Rozmowy przy kawie (24)
Wróciłam z ogrodu, róże obrobione aniołek Pierwszy raz dzieliłam kompostem z nowego miejsca. Mało było, bo tylko jedna taczka, ale na te kilka róż wystarczyło pan zielony Pogoda cudna, jutro przesadzanie i wsadzanie oraz oprysk nowym nawozem dolistnym. Jak nie padnę, to dokończę warzywnik i założymy siatkę aniołek


  PRZEJD NA FORUM