Rozmowy przy kawie (34)


zuzanna2418	08.12.2016 20:49:51
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Wawa/lubelskie Posty: 6009 #2368239 Od: 2014-7-11	Justynko czerwony pazur, fajnie To będzie udany dzień. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ

Electra	30.04.2024 20:44:50


lora	08.12.2016 22:09:56
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Lubelskie Posty: 4997 #2368278 Od: 2014-7-11	Justynko dobrych wrażeń w nowym dniu. _________________ Świat moich marzeń Świat moich marzeń 2

MaGorzatka	08.12.2016 23:02:16
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2368291 Od: 2014-7-13	Hej! Zaraz mijamy Łódź, to teraz macham do Basi! Mamy jeszcze trochę ponad 200km, bardzo dobrze się będzie, mały ruch na drogach i niezła pogoda. Marioewo - kochana, ja też Ci gratuluję i cieszę się razem z Tobą! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

mariaewa	09.12.2016 00:24:13
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Między S a K . Posty: 2874 #2368307 Od: 2015-12-7	Tak wieje, że znów nie idzie spać. U sąsiadów chyba podwiewa blaszany dach i normalnie Pendereckim leci. Z dużą dawką bębnów i talerzy. Jutro wyślę L. , żeby im pomógł ten cholerny dach jakoś przymocować. Jak mogą spać mając taki łomot nad głową. I tak co roku, pora wiatrowa i " grają surmy bojowe ". Śpijcie dobrze a wszyscy " w drodze ", uważajcie na zakrętach. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa.

survivor26	09.12.2016 05:23:52
Grupa: Administrator Lokalizacja:: między DLW a DBL :) Posty: 9453 #2368324 Od: 2014-7-11	Bry! No ja dziś dla odmiany wstałam o 4.40 chociaż żaden dach mi nie łomotał, a jedynie koty przewalały się po klacie - Tosia śpi jak niemowlę wtulona pod ramię, a inne koty czując konkurencję też zaczęły przychodzić do łóżka i nad ranem tworzy się taki kłąb międzygatunkowy Na szczęście dziś piąteczek i choć weekend dość zajęty to możliwość spania do późna (i budzenia się o 4 z poczuciem, że wcale się nie musiało ) - bezcenna. Małgosiu, to Wy w Krakowie? Zazdroszczę, jedno z moich najżywszych wspomnień to Kraków zimą i Rynek zasypany śniegiem po kolana Kawa podana, inne napoje także, ale nie spieszcie się z wstawaniem _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2

Barabella	09.12.2016 06:15:42
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2368327 Od: 2014-7-11	Wita po ciemku i stawiam dużo kawy Wracam czytać _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

Barabella	09.12.2016 06:21:06
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2368329 Od: 2014-7-11 Ilość edycji wpisu: 1	zuzanna2418 pisze: Dzień dobry! Niewyrabiamsięniewyrabiamsię.... W. wrócił z pralką i pierwsze co powiedział, to że u Basi fajny ogródek zrobili Fruwać zaczęłam, mimo wagi słusznej, jak to przeczytałam _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

Barabella	09.12.2016 06:31:24
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2368330 Od: 2014-7-11 Ilość edycji wpisu: 2	survivor26 pisze: Basiu,a domek gotowy? Boguś się spisał (czy dalej szuka kluczyków do kajdanek?) Niestety, to tak szybko nie idzie...... znowu trafiłam na szlifowanie. teraz już okna obrabia lecz już sufit zagruntowany. Dziś kończy szlifowanie, gruntuje ściany i może sufit zacznie malować _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

Barabella	09.12.2016 06:42:32
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2368332 Od: 2014-7-11	MaGorzatka pisze: Hej! Zaraz mijamy Łódź, to teraz macham do Basi! Mamy jeszcze trochę ponad 200km, bardzo dobrze się będzie, mały ruch na drogach i niezła pogoda. Małgosiu dopiero teraz doczytałam, że Wy blisko naszego domu jedziecie...... ja autostradę z okna strychu mogę zobaczyć, jeśli mnie ktoś tam wniesie I bardzo proszę, w drodze powrotnej, wyruszyć godzinkę wcześniej i pozwolić kierowcy odpocząć w Baśniowym, przy gorącej kawie lub herbatce. Jak zobaczycie Zjazd Łódź-Wschód, to proszę zjeżdżać ślimakiem i kierunek na Tomaszów Jesteśmy w domu i przyjmiemy Was w bałaganie remontowym _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

Barabella	09.12.2016 06:48:04
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2368334 Od: 2014-7-11	My zawsze Kraków tylko przejeżdżaliśmy, nie zatrzymując się w drodze do rodziny, bo ja 'półgóralka' jestem I wreszcie, któregoś pięknego lata zaklepałam hotelik i spędziliśmy tam całe trzy dni, snując się po uliczkach..... pięknie było U nas też wiatry straszne, pewnie dlatego głowa mnie do pionu o tej nienormalnej godzinie postawiła.... Bardzo rzadko biorę przeciwbólowe, lecz dziś od tego zaczęłam..... ależ się rozpisałam... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

klarysa	09.12.2016 07:30:21
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby Posty: 1593 #2368341 Od: 2014-7-11	Witam. Kończę kawę. Pół nocy się przewalałam, ale zawsze tak mam po sterydach. Jeszcze pewnie o bezsenny weekend zahaczę. Na szczęście to już ostatni zastrzyk, a stopa nie boli. U nas nadal wieje, ale zelżało. Zaraz wyjazd do placówki, po drodze dziecko do szkoły wyrzucę. Zuza, dzięki. Lubię. Czerwone, bardzo króciutkie. Dla mnie seksowne i energetyczne. Mesiu, to chyba szeroki społeczny problem. Każdy coś łyka. Cała bateria tych prochów...Na wszystko. Ania Swetty prosi, by przekazać POZDROWIENIA. Żyje walczy i obiecała się odezwać. Pa. Dobrego dnia. Trzymajcie kciuki. _________________ Pozdrawiam. Justyna

Electra	30.04.2024 20:44:50


MaGorzatka	09.12.2016 08:41:28
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2368355 Od: 2014-7-13 Ilość edycji wpisu: 1	Dojechaliśmy przed drugą, ale jesteśmy w mieszkaniu Mamy w Pińczowie, wieczorem dojedzie siostra i jutro rano mamy notariusza. Potem jakiś obiad z siostrą i dopiero wtedy wyruszamy do Krakowa. Basiu - dzięki za zaproszenie i namiary, bardzo bym chciała, ale to wszystko zależy, o której wyruszymy w niedzielę z Krakowa w drogę powrotną (mam nadzieję, że po śniadaniu). Będziemy w kontakcie! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

zuzanna2418	09.12.2016 08:41:31
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Wawa/lubelskie Posty: 6009 #2368356 Od: 2014-7-11	Dzień dobry! Tu szarość i ponurość, a pan Wojtek Mann rano w Trójce zapowiadał deszcze... Ja kiedyś nawet Sylwestra na Rynku w Krakowie zaliczyłam! Pod względem śniegu było podobnie jak Pat opisała. Fajne koncerty, wszystkie knajpki otwarte, atmosfera bardzo radosna. Basiu jeszcze wczoraj W. opowiadał, jaki fajny ten Wasz ogródek Że rabatki ładne, i ścieżki. I jak to ujął "tak po mojemu zrobiony". W. to nie żadna wyrocznia, ale w życiu wiele ogrodów widział i Wasz mu zdecydowanie przypadł do gustu Anię sweety pozdrawiamy i wspieramy! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ

Barabella	09.12.2016 09:13:04
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2368360 Od: 2014-7-11	no latam pod sufitem _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

Bogusia	09.12.2016 09:15:26
Grupa: Użytkownik Posty: 1970 #2368361 Od: 2014-7-12	Dosiadam się do kawusi, bo jak tu zaczynać dzień bez kawusi hihi Wczoraj dzwoni do mnie koleżanka i mówi "Ty wiesz jakie ładne kolory włóczki są w Lidlu ty idź i nakup sobie na te lalki swoje, jeszcze zdążysz parę sweterków zrobić, zanim pojedziesz" no więc idę na zwiady, ale obiecać sobie muszę, że mogę tylko jeden moteczek kupić, bo waliza się nie domyka Justynko ja sama, serio. _________________ Rękodzieła Bogusi

mariaewa	09.12.2016 09:59:19
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Między S a K . Posty: 2874 #2368372 Od: 2015-12-7	Wietrzne dzień dobry.Wieje nadal, jakby się ktoś obwiesił. Basiu, czyli jak my chwalimy - odlot jest . Jak A. W. chwali - włącza się turbodoładowanie. Fakt, opinia W. to nobilitacja. Albo nie. Trzymam kciuki za wszystkich potrzebujących wsparcia. Każdy ma tę życiową sinusoidę, nie ma zmiłuj. Kraków. Rano wzięłam losowo wyciągnięty zeszyt . Z krakowskich czasów. 9 grudnia 1981 roku napisałam " M. G. ma coraz bardziej wyrażne objawy parkinsonizmu polekowego ". Potem podczas koncertów widać było nieruchomą, pozbawioną emocji twarz i charakterystyczne trzymanie rąk. Najbardziej wzrusza mnie ostatnia piosenka , nagrana z Arturem Rojkiem, właśnie " Kraków ". Nic nie jest nam dane na zawsze. Żyjmy więc mocno, poki możemy i nie marnujmy ani jednej chwili. Co powiedziawszy idę robić gołąbki aby poczuć pełnię życia. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa.

lora	09.12.2016 11:12:57
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Lubelskie Posty: 4997 #2368389 Od: 2014-7-11 Ilość edycji wpisu: 1	Dzień dobry! szaro, buro , zima zniknęła za oknem.Nie wyrabiam na zakrętach , opadły mi dziś skrzydła . Kawy jeszcze nie piłam ale mnie wkurzono i zacznę działać . Miałam 3 telefony z propozycjami najpierw zakupu dobrych garnków ,potem zaproszenie na pokaz dobrego zywienia, a przed chwilką że wygrałam darmową nagrodę. Ocipiec można i nie dziwię się że ludzie nabierają się. Ja warczę do telefonu. Przyłączam się do grupy wsparcia w trzymaniu kciuków. Basiu he, he , A napiłabym sie takiej dobrej kawy z expresu. _________________ Świat moich marzeń Świat moich marzeń 2

ewulab	09.12.2016 12:05:38
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza Posty: 397 #2368405 Od: 2016-4-13	Witam dziś w samo południe. Późno bo latałam po USC w celu wyciągnięcia z bazy metryk zgonów pradziadów i różnych ciotek ze strony mamy. Tym samym w tej linii w końcu się ruszę o kolejne pokolenie bo znam imiona 2xpradziadków ze strony nigdy nie poznanego dziadka - czyli ojca matki. Wcześniej odnalazłam oryginalną metrykę urodzenia pradziadka zapoznanego na cmentarzu - w sensie znalazłam jego grób. No i te metryki mi potwierdziły, że przypuszczałam idealnie i wszystko się zgadza. Moja matka o dziwo nigdy nie widziała swojego ojca choć mieszkali w tej samej miejscowości przez kilka lat, za to dobrze pamięta swoją babkę i opisała ją jako wysoką, chudą kobietę. Dlaczego ta pani jej tak utkwiła w pamięci wizualnie? Teraz muszę wybłagać w urzędach aby sprawdzili czy nie zalegają im teczki dowodowe pradziadków, a nuż jakiś cud się wydarzy? W końcu zdjęcie dziadka też odnalazłam na cmentarzu i przedstawiłam go matce czyli jego córce. U nas ciepło, szaro i buro, trochę wieje. Ale tragedii nie ma bo tu potrafi wiać gorzej niż nad morzem gdzie mieszkałam ponad 30 lat. _________________ Pozdrawiam, Ewa.

mariaewa	09.12.2016 12:29:32
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Między S a K . Posty: 2874 #2368411 Od: 2015-12-7	Być może trójka dzieci pobiła rekord w zbiórce " Dzieci dzieciom ". Za nasze 30 kartek zrobionych na kiermasz, dzieci zebrały... 764 zł. Był to oczywiście " ciąg fabryczny ". Jedni wycinali z gazet ilustracje, inni je dopasowywali do kartki i przyklejali, jeszcze inni wykańczali dzieło ręcznie. Dzieciaki szczęśliwe, rodzice też. A ja poćwiczyłam sobie zanim zrobiłam kartki dla szacownego grona. Teraz " dziadujemy " na schronisko. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa.

MaGorzatka	09.12.2016 12:34:34
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2368412 Od: 2014-7-13	Ewciu - cudowną masz pasję tym grzebaniem w rodzinnych historiach i wyobrażam sobie, jak Cię cieszy każde odkrycie Marioewo - byłam na koncercie MG w Słupsku, kiedy już był bardzo nie w formie i stałam potem w kolejce po autograf, więc do dziś pamiętam przygnębiający widok tej woskowo nieruchomej twarzy nieszczęśliwego człowieka. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

Electra	30.04.2024 20:44:50