Rozmowy przy kawie (24)
No i zaczęło kropić. Wielodoniczki z sadzonkami, doniczki i ziemia wystawione na stole w ogrodzie. Tak mi jest wygodnie bo nie muszę pilnować się zbytnio z nasypywaniem ziemi do doniczek a tu deszcz. Przyszłam do domu z nadzieją, że się nie rozpada i za chwilę będę mogła wrócić do przesadzania pomidorków a okazało się, że zostawiłam włączony komputer bo rano musiałam zrobić kilka przelewów i stąd moja powtórna wizyta tutaj.
Kasiu staram się uwzględniać uwagi z Kalendarza biodynamicznego bo taki mam ale on różni się trochę od Kalendarza księżycowego, z którego korzysta Basia Barabella. Basia kiedyś w wątku kompostowym podawała link do niego.
Basiu współczuję! Zdrowiej biedulko!


  PRZEJDŹ NA FORUM