NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (23)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 49 / 56>>>    strony: 4142434445464748[49]50515253545556

Rozmowy przy kawie (23)

  
Basia21071
04.04.2016 22:35:19
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: łódzkie

Posty: 60 #2264262
Od: 2016-3-11
Ja jesienią posadziłam tulipany i żonkile w dość dużych donicach, które ponawiercałam ze wszystkich stron wiertarką. Donice wkopałam do ziemi (tak, że wystają tyko ok 1-2 cm). W tym roku chyba będzie OK, zobaczymy jak to zda egzamin w następnych latach, bo ja nigdy nie wykopuję tulipanów. Musiałam jakoś zabezpieczyć, bo nornic i innego dziadostwa ci u mnie dostatek.neutralny
_________________
Basia
  
Electra27.04.2024 12:12:20
poziom 5

oczka
  
Jo37
04.04.2016 22:43:40
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2264269
Od: 2014-7-11
Basiu - niestety sadząc w doniczkach czy też w specjalnych koszyczkach
trzeba wykopywać tulipany co roku ewentualnie co drugi rok. Nie wykopane tulipany
w ekspresowym tempie drobnieją bo cebulki nie mają miejsca na rozwój.
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
Urazka
04.04.2016 23:33:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2264286
Od: 2014-8-9
Przeczytałam wreszcie co działo się u Was przez ostatni tydzień i jestem szczęśliwa, że wszyscy zdrowi i na ciele i na umyśle. Na dodatek w ogrodach wre praca i pogoda wynagradza brzydki marzec. Oby tak dalej.
Dziewczynki, moje hiacynty i tulipany były sadzone w koszyczkach ale pewnie koszyczki zostały przegryzione a cebule wyjedzone. Widocznie nornice nabrały ochoty na coś dobrego. Szkoda tylko, że moim kosztem.

_________________
pozdrawiam, Janina
  
Urazka
04.04.2016 23:57:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2264293
Od: 2014-8-9
Wracam jeszcze do sklepu cebulekwiatowe. Robiłam u nich zakupy dwa lata temu na początku sierpnia. To był mój pierwszy zakup lilii i liliowców. Wyobrażałam sobie, że dostanę takie podsuszone cebule jakie widywałam w marketach i posadzę je pod koniec września. Jakież było moje zdziwienie, gdy otrzymałam cebule z kłami, zabezpieczone torfem. Podejrzewałam, że trzeba je sadzić na cito. Zadzwoniłam z zapytaniem do sklepu i potwierdzili mi, że tak. I co? Z bólem serca posadziłam je. Wyrosły pięknie, zawiązały pąki i w połowie grudnia, przed zapowiadanymi mrozami, cięłam je do bukietów. Rozwinęły się w domu. Może nie były tak wybarwione i dorodne jak w sezonie ale praktycznie wszystkie miały kwiaty. Na szczęście w następnym roku też obdarzyły mnie kwiatami a bałam się, że mogą nie zakwitnąć.
To jest przestroga na jesień, żeby nie zamawiać zbyt wcześnie ale poza tym cebule były dorodne, zgodne odmianowo i dołączony był jeszcze gratis w postaci kłącza funkii.
_________________
pozdrawiam, Janina
  
Barabella
05.04.2016 05:23:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2264316
Od: 2014-7-11
Witam jeszcze po ciemku i z kawką pan zielony Tyćka mnie molestowała, żeby wyjść o 4:00 i już nie mogłam usnąć, więc zaparzyłam kawę i robię porządek w s zakładkach. Taki galimatias mi się zrobił w zakładce OGRÓD, że Małgosia nerwicy by dostała..... pan zielony

Obrazek
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Barabella
05.04.2016 05:58:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2264320
Od: 2014-7-11
Janeczko wielka szkoda, że tak Ci gryzonie narozrabiały......

Na termometrze +9 zdziwiony Nic dziwnego, że spać nie mogę..... bardzo ciepła noc.
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Sweety
05.04.2016 07:21:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2264336
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 2
Fakt, szkoda hiacyntów smutny U mnie jeśli grasują żarłacze to za domem i tam niestety muszę sadzić z koszykach. Rosną w nich kolejny rok i jak na razie nie ma problemu, ale może tym razem wykopie? Za oknem słonko i ciepło, a ja do pracy... Nic, jak wrócę idę odgruzowywać dalszą część wczoraj rozpoczętej rabaty bardzo szczęśliwy
Miłego dnia wszystkim bardzo szczęśliwy A sobie i Zuzi szczególnie spokoju oczko
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
paputowy_dom
05.04.2016 07:24:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2264337
Od: 2014-8-6
Ekipa z paputowego domu życzy Wszystkim smacznego śniadania i słonecznego dnia w ogrodzie bardzo szczęśliwy


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
Barabella
05.04.2016 07:30:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2264339
Od: 2014-7-11
Świetne zdjęcie pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
survivor26
05.04.2016 07:51:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2264347
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! Widzę Justynko, że dzielnie mnie gonisz z liczbą kotów lol

Z powodu wolnego dnia oczywiście obudziłam się o 7, ale mam sporo pracy zawodowej i ogrodowej, więc nie ma tego złego wesoły Zmykam do roboty, żeby odwalić jak najszybciej i iść do ogrodu.

Aniu, Zuziu potrafię sobie wyobrazić jak macie ciężko... z drugiej strony, dobrze, że na państwowych posadach zostali jeszcze normalni ludzie,a nie wszystko zaorane...
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
zuzanna2418
05.04.2016 08:39:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2264375
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! Dziś rozpoczęłam wiosenny sezon garderobiany: czółenka i zamiast płaszcza-sweterek wesoły

Zaczęły kwitnienie drzewa owocowe w mieście (wbrew pozorom jest sporo np. mirabelek na skwerach)oraz forsycje. Nawet najbardziej ponure miasto z taką dekoracją wygląda pięknie wesoły
W. na Broniszach (giełda kwiatowo-warzywna pod Warszawą) trafił na piękne sadzonki piwonii drzewiastych za 20 zł sztuka! Normalnie kosztują 50-70! Jakiś rosyjskojęzyczny obywatel wymiótł prawie cały nakład, ale W. załapał się na kilka.
Aniu u nas szykuje się kolejna rewolucja, projekt ustawy ma powstać do czerwca. To, co już widziałam to jakaś katastrofa legislacyjna, ale kogo to obchodzi, skoro dzieje się to, co się dzieje...
Pat niestety frustracja wzrasta w postępie geometrycznym.
No, ale niezależnie od powyższego robota czeka, więc miłego dnia!
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra27.04.2024 12:12:20
poziom 5

oczka
  
lora
05.04.2016 08:43:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2264377
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! od kilku tygodni wreszcie wyspałam się i pełna animuszu zaczynam buszować w moim ogródeczku to jest pewne. Nic nie planuje, idę na żywioł.
Jak to dobrze że już zawodowo nie pracują, chyba kręćka bym dostała z zaleceniami jakie są, szybko by mnie wymieniono na polegliwy egzemplarz .pan zielony
Janusz hosty i u mnie nie wszystkie pokazują się , najwcześniej pokazują kły te o dużych liściach. A potem gramolą się wąsko listne i to bardzo późno.
Kawę dopijam i lecę to co przyniesie mi codzienność. A zapomniałam dostałam cudowne kije he, he pokażę potem.
Do potem

Paputku no to masz co karmić o rany.aniołek
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Syringa
05.04.2016 09:25:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2264394
Od: 2014-7-11
    survivor26 pisze:

    jechałam z dziewczyną z naszych stron, która podobne perypetie z boreliozą przeżywała, co Ty - niewykluczone, że mijałyście się u lekarza w Katowicach aniołek

    Apropos spotkań, chodzi mi po głowie i zarzucam wstępnie pomysł dolnośląskiego grilla ogrodniczego w maju



"Przeżywała" perypetie... czyli czas przeszły? To dobra wiadomość, także dla mnie, bo ostatnio już cierpliwość mi szwankuje i tracę pozytywne nastawienie, że to sie kiedykolwiek skończy zakręcony Zwłaszcza, że moje serce nie chce współpracować, a mam wrażenie, że lekarka nie całkiem i do końca wie, dlaczego... No, "serce nigdy nie słucha" pan zielony ale jednak wolałabym, żeby biologicznie było bardziej posłuszne diabeł
Może ta dziewczyna udzieli mi jakichś rad, jak z tego wyjść i jednak nie oszaleć oczko


Grill ogrodniczy brzmi dobrze.
Ja sie ostatnio z konieczności izolowałam od świata, to dobre towarzystwo dobrze mi zrobi. No i dobry uczynek można przy okazji załatwić, kontener lol



Jo, ja chciałam dopytać, czy zanotowałaś jakąś napaść na siebie, bo nic nie piszesz, a deklarowałaś, że sprawdzisz, czy sie na Ciebie też coś rzuci? lol oczko

Na mnie na przykład rododendron sie nie rzucił, to ja rzuciłam sie na niego, natomiast bardzo agresywnie rzuciły sie na mnie dwie cebule lilii regale i grupka mieczyków miniaturowych, Bardzo agresywne.
Biorąc pod uwagę doświadczenia Janinki i moje dawne również, to muszę do nich dokupić metalowe pancerne pojemniki pan zielony
  
elakuznicom
05.04.2016 09:38:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2264400
Od: 2014-7-15
Dzień dobry wtorkowo wczoraj późno wróciłam z działki , niecałe dwa dni to zdecydowanie za mało żeby ogarnąć ,
posadzić , przesadzić itd.. krzyż mnie boli , a dzisiaj powtórka w przydomowym ...
ładny dzień się zapowiada to trzeba wykorzystać .

Janeczko to przykre że nie będziesz się cieszyła cebulowymi ,moje tulipany mają liście ale pąków nie widzę ,
te nowe odmiany chyba tylko się dzielą ,raczej trzeba je traktować jako jednoroczne (pisze o tulipanach)
Dopiero doczytałam o jubileuszu Twojej Mamusi , piękny wiek ,złóż proszę spóźnione życzenia i ode mnie .
Życzę miłego dnia ...
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
Urazka
05.04.2016 10:59:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2264430
Od: 2014-8-9
Witajcie! Jak cudnie jest na dworze. Przyszłam się przebrać. Będzie krótki rękaw. W cieniu jest już 17 stopni a ja cały czas na słońcu. Myślałam, że obcięłam już wszystkie róże a dopiero przy kawie przypomniałam sobie, że na dużym ogrodzie mam 5 róż z podkładek, którym zostawiłam owoce ale nikt się na nie nie połakomił. No i trzeba je troszkę skorygować. Nie cięłam też jeszcze bukszpanów i cisów. Na dzisiaj inne plany ale może uda się coś i tu podziałać.
Niestety, podziemne szkodniki to moje utrapienie. Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do tego, że ciągle są jakieś szkody.
Justynko śniadanko z kotami śliczne. Aż się uśmiechnęłam.
Elu bardzo dziękuję za życzenia. Oczywiście przekażę i jestem pewna, że wywołają uśmiech. Całuski dla Ciebie.
Wszystkim życzę dobrego dnia! Wracam do pracy w ogrodzie.
_________________
pozdrawiam, Janina
  
aniaop
05.04.2016 11:26:54
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2264444
Od: 2014-7-12
Witajcie , melduję się i ja.
Słuchajcie, no tak sobie wykrakałam tego geologa ,że byście nie uwierzyły. Przez telefon- starszy pan. Ale na żywca- jakie ciasteczkoooo zawstydzony Umówiłam się z nim w tym chaszczowisku ,żeby obgadać jego udział w pracach , a tu przyjeżdża przystojniak taki -me gusta. No nie byłam w stanie spokojnie z mim rozmawiać, facet chyba pomyślał ,że trafił na chorą psychicznie , niezrównoważoną babą. Cały czas się śmiałam, nie byłam w stanie opanować rechotu. Ciągle przypominał mi się mój pogięty sen . I tak z nim przedzierałam się przez te chaszcze jak w śnie, tylko zamiast myśli natury lojalnościowej , rechotałam jak ropucha w szuwarach. Już bym chyba wolała nie mieć tego snu, a samą przyjemność spaceru z takim przystojniakiem lol
Dobra , koniec wiwisekcji.
Janinko, przepraszam za opóźnienie , ale ja tak zalatana jestem - serdeczne życzenia dla mamy , żeby nadal miała radość z każdego dnia, jaki ofiarowuje nam Stwórca.
Janinko , a kogo podejrzewasz o taką destrukcję? Zwierzaki czy jednak choroba? Mi takie coś się nie trafiło, więc nie poradzę. Zdjęłam za to amarylisy z strychu , wyglądają jak po obozie koncentracyjnym. Były takie duże, tłuste , że nie wchodziły do doniczki , a teraz - obraz nędzy i rozpaczy.
Datury wyjęte też jakoś chyba słabo je widzę , część poschła.
Dostałam żonkile w zeszłym roku , posadziłam, a okazuje się ,że one z rodziny liliputów. Od ziemi odrosły chyba 4 cm. Komicznie to wygląda.
Moje dzieci też dziś wolne, a że na zewnątrz 20 stopni to szaleństwo pełne. Młody powinien pisać test 6 klasisty, ale jest zwolniony - o czym poinformowałam go wczoraj. Trochę późno jak na niego, trzeba uprzedzać wcześniej, ale wolałam , żeby nauka szła swoim nurtem.
A ja za pracę się biorę , bo ten gwałt do wojska trzeba wysłać. Boszzz jak oni są zakręceni zakręcony i ta armia ma nas bronić...
Właśnie przytupał pan donosiciel i przyniósł mi list z Patentem Strzeleckim !!!! Tadammmm mammmmmm
Teraz siadam , bo obiecałam, że dziś jeszcze stworzę statut towarzystwa strzeleckiego - klubu znaczy się . W takich twórczych przypadkach wino dobrze działa , ale jak tu z dziećmi pić????
Komu kawę ???? Stawiam mocne espresso i do roboty!!
  
Barabella
05.04.2016 13:10:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2264466
Od: 2014-7-11
O nie! Ja przymusowy odpoczynek słoneczny mam. Nie idzie wyrobić, a krótki rękaw to już o 9:30 założyłam. Kupa roboty zrobiona. Teraz się chyba zdrzemnę, bo 4:00 to nie jest dobra godzina na wstawanie. Kolejny zagonek gotowy pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
survivor26
05.04.2016 13:22:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2264471
Od: 2014-7-11
U nas też w słońcu grubo powyżej 20 stopni! Narcyzy rozkwitają w czasie rzeczywistym, tulipany też już w blokach startowych, taką wiosnę lubię aniołek Na razie rozplantowałam powykopkową górkę i mam dość, ale czuję, że po odpoczynku na tym się nie skończy aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
zuzanna2418
05.04.2016 13:38:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2264475
Od: 2014-7-11
Kurczę, jak Was czytam to mam ochotę wybiec i pogrzebać w roślinności na patio wesoły
Pogoda wspaniała, a na onecie czytam, że jakieś gradobicia i burze nadciągają...
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
imwsz
05.04.2016 13:46:55
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 990 #2264477
Od: 2014-7-15
Witajcie zarobione Laski i Lasku
Wszyscy jak jeden mąż ruszyli w ogrody i zaliczają zakwasy oczko
Ja tam powolutku co by później nie odchorować szaleństw.
Zuziu, Aniu ja tam Wam się nie dziwię galopującej frustracji (z końmi to nie ma nic wspólnego) bo coraz to nowsze pomysły mogą co najmniej do globusa doprowadzić.
Justyś kociambry wyglądają wspaniale. Czy ten z prawicy to bezogonowiec?
Aniu teraz tylko w rameczkę i nie popaść w nerwicę jak przyjdą jakieś zmiany w przepisach dot. nowych działalności.
U mnie też niektóre żonkile pomyliły wysokości oczko
Misiu rozumie, że w Ciebie duch bojowy wskoczył. Tylko uważaj na się podczas prac bardzo szczęśliwy
A kiedy przychodzi dachowy? Co by bałaganu na rabatach po zmianach nie narobił i zniweczył Twe prace

Lubię ciepełko ale nie cierpię takich skoków temperatury. Na koniec pracy chyba nogi mi się nie zmieszczą w butach
diabeł
_________________
Pozdrawiam serdecznie
Ilona
Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd
  
Electra27.04.2024 12:12:20
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 49 / 56>>>    strony: 4142434445464748[49]50515253545556

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (23)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny