NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (23)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 56 / 56    strony: 414243444546474849505152535455[56]

Rozmowy przy kawie (23)

  
paputowy_dom
08.04.2016 12:46:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2265822
Od: 2014-8-6


Ilość edycji wpisu: 1
Bry
Pati współczuję. Rozumiem,że nie było innej możliwości jak podpisać ten weksel. Gros moich znajomych pracuje w tym chorym kraju na bandyckich zasadach. Nie mogą "nie podpisać" bo za coś trzeba żyć, utrzymać dzieci.
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
Electra27.04.2024 13:44:49
poziom 5

oczka
  
elakuznicom
08.04.2016 13:39:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2265839
Od: 2014-7-15
Basiu kochana współczuję bólu , mam nadzieję ,że szybko wrócisz do formy , a niech to....
Pati tak jak pisała Bea to bandytyzm , może nawet sprawa dla prokuratora . rozdmuchałabym sprawę w mediach ,
może "gnojstwo" by oprzytomniało z zachłanności ,to woła o pomstę do nieba , cwaniakom trzeba udowodnić ,że nie są bezkarni , a czy w ogóle jest takie prawo ?? - podpisywanie weksli in-blanko ??,firma jest przecież ubezpieczona ,nawet gdyby to była wina pracownika ...
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
aniaop
08.04.2016 14:50:50
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2265868
Od: 2014-7-12
Witajcie, ja na szybko, bo jak w biegu doczytałam co tam u Pat , to mnie trafiło jasne z nieba. Słuchajcie, na takich debili jest rada, MY.
W kupie siła i nie mówię o ogrodnictwie. Pamiętajmy, że facet robi w usługach, ma swoich klientów, nas jest dużo, telefonami dysponujemy. Kilkanaście/dziesiąt telefonów do jego kontrahentów skutecznie utrudni mu życie. A jest z tego co wiem legalne. Tak samo z nim. Jak skończył niemiaszek co wykrzykiwał,że Polaków by mordował. Firmy już nie ma. Kto na barykady????
  
elakuznicom
08.04.2016 15:07:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2265871
Od: 2014-7-15
Pati ..może odwołaj się do p .Ziobry ?? Ty masz lekką rękę w pisaniu !! potrafisz wyartykułować o co chodzi !!
odpowiedzieć raczej musi , Wasza sprawa nie daje mi spokoju ..
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
elakuznicom
08.04.2016 15:14:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2265873
Od: 2014-7-15
    aniaop pisze:

    Witajcie, ja na szybko, bo jak w biegu doczytałam co tam u Pat , to mnie trafiło jasne z nieba. Słuchajcie, na takich debili jest rada, MY.
    W kupie siła i nie mówię o ogrodnictwie. Pamiętajmy, że facet robi w usługach, ma swoich klientów, nas jest dużo, telefonami dysponujemy. Kilkanaście/dziesiąt telefonów do jego kontrahentów skutecznie utrudni mu życie. A jest z tego co wiem legalne. Tak samo z nim. Jak skończył niemiaszek co wykrzykiwał,że Polaków by mordował. Firmy już nie ma. Kto na barykady????


Jestem za...
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
survivor26
08.04.2016 16:10:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2265891
Od: 2014-7-11
    elakuznicom pisze:

    Pati ..może odwołaj się do p .Ziobry ?? Ty masz lekką rękę w pisaniu !! potrafisz wyartykułować o co chodzi !!
    odpowiedzieć raczej musi , Wasza sprawa nie daje mi spokoju ..


O, nienienie do tego Pana na pewno nie - to jest forum publiczne, a ja mam małe dzieci więc nie napiszę dlaczegotaki dziwny

Bardzo Wam dziękuję za dobre słowa, przez głupiego s***na wypiłam butelkę Cardiolu i mnie dolegliwości kobiece 2 tygodnie wcześniej dopadły i za samo to mu nie odpuszczęaniołek Właśnie coś takiego, o czym Ania pisze mi chodzi po głowie...mimo, że R. dzwonił właśnie, że jaśnie pan niewolników podobno spuścił z tonu... ale to do następnego razu i do następnego kierowcy, którego będzie chciał zastraszać...więc na spokojnie i bez łamania prawa wymyślę, jak utrudnić życie draniowi...
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
survivor26
08.04.2016 16:11:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2265892
Od: 2014-7-11
    kania pisze:

    Oj, Basiu, biedulko trzymaj się dzielnie. Czas leczy rany, widać i ta się wyleczy, skoro zaczerwienienie się zmniejsza. Strach pomyśleć co by się stało bez interwencji medyka.
    U mnie w pracy jakoś tak wyszło, że dziś jest laba. Po istnym Meksyku, jaki mieliśmy w marcu, takie dni odpoczynku są wspaniałe. Próbuję zaplanować jakiś wypad na majówkę na trzy - cztery dni i jakoś za każdym razem mi pasuje, że w góry. Tym razem przyjdzie mi podróżować samej z dziecięciem młodszym lub również z tym dopiero co dorosłym...pardon pełnoletnim. Nigdy sama nie wybierałam się tak daleko i jakoś tak mam tremę. Sierota ze mnie.


A nie mogłabyś na Boże Ciało? W długi weekend mnie nie ma, a tak to bym mogła Cię w prawie w góry zaprosić wesoły
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
klarysa
08.04.2016 17:06:49
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2265906
Od: 2014-7-11
Pati, współczuję. Spróbuj trochę się uspokoić. A deszcz podeślij na Kaszuby, chętnie przygarnę. U nas sucho.
Niestety w większości wielkich firm takie rzeczy na porządku dziennym w temacie łaski i niełaski pana, co bywa (w swoim tylko mniemaniu) miłosierny. Mam w rodzinie tirowców, ale nigdy nie słyszałam o konieczności podpisywania tego typu weksla i ewentualnych z tym problemów. Natomiast zmiana szefa wielokrotna, bo się nie da, to normataki dziwny.

Basiu, bidulko. Ja tak reaguję na wszystkie alergiczne. Śpię jak suseł całą dobę. Nie ma szansy, żebym prowadziła auto.

Kasiu, sama też zawsze się stracham. A może z jakąś koleżanką i dziećmi w podobnym przedziale wiekowym...

Obfotografowałam ogród, wiosna szaleje. Ale do południa i zachodu i tak mamy tyły. Forsycje w fazie pączków. Niektóre róże nie rokują, ale dam im czas i coś na wzmocnienie. Pierwiosnki całkowicie zginęły w wielu miejscach.
W przyszły tygodniu powinny dojść róże, więc będzie co robić.

Dzisiaj uzgodniłam termin ze stolarzem odnośnie pozbycia się prowizorki kuchennej. Początek urlopu -znaczy koniec czerwca zaczynamy działać. Wymiana podłogi, zmiany w hydraulice, nowe blaty i cokoły i wymiana znienawidzonych kafli na cegłę (zakupiona). Już się cieszę. Póki co, mogę sobie planować i wybierać...

_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
elakuznicom
08.04.2016 21:47:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2266021
Od: 2014-7-15
21:45 a tu taka ciszszszszaaaaaaaaaaaaaaa....
no dobra jakiś senny dzień no to też idę spać - dobranocka...
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
EwaM
08.04.2016 22:15:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: między DBA a DZA

Posty: 2778 #2266033
Od: 2014-7-11
Bry.
Pati, myślę, że postraszenie mediami to nie jest głupi pomysł.
W końcu zrobiłam zdjęcia hortensji od Eli wesoły
Obrazek
Może jutro uda się posadzić.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
  
Urazka
09.04.2016 00:31:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2266063
Od: 2014-8-9


Ilość edycji wpisu: 1
Witam i widzę, że dzień pełen niemiłych emocji u Misi, Basi i Pat.
Misiu mam nadzieję, że operacja przebiegła bez jakichkolwiek komplikacji i siostra czuje się dobrze.
Basiu usiądź wreszcie spokojnie na pupie i pozwól sobie trochę pochorować. Ogród Ci nie ucieknie, prasowanie również a ręka i cały Twój organizm muszą wydobrzeć. Gdzie Ty tak pędzisz? Nie musisz przecież mieć 10-cio letniego ogrodu w dwa lata. Ciesz się nim po prostu. Bardzo Ci współczuję tego nieprzyjemnego wydarzenia i trzymam kciuki za szybką poprawę. Też nie przypuszczałam, że nasze rodzime pająki są jadowite.
Pat bardzo, bardzo żal mi Was. Sytuacja jaka dotknęła Twojego M. jest kuriozalna i mam głęboką nadzieję, że groźba nie zostanie zrealizowana ale to i tak nie zakończy sprawy bo przecież weksel trzeba odzyskać. Żeby choć był ograniczony jakąś akceptowalną kwotą a tak bez limitu... Pozostaje trzymać kciuki i to mocno za pomyślne dla Was zakończenie.

Justynko Klaryso będzie remont i najpierw podekscytowanie wywołane wymyślaniem "nowego", później udręka remontowego bałaganu, później sprzątanie a jeszcze później dużo zdjęć i nasze zachwyty. No i na końcu będziesz mogła cieszyć się nową, piękną kuchnią.
Ewo M chcesz powiedzieć, że nasza Ela prowadzi szkółkę tak okazałych hortensji? Piękne krzewy!

Dzisiaj mija miesiąc jak nie ma z nami Iwonki. Smutno!


_________________
pozdrawiam, Janina
  
Electra27.04.2024 13:44:49
poziom 5

oczka
  
aniamania
09.04.2016 06:15:47
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Mazowsze

Posty: 642 #2266075
Od: 2014-7-12


Ilość edycji wpisu: 1
Doberek!

Wstałam rano z nadzieją, że zapowiadany deszcz w końcu spadł. Niestety, jak było sucho tak jest. Trzeba będzie
podłączyć węże i trochę podlać. Kto ma nadmiar opadów lub są dziś nie na rękę to ja poproszę.

Pati, przypadek Twojego eMa to rozbój w biały dzień, ale niestety praktykowany.

Basiu, biedna Twoja rączka, ale wytrzymaj z ogrodowym bezrobociem.

Zostawiam kawę i życzę miłego dnia.
_________________
Pozdrawiam, Ania
  
Bogusia
09.04.2016 07:01:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2266080
Od: 2014-7-12
Dzień pochmurny witam wszystkich i dostawiam swoją kawusię. Mężuś miał dzisiaj malować płotki, bo sam od siebie zakupy poczynił i co? i padataki dziwny ja w ogrodzie już wszystko mam porobione, w domu też, więc wypadało by się szykować do czystolandii na odpoczynekoczko
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
MaGorzatka
09.04.2016 07:30:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2266087
Od: 2014-7-13
Hej, jestem i ja po po kilkudniowej przerwie! Przytulam Was, udręczone na ciele (Basia) i duchu (Pat)!
U nas dziś ogród rano w szronie i wczoraj też - brrr!
Młode kurki dobrze się aklimatyzują i wczoraj po południu pierwszy raz były wypuszczone na wspólny z dużymi kurkami wielki wybieg. No ale ja w związku z tym spędzam te godziny po pracy głównie w kurniku, więc na Kompost niewiele zaglądałam.
Miłego dnia wszystkim, a ja dziś jadę do Słupska z wieszakami.


_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki

Przejdz do góry strony<<<Strona: 56 / 56    strony: 414243444546474849505152535455[56]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (23)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny