|  |  | 
| Bogusia | 27.12.2016 08:03:21 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 1970 #2374359
 Od: 2014-7-12
 
 | Witajcie po świątecznie  ja wczoraj też spacerek po ogrodzie zrobiłam i też mnie łapeczki swędziały, ale nie aż tak mocno jak Zuzię  wieje okrutnie, Pati idzie tyrać, a ja idę do swojej nowej maszyny pobawić się, może z tej zabawy cosik się urodzi  aaaa kawusie dostawiam i jeszcze przelecę kompa i idę grzebać w szmatkach, bo zakupiłam sobie w necie resztki dresówki, więc łapeczki mnie łaskoczą ogromnie  _________________
 Rękodzieła Bogusi
 
 | 
|  |  | 
| Electra | 01.11.2025 00:13:15 | 
|  
 
  | 
			
			
		 | 
|  |  | 
| Barabella | 27.12.2016 08:10:10 | 
|  
 
  
 Grupa: Moderator
 
 Lokalizacja:: Łódź
 
 Posty: 7417 #2374364
 Od: 2014-7-11
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 |  
 Gorącą podaję
  Znowu trzeba ogród posprzątać, bo ta wichura strasznie nabałaganiła...... W nocy prądu nie mieliśmy, włączyli dopiero  półtorej godziny temu... Nasz piec pobił rekord samoodpalenia  Byłam pewna, że mąż będzie musiał go na nowo odpalać, a tu oczka otwieram, a w domu znowu ciepło  Ponad 6 godzin utrzymał żar! 
 Herbatka dla tych, co kawy nie tykają
  
 
  _________________
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
 | 
|  |  | 
| user1 | 27.12.2016 08:23:21 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 1394 #2374375
 Od: 2014-7-11
 
 | Zuziu, pierniczka to ja chętnie. Nie przejadłam się w tym roku. Nie miałam gdzie, kiedy ani czym...Nie było okazji zapomnieć o diecie. Kawę to taką małą od Basi, ino mleczka jeszcze bym dolała. 
 
 No właśnie, ta szalejąca Baśka to niech już sobie idzie od nas. Wczoraj wywiało nam blachę, którą przykrywamy opał. I poleciała na samochód chłopaka córy.
  Jakieś rysy drobne są, jedną po ciemku zobaczyliśmy. Aż się boję czy nie więcej.  Nie mogła w drugą stronę na nasz polecieć?  I tak zgred i tak, jedna rysa w te czy tamte. | 
|  |  | 
| survivor26 | 27.12.2016 08:59:35 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
 
 Posty: 9453 #2374383
 Od: 2014-7-11
 
 | Nie no zróbmy jakąś akcję czarownic na wypędzenie wiatru - boję się huraganów, bo nasz dom niby stoi, ale jednak 200 lat ma, zawsze się boję, że któregoś razu odleci niczym w Czarnoksiężniku z krainy Oz  Nie mówiąc już o tym, że wywołuje porody i wściekłość ciężarnych podpiętych do kroplówek, którą wyładowują przez telefon na rodzinie  
 To chwytam kawę Basi i pędzę dalej jak ten orkan - Sara wstała z myslą, że najwyższy czas zacząć próby do przyszłorocznych jasełek i domaga się natychmiastowego zaangażowania
  _________________
 Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
 Wiejski eksperyment 1
 Wiejski eksperyment 2
 | 
|  |  | 
| Jo37 | 27.12.2016 09:00:19 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
 
 Posty: 1379 #2374384
 Od: 2014-7-11
 
 | Dzień dobry. Zmordowana jestem świętami. Najpierw praca w kuchni a później jeżdżenie i co gorsza jedzenie. Dopiero dzisiaj spokojnie odpocznę w domu.
 _________________
 Pozdrawiam,
 Joanna
 
 
 | 
|  |  | 
| klarysa | 27.12.2016 09:06:47 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
 
 Posty: 1593 #2374388
 Od: 2014-7-11
 
 | Witam z koteczkiem na kolankach  . Dosiadam się do kawki i piernika.
 Wieje straszliwie. Spałam przez to jak zając pod miedzą...Kilka razy wstawałam. G. znieczulony lekko po wizycie wieczornej znajomych spał w najlepsze. Boję się takich żywiołów.
 
 Ogród do wygrabienia, bo liście jeszcze zalegają, ale chwilowo nie ma szans...
 Myślałam o nowych butach, u Lasockiego przeceny do 70%, ale trzeba w samochód wsiąść...
 
 Nic najpierw kawa.
 _________________
 Pozdrawiam.
 Justyna
 | 
|  |  | 
| user1 | 27.12.2016 09:06:56 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 1394 #2374389
 Od: 2014-7-11
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | Pat, jestem za.  Może nasza Basia się przyłączy? Ona też ma siłę orkanu a i imię takie wymowne...  Może będzie miała przez to większą siłę przebicia.  
 Dyskotekę mam w domu... Światło to jest, to nie ma.
 | 
|  |  | 
| klarysa | 27.12.2016 09:09:41 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
 
 Posty: 1593 #2374390
 Od: 2014-7-11
 
 | Pati, poproszę. 
 _________________
 Pozdrawiam.
 Justyna
 | 
|  |  | 
| klarysa | 27.12.2016 09:18:08 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
 
 Posty: 1593 #2374392
 Od: 2014-7-11
 
 | Pati, znalazłam. _________________
 Pozdrawiam.
 Justyna
 | 
|  |  | 
| survivor26 | 27.12.2016 09:33:48 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
 
 Posty: 9453 #2374397
 Od: 2014-7-11
 
 | Justynko, pw. 
 Baśki, bo mamy dwie aktywne, już do roboty przeganiać imienniczkę!
  _________________
 Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
 Wiejski eksperyment 1
 Wiejski eksperyment 2
 | 
|  |  | 
| Barabella | 27.12.2016 09:55:31 | 
|  
 
  
 Grupa: Moderator
 
 Lokalizacja:: Łódź
 
 Posty: 7417 #2374401
 Od: 2014-7-11
 
 | Jestem ZA  Strasznie nie lubię wiatru i nawet nosa nie wystawię za próg, jak tak wieje...... W dodatku do końca roku mamy oddać firmie, która nam internet radiowy podłączała, cały osprzęt.... Mąż musi na dach wejść i odkręcić antenę.... Jakie to szczęście, że już mamy światłowód, bo przy takim wietrze już bym nie miała dostępu do sieci.... 
 Pat Twój kamienny dom z miejsca się nie ruszy..... co najwyżej dach jest zagrożony.... Mój jest na lekkim fundamencie i drewniany! Pofrunąć może.... Na szczęście stoi już dość długo, jak nie pofrunął, to pewnie zostanie na miejscu.... Tu wiatru nie słyszę, jedynie w łazience z komina wentylacyjnego
  _________________
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
 | 
|  |  | 
| Electra | 01.11.2025 00:13:15 | 
|  
 
  | 
			
			
		 | 
|  |  | 
| amba19 | 27.12.2016 09:56:35 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Gdańsk
 
 Posty: 223 #2374402
 Od: 2014-7-12
 
 | Witam! Ja zdecydowanie wolę kawę o poranku ale tym razem nie mogę się oprzeć herbatce, którą Basia podała w cudnych filiżankach  Wichura szalejąca nocą odleciała....chyba w kierunku Władysławowa (bo tak pokazują w TV)
 Justynko - mówisz -70% u Lasockiego...oj pokusa wielka!
 _________________
 Maria
 | 
|  |  | 
| grazka2211 | 27.12.2016 10:01:33 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: grazka2211
 
 Posty: 524 #2374403
 Od: 2014-7-12
 
 | Dzien dobry . Piszecie ze Baska u Was szaleje to czekajcie jeszcze na Conora -chociaz nie życzę Wam .Conor u mnie bardziej szalał niż Baśka .
 Dzisiaj w koncu do pracy ileż można w domu siedzieć
  _________________
 Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów.
 Pozdrawiam Grażyna.
 
 | 
|  |  | 
| Barabella | 27.12.2016 10:04:27 | 
|  
 
  
 Grupa: Moderator
 
 Lokalizacja:: Łódź
 
 Posty: 7417 #2374405
 Od: 2014-7-11
 
 | amba19 z jakiego rejonu jesteś? Byłoby miło, gdybyś wpisała to w stopce.... i imię  _________________
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
 | 
|  |  | 
| survivor26 | 27.12.2016 10:24:40 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
 
 Posty: 9453 #2374412
 Od: 2014-7-11
 
 | Basiu, kamienne to ja mam przyziemie, góra to rozlatujący się szachulec...więc jakby co to dwa osobne domy mogą powstac, gdyby góra zechciała w całości i nieuszkodzona przelecieć na trawnik  
 Grażynko, mówisz, ze narzeczony ją goni??
  _________________
 Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
 Wiejski eksperyment 1
 Wiejski eksperyment 2
 | 
|  |  | 
| mariaewa | 27.12.2016 10:29:40 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Między S a K .
 
 Posty: 2874 #2374413
 Od: 2015-12-7
 
 | Witajcie, wiało strasznie . Wydawało mi się, że wiatr ściska ściany i zaraz zdusi dom.
 Do 4 rano snuliśmy się  a teraz niektórzy jeszcze odsypiają inni już buszują , choć nie w zbożu.
 Dobrego dnia.
 _________________
 Zapraszam odważnych mariaewa.
 | 
|  |  | 
| grazka2211 | 27.12.2016 10:32:52 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: grazka2211
 
 Posty: 524 #2374418
 Od: 2014-7-12
 
 | survivor26 pisze: Basiu, kamienne to ja mam przyziemie, góra to rozlatujący się szachulec...więc jakby co to dwa osobne domy mogą powstac, gdyby góra zechciała w całości i nieuszkodzona przelecieć na trawnik  
 Grażynko, mówisz, ze narzeczony ją goni??
 
 
 Pat goni , nie goni ale niech gdzieś tam zrezygnuje bo jak masz zostać bez dachu nad głową .
 _________________
 Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów.
 Pozdrawiam Grażyna.
 
 | 
|  |  | 
| ewulab | 27.12.2016 10:50:36 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
 
 Posty: 397 #2374431
 Od: 2016-4-13
 
 | Witam serdecznie. Czytałam Was w czasie świątecznym, ale milcząco, jakoś tak wymilczeć się musiałam. Nawet coś tam zaczęłam pisać, ale skasowałam.
 Ja nieprzejedzona bo trzymałam się diety, jedynie spróbowałam sernika z cukrem brzozowym czyli dużo mniejszą ilością kalorii i zrobiłam babeczki z prawdziwego masła orzechowego - czyli zmiksowanego z  samych orzechów bez paskudnych dodatków - i z masy makowej. Zero cukru, zero paskudnego tłuszczu i zero chemii. Smak rewelacyjny bo czuć orzechy i mak, a nie cukier zabijający wszystko. Niczego więcej nie tknęłam i nawet potrzeby nie czułam.
 Jutro jadę do Warszawy do swojej pani endokrynolog na kontrolę. Przy okazji wejdę na cmentarz Ewangelicko-Reformowany na Żytniej bo przy tej samej ulicy mam lekarza, chcę sfotografować nagrobek Rudolfa Dolnera - pradziadka moich najbliższych kuzynów. Dlaczego on mieszkał w Warszawie, a jego żona w Orzyszu? Jakoś od wujka nie mogę wyciągnąć informacji, żyje jeszcze córka Dolnerów - Nina, ma 90 lat i liczę na to, że się do niej wybiorę zanim odejdzie.
 Święta spędziłam z nosem w papierach i księgach - czyli poszukiwałam przeszłości i kawałek jej odnalazłam w postaci kolejnej pary moich pradziadków.
 W domu mam bardzo chorego kota i już brak mi pomysłu na niego i bardzo chorą sunię, która nawet po zastrzykach jest w kiepskim stanie. Dziś podałam czwarty zastrzyk i liczę na jakąkolwiek poprawę.
 Za oknem szaleje wichura, co rusz gaśnie światło. Jest szaro, buro i ponuro.
 
 
 _________________
 Pozdrawiam, Ewa.
 | 
|  |  | 
| Ryszan | 27.12.2016 10:52:54 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Łódź
 
 Posty: 3462 #2374434
 Od: 2014-7-19
 
 | Witajcie po świetach,wieje okrutnie i pada deszcz. Miłego dnia, pomimo paskudnej pogody.
 
  _________________
 Ania
 Moja działka
 | 
|  |  | 
| Urazka | 27.12.2016 11:03:58 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
 
 Posty: 2952 #2374445
 Od: 2014-8-9
 
 | Wieje! Samopoczucie jakieś byle jakie ale to nic dziwnego bo bardzo nie lubię wiatru.
 Podkradam okulary Grażynki bo Misia znalazła (chyba) swoje.
 _________________
 pozdrawiam, Janina
 | 
|  |  | 
| Electra | 01.11.2025 00:13:15 | 
|  
 
  | 
			
			
		 |