NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (22)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 42 / 56>>>    strony: 41[42]4344454647484950515253545556

Rozmowy przy kawie (22)

  
aniaop
14.03.2016 11:51:38
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2253016
Od: 2014-7-12
Anitko, a na grzejnik? Np ręcznik złożony (bo nie wiem jaką masz temperaturę na piecu) i na to pudełko z ziemią. U mnie działa .
  
Electra01.05.2024 04:30:36
poziom 5

oczka
  
Marginetka
14.03.2016 11:58:33
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2253018
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Anitko, pomidory ruszą spokojnie. Mogę Ci poradzić abyś poszukała małego pojemnika do żywności, położyła w nim ręcznik papierowy kilkakrotnie złożony, na niego waciki kosmetyczne z nasionami papryk, potem nalała lekko gorącej wody, tyle aby zmoczyć ręcznik i waciki. Pojemnik zamknąć, na kaloryfer postawić deseczkę kuchenną a na nią pojemnik. Pojemnik otworzyć i przewietrzyć od czasu do czasu. Jeśli to przez dwie doby nie zmusi nasion do kiełkowania to już nic nie da rady. Moje słodkie papryki kiełkują już ponad tydzień, niektóre od razu, niektóre potrzebowały kilku dni a np. słodka Caryca pokazuje kiełki po 8 dniach.

Jeśli to są już posiane papryczki to trzeba się uzbroić w cierpliwość, wykiełkują ale długo to trwa.
  
user1
14.03.2016 12:14:43
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2253023
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 3
Posiane, nigdy nie wacikowałam, tylko od razu do ziemi, ale ciepło mają przecież. W pokojach to za zimno im teraz będzie, ale w łazience stała temp, bo podłogówkę mam. Mogę ją regulować, ale myślę, że 22-23 i zamykana szklarenka to dość.To papryczki P. Nie będzie płakał. poruszony Moje słodkie wzeszły.lol Wysiałam kilka nasionek, tak od niechcenia z papryki, która mi smakowała. Ze świeżej. I one wzeszły, a ostre nie. No i dwie explosive ember. Pogrzebałam sobie paluszkiem w jednej doniczce, żeby sprawdzić i nic nie znalazłam, nawet nasionka nie widać napęczniałego. No jakby wyszło, albo się rozłożyło w glebie. Trudno, oby moje pomidory wykiełkowały, bo będzie źle. A jak mu nie wykiełkują, to może można gdzieś gotowe sadzonki ostrych zamówić przecie. Chyba...
  
survivor26
14.03.2016 12:25:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2253028
Od: 2014-7-11
Eeee...Januszu, u mnie do tej pory nie ma choć w połowie tak schludnie, jak u Ciebie było w punkcie wyjściowym bardzo szczęśliwy
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Ryszan
14.03.2016 13:07:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3462 #2253054
Od: 2014-7-19
Witam w poniedziałek,słońce od rana ,ale temp rano +1.Teraz już pokazują się chmury zasłaniając słonko.Temp podskoczyła do +6.
Januszu obecny ogródek w niczym nie przypomina zastanego.Pracy mieliście całkiem sporo.Ale teraz jest pięknie.zdziwiony
_________________
Ania
Moja działka
  
asia3368
14.03.2016 13:27:19
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Kujawsko-pomorskie

Posty: 169 #2253068
Od: 2014-7-14
Dzień dobry! I ja postaram się regularnie bywać na kawie.
Tym bardziej, że sezon ogrodowy lada chwila i fajnie poczytać co tam porabiacie w ogrodach aniołek
_________________
Pozdrawiam Asia
  
mama101
14.03.2016 13:36:46
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: TSA

Posty: 573 #2253076
Od: 2015-1-26

Witam Wszystkich .Dzień jak na zamówienie ,słonecznie z lekkim wiaterkiem.Czekałam na taki dzień z WIEEELKIM PRANIEM.
Byle tylko sznurka i klamerek starczyło.
_________________
Pozdrawiam Aśka
TO JE MOJE
  
EwaM
14.03.2016 13:45:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: między DBA a DZA

Posty: 2778 #2253082
Od: 2014-7-11
Bry.
Ziiiiiiiiimno, ale za to słońce świeci wesoły
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
  
Bitek
14.03.2016 13:52:43
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 499 #2253089
Od: 2014-8-9
Witam wykrzyknik wpadłam z poobiednią kawką.Słońce od samego rana aż razi w oczy jak się człek odzwyczaił od takiego blasku aniołekChyba zaraz pójdę do ogrodu,posadzić kupione roślinki (a miałam nic nie kupować)sasankę białą,irys syberyjski Blu King,liliowiec Double River Vye,orlik Nora Barlow,bodziszek Sanguineum i gipsówkę pełną.Wszystko wyrośnięte i nie chce mi się doniczkować oczkoMoże im nie zaszkodzi ujemna temp. Przykryję butelkami najwyżej. Miłego popołudnia dla Wszystkich aniołek
_________________
__________________
Pozdrawiam Teresa
  
Bitek
14.03.2016 13:58:19
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 499 #2253094
Od: 2014-8-9
Ewciu to ja Ci posyłam trochę ciepełka, bo u mnie jest 8* chociaż wiatr chłodnawy aniołekaniołekaniołek
_________________
__________________
Pozdrawiam Teresa
  
klarysa
14.03.2016 14:08:29
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2253098
Od: 2014-7-11
Auto ma hamulce jak żyletalol. Za to w portfelu lżej...
Ciekawe ile kcal spala się podczas intensywnego 8km marszu?
M rozsypał nawóz drzewa i krzewy, byliny i róże też dostały. Poszedł też dolomit na trawę przeciw mchowi.
A...I młodzież kurzęca zainicjowała sezon jajecznyzdziwiony.
Znaczy wiosna.
Szczawiową serwujębardzo szczęśliwy.

Januszu, Twój ogródek jest dla mnie wzorcowy pod względem kompozycji i pielęgnacji.
W Rozczochranym 10 lat wstecz pokrzywy i chaszcze po pas.
Brat pomagał ujarzmić teren kosą spalinową.

_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
Electra01.05.2024 04:30:36
poziom 5

oczka
  
Jo37
14.03.2016 15:09:29
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2253118
Od: 2014-7-11
Januszu - pierwsza półokrągła rocznica a jakie zmiany.
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
kania
14.03.2016 15:32:57
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2253132
Od: 2014-10-13
Dzień dobry z fabryki, jak zwykle w biegu.
Kurier z różą (lub rożami, już nie pamiętam gdzie co zamawiałam) zrobił mi psikusa i nie zadzwonił w piątek, kiedy nie było nikogo w domu. Miałam nadzieję, że przesyłka dotrze na weekend, żeby róże wkopać, dziecko odwiezione do babci, bo ja przecież wyjeżdżam na działkę sadzić, tymczasem ni widu ni słychu. W rezultacie weekend spędziłam w domu a przesyłka woziła się po mieście. Dziś odbiorę przesyłkę z punktu odbiorów i będę się zastanawiać jak to przechować do kolejnego weekendu.
A Betina to gdzieś się zawieruszyła, czy przegapiłam?
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
maliola
14.03.2016 15:47:45
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2253141
Od: 2014-7-16
Witajcie, u nas też słońce aż mnie skręca jak trzeba w biurze siedzieć. A i po południu inne plany niż ogród.
A i niechybnie wiosną się zaczęła - u nas panowie na osiedlu trawy obcięli, czekam jak będą ciąć hortensje to o patyczki poproszę.

Kasiu- Betinka w sanatorium się kuruje, już chyba kończy ale o nas zapomniała, tylko na FO relację daje ale za to taką, że boki zrywać.

Ok przerwa na kawę się skończyła to jeszcze przelewy porobię i zmykam.
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
maria
14.03.2016 15:50:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #2253143
Od: 2014-7-13


Ilość edycji wpisu: 1
Witam,
Zrobiłam sobie przerwę na kawkę i zaraz zabieram się za wieszanie firanek.
Wykorzystałam piękne słoneczko i umyłam wszystkie okna , zmęczona jestem jak Wy po pracy w ogródkach , ale też usatysfakcjonowana, bo okna brudne już były jak diabli.
Mam nadzieję ,że pogoda utrzyma się do końca tygodnia , bo w czwartek będziemy wędzić i przy okazji porobiłabym trochę na działce.( a jest tego, że ho , ho bo do tej pory nic tam nie tknęłam)
Święta tym razem u córy , bo teściowa wyjeżdża do sanatorium przed samymi świętami i nie bardzo chcą zostawić teścia samego .
Przyjechać razem nie mogą , bo jest co drugi dzień dializowany .
Więc żeby tradycji stało się zadość , szykuję co mogę wcześniej , pakujemy wszystko do samochodu , zabieramy moją mamę i jedziemy świętować w mazowieckim.
Kurcze , teraz tak sobie pomyślałam ,że więcej będziemy w trasie niż tego świętowania
pan zielony
KasiuBetina jest w sanatorium , ale niedługo chyba kończy turnus


-------------------------
aż z ciekawości zerknęłam na zdjęcia z połowy marca 2011r.
Faktycznie było cieplutko , tworzyłam nowa rabatę na poprzedniej działce i wszystko miałam juz uporządkowane
_________________
Moja wymarzona działka
  
survivor26
14.03.2016 15:52:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2253145
Od: 2014-7-11
ufff...wszystko oprócz Dorotki z przodu domu ogarnięte, a na deser machnięte niebieskie obwódki okien na drugiej fasadzie... nie wstanę jutro, ale na psychikę pomogło aniołek

Kasiu Betinka w sanatorium, jeśli dobrze pamiętam.
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Sweety
14.03.2016 17:40:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2253204
Od: 2014-7-11
Ganiacie po tych ogródkach aż się pył unosi, a ja weekend kicha, bo pogoda, a teraz szykuje się w pracy kontrola, więc nie wyjdę ani 5 minut wcześniej diabeł A jak wracam po słonku nie ma śladu i zimno. Skrzyczne znowu ośnieżone... Przygotowania świąteczne w lesie. No bajka po prostu...
Wczoraj wypróbowałam formę do gotowanej babki i przyznam, że to było znakomicie wydane 34,50zł lol A dziś skręciłam ławkę do przedpokoju. O taką



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Teoretycznie ma stanąć owym przedpokoju po remoncie, ale na razie postawiłam gdzie indziej i też pasuje bardzo szczęśliwy
Wyspacerowałam psa. Zrobiłam szybki obiad, nieco ogarnęłam przedpokój oraz korytarz na dole i jakoś jestem piekielnie zmęczona. A że postanowiłam od siebie dbać, to zwyczajnie dam sobie spokój z ganianiem po domu wesoły
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
paputowy_dom
14.03.2016 17:43:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2253205
Od: 2014-8-6
Bry
Pojechałam dziś do Pani,która zajmuje się kotami, często bez większych szans na wyleczenie. Chwila u niej pozwala mi wykrzesać z siebie siłę i spojrzeć na świat innym okiem.
Przyszły do mnie zamówione "staroskrzydłe anioły" pokażę wieczorem w swoim wątku.
Marta czy jak teraz wysieję ostrą paprykę to jest jakaś szansa na własne sadzonki?
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
Urazka
14.03.2016 17:50:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2253208
Od: 2014-8-9
To ja też składam meldunek - następne prace wykonane. Byłam na rabatkach do 16.15. Zrobiło się już trochę chłodno, zgrabiały mi ręce, przyplątał się katar i zgłodniałam. Powojniki skończone, hortensje przycięte i jedna przesadzona (została do przesadzenia jeszcze jedna nie licząc maluchów z patyczków bo dla nich muszę odperzyć kawałek łąki), przycięta tawuła japońska i góra budlei. Rozgarnęłam też kilka kopczyków z róż tych najpilniejszych z których wyłaziły bylinki rosnące między różami. To tyle. Obiad zjedzony, naczynia i kuchenka umyte mam pół godzinki na forum.
Marginetko wstaw, proszę swoje imię do stopki. Trzymam kciuki za Twoją rekonwalescencję i współczuję, że wiosna tuż tuż a Ty musisz być bezczynną. Mam do Ciebie dwa pytania. Czy to Ty tworzyłaś piękne szpalerowe różanki z olbrzymiej ilości róż na łące obok domu? Wydaje mi się, że dawno temu byłam u Ciebie kilka razy na FO ale bez wpisu bo nie byłam tam zarejestrowana. A czy dobrze pamiętam, że Tomaszkowa to Twoja koleżanka? Była u nas przez krótki czas a ja bardzo Ją polubiłam i było mi przykro, że tak szybko odeszła z naszego forum. Jeśli to możliwe to przekaż Jej serdeczne pozdrowienia ode mnie.
Januszu pięknie wykorzystaliście i przeobraziliście Wasz ogródeczek. Wiesz, że jestem jego zagorzałą fanką.
_________________
pozdrawiam, Janina
  
zuzanna2418
14.03.2016 17:55:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2253210
Od: 2014-7-11
No, tyle było słońca... Po południu już chmury (a nawet chmurwy) nalazły na niebo i zimno się zrobiło niemiłosiernie.
W. donosi z Kampinosu, że tam wali śnieg!
Januszu nooo... u mnie te 5 lat temu też było co robić bardzo szczęśliwy



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA



Aniu ławeczka elegancka! Ja w przedpokoju nie mam miejsca na meble poza szafą na kurtki.
Piszecie, że już Wam zamówienia roślinne przysyłają, a u mnie ani widu ani słychu...
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra01.05.2024 04:30:36
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 42 / 56>>>    strony: 41[42]4344454647484950515253545556

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (22)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny