NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (24)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 11 / 56>>>    strony: 12345678910[11]121314151617181920

Rozmowy przy kawie (24)

  
kania
13.04.2016 11:41:31
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2268388
Od: 2014-10-13
Dzień dobry (stwierdzenie może przedwczesne o tej godzinie ale niech będzie). U nas chmury, bez wiatru, ciepło. Dobry dzień na prace ogrodowe, dla tych, którzy nie muszą w fabryce.
Justynko, a co puścisz na łuk? A przypomniało mi się, że szukałaś jeszcze zimą, róży o kulkowych kwiatach. Nabyłaś? cool
Basiu, współczuję problemów żołądkowcyh. Nie poradzę fachowo, jak Bea, bo ja z tych z końskim zdrowiem (jeszcze zakręcony) i doświadczenia z lekami brak. Utulam tylko i życzę żeby czas choroby szybko minął. Ślad po ugryzieniu już znika, prawda?
Aniu, piszesz, że było nerwowo, czyli czas przeszły. To dobra wiadomość.
Misiu, z rozplanowaniem i ja zawsze mam kłopot, bo rośliny kupuję zupełnie odwrotnie niż radzą mądre głowy, czyli impulsywnie. A potem ganiam po działce i przymierzam, gdzie to będzie pasowało. Wszystkie żurawki będziesz sadzić w jednej grupie, czy podzielisz? Z mojego doświadczenia, te z ciemnymi liśćmi wolą cień a z limonkowymi, to muszą rosnąć w cieniu, bo na słońcu się przypalają.
Zuziu, nie sądzisz, że tam, gdzie ludzie siedzą z odwłokami przyklejonymi do krzeseł, powinny być obowiązkowe przerwy, jak w szkole, taki czas, żeby oderwać się od biurka i poruszać, choćby na korytarzach? Jestem pewna, że większość zgodziłaby się na grupowe ćwiczenia w czasie pracy.
Bea, uśmiałam się z powiedzonka Twojego kolegi. Sprawia wrażenie popartego osobistym doświadczeniem
lol.
Janeczko, dobrze, że podajesz takie cenne informacje, bo właśnie dziś po pracy będę pikowała pomidorki. Muszę również pozbyć się milionapińcet siewek kapusty ozdobnej i zostawić może z pięć. Chyba mi rozum odebrało, kiedy siałam tę kapustę zakręcony.
Justynko, poleciałam dziś rano do Rozczochranego. To czekam na te fotki królewien z umytymi nogami lol. Wiesz już gdzie co będziesz sadzić? Słyszałam, że Eyes for You lubi w zaciszu.
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
Electra28.04.2024 02:00:50
poziom 5

oczka
  
Barabella
13.04.2016 11:45:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2268391
Od: 2014-7-11
Kasiu ślad jest, taki twardy czerwony guzik, lecz najważniejsze, że opuchlizny i zaczerwienienia nie ma aniołek

Idę ciąć dalej.... niby zima łagodna była, ale z różami to u mnie dobrze nie jest. Dwie chyba straciłam całkiem.....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
kania
13.04.2016 12:03:52
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2268396
Od: 2014-10-13


Ilość edycji wpisu: 1
Basiu, to dobrze, że stan zapalny opanowany, czyli idzie ku dobremu bardzo szczęśliwy. A z różami u mnie też nieciekawie. Dawno tak nie było. W dodatku nie widzę lilii sadzonych jesienią. Pewnie nornice wciągnęły na przekąskę taki dziwny. A jakie róże nie przetrwały?


_________________
Pozdrawiam Kasia
  
zuzanna2418
13.04.2016 12:12:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2268399
Od: 2014-7-11
Kasiu oczywiście, że tak! Siedzenie tyle czasu bez ruchu (ruchów gałek ocznych i palców na klawiaturze nie liczę) to katastrofa. Ja się staram od czasu do czasu rozprostować, ale do toalety mam jakieś 20 metrów, do sekretariatu szefa jeszcze mniej, więc okazji niewiele. Ćwiczenia byłyby w dechę, ale potem pewnie na portalach informacyjnych pojawiły by się posty, że "urzędasy sobie fitness urządziły zamiast pracować".

Przy okazji tematu urzędasów polecam ten artykuł

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

Chyba jedyna obiektywna publikacja, jaką czytałam.

_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
lora
13.04.2016 12:14:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2268400
Od: 2014-7-11
Basiu Bea dobrze pisze, a rozkurczowe leki bierzesz np. No-spa.
Kasiu he, he właśnie biegam ustawiam doniczki he, he i tak zmienię.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
kania
13.04.2016 12:30:50
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2268404
Od: 2014-10-13


Ilość edycji wpisu: 1
Zuziu, temat z artykułu znajomy. Można by jeszcze dodać kilka zdań z osobistych obserwacji. Od kolegów z dawnej pracy małżonek dowiedział się, że ostatnio praktykowane są awanse pez podwyżek. To ci dopiero awans! lol
Misiu, ja to nawet lubię takie przymierzanie roślin do działki, bo nowe zawsze cieszy. Tylko, że to dość długo schodzi, dłuzej niż samo sadzenie. Zdążysz dziś wkopać? bardzo szczęśliwy
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
Bitek
13.04.2016 12:54:05
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 499 #2268411
Od: 2014-8-9
Witam wykrzyknik a moje słoneczko bawi się w chowanego i wieje chłodny wiatr.Niby temperatura 14* nie jest taka zła o tej porze roku.Zupka z czerwonej soczewicy już gotowa, dom ogarnięty więc zaraz wybywam do ogrodu i chyba zacznę od walki z mleczami.Skąd tyle tego ch...... się nabrało pytajnik Roślinek do przesadzenia zostało mi tylko kilka w tym trawy,ale to na nowe rabatki. Czekam na pomoc moich panów tylko oni mają zawsze pilniejsze prace oczko
Basiu współczuję problemów z żołądkiem, poproś lekarza o Helicid.
Miłego popołudnia pracującym w fabrykach i w ogrodach aniołek aniołek aniołek
_________________
__________________
Pozdrawiam Teresa
  
Urazka
13.04.2016 12:54:19
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2268412
Od: 2014-8-9


Ilość edycji wpisu: 1
No i zaczęło kropić. Wielodoniczki z sadzonkami, doniczki i ziemia wystawione na stole w ogrodzie. Tak mi jest wygodnie bo nie muszę pilnować się zbytnio z nasypywaniem ziemi do doniczek a tu deszcz. Przyszłam do domu z nadzieją, że się nie rozpada i za chwilę będę mogła wrócić do przesadzania pomidorków a okazało się, że zostawiłam włączony komputer bo rano musiałam zrobić kilka przelewów i stąd moja powtórna wizyta tutaj.
Kasiu staram się uwzględniać uwagi z Kalendarza biodynamicznego bo taki mam ale on różni się trochę od Kalendarza księżycowego, z którego korzysta Basia Barabella. Basia kiedyś w wątku kompostowym podawała link do niego.
Basiu współczuję! Zdrowiej biedulko!
_________________
pozdrawiam, Janina
  
klarysa
13.04.2016 13:03:44
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2268413
Od: 2014-7-11
Padałobardzo szczęśliwy.
Naprawiłam Mamci tapetę, co to ją yorczyca młoda podżarłaoczko.
Poszłyśmy na targ.
Teraz róże idą do zroszonej ziemi.
Postaram się zrobić fotorelację.
Kawę dopijam i zmykam.
Do potemoczko
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
zuzanna2418
13.04.2016 13:17:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2268418
Od: 2014-7-11
    kania pisze:

    Od kolegów z dawnej pracy małżonek dowiedział się, że ostatnio praktykowane są awanse pez podwyżek. To ci dopiero awans! lol


Kasiu, ależ to u nas normalna praktyka! Od 8 lat nie było w administracji waloryzacji wynagrodzeń, czyli była tak zwana zamrażarka. Więc dawano awanse bez podwyżki, chyba, że w kasie urzędu były jakieś pieniądze, zwykle były to kwoty rzędu 150-200 zł brutto.

_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
maliola
13.04.2016 14:39:50
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2268431
Od: 2014-7-16
Witajcie, ja chyba też nie napiszę dzisiaj "dzień dobry" i w ślad za Anią Sweety pójdę ukoić nerwy do ogródka.

Chociaż wczoraj po ostrej wymianie zdań z M usłyszałam, że nie zajęłam się dziećmi tylko siedziałam w ogródku (raptem 1 godzinę i to z dziećmi, które w tym czasie były mega upierdliwe).
A poszło o to, że jak wróciliśmy do domu to okazało się, że średni ma do napisania jeszcze parę zdań - ostra nagonka przed jutrzejszym sprawdzianem trzecioklasisty (!!!), a młodszy coś tam do pokolorowania i notatkę co przynieść na dzisiaj - twarożek, nowalijki, miseczka, nożyk itd. bo będą propagować zdrowe jedzenie!
No i się zaczęło! Szczególnie ze średnim, który może rozwiązać cała książkę matematyki ale napisanie paru zdań graniczy z cudem. Nie zawsze tak ma czasami jest naprawdę nieźle - ma pomysł i w miarę sprawnie go realizuje. Wczoraj była najgorsza wersja z możliwych. A dodam, że M jest na urlopie i był z dziećmi jak przyszły ze szkoły czyli od ok. 13 do 18 zanim ja przyjechałam, a zadania prawie nie ruszone.

Ok wyżaliłam się bo jeszcze w pracy same problemy, a słonko tak zachęcająco świeci...

Sorry za zanudzanie własnymi problemami zawstydzony

Przesyłam słoneczko!
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
Electra28.04.2024 02:00:50
poziom 5

oczka
  
Syringa
13.04.2016 14:53:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2268442
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Przyszłam na jajo, znaczy na jajo jako obiad, bo szkoda czasu na gotowanie czegoś, skoro jest pogoda.
Janeczko, przykro mi, że jednak pogoda Ci paskudzi. U mnie jeszcze jest OK, potem ma niby padać, oby jak najpóźniej.



Olu, o, ja mam takie nastawienie do facetów obecnie, że jakby mi facet bedący na urlopie powiedział, że to ja czegoś nie zrobiłam, choc on mógł to zrobić, to popamiętałby ten dzień na zawsze taki dziwny
Mój dzwoni od dwóch dni, a ja od dwóch dni nie odbieram.


  
kania
13.04.2016 15:13:06
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2268454
Od: 2014-10-13


Ilość edycji wpisu: 3
Teresko, zupa z czerwonej soczewicy dla mnie brzmi egzotycznie. U mnie w domu jadało się pomidorową, grochówkę, jarzynową i ogórkową. Mama przyznawała się otwarcie do braku zamiłowania do gotowania więc nie wymyślała nam frymuśnych dań a i ja raczej bez umiejętności i polotu zawstydzony. Pod względem kulinarnym nie mam do siebie za grosz szacunku i dziś na przykład zjem resztkę żurku pomieszaną z resztką jarzynowej. Często odżywiam się resztkami (ale słyszałam, że generalnie matki tak mają oczko). Na szczęście mam mocny żołądek i byle co mnie nie powala lol.
Janeczko i jak tam, przestało padać? Stół ogrodowy do przesadzania - świetna sprawa!
Justynko, piesek ogryzł tapetę?! lol. Myślę, że york, jako piesek pokojowy, stwierdził, że wiosna to czas na domowy remont lol. Przypomniało mi się, jak kiedyś z kawki u koleżanki wyszłam z poszarpaną nogawką od dżinsów, bo jej piesek stwierdził, że tak mi będzie ładniej. A ja cały czas myslałam, że on tam pod stołem się bawi i smyra mi nogę ogonem lol.
Zuziu, przy takim "awansie", to choć uścisk rąsi kierownictwa powinien być jakoś specjalnie siarczysty lol. A tak na serio, to gdybym bym była szefem, to udzielając tego rodzaju awansu chyba bym nie wiedziała gdzie oczy podziać z zażenowania przed pracownikiem zakręcony.
Maliolu, widać , że małżónek coś słabszy dzień miał, bo ja tu powodu do awantury nie widzę. Ale i ja z moim M czasami potrafię się z takiego powodu pokłócić, że aż wstyd. A powiem Ci, że wczoraj mój pierwszak odrabiał lekcje o 21.00, bo wcześniej twierdził, że nie miał nic zadane. A "mądrzy inaczej" rodzice zamiast sprawdzić czy tak jest naprawdę, to zajęli się swoimi sprawami. No i dziecko zaniedbane w piżamie z płaczem lekcje odrabiało wieczorem. Potem jeszcze po ciemnicy do TESCO całodobowego przeszłam się po zeszyt w kratkę, bo się okazało, że dotychczasowy z matematyki się właśnie zgubił.
Bea, no właśnie w radiu mówią, że u Was na południu ciepło i słonecznie i 20 stopni. U nas 10 smutny. Smacznego jaja aniołek. A ja też wczoraj na obiad zrobiłam sobie kanapki z jajkiem na twardo i z majonezem, bo akurat miałam chęć.
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
aniamania
13.04.2016 15:20:52
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Mazowsze

Posty: 642 #2268458
Od: 2014-7-12
Doberek!

Pogoda ładna, ale samopoczucie mam do d.... Męczy mnie straszny kaszel, a do doktorka idę dopiero jutro. Nic mi się nie chce i nic nie robię. Upyrliłam na obiad pomidorówkę z makaronem i basta.

_________________
Pozdrawiam, Ania
  
maliola
13.04.2016 15:49:21
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2268474
Od: 2014-7-16
Bea to witaj w klubie, z tym, że mój na razie nie dzwoni. Na szczęście co na obiad i inne dyspozycje na dzisiaj wydałam przed awanturą. To i nie ma po co dzwonić. Ostatnio nie zdążyłam przynieść rzeczy do ubrania da dzieci z ich pokoju na dół gdzie zawsz się ubierają i był telefon co mają ubrać. A wszystko było gotowe tylko nie na tym miejscu co zawsze. Moja odpowiedź - to niech idą w piżamach! I znów obraza na cały dzień.
Faceci!!! taki dziwny
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
maliola
13.04.2016 15:51:11
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2268477
Od: 2014-7-16
Kasiu - to widocznie wczoraj taki dzień był, pocieszyłaś mnie. A Twój pierwszoklasista to 6 czy 7 latek?
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
klarysa
13.04.2016 16:32:37
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2268493
Od: 2014-7-11
Dziewczyny, współczuję. Czasami sama nie wiadomo z jakiego powodu potrafię zrobić awanturę o nic. Faceci na tyle duzi i wytrenowani, że wiedzą, kiedy niebezpiecznych pytań nie zadawaćpan zielony i nie wchodzić w drogę w...nej babie.
Telefony odbieram, bo nigdy nie wiadomo...
Obiad miałam pyszny. Kasza orkiszowa, drobiowe klopsiki i kolorowa surówka. Do tego koktajl jagodowy.
Teraz kawa i zasłużony odpoczynek.
Róże w ziemi. Wytargałam kilka taczek kompostu. Dostały też mikoryzę.
Fotorelacji nie ma, bo działałam w deszczu. Oczywiście, gdy skończyłam, przestało padać.
Wyglądałam jak dzika świnka utaplana w błocku.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
aniaop
13.04.2016 16:33:01
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2268495
Od: 2014-7-12
Witajcie
Z każdym postem utwierdzacie mnie, że jestem w dobrym miejscu z odpowiednimi ludźmi. Ufff jak dobrze mieć dobre towarzystwo !
Od razu nie czuje się człowiek osamotniony w walce z ignoranckim narodem samców niemyślców...
U mnie słońce, ale co z tego jak lecę na wywiadówkę do młodego buuuuuu płacze
Młoda też po nocach odrabia, bo jeszcze muzyczną musi zaliczyć, to czasem kończy 19,30 np....
Idę na to zebranie zły
  
lora
13.04.2016 19:00:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2268580
Od: 2014-7-11
Pati gdzie jesteśpytajnik
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Barabella
13.04.2016 19:21:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2268588
Od: 2014-7-11
Wróciłam z ogrodu, róże obrobione aniołek Pierwszy raz dzieliłam kompostem z nowego miejsca. Mało było, bo tylko jedna taczka, ale na te kilka róż wystarczyło pan zielony Pogoda cudna, jutro przesadzanie i wsadzanie oraz oprysk nowym nawozem dolistnym. Jak nie padnę, to dokończę warzywnik i założymy siatkę aniołek
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Electra28.04.2024 02:00:50
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 11 / 56>>>    strony: 12345678910[11]121314151617181920

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (24)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny