NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (34)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 22 / 59>>>    strony: 21[22]232425262728293031323334353637383940

Rozmowy przy kawie (34)

  
zuzanna2418
11.12.2016 12:21:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2369002
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! Pogoda mi podpuchę zafundowała, bo rano nie padało. Zatem wraz z uradowaną Kredką wybiegłyśmy w las. Po niecałym kwadransie zaczęło siąpić, a potem już równo lało. Machnełąm ręką, bo strój miałam w zasadzie odpowiedni, Kredce nie zrobiłabym świństwa i nie wycofałabym się ze spaceru. Jej wszystko jedno, i tak taplała sie we wszystkich kałużach i bajorach po drodze.
W lesie, ku mojemu zaskoczeniu spokałam kilku biegających, ze trzech rowerzystów i dwóch czy trzech "kijkowców" oraz spacerowiczów z psami. Znaczy naród nie z cukru jest i dotlenia się w każdych warunkach.
Wróciłyśmy nieco ubłocone, ale świeże powietrze i ruch wynagradza pewnie niedogodności. Nowa kurtka przetestowana, chroni przed deszczem bardzo dobrze.

W RMF Classic piosenki swiąteczne.
Na przykład takie



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA


_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra18.06.2025 14:55:37
poziom 5

oczka
  
EwaM
11.12.2016 12:26:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: między DBA a DZA

Posty: 2778 #2369004
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Bry.
Pada i wieje.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
  
mariaewa
11.12.2016 12:49:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2369014
Od: 2015-12-7
Zuzia napisała o taplającej się Kredce, moje piesowe ganiają w deszczu i ubłocone jak zwykłe świnie.diabeł

Skojarzyło mi się z dyskusją o naszych pięknych, zadbanych kanapach.

Udało mi się kiedyś kupić alkantarę [ ? ], takie cuś zamszopodobne , robione na przecieraną i postarzaną skórę.
Pani zamykała lokalny zakład tapicerski i kupiłam ok. 20 metrów za ułamek ceny.
Teraz wg. potrzeb zawożę do tapicera, niestety nie lokalnego i za 50zł. zmienia tapicerkę na fotelu, za 100 zł. na kanapie.
Co prawda jestem skazana aż do skonu na jeden rodzaj pokryć ale choć przez jakiś czas wyglądają przyzwoicie.
Niestety jest wejście z zewnątrz, latem zawsze otwarte i psy z tego korzystają.
Wasze zwierzęta też preferują łóżko ze świeżą pościelą ? diabeł
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
EwaM
11.12.2016 12:51:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: między DBA a DZA

Posty: 2778 #2369017
Od: 2014-7-11
Taa, kiciusie pasjami. Błotniste kwiatki stały się nową świecką tradycją.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
  
mariaewa
11.12.2016 13:01:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2369020
Od: 2015-12-7
L. kiedys powiedział, że w tym domu rządzą zwierzęta i chyba nie chodziło mu tym razem o mnie.
Fakt, gdyby on wszedł ubłoconymi nogami do łóżka , byłaby .... reprymenda.
Śpiący, chrapiący na kanapie facet , widok nieco rozstrajający, śpiący i chrapiący pies to sama kwintesencja jego poczucia bezpieczeństwa i spokoju. pan zielony
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
zuzanna2418
11.12.2016 13:19:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2369025
Od: 2014-7-11
Moim generalnie stan swieżości różnicy na robi. Co prawda zmiana musi być dość częsta, bo według nomenklatury W. pościel szybko ulega "wykredkowaniu".
A wieczór to widok faceta i psa rozciągniętych razem pod różnymi kątami na kanapie. Narobieni znaczy. pan zielony
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
lora
11.12.2016 13:33:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2369035
Od: 2014-7-11
Wpadłam na kawkę coś tam pitraszę w piekarniku z kurczaka i czekam na syna ,może uda się pojechac do jakieś marketu tylko syn odpocznie będzie po 300km.

Mesiu nie bój żaby ,ja też jeszcze jestem w powijakach nic nie mam tak myślę może w przyszłym tygodniu troszkę tych pieroszków zrobię, ło ludzie dla mnaie to he, he brak mi przyjaciółki została w dawnym miejcu gdzie mieszkałam , przychodziła i lepiłysmy pierogi, oczywiście ona lepiła ja tylko udawałam aniołek

Zuza Sinatra to dla mnie aniołek
A że ruch to zdrowie to prawda , dziś wstałam jakaś nie w sosie odczuwałam wszelkie doligliwościu wieku trzeciego z otępieniem myślowym. Zebrałam jeszcze resztki pozytywnego myślenia i do wody wskoczyłam he,he wyobrażając sobie basen . Matko jak mnie jest brak basenu uwielniam pływać ale w zyciu nie.

A moje zwierzeę nie włazi na wersalkę i do pokoju maluchów .Co prawda kotek jak przyjeżdża to wszędzie jest.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Barabella
11.12.2016 13:56:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2369049
Od: 2014-7-11
Jestem bez sił...... ten kredens wielki jest zakręcony Jeszcze pół komina mi zostało do przetarcia. Zamki i duperelki wszelkie pozdejmowałam.... łatwo nie było, bo miedziane śrubki nie chcą wychodzić.... Teraz mąż mnie wygnał, bo z pędzlem gania nad kredensem. Sufit pierwszy raz maluje..... Odkąd są te nowoczesne farby, to za każdym malowaniem w zachwyt wpadam.... ani kropelka nie kapie pan zielony

Małgosia z R. jednak nas nie odwiedzą, bo niedawno wyruszyli w drogę powrotną....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
paputowy_dom
11.12.2016 14:03:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2369052
Od: 2014-8-6
Bry
Ledwo żyję a przyszły tydzień mnie dobije.. Wiadro kawy poproszę albo coś ekstra żeby mnie na nogi postawiło.
Paradoksalnie w ostatnich dniach jak mam kwadrans wolny to ze zmęczenia zasnąć nie mogę.. zacznę poruszać się w lunatycznym transie jak Edward Norton w filmie Fight Club.

_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
lora
11.12.2016 14:18:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2369059
Od: 2014-7-11
Basiu dmucham w Twoją stronę przekazując Ci troszkę energi.aniołek
Paputkowi zaśpiewam aaa kotki....
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Barabella
11.12.2016 14:20:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2369060
Od: 2014-7-11
Misiu dziękuję pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Electra18.06.2025 14:55:37
poziom 5

oczka
  
maliola
11.12.2016 14:22:08
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2369062
Od: 2014-7-16


Ilość edycji wpisu: 1
Hej dziewczyny jestem!
Mesiu Kochana dzięki za troskę .
Doczytałam co u Was ale na pisanie mało czasu.
Przed Mikołajem rzeczywiście trochę przygotowań było, w pracy też full roboty z pakowaniem tych piep....kartek i pierników
Jutro jadę w delegacje do mega ważnego klienta do Łodzi spotykamy się w knajpce na obiedzie ale z tego się akurat cieszę bo bardzo fajni ludzie.
W piątek byłam u fryzjera - trochę ten siwy blond zamalowałam .

A wczoraj byliśmy na imprezie urodzinowej męża mojej przyjaciółki w sumie to rodzina i najpierw było jeszcze starsze pokolenie, a później daliśmy trochę czadu i lekki kac trzyma mnie do teraz wiec nadaje z łóżeczka 😜 Wczoraj w nocy z leksza umierałam a M miał niezły ubaw.


_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
Syringa
11.12.2016 14:36:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2369072
Od: 2014-7-11
Ola ma kaca? oczko Oj, niegrzeczna dziewczynka cool
Ja właściwie raz w życiu miałam prawdziwego kaca, to była wina faceta lol bo zapewniał, że tak wyborna brendy nie może mi zaszkodzić, a ja głupia, uwierzyłam. Zaszkodziła, zaszkodziła pan zielony Zemdliło mnie wieczorem, a rano byłam nieżywa diabeł
  
maliola
11.12.2016 14:41:06
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2369073
Od: 2014-7-16
Bea no mam niestety, a tak fajnie to winko nam wchodziło ...
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
maliola
11.12.2016 14:46:28
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2369076
Od: 2014-7-16


Ilość edycji wpisu: 1
A Mikołaj był taki



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
mariaewa
11.12.2016 15:00:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2369078
Od: 2015-12-7
Się powoli rozkręca. pan zielony

Oli świat stoi na głowie, Misia rzuca się w wir... życia, czarując zgromadzonych bajkami o trzecim wieku.
Misiu, Ty masz wszystkie objawy kobiety w pełni sił. Trzeci wiek to trzecie zęby. oczko

Dziecko moje - kwiat, uchyla rąbka, mam nadzieję, że nie odziedziczyłaś nieprzemożnej w takich razach chęci udowodnienia wszystkim , że " się strułaś " jak Twój niby ojciec. diabeł

Paputek przypomniał mi Edwarda Nortona, zapyziałego chłopca, którego kocham od " Lęku pierwotnego " aż do dziś.

Krasnoludy nakarmione, barują się o łuk triumfalny. Trzeba było nie kupować tej wiertarko - wkrętarki.
Dziecko chce uhonorować powrót taty, dziadek nie chce rozstać się z materiałem drzewnym.
Mnie tam rybka choć budowla zaczyna przypominac wiejską, weselną " bramę ". zdziwiony
Prosiłam tylko, żeby dobrze obliczyli szerokość, żebym się nie " zawiesiła " dubiodrami.

Pat, słodkie te wyroby a pokój dla Mamy klimatyczny i z miłością. aniołek

Basiu, walcz z materią, nie odpuszczaj, potem tylko błogostan i karmienie zmysłów.

O tak, splątane ciała na kanapie - znany widok. Chrapią wszystkie w różnych tonacjach. lol
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
Barabella
11.12.2016 18:31:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2369144
Od: 2014-7-11
I tak się te Łódź odwiedza, a Basi to nie płacze
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Barabella
11.12.2016 18:35:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2369145
Od: 2014-7-11
Musiałam wyjść z tej kuchni bo byśmy się za łby wzięli.... farba za szybko wysycha i nie widzi, gdzie maluje.... No wziął lampę podłogowa włączył, gasząc górne światło.... Ja właśnie szpachlowałam kredens! Wyszłam, bo co będę przed skończeniem sufitu zabijać..... Ze ścianami to sobie dam radę....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Syringa
11.12.2016 18:53:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2369148
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
    mariaewa pisze:

    Dziecko moje - kwiat, uchyla rąbka, mam nadzieję, że nie odziedziczyłaś nieprzemożnej w takich razach chęci udowodnienia wszystkim , że " się strułaś " jak Twój niby ojciec. diabeł


Ja się nie strułam, ja się ewidentnie zatrułam toksyną o nazwie alkohol lol Niczego sie nie wypieram. ale to było daaawno.

Od tamtej pory raczej nie tykam niczego poza winem. Zdarzyło mi sie pić piwo, ale już nalewki , tak cenione wśród ogrodników oczko to juz tez raczej nie dla mnie. No, może mikroskopijna ilość to OK, ale też niechętnie, bo mnie to pali w żołądku lol

No, ale bajer, jak to "trzeba się z tego czy tamtego powodu napić" czy coś w tym stylu, to ja oczywiście mam, bo ja w ogóle mam bajer

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

  
ewulab
11.12.2016 19:08:18
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza

Posty: 397 #2369152
Od: 2016-4-13
Ach, czytam sobie co jakiś czas dzisiejsze opowieści i jestem na bieżąco, ale co rusz wynajduję sobie jakieś zajęcia. NA zmianę jest tłumaczenie aktów rodzinnych z przełomu XIX i XX wieku bo dokonałam nowego odkrycia, z myciem kaloryfera w kuchni czy zmianą wystroju w nowej klatce papug. Teraz M. poleciał na drobne zakupy bo od jutra mam nowa dietę i chciałam jutro przed południem sama jechać do miasta, ale ten twierdzi, że ma być kiepska pogoda i nakazał mi siedzenie w domu.

Co do ciuszków to jak byłam 30 kg większa jeszcze w maju, to kupowałam zawsze na allegro tylko firmowe jakieś rzeczy z końcówek kolekcji, większość przymierzałam i odkładałam bo zaraz byłam załamana jak widziałam siebie w lustrze, teraz wszystko też nie pasuje bo wisi i wygląda równie kiepsko. Chyba jakiś bazar dla zwierzaków zorganizuję bo niektóre rzeczy są nówki sztuki.

U nas leje cały dzień, kiepska pogoda jak na grudzień, lubię zimę, ale taką z 1978 np. Jakby jutro nadszedł mróz jak M. kracze, to nie wyobrażam sobie akcji na drogach.

Jutro mam plan umyć fronty szafek w kuchni, na szczęście mam tylko dół bo góra zawalona oknami na dwóch ścianach.
_________________
Pozdrawiam, Ewa.
  
Electra18.06.2025 14:55:37
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 22 / 59>>>    strony: 21[22]232425262728293031323334353637383940

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (34)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny