| |
lora | 02.02.2017 06:42:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2391178 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry stawiam kawę mocną zapraszam. Dziś dzień ŚWISTAKA _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Electra | 17.05.2024 18:31:37 |
|
|
| |
survivor26 | 02.02.2017 06:57:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2391182 Od: 2014-7-11
| Bry! W nocy straszna mgła była, teraz opadła na drogę w postaci gołoledzi R. sam zawiezie Flo, bo nie chcę Sary na to zimno ciągnąć i mam nadzieję, że pójdzie im sprawnie, a Flo przełamie traumę, że tylko matka jest godna pozostawiać w placówce
Rozbita jestem, jak to zawsze po gościach, ale klientka zapewniła mi do niedzieli tyle pracy, że nie ma czasu się dołować, więc wypiję z Wami kawę i idę wyrabiać PKB... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 02.02.2017 08:04:06 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2391203 Od: 2014-7-11
|
Witam z jeszcze bardziej zasypanej Łodzi, a myślałam, ze to niemożliwe.... Napadało kolejne 10cm, więc jak się obudzę, to szuflować idę...... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 02.02.2017 08:07:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2391204 Od: 2014-7-11
| lora pisze: Dzień dobry stawiam kawę mocną zapraszam. Dziś dzień ŚWISTAKA
aaaaa...rzeczywście! To oby był jak najlepszy na wypadek, gdyby miał się zapętlić, tak jak w filmie pod tym tytułem _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 02.02.2017 08:20:52 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2391218 Od: 2014-7-11
|
Skoro tak, to bardzo proszę _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
elakuznicom | 02.02.2017 09:13:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2391245 Od: 2014-7-15
| Dzieńdoberek Basiu i u mnie popadało, no ale 1 może 2 cm ,mnie się podoba , czyściutko się zrobiło , a i roślinkom nie zaszkodzi..nie ma co narzekać ... fajna zima , kiedyś to były zimy , śnieg po kolana i mróz ponad 20* to norma .. czasu już nie poganiam i tak "zasuwa" za szybko . Paputku jeszcze raz dziękuję za przepis . Czy któraś wysiewała już heliotrop ?
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Barabella | 02.02.2017 09:28:58 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2391261 Od: 2014-7-11
| Elu ja dziś będę siać, najwyższa pora na niego Ty masz mniejszy teren wokół domu, to i śniegu masz mniej _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Jo37 | 02.02.2017 09:31:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2391262 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! A u nas pada śnieg. _________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
survivor26 | 02.02.2017 09:39:51 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2391267 Od: 2014-7-11
| no u nas dziś rano rześkie -13, ale to ostatnia taka noc, a od jutra przez tydzień odwilż...niestety prognoza informuje, że potem raczej znowu zima Dla poprawy humoru oglądam sobie prognozę na accuweather...na kwiecień, bo wcześniej pokazują jakiś śnieg i inne deprymujące parametry Ale jednak porzadna zima jest potrzebna - nigdy nie miałam takiego parcia na wiosnę niż teraz po miesiącu śniegu
Dorzucam kolejne napoje i po przewaleniu godzinki w sieci, pogonieniu sprzedawcy karniszy w kwestii dostawy oraz window shoppingu w sklepach hobbystycznych, czas udać się do prawdziwego życia _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
zuzanna2418 | 02.02.2017 09:48:01 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2391272 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Sypie śnieg.
Bea jak najbardziej masz rację. Ja nawet wiedząc to wszystko byłam zaskoczona tępą agresją i głuchotą na argumenty drugiej strony. Każdy dba tylko o swój interes. Wstyd mi że mam takich sąsiadów. Swoją drogą dobrze wiedzieć. W przypadku jakiejś klęski czy głodu, wydrapaliby sobie oczy za kawałek chleba. Paputku dziękuję! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
aniaop | 02.02.2017 10:21:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2391292 Od: 2014-7-12
| Witajcie Po odwaleniu wczoraj przyczepy śniegu , a potem po zapodaniu przez ema wycieczki do Czech , nie byłam zdatna do publicznych wystąpień . Boszzz uduszę kiedyś tego chłopa. Wiecie co mi zrobił? Pojechaliśmy na spotkanie, a że jeszcze na pocztę trzeba było jechać (dwa różne miasta w Czechach... dość odległe) To pojechaliśmy. Na skróty. Przez góry. Wiecie co? Już mi kawy nie trzeba było. Dziś się jeszcze zastanawiam czy trzeba. Fajowo się jedzie , po białym ubitym lodowisku , mając urwisko 200m w dół. Albo modląc się ,żeby jednak wyjechać pod tą górę , co nie zmienia faktu ,że potem jeszcze ta modlitwa żarliwsza , kiedy z tej góry trzeba zjechać. Okoliczności przyrody - cudne. Fotki zrobiłam z jadącego auta, ale super. Jak ktoś mi podpowie , jak z telefonu wklejać na forum , to pokażę . Jak przez fotosika to umrę w przedbiegach. Dziś w nocy dosypało tego białego g.... Idę stawiać wodę , zaraz dostawię świeżej kawki . |
| |
Electra | 17.05.2024 18:31:37 |
|
|
| |
mariaewa | 02.02.2017 10:34:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2391296 Od: 2015-12-7
| Dzien dobry. Nie wiem skąd macie śnieg ? U mnie pozimowe zgliszcza. Dzień świstaka, powiadacie. Mówią, że gdy póżno wypada Wielkanoc to i wiosna będzie póżna. Idę w mój dzien świstaka, świątek, piątek, niedziela taki sam. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
aniamania | 02.02.2017 11:18:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Mazowsze
Posty: 642 #2391317 Od: 2014-7-12
| Doberek!
U mnie pochmurno, świstak nie zobaczy swojego cienia czyli wiosna blisko. Rano padało takie coś jak jagiełki, przykryło lód i jest niesamowicie ślisko. _________________ Pozdrawiam, Ania |
| |
survivor26 | 02.02.2017 11:19:42 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2391318 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze: Idę w mój dzien świstaka, świątek, piątek, niedziela taki sam.
No to zaszalej i zrób coś zupełnie innego - na przykład nie ugotuj obiadu _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
mariaewa | 02.02.2017 11:29:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2391323 Od: 2015-12-7
| Pat, jak to strasznie zabrzmiało. Szaleństwo starszej pani - nie ugotować obiadu. Pójdę dalej. Nie umyję się. Dni bez " wolnego wyjścia " do pracy ogrodowej są takie same. I ciągną się jak guma w PRL -owskich majtkach. Co u naszej biedroneczki ? Gorączkuje ? Przytul od babci. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
user1 | 02.02.2017 11:37:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2391328 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry. Nie odzywam się, ale jestem... |
| |
Syringa | 02.02.2017 11:38:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2391329 Od: 2014-7-11
| "Dzień świstaka"? Najbardziej lubię tę scenę, gdy bohater uczy świstaka prowadzić auto podczas próby ucieczki z zapętlenia w czasie Miałam kiedyś na tymczasie małą suczkę, która uwielbiała "prowadzić" samochód razem z kierowcą. Najpierw pchała się na kolana zawsze i trzeba było ją nauczyć, że nie wolno tego robić, dopóki nie pozwolę. Załapała szybko, że gdy zjeżdżamy z drogi np. na droge polną, to wtedy może. A ja, żeby sprawić jej radochę, specjalnie jechałam na taką długą drogę polną, którą można powoli jechać ze trzy kilometry. O, jak ona to kochała Rozkoszowała sie tym i była bardzo wdzięczna za te chwile Zawsze wtedy jej mówiłam to, co bohater mówi do świstaka w tej scenie pokazując lusterko i ona naprawdę to załapała i "prowadząc" auto naprawdę co jakiś czas zerkała na lusterko Mała cwaniara Jej nowy dom został szczegółowo przeszkolony, jak zabawiać psa. Byli troche sceptyczni, ale po jakimś czasie, gdy suczka już sie zaaklimatyzowała i zaczęła z nimi jeździć samochodem, zrozumieli, o czym ja mówiłam, zadzwonili do mnie i entuzjastycznie opowiadali, jaka sunia jest sprytna, jaka zabawna i jak ona lubi "prowadzić" auto z panem, gdy zjadą na jakąś boczną drogę
|
| |
survivor26 | 02.02.2017 11:45:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2391332 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze: Pat, jak to strasznie zabrzmiało. Szaleństwo starszej pani - nie ugotować obiadu. Pójdę dalej. Nie umyję się. Dni bez " wolnego wyjścia " do pracy ogrodowej są takie same. I ciągną się jak guma w PRL -owskich majtkach. Co u naszej biedroneczki ? Gorączkuje ? Przytul od babci.
coraz mocniej krzepnie we mnie podejrzenie, że biedroneczka wykonała mistrzowską mistyfikację...kropeczki ma cokolwiek blade i nieliczne, lekko pokasłuje, ucho nie boli, gorączki brak, za to humor nieodmiennie świetny. Wiem, że nie lubi przedszkola i boi się tłumu, ale naprawdę nie mam ruchu - jak nie będzie chodzić to umrze z nudów, a jak będzie umierać z nudów, to umrze także z głodu, bo nie da mi zarobić..modlę się, żeby ją do tej zerówki przyjęli od września, albo żeby wydoroślała na tyle, żeby przedszkole nie było takim potwornym stresem...
A brak obiadu to tylko poczatek szaleństwa - zyskasz wolność od garów, możesz wykorzystać ją do uczynienia czegoś bardziej szalonego, aczkolwiek w tym wypadku przychodzą mi na myśl czyny wymagające raczej umycia się... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 02.02.2017 11:56:36 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2391342 Od: 2014-7-11
| Też zrobiłam coś innego..... odśnieżyłam wszystko, łącznie z czerwoną gejszą...... Zmachałam się okrutnie lecz ja to lubię Teraz drugie śniadanko, gorąca herbatka z imbirem i do maszyny..... to już mniej lubię _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
mariaewa | 02.02.2017 11:58:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2391345 Od: 2015-12-7
| Aha, że biegać nago po zmarzlinie ? No tak nie mogę rywalizowć ze smrodem palonych śmieci.
Kobiety, rozpadł mi się , nie, nie związek, pojemnik na pieczywo. Miałam taki żaluzjowy, drewniany . I teraz problem. Są fajne ceramiczne ale taki stoi na półce. Ma tak żle pomyślony uchwyt, zamiast rączki - jakąś sylizowaną bułeczkę, że wcześniej czy póżniej komuś się wysmyknie i stłucze. Ponieważ próby już były, odstawiłam na półkę. Metalowy ? Są ładne ale 200+. Chodzi również o rozmiar, który w przypadku pieczywa ma jednak znaczenie. Musi wejść i chleb i bułki. Myślałam o jakimś wiklinowym pudełku z przykrywką, który mógłby udawać chlebak. Macie jakiś fajny sprzęt ? I wyższy niż oferowane 10 cm. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
Electra | 17.05.2024 18:31:37 |
|
|