Rozmowy przy kawie (22)
Anitko, pomidory ruszą spokojnie. Mogę Ci poradzić abyś poszukała małego pojemnika do żywności, położyła w nim ręcznik papierowy kilkakrotnie złożony, na niego waciki kosmetyczne z nasionami papryk, potem nalała lekko gorącej wody, tyle aby zmoczyć ręcznik i waciki. Pojemnik zamknąć, na kaloryfer postawić deseczkę kuchenną a na nią pojemnik. Pojemnik otworzyć i przewietrzyć od czasu do czasu. Jeśli to przez dwie doby nie zmusi nasion do kiełkowania to już nic nie da rady. Moje słodkie papryki kiełkują już ponad tydzień, niektóre od razu, niektóre potrzebowały kilku dni a np. słodka Caryca pokazuje kiełki po 8 dniach.

Jeśli to są już posiane papryczki to trzeba się uzbroić w cierpliwość, wykiełkują ale długo to trwa.


  PRZEJDŹ NA FORUM