą mieć odmienne zdanie na ten temat, ale zapewniam, że był to szczyt grzeczności i dobrego wychowania lol), tylko teraz są mocno upierdliwe, bo po weekendzie naładowanym atrakcjami oczekują kontynuacji lol
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
gawron
20.05.2015 10:41:19
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2108372
Od: 2014-8-12
No to i ja muszę na Uć uderzyć kiedyś..oczko
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
lora
20.05.2015 10:42:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2108374
Od: 2014-7-11
Pati Nie byłam nigdy w Łodzi a dzięki Tobie zwiedzam ją . Wychwyciłaś to co najpiękniejsze jest ...dobrze że pielęgnują to.
Dziewczynki urocze. aniołek
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Lusia
20.05.2015 11:13:29
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wybrzeże

Posty: 652 #2108391
Od: 2014-9-29
I ja dziękuję za pokazanie Łodzi. Dawno temu przejeżdżałam przez nią i też miałam odczucie, że nigdy się nie skończy. Brakuje mi fotek, chociaż jednej, Basi i Twojej. A może jeszcze będzie ciąg dalszy spotkania w Basinym ogródku.
_________________
Pozdrawiam Lucyna
fotobajanie
utkałam
działka na sprzedaż
  
Barabella
20.05.2015 14:09:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2108471
Od: 2014-7-11
Niestety, naszym wrogiem w niedzielę był czas...... Choć nie lubię Manufaktury, to pojadę i zrobię zdjęcia od Pałacu Poznańskiego i Rynek Manufaktury. Jest z tamtej strony również bardzo pięknie, niczym w Loftach. Na tę część miasta musi być osobny dzień, co mam nadzieję nadrobimy przy następnej Waszej wizycie aniołek
Fotki będą, od jutra zacznę wstawiać pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Electra25.04.2024 01:16:21
poziom 5

oczka
  
Syringa
20.05.2015 14:37:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2108495
Od: 2014-7-11
lol oczko jak to ma swoje kilometry, podobnie jak Wa-wka. Swego czasu bywałam w Odzi i Wa-wie na zmianę i nie lubiłam tego nabijania pustych kilometrów, ale tak to jest w wielu większych miastach. No, a pomyslcie o prawdziwych molochach w innych krajach! zakręcony Zycie schodzi na dojeżdżaniu zakręcony Ostatnio slyszałam, że znajoma znajomego w Londynie dojezdża do pracy 1,5 godziny z jedną stronę zdziwiony Masakra, a to i tak nie jest rekord! Absolutnie nie chciałabym tak żyć. Jednak wielu ludzi tak żyje w wielkich miastach. Brrr...

  
MaGorzatka
20.05.2015 14:59:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2108516
Od: 2014-7-13
Pat - ta dawka czerwonej cegły na Twoich zdjęciach rzuciła mnie na kolana! Uwielbiam takie mury!!!!!
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
Margolcia_K
20.05.2015 17:11:46
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2108576
Od: 2014-7-12
    Syringa pisze:

    Ostatnio slyszałam, że znajoma znajomego w Londynie dojezdża do pracy 1,5 godziny z jedną stronę zdziwiony


Do tego nie potrzeba Londynu!
Ja, jeszcze niedawno mieszkałam w stolicy na Bemowie, przy ciepłowni, a pracowałam we Włochach. na Malowniczej (dla niewtajemniczonych to jest odległość 10 km równo!!!!). I jak jechałam do pracy samochodem, to dojazd zajmował mi około 45 minut, a powrót często około 60 min. A juz wyprawa komunikacja miejską, to było jak obszył - 60-90 min. Ekstremum - wracałam kiedyś z pracy 4,5 godziny. Był to atak zimy w listopadzie i miasto stanęło!
Dlatego teraz mieszkam na wsi! lol
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
survivor26
21.05.2015 09:12:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2108937
Od: 2014-7-11
Nadal odczuwam pewien dyskomfort z powodu powrotu do własnego domu po cudownym weekendzie... magia Baśniowego Zakątka sprawia, że człowiek bardziej krytycznie spogląda na własną ruinkę i łąkę udające dom i ogród i popada w lekkiego doła z powodu ugruntowującego się przekonania, że sam nigdy swojego domu i ogrodu nie ogarnie zmieszany Z drugiej strony, jako że zainspirowana wizytą w Łodzi pochłaniam "Ziemię obiecaną", stwierdzam, że wcale nie jest tak źle: zarobioną robotnicą w manufakturze nie jestem, znudzoną żoną magnata włókienniczego też nie, więc w zasadzie nie ma powodów do narzekań aniołek Dom i jego potrzeby remontowe na razie omijam wzrokiem i myślą, ogród choć nieokiełznany, ma jednak obiecujące, a nawet przekraczające oczekiwania zakątki, jak rabata cienista - naoczny przykład, co powstaje, jak ogrodnik-neofita nasadzi kupę roślin jedne na drugich, bo nie wierzy, że kiedyś się rozrosną lol

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Skutki nieprzemyślanych nasadzeń widać też nad rzeką, gdzie róże i krzewy rosną bujnie, ale przed nimi jest totalny misz-masz, na który już zamierzam się łopatątaki dziwny Jak obrobię trawnik i zasieki, to wszystkie rabaty przypłotowe czeka rewolucja:

Obrazek

Obrazek

A poza tym róże stoją w blokach startowych, czekając na słońce:

Obrazek

Obrazek

Eksplodowała kolorami przecudna azalia Gibraltar:

Obrazek

Kwitnie jarząb szwedzki:

Obrazek

i sadzony miesiąc temu tamaryszek:

Obrazek

A żurawki w koncu wyglądają jak powinny:

Obrazek

A po wszystkim przewala się stado kotów z nowym liderem, niegdyś rudą kupką nieszczęscia, obecnie przyczajonym tygrysem:

Obrazek

A w następnej odsłonie zdjęcia frontu domu, z którego aktualnie jestem najbardziej dumna, choć nieco przerazona ekspansywnością róż zdziwiony
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
maliola
21.05.2015 09:31:30
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2108946
Od: 2014-7-16
Pat- ale super busz sobie wyhodowałaś. Bodziszki i orliki cudne, rabata żurawkowa wzorcowa to wyobrażam sobie jaki będzie front domu. Kot piękny - uwielbiam rudzielce. Właśnie na FO podziwiałam rudego od Ani Wsiani. Miłego dnia, u nas też pogoda do kitu.
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
grazynarosa
21.05.2015 09:39:51
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 255 #2108956
Od: 2014-7-11
Pati...TY musisz miec bardzo dobrą ziemię, wszystkie roślinki masz takie wypasione, ja porównuje ze swoimi. U mnie orliki to pożal się Boże, marnoty -te co zostały bo i tak je coś zeżarło taki dziwny
  
Syringa
21.05.2015 10:24:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2108990
Od: 2014-7-11
Ja tu filozofuje o wielkich miastach, a miałam napisać coś innego... Miałam pisać, że ten bukszpan, gdy jest juz większy, to niektóre listki ma na końcach żółte, ale nie wszystkie, no taki troche dziwny, ale to nie żadna choroba na przykład, tylko taka odmiana. Ogólnie rośnie duzy, do 1,5m jesli nie jest formowany, nie przemarza, moze rosnąć i w slońcu i w całkowitym cieniu.
  
Daria_Eliza
21.05.2015 14:02:55
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Małopolska

Posty: 1391 #2109117
Od: 2015-1-23


Ilość edycji wpisu: 1
Świetna relacja z Łodzi i z Rogowa.
Teraz mam ochotę wielką na wyjazd do tego arboretum.
No i wersję pisaną "Ziemi obiecanej" też muszę dorwać.
Z filmu najbardziej pamiętam gościa, który miał pałac, a wraz z rodziną żył w drewnianej chałupie.

Dobrze też poczytać o Baśniowym Zakątku z punktu widzenia gościa, bo to chyba tak jest, że w stosunku do własnych domów i ogrodów zawsze jesteśmy bardziej krytyczni.

Cienista rabata wygląda tak, jak powinna: bujnie i kwitnąco; już wcześniejszą wiosną wiele obiecywała. aniołek

A Twój Rudy to rzeczywiście przemieszcza się pomiędzy wymiarami i województwami, raz jest u Ciebie, a raz u mnie. bardzo szczęśliwy

Aaaa, zapomniałabym dodać: my też w ten weekend wybraliśmy się na zjazd (dość spontaniczny wyjazd to był), tyle że na Lubelszczyznę, pod ukraińska granicę i jak porównałam trasy, to Wasza i nasza ułożyły się w dwie równoległe ukośne linie przez pół Polski z prawie jednakową ilością kilometrów i nam też gg maps wyliczył podróż na 3 godz. 40 min, a w rzeczywistości trwało to 4,5 godz., a my dzieci nie mamy, więc GG przesadza z tym optymizmem podróżniczym. bardzo szczęśliwy
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki
  
zuzanna2418
21.05.2015 16:45:33
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2109231
Od: 2014-7-11
Nooo, konkurs na orlikową kolekcję masz wygrany w cuglach! Cudownie się rozrosły i kwitną jak wściekłe wesoły
Najazdem stonki forumowej się nie przejmuj, w razie czego zorganizuje się Toi-Toi-kę i też będzie dobrze wesoły Pięknie masz i kolorowo!
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra25.04.2024 01:16:21
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 20 / 59>>>    strony: 12345678910111213141516171819[20]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » WIEJSKI EKSPERYMENT PAT - CZWARTA WIOSNA NA WSI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny