NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (17)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 42 / 57>>>    strony: 41[42]434445464748495051525354555657

Rozmowy przy kawie (17)

  
survivor26
05.11.2015 07:40:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2198319
Od: 2014-7-11
Aniu no tu właśnie tak było, że ślady biologiczne zabezpieczono, tylko w wówczas nie było takiej technologii, żeby je móc wnikliwie zinterpretować, a teraz się udało - w sumie to optymistyczne jest, bo jak piszesz, kara może dopaść sprawcę i po 20 latach, a być może w jakiś sposób pomoże to psychicznie rodzinie ofiary, jak będzie wiedzieć, że zbrodniarz został ukarany...

R. jeszcze rzutem na taśmę odwiózł dzieci, więc Stefanek ma darowane taki dziwny Słońce od nas już chyba odeszło, bo dziś ponuro i jesiennie mocno...
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra05.05.2024 05:44:07
poziom 5

oczka
  
DEDE
05.11.2015 08:04:31
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: R.Śl- B

Posty: 1415 #2198329
Od: 2014-7-14
Jestem i ja na posterunku lecz z lekka jeszcze nieprzytomna mimo, że już nawet spacer z psami zaliczony..oczko

wczoraj była mam nadzieję ostatnia wizyta na komisariacie w sprawie sąsiada..ja musiałam się specjalnie pofatygować a do niego przyjechali do domu..układy ma jakieś czy co...oczko sprawa dotyczyła zaśmiecania balkonu..prawdopodobnie naganę będzie miał + karę pieniężną najniższą..oczko


_________________
Daria
WIEŚ POD BOREM..
  
Barabella
05.11.2015 08:43:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2198340
Od: 2014-7-11
Witam z kawusią..... jakieś straszne myśli przelewacie na papier.... śpię jeszcze, poczytam później.... Pogoda jakaś barowa się zrobiła... Mnie obudził telefon od wykonawcy, który zapowiedział się na poniedziałek.... Już nie zapytałam który.....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
lora
05.11.2015 09:00:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2198348
Od: 2014-7-11
Witam! spóźniona jestem we wszystkim , poczytam potem .Za oknem deszczyk i mgła brr.
ale dobrego dnia życzę wszystkim.

_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
survivor26
05.11.2015 09:01:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2198349
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
No barowo zdecydowanie, to i nic dziwnego, że tematy ponure się na klawiaturę cisną...R. pojechał - w 'nagrodę' za wygrany proces (a wygrana przysłużyła się pracodawcy, bo to on miał mandat płacić) raczej na weekend nie wróci, bo Januszom polskiego biznesu musi się wszystko opłacić, a na rozprawę dostał płatny urlop, więc musi odrobić diabeł Byłabym wyżyła się na szlifowaniu, ale robota zawodowa czeka, więc pozostaje nawrzeszczeć na koty, w końcu niech się do czegoś darmozjady przydadzą lol

Basiu a nie można przyspieszyć działań wykonawcy, informując, że za opóźnioną robotę to się należy jakiś rabat?
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Jo37
05.11.2015 09:31:58
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2198366
Od: 2014-7-11
Dzień dobry. U nas buro i ponuro. Znowu nie pojechałam na wieś.
Tam nic nie zrobione a w warszawskim domu nadal tylko wąskie ścieżki między stosami rzeczy.
Montuję dodatkowe półki , sprzedaję książki na cele charytatywne ale wszystko idzie strasznie wolno.
A na domiar wszystkiego zgubiłam chyba dowód.
Ech życie ..........
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
Barabella
05.11.2015 09:46:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2198370
Od: 2014-7-11
Pat nie będę się denerwować.... nie mam mocnego zdrowia w tym temacie, więc olewam tę elewację, brzydko mówiąc.... Każdy telefon od niego, to jakiś rabat. Pierwszy: cena na materiale o 1zł mniejsza, drugi: impregnowanie trzykrotne elewacji. Trzeci (dziś!): załatwił szprosy 3cm przyklejana po symbolicznej złotówce.... jak zobaczę, to uwierzę. Muszę tylko pomierzyć i sms mu wysłać.

Joasiu przecież Ty dowodu nie nosisz przy sobie..... to dlatego zgubiłaś zakręcony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
survivor26
05.11.2015 10:00:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2198388
Od: 2014-7-11
Joasiu, o ile przypadkowo nie wyladował na aukcji charytatywnej, to na pewno gdzieś w domu jest, zwłaszcza, jesli nie nosisz go przy sobie - może jeszcze poszukaj, ja kiedyś zapodziałam w domu, wystąpiłam o nowy i w dniu odbioru nowego, znalazł się stary...wkurzona byłam, bo w starym zdecydowanie lepsze zdjęcie było aniołek

A te książki gdzie wystawiasz? Może wrzuciłabyś link do

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

?
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Jo37
05.11.2015 10:07:02
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2198390
Od: 2014-7-11
Dowód właśnie miałam przy sobie bo podpisywałam umowę . Będę jeszcze szukać w domu.
Książki wystawiam na Dogomanii tylko mają teraz awarię . Link z przyjemnością wstawię.
Wystawiam trochę klasyki dla dzieci, beletrystykę ,parę słowników. Jeżeli szukacie jakiś
książek to piszcie. Sprawdzę i wystawię.
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
iwonaPM
05.11.2015 12:01:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2198468
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 2
Dzień dobry z Rovaniemi bardzo szczęśliwy
Dojechaliśmy sporo przed czasem hotelowym , ale po zakupach zjawiliśmy się w recepcji i bez żadnych problemów zajeliśmy domek . Właśnie robię ciepły obiad ,bo zimno ! Szron nadal się utrzymuje ,choć tu już jest 13sta z minutami . W tym czasie jeszcze nas rozpakowuję ,a młody z tatą poszli rozpoznawać narciarski teren bardzo szczęśliwy Śniegu nie ma ,ale stoki i trasy są sztucznie naśnieżone . Jak wrócą to dzień upłynie leniwie po całonocnej podróży . Chcielimy kupić sobie winko na wieczór dla relaksu ,ale tu panuje prohibicja lol O ile słabe piwo ma podobne procenty do reszty świata , to wino francuskie kupiłam w podobnych procentach i to był max zdziwiony Wczoraj zwiedzaliśmy Sztokholm i jestem nim oczarowana ! Na każdym kroku tylko - WOW ! Zrobiłam chyba z tysiąc fotek bardzo szczęśliwy Szersza relcja z fotkami po powrocie aniołek
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
zuzanna2418
05.11.2015 13:11:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2198495
Od: 2014-7-11
O, cześć podbiegunowa Iwonko! Niech Ci pogoda dopisuje! Relacja koniecznie wraz z niezbitymi dowodami na istnienie Św. M. wesoły
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra05.05.2024 05:44:07
poziom 5

oczka
  
paputowy_dom
05.11.2015 13:18:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2198506
Od: 2014-8-6
Bry
Szykuję się do wyjazdu na urlop 9 listopada, w planach odwiedziny u Iwonkibardzo szczęśliwy, także odmelduję się na dwa tygodnie z haczykiem. Cieszę się a z drugiej strony tęsknię już za domem i sierściami...
Asiu przypomnij mi czy ty się przeprowadzasz na wieś? przepraszam ale umknęło mi zawstydzony
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
kania
05.11.2015 13:33:22
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2198512
Od: 2014-10-13


Ilość edycji wpisu: 1
Dzień dobry wszystkim. Kolejny dzień chorowania na kanapie z ziółkami. Ależ horrory tu czytam, istna kronika kryminalna. Aniu, czy takie kryminalne klimaty są Twoim chlebem powszednim? Zawsze się zastanawiałam w jaki sposób praca zawodowa lekarza, prokuratora czy np. pracownika domu pogrzebowego, wpływa na odbiór codzienności. W jaki sposób ci ludzie pozbywają się, o ile to możliwe, obrazów i emocji ze swojej pracy.
Pat, był taki czas, że mój mąż pracował podobnie, jak Twój, tyle że w dłuższych cyklach, i dobrze znam to uczucie, że zamykasz za nim drzwi i znów jesteś jedyną dorosłą osobą w domu, a wieczorem, kiedy dzieci pójdą spać - cisza, i to ty pilnujesz żeby wszystko było na noc dobrze zamknięte...miękkie buły jesteśmy, wytrzymaliśmy niecałe dwa lata. Twój mąż bywa w domu dość często, nie martw się, niedługo znowu wróci aniołek.
Dario, a to Twój balkon jest tak źle traktowany?
Basiu, przeboje z fachowcami miał zapewne każdy, kto cokolwiek fachowcom zlecał. Umówienie się to pierwszy etap, a potem, niestety, przychodzi wykonanie oczko. Trzymam kciuki, żebyś przeszła do następnego etapu - wykonawczego aniołek.
Joanno, pewnie głupie pytanie, ale czy szukałaś w swojej torebce? Ja, jak nie mogę czegoś znaleźć, to znaczy, że trzeba zajrzeć do mojej torby, bo są spore szanse, że zgubę znajdę właśnie tam. Będę zaglądała do Twojego wątku z książkami w poszukiwaniu książek dla dzieci.
Januszu, dziękuję za porcję magii na dziś aniołekaniołek.
Iwonko, to czekam na zdjęcia.
Justynko, Ty też wyruszasz do Św. Mikołaja???

Rozmawiałam dziś z mamą, która wczoraj po zabiegu wyszła ze szpitala i tak mi się miło zrobiło, jak powiedziała, że w domu czekał na nią kwiatek kupiony przez ojca i że dobry obiad miał zrobiony dla niej i zakupy wszystkie niezbędne zrobił do lodówki i że bardzo o nią dba, gdy ona może na razie tylko leżeć. Dla niektórych to pewnie nic dziwnego, ale dla mnie jest, bo oględnie mówiąc, wspomnienia o kochającym i wspierającym swoją żonę ojcu niestety z domu nie wyniosłam. Oboje dobiegają siedemdziesiątki i cieszę się, że w tym momencie życia potrafią być dla siebie oparciem.
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
elakuznicom
05.11.2015 13:34:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2198513
Od: 2014-7-15
Iwonko miłego wypoczynku życzę ..cierpliwie poczekam na relację zdjęciową po powrocie , chociaż wirtualnie zrekompensuję ciekawość świata ..
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
aniaop
05.11.2015 14:14:08
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2198527
Od: 2014-7-12
Witajcie,
Iwonko - fotki!!! Domagam się bezwstydnie!
Kasiu , to znaczy ,że się zmienił, czy to inny pan? Myślę czasem (marzyć o tym już przestałam) ,żeby i moja mama na starość znalazła trochę akceptacji i czułości. Ale to chyba stracone życie...płacze
Zuziu, jak ja to dobrze rozumiem. Odcinasz się od czegoś idziesz własną drogą, ale nie! Tobie nie wolno! Że co jej/jemu ma być lepiej? Boszzz mój , jacy ludzie są tępi .
Czytałam ostatnio ,że trzeba wybaczać , bo jeśli nie wybaczymy i będziemy tak żyć w takiej właśnie jątrzącej nienawiści , to tak jak byśmy pili truciznę i czekali aż wróg umrze... Ja wybaczam, ale ręki sięgającej po moją rodzinę - nie odpuszczę. Cudzego się nie czepiam- moje jest moje.taki dziwny
Aniu , no i tu nadepnęłaś na mojego konika taki dziwny broń w rękach myśliwych... Przecież te dzieci nie są winne tej sytuacji , to wina dorosłych, gdzie właściciel broni? Dlaczego była w zasięgu 12 letnich dzieci???? Ja się właśnie w takim domu "wychowałam". Sztucer leżał albo pod łóżkiem, albo na nim, albo oparty o ścianę , załadowany, z paczką amunicji - no partyzantka. Teraz , gdy pracuję więcej z bronią (w młodości licealnej dużo strzelałam , ale w klubie, statycznie, bez rozkładania broni, bez opiekowania się nią - od tego byli trenerzy) widzę , jak ludzie lekko podchodzą - a zwłaszcza starzy myśliwi. Masakra. Gdzie podstawowe zasady ??? Moje dzieci nie boją się broni ani nie "ślinią się " jak ją widzą , to normalna rzecz. Ale broń widzą na strzelnicy, albo w domu jak ojciec czyści. Zawsze przy tym tłumacząc zasady bezpieczeństwa.
Dobra, kończę , bo mogę tak jeszcze długo... pan zielony
Joasiu, wystaw i daj link, bo ja ograniczona jestem , a chętnie popatrzę co masz lol
Dobra, trza dziecko młodsze do placówki umuzykalniającej dotargać ehhhh
  
survivor26
05.11.2015 14:15:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2198528
Od: 2014-7-11
Iwonko nie wiem, czy bardziej Ci zazdroszczę Mikołaja czy Sztokholmu! Uwielbiam miasta Północy, Sztokholm widziałam tylko na zdjęciach, ale te zdjęcia zrobiły na mnie duże wrażenie, więc wyobrażam sobie, jak to musi na żywo wyglądać!

Justynko o to macie szansę się załapać na jarmarki bożonarodzeniowe - Iwonka na pewno potwierdzi, że te belgijskie są cudne!

Kasiu a Ty dalej chora? Coś mocno Cię rozłożyło neutralny

Ja wiem, ze nie ma co narzekać, w Flo klasie na 25 matek 20 ma mężów poza domem i właśnie na takie dłuższe okresy, więc ja mam i tak nieźle, tylko czasem mnie dopada żal, że R. nie ma na co dzień...choć jego chyba jeszcze większy smutny No ale nie ma rady, ja go w obowiazku dostarczania bawołu do domu nie zastąpię, bo już próbowaliśmy i wyszło źle... pozostaje mieć nadzieję, że jak nam tę Polskę z ruin podniosą to z palcem w nosie pracując na pół etatu w domu będziemy w stanie utrzymać siebie i dzieci taki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
elakuznicom
05.11.2015 14:43:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2198539
Od: 2014-7-15
    survivor26 pisze:



    pozostaje mieć nadzieję, że jak nam tę Polskę z ruin podniosą to z palcem w nosie pracując na pół etatu w domu będziemy w stanie utrzymać siebie i dzieci taki dziwny


[b]Patuniu
naiwności Ty moja...ale gratuluję optymizmu ...oby słowo ciałem się stało ..i wszyscy żyli w dobrym zdrowiu i dostatku ...
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
zuzanna2418
05.11.2015 14:50:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2198542
Od: 2014-7-11
Taaa... no ja właśnie jestem po lekturze artykułu na temat planów odebrania służbie cywilnej trzynastek, dodatku stażowego, zredukowania nagród jubileuszowych i odpraw emerytalnych. No i z formalnych konkursów na stanowiska mamy zrezygnować, czyli przyjmujemy krewnego lub znajomego...
Na szczęście mogę zawsze zatrudnić się u W. na łopacie zmieszany
I jeszcze rozrząd w dużym autku nam szlag trafił...
Jedyna pociecha to to, że jutro na wiochę i zostajemy aż do środy! Chyba, że postanowimy nie wracać wcale wesoły
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
elakuznicom
05.11.2015 15:12:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2198550
Od: 2014-7-15
Zuziu no to poczytałaś ....diabeł....lepiej nie wracaj z tej Twojej "wiochy" jest tam. tak pięknie ... będzie mniej stresów ..
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
paputowy_dom
05.11.2015 15:16:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2198553
Od: 2014-8-6
Kasia do św. Mikołaja nie jadę ale może gdzieś w drodze go spotkam oczko docelowo Andaluzja i może Portugalia (jak czasu starczy) a później Belgia i Holandia.

_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
Electra05.05.2024 05:44:07
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 42 / 57>>>    strony: 41[42]434445464748495051525354555657

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (17)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny