NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » FRAGMENT PLANETY ZIEMIA

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 55 / 59>>>    strony: 4142434445464748495051525354[55]56575859

Fragment planety Ziemia

  
Syringa
15.04.2016 10:56:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2269520
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Zuziu, nie wiem, może to zależy od odmiany... Ta moja kępa to jednak starsza odmiana, nie wiem, jak to będzie z tymi nowszymi... Może te nowsze tez sa tak "wymyślone", jak wiele innych nowych odmian roslin ogrodowych, żeby klient szybko kupił następne..? taki dziwny
  
Electra27.04.2024 16:04:56
poziom 5

oczka
  
gawron
15.04.2016 11:46:46
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2269558
Od: 2014-8-12
Żonkile niezniszczalne same w sobie..no chyba,że zasmakują nornicom.
Zdjęcia widoczne.aniołek
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
Barabella
15.04.2016 13:13:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2269588
Od: 2014-7-11
Podobno nornice nie gustują w narcyzach..... Myślę, że te nowe gatunki są takie chorowite....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
survivor26
15.04.2016 13:37:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2269594
Od: 2014-7-11
No to ja mam właśnie tak jak Zuzia - te posadzone ubiegłej jesieni kwitną jak złoto, 2-3-letnie wcale ...nie wiem, czy to jednoroczny wybryk, czy im się odwidziało, bo szczypiorki mają półmetrowe a kwiatów nie...trzeba będzie chyba wykopać latem i przesadzić...o może pod hortensje właśnie? aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
lora
15.04.2016 20:55:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2269829
Od: 2014-7-11
Bea super! zdjęcia widać, są bardzo klimatyczne.
Kępa narcyz zachwycająca. aniołek
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Syringa
17.04.2016 11:03:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2270577
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA



To moje regały na ukorzenione sadzonki bardzo szczęśliwy Jeszcze nie zapełnione, bo większość stoi jeszcze w ciepełku w domu na parapetach. gdy minie czas możliwych przymrozków, rozsadzę do doniczek P9, P11 i potem, po jakimś czasie nie będę "się piórkać" oczko i przesadzać do większych, tylko pójdą od razu na miejsce docelowe w gruncie. Tak to sobie wymyśliłam i mam nadzieje, że dobrze. W sumie jest ich cos około 100, więc nie ma co sie rozdrabniać. W tle malownicza ściana mojego małego wyremontowane domku oczko


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA



Rzut ogólny, który ma dać wyobrażenie o wizji przyszłego Keukenhof na moim podwórku oczko Pożyjemy, zobaczymy, ale juz jest ciut lepiej niż było, cos tam sie świeci kolorowego pod drzewami, a kiedyś było szaro o tej porze.


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA








TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA

  
MaGorzatka
17.04.2016 14:36:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2270688
Od: 2014-7-13
No no, moja droga, to trzecie od dołu to: ho-ho, mniam-mniam, cmok-cmok! Ślicznie wesoły

Co do poprzedniej serii zdjęć, to nie dziwie się wyborowi Justyny Paputkowej - to niezwykle kojący widok, piękne pnie: potęga, spokój, równowaga.

Tez bardzo lubię narcyzy, ale chciałabym mieć takie, jakie rosły w ogrodach mojego dzieciństwa - te białe, biednieńkie, z maluśkim przykoronkiem, ale pachnące jak sam raj!
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
survivor26
17.04.2016 16:58:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2270786
Od: 2014-7-11
Nie no Keukenhof zmierza w bardzo słusznym kierunku! A inne cebulowe też tam planujesz?
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Sweety
17.04.2016 21:13:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2270995
Od: 2014-7-11
Ten patent z narcyzami pod hortensjami i ja kupuję bardzo szczęśliwy Zresztą w ogóle mam ich za mało i jesienią celuję właśnie w tę grupę oczko
PS/ Co u Ciebie robi mój ulubiony, zielony kubas w kropki???
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Syringa
18.04.2016 11:51:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2271368
Od: 2014-7-11
Małgosiu, trzecie zdjęcie od dołu to oczywiście najlepsze ujęcie, jakie udało mi sie uzyskać, "ogólnie" oczywiście jeszcze tak dobrze nie jest, no, ale kierunek wyznaczony oczko Sama masz duży teren, więc wiesz, jak to jest na takiej powierzchni, trzeba dużo roślin, dużo pracy i duzo czasu, żeby coś w ogóle było widać lol
Las zawsze "dobrze robi na głowę" oczko
Masz na myśli narcissus poeticus? oczko To chyba jest właściwie podgatunek... ale nie wiem... One są dużo późniejsze od tych wielkokwiatowych. Można je czasem kupić, widziałam, że ktos nimi handlował na allegro. Ja mam kępkę, dostałam parę sztuk lata temu. Jak chcesz to wydłubię i przywiozę Ci na zlot.


Pat, jak pisałam, u mnie Keukonhof głównie w wersji "Antynornica", czyli narcyzy, bo tych gryzonie nie jedzą lol Pozostałe cebulowe, poza koronami oczywiście, muszę sadzić w koszykach i to w tych najbardziej ucywilizowanych miejscach, gdzie gryzoni najmniej, inaczej nawet nie ma sensu. Ilość gryzoni sie znacznie zmniejszyła odkąd jest sporo koszone i odkąd jest Lars wesoły bo on kilka razy dziennie zagląda do każdej dziury w ziemi i to najwyraźniej zmniejszyło gryzoniom komfort życia u mnie lol
Posadziłam troszkę tulipanów w koszyczkach, na rabacie w ogródku frontowym ( oczko ), ale jeszcze żaden się nie rozwinął. Posadziłam tez w kilku glinianych misach, jako dekorację mobilną oraz dlatego, że koszyczki mi sie skończyły, a misy były wolne oczko W jednej misie, małej, posadziłam hiacynty, różowe. Przy tej pogodzie, jaka była, zakwitły mi w grudniu pan zielony W Anglii pędzi się hiacynty i sprzedaje jako dekoracje bożonarodzeniowe. U nas raczej nie ma tego zwyczaju, u nas raczej sie oczekuje śniegu na dworze i zapachu choinki w domu, a nie zapachu hiacyntów. No, ale ja miałam akurat zapach hiacyntów, bo tak wyszło. Pachniały obłędnie i były piękne. Jak dotąd prawie nigdy nie udało mi sie dochować powtórnie kwiatów z hiacyntów, które kwitły w domu, więc nie liczę za bardzo na te same za rok.


Aniu, ten kubas jest fajny, ale ciężki, więc nie używam go do celów konsumpcyjnych, tylko do dekoracyjnych, "robi za" osłonkę doniczkową dla małych roślinek wesoły W tej chwili stoi w nim akurat mała siewka orlika, ale to czysty przypadek, doniczka była w tym rozmiarze, spojrzałam przechodząc, więc włożyłam, za chwile wyjmę, bo orlik podrósł i pójdzie do ziemi na rabatę cienistą "przedrożną".

  
kania
18.04.2016 13:04:31
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2271402
Od: 2014-10-13
Bea, czy plastikowe koszyki do sadzenia cebul się sprawdzają? Czytałam gdzieś, że gryzonie rozgryzają ten plastik.
Kamienista rabata z narcyzami przy drzewach przepiękna!
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
Electra27.04.2024 16:04:56
poziom 5

oczka
  
klarysa
18.04.2016 16:44:15
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2271508
Od: 2014-7-11
Co do antygryzoniowych właściwości narcyzów mam wątpliwości...
Co mi w takim razie wrąbało 5 kg cebul?
I przy okazji skutecznie wyleczyło z chęci posiadania prywatnego Keukonhoftaki dziwny.
Poeticusy po raz kolejny postanowiły zaszczycić szczypioremtaki dziwny. Przykład miłości trudnej i nieodwzajemnionej. Cóż kocha się mimo wszystko...
Widoki przednie, a przedszkole patyczkowe imponujące.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
MaGorzatka
18.04.2016 20:30:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2271600
Od: 2014-7-13
Poeticusy - jak ślicznie (i słusznie!) wesoły Poszukam i kupie sobie, nie wykopuj, a jesli, to po to by u siebie porozsadzać, masz przecież gdzie wesoły
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
Syringa
19.04.2016 10:37:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2271846
Od: 2014-7-11
Kasiu, też czytałam, że przegryzaja plastik. U mnie sie nie zdarzyło, to pewnie zalezy od tego, jakie gryzonie zamieszkuja dany teren, przecież są różne gatunki. Podstawowe najpospolitsze to nornice, norniki i karczowniki. Każdy z gatunków ma inne obyczaje i "możliwości". Troche o tym poczytałam, ale szczerze mówiąc, mało już pamiętam oczko U mnie chyba największym problemem były norniki, ale na moje szczęście one sa raczej płochliwe, nie lubia żyć w miejscach, gdzie coś sie dzieje. Jak pisałam, koszenie, "kręcenie się" po ogrodzie i Lars poprawiły sytuację. Oczywiście nie zniknęły całkowicie, tak dobrze to nie ma lol ale jest mniej niż było.
A co do koszyków, oprócz plastikowych mam tez trzy metalowe, tzn. takie koszyczki druciane do smażenia frytek lol Kupiłam w sklepie z gospodarstwem domowym. Mają tę zaletę, że są głebokie, bo te plastiki to jakaś bzdura jeśli chodzi o ich głębokość. Te które są rzekomo dla tulipanów sa tak płytkie , że nadają sie najwyżej dla krokusów. Te, które są głębsze, rzekomo dla lilii, nadają sie dla tulipanów. Przeciez cebule trzeba posadzić na conajmniej głebokośc dwa razy większą od wysokości cebuli, a koszyk powinien sięgać prawie do powierzchni ziemi... Producenci nie myślą. No i te koszyki są w ogóle za małe, gdyby sadzić w nich zgodnie z zachowaniem odległości między cebulami, to do jednego koszyka wejdą najwyżej trzy sztuki zakręcony Ja sadzę po pięć, ale żeby użyskać jakąś większą kępę, trzeba tych koszyków wkopać obok siebie kilka... Słowem, marna sprawa z tymi koszykami oczko ale całkiem bez nich, to raczej nie odważę sie posadzić tulipanów. No, chyba, że wokół całej rabaty wkopię gęstą siatkę, to jest myśl wykrzyknik oczko


Justynko, tak piszą, że gryzoniom narcyzy nie smakują... U mnie to sie jakoś potwierdza dotąd, bo wszystkie inne cebule zawsze znikały, a narcyzy zostały. Może Ty masz u siebie jakiś gatunek gryzoni, może rzadszy, któremu akurat smakują... To byłby pech zmieszany
A poeticusy to może wymagają przesadzenia? Może maja za twardo? Jak liście zaschną, to wydłub je i przesadź, daj im w nowym miejscu dobrą ziemię, kompost, może zakwitną.
Moje tez cos pąków nie mają, no, ale trzeba pamietać, że one sa naprawdę późne, kwitną, gdy wszystkie inne juz dawno przekwitły...


Małgosiu, ładnie sie nazywają, prawda? oczko Literacko tak... lol



  
Syringa
19.04.2016 14:21:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2271958
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 2
Gadu, gadu... a nie o to chodzi oczko Chodzi o to, żeby arboretum powstało lol I powoli, powoli, krok za krokiem, mozolnie, uparcie i zażarcie lol oczko dążę do do tego dość monumentalnego celu lol
Wycharatałam z dzikich malin, siewek czarnych bzów i ogólnie innych chaszczy coś ponad 30m na długość i coś ok. 2-3 na szerokość, z tym, że w trzech miejscach to znacznie szerzej, ale to zaraz unaocznię.

MPO mobilizowany poczuciem winy pan zielony oraz moją nieznoszącą sprzeciwu prośbą wziął piłe spalinową i w niedzielę wyciął suche gałezie śliwek węgierek rosnących szpalerem wzdłuż dróżki oraz inne grubsze badyle, których nie dałam rady wyciąć nożycami do gałęzi. (Innego dnia na to nie było, był w domu tylko w niedzielę, ale u nas to nie jest problem, jak kiedyś pisałam, sąsiedzi daleko, najbliższych sąsiadów zresztą jeszcze nie ma, my na końcu wsi, nikomu to nie wadzi, bo niewiele słychać z tak daleka, a jeśli komuś to wadzi "politycznie", to jego problem, nie mój.)
MPO przeciągnął też wszystkie duże gałęzie w pobliże ogniska, dużo tego było i cieszę się, że to zrobił, bo sama walczyłabym z tym pewnie dwa dni.
To było w niedzielę, a wczoraj kończyłam te robotę, czyli docinałam to, co nie zostało skończone, zbierałam pozostałe mniejsze gałezie, grabiłam i sprzątałam małe gałązki i suche badyle. Skończyłam wieczorem prawie o zmierzchu.

Dróżka biegnie w linii północ-południe pod górę, mniej więcej przez środek działki dzieląc ją umownie na "pół" (czyli mam klasyczne dwie nierówne połowy oczko ) Po lewej jest tzw. wschodnia część ogrodu, po prawej zachodnia. Przy dróżce po lewej bedzie długa rabata trawiasto-bylinowa, w dolnej części cienista, wyżej słoneczna. Po prawej bedą krzewy, tzn. juz są jakies krzewy, które wymagają odmłodzenia, bo nie były cięte od lat. Taki jest ambitny plan i teraz powoli wprowadzam go w życie. O ile po lewej teren juz jest uporządkowany (do obsadzania rabaty jeszcze daleko, ale jest uporządkowane i koszone), to po prawej było nieprzebyte chaszczowisko w gęstych śliwkach.

Oprócz celów ogrodniczo-estetycznych oczko chodzi tez o względy bezpieczeństwa, mianowicie o obecność żmij na moim terenie. To chaszczowisko stanowiło dla nich świetne schronienie i teren łowiecki, bo w takim maliniaku, wśród korzeni śliwek żyją sobie błogo liczne gryzonie. Teraz będzie mozna tam wejść z kosiarką, bedzie mniej gryzoni, no i sama kosiarka działa odstraszająco na żmije. One oczywiście są głuche i to nie warkot im przeszkadza, tylko drgania podłoża.
A dopiero piła spalinowa to je powinna wypłoszyć! Gdy Małż wycinał, stałam w pobliżu, by mu pomagać, odchylać pionowe siewki na przykład lub po prostu złapać to, co sie przewracało, żeby sie nie plątało z innymi gałęziami, no w tym gąszczu musielismy kombinować różnie, żeby sobie możliwie ułatwić manewry. Słuchajcie, ależ czułam wibracje podłoża! Naprawdę silne drgania. Mam nadzieję, że wszystkie żmije w okolicy je poczuły i wyniosły sie daleko, daleko oczko
Temat jest bardzo aktualny, bo żmije juz sie obudziły i właśnie na dniach zaczną sezon godowy, kiedy to wszędzie sie kręcą w poszukiwaniu partnerów. Rok temu, jak pamiętacie, Lars został ukąszony.

Niestety zostały mi do wykarczowania jeszcze cztery maliniaki i to spore zakręcony i jest oczywiste, że nie dam rady wyrobić sie tej wiosny , a potem już ciężko z tym walczyć, gdy wszystko przerosnie pokrzywa i innym chwaściorem.



Oto efekty karczowania


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA


Tu po prawej jest czysto przed i pomiedzy śliwkami, a był maliniak z pokrzywami. Na pierwszym planie wystaje podgolony krzaczor jaśminowca. Musiałam go tak potraktować, bo wszedł juz na dróżke tak daleko, że zrobiła sie wąska ścieżka, ledwie na piechotę mozna bylo przejść, a traktorkiem juz nie bylo jak, bo po lewej jest skarpa. Musze jeszcze nad nim popracować, ale trochę później.

Tak wyglada obrzeże i "polanka", która wyłoniła sie po wyczyszczeniu chaszczy. Już widzę oczami wyobraźni jakąś hortensje bukietową na skraju dróżki wesoły


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA




A tu był tak geste maliny, że nie bylo jak sie nawet do śliwek dostać, gdy owocowały. A teraz, proszę oczko jaki deptak oczko


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA



Za śliwkami niestety nadal maliniak, w całości go teraz nie dam rady usunąć, ale przynajmniej oczyszczę pas i będzie często koszony. Reszta w przyszłym roku, trudno, są inne pilne prace.



A to... a to... cool O tak, o tak! To jest WYKOSZONA cała południowa połać wschodniej części ogrodu bardzo szczęśliwy No, moze nie zupełnie cała, bo dziki maliniak został do wykarczowania, ale jeśli chodzi o teren "płaski", to jest całość.
Tu ogrodnik, czyli ja, będzie sie wyżywał w niedalekiej przyszłości, tu sobie posadzi i bedzie się napawał, jak mu rośnie i kwitnie. O, tak. Tu bedzie Rosarium Kanadyjskie oczko tu bedzie Syringarium II (bo pierwsze, mniejsze, juz posadzone), tu beda azalie i kwitnące głogi... O, tak.


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA





I tak bardzo krótko, zwięźle, dosłownie w paru słowach pan zielony przekazałam Wam, co tam w ogródeczku mym malutkim pan zielony No, nie chciałam sie rozwodzić, po co mam Was zanudzać pan zielony


Chwała ogrodnikom!
cool

  
zuzanna2418
19.04.2016 14:52:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2271976
Od: 2014-7-11
Nieodmiennie mnie zadziwia, że u Ciebie po tych zaawansowanych ogrodniczych pracach odsłania się miły dla oka "układ przyrodniczy", a u mnie powstaje pobojowisko, które potem trzeba jakoś ukształtować z mozołem, zanim będzie do czegoś podobne...
Miejsce na Rozarium-Syringarium przecudne wesoły
Ja sobie ostatnio "łyknęłam" dwa bzy:hiacyntowy i zwisłokwiatowy.
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
kania
19.04.2016 15:34:56
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2271991
Od: 2014-10-13
Bea, i ja Ci życzę, aby ta przestrzeń na ostatnim zdjęciu zapełniła się wspaniałymi okazami prosto z Twoich marzeń bardzo szczęśliwy.
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
Syringa
19.04.2016 15:42:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2271994
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
    zuzanna2418 pisze:

    Nieodmiennie mnie zadziwia, że u Ciebie po tych zaawansowanych ogrodniczych pracach odsłania się miły dla oka "układ przyrodniczy", a u mnie powstaje pobojowisko, które potem trzeba jakoś ukształtować z mozołem, zanim będzie do czegoś podobne



Właściwie to chyba nie rozumiem... oczko Tzn. nie wiem, czy wiem, co masz na myśli lol
Czy może masz na mysli to, że na tej otwartej przestrzeni nie jest całkowicie pusto, bo rosna tam jakieś leszczyny i ptasie czereśnie? Czy może masz na mysli te śliwki dające dość naturalistyczny efekt? Czy może chodzi Ci o kamieniste podwórko? pytajnik wesoły

A zwisły lilak sobie wyhaczę oczko bo namierzyłam szkołke w okolicy, gdzie go mają wesoły




Kasiu, dzięki!
Jakiś milion "roboczogodzin" i bedzie gotowy ogród oczko
  
zuzanna2418
19.04.2016 15:49:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2272002
Od: 2014-7-11
    Syringa pisze:

      zuzanna2418 pisze:

      Nieodmiennie mnie zadziwia, że u Ciebie po tych zaawansowanych ogrodniczych pracach odsłania się miły dla oka "układ przyrodniczy", a u mnie powstaje pobojowisko, które potem trzeba jakoś ukształtować z mozołem, zanim będzie do czegoś podobne



    Właściwie to chyba nie rozumiem... oczko Tzn. nie wiem, czy wiem, co masz na myśli lol
    Czy może masz na mysli to, że na tej otwartej przestrzeni nie jest całkowicie pusto, bo rosna tam jakieś leszczyny i ptasie czereśnie? Czy może masz na mysli te śliwki dające dość naturalistyczny efekt? Czy może chodzi Ci o kamieniste podwórko? pytajnik wesoły

    A zwisły lilak sobie wyhaczę oczko bo namierzyłam szkołke w okolicy, gdzie go mają wesoły





Generalnie chodziło mi o to, że po karczowaniu masz dróżkę i polankę i ...no , te trzy elementy jak w piosence Młynarskiego, a ja mam teren jak po wybuchu kilku min. bardzo szczęśliwy No, właśnie! te śliwki fajnie sobie rosną. A u mnie "nawpół" uschnięte drapaki w grupce, co oczywiście można potraktować jako efekt naturalistyczny, ale taki jakby "gorszego sortu" bardzo szczęśliwy

_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Beatrice
19.04.2016 15:51:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Szczecin

Posty: 1618 #2272004
Od: 2014-7-11
No cudnie a Rosarium będzie tam gdzie jedliśmy jagódki ?
_________________
Kiedyś będę miała....marzenie Beaty
Mini, mini..mini Beaty
  
Electra27.04.2024 16:04:56
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 55 / 59>>>    strony: 4142434445464748495051525354[55]56575859

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » FRAGMENT PLANETY ZIEMIA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny