NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » WIEJSKI EKSPERYMENT PAT - CZWARTA WIOSNA NA WSI

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 6 / 59>>>    strony: 12345[6]7891011121314151617181920

Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi

  
Barabella
13.03.2015 19:11:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2066781
Od: 2014-7-11
Znalazłam taką szkółkę.....

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

Tylko pamitaj daglezja zielona rośnie szybciej niż odmiana sina.... i jest ładniejsza.
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Electra17.05.2024 02:55:48
poziom 5

oczka
  
Urazka
14.03.2015 01:00:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2067016
Od: 2014-8-9
Ja swoją jednoroczną budleję przesadzałam na wiosnę ubiegłego roku po cięciu. Mocno ją później podlewałam. Nie zauważyła przeprowadzki, nie uroniła żadnego liścia, wyrosła na 2,5 metra i kwitła do jesieni. Widząc efekt przesadzania pomyślałam, że to taki chwast. Dobrze, że nie wiedziałam iż nie lubi być ruszana.
_________________
pozdrawiam, Janina
  
roza333
14.03.2015 07:17:35
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #2067057
Od: 2014-7-11
Oj to ja się teraz przestraszyłam bo przesadziłam na jesień moje dwie budleje a tu czytam że przesadzania nie lubi smutny
_________________
ogród róży333
  
Semper
14.03.2015 08:43:10
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Kudowa Zdrój

Posty: 253 #2067092
Od: 2014-7-23
Pati.

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


Widzę, że praca wre i ogarniasz coraz wiekszy teren.
Lasek diaglezjowy fajny pomysł.Może i grzybki własne wyrosną.
Mój Pażdzioch też jakiś czas temu miał wypadek.
Paskudnie poharatał sobie łapę.
Teraz nie ma śladu.
_________________
Wątek niebezpieczny czyli Jurkowe przynudzanie

Pozdrawiam
Jurek z Górek
  
survivor26
14.03.2015 09:54:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2067137
Od: 2014-7-11
Jurku, miło Cię gościć po dłuższej przerwie (apropos, nie tracę nadziei, że kiedyś będę gościć Cię osobiście aniołek) Prace wrą głównie na froncie teoretycznym, ale jak mi stopień desperacji przekroczy masę krytyczną, to chyba sama zacznę tę nieszczęsną łąkę przekopywać diabeł Na razie czekam, aż temperatury nocne się ustabilizują, żeby wkroczyć z roundupem - inaczej tego nie ogarnę niestety, a może po chemicznym wybiciu perzu dam radę sama widłami tę skamieniałą glinę ruszyć...

Basiu dzięki za link - super tania i fajna oferta!
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Daria_Eliza
14.03.2015 17:18:28
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Małopolska

Posty: 1391 #2067501
Od: 2015-1-23
Pat, jeśli masz naprawdę porządne, mocne widły do kopania to powolutku dasz radę, o ile osłabisz najpierw ten perz.
Tylko to w dużej mierze zależy od stopnia wilgotności gliny.
Pewnie już sama to zauważyłaś, nie może być ani za mokra, bo Ci z wideł nie będzie chciała zejść, ani za sucha - bo to prawie lity kamień.
Ale teraz po zimie powinno być w miarę o.k.
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki
  
gawron
14.03.2015 17:29:17
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2067506
Od: 2014-8-12
W żyrandolu ślepka nocą świecą..może do imienin Józio się wykuruje...no,19.marca...Dyspensa wtedy,daj kotu tłustą mysz oczko
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
Daria_Eliza
16.03.2015 01:02:26
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Małopolska

Posty: 1391 #2068757
Od: 2015-1-23
Pat, pamiętam że u Ciebie to różne rodzaje ziemi w ogrodzie.
A czy wyrywałaś tym fiskarsem mlecze z gliny? Dobrze idzie, długie korzenie wyciąga?
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki
  
survivor26
16.03.2015 06:32:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2068773
Od: 2014-7-11
    Daria_Eliza pisze:

    Pat, pamiętam że u Ciebie to różne rodzaje ziemi w ogrodzie.
    A czy wyrywałaś tym fiskarsem mlecze z gliny? Dobrze idzie, długie korzenie wyciąga?


No w sumie nie wiem...tzn. nie wiem, czy niektórych nie wyciąga ze względu na moją niezręczność, czy ten sprzęt tak ma. Generalnie jestem zadowolona, bo tak 80% mi wyciągnął z całości, trochę się zatyka na dużych kępach, ale ja te mlecze mam naprawdę pokazowetaki dziwny I wychodzę z założenia, że nawet jak częśc korzenia zostawi, to nowy chwast odrośnie słabszy i drugim razem uda się go wyciągnąć w całości. Na pewno idzie nim szybciej i dokładniej niż ręczne wykopywanie. Dodatkowy bonus jest taki, że wyrywa też osty i takie jedne, co kwiat mają jak mlecz, a liście jak oset (nie pamiętam nazwy). Próbowałam też na trawie i tej zwykle nie da rady wyrwać, ale wzrusza ziemię wokół i łatwiej usunąć ręcznie.

Aha, próbowałam na razie na grządce pod drzewem, więc tam glina nie jest taka zbita. No i na pewno potrzebna jest cierpliwość, bo jak się ma milion pińcet mleczowych sadzonek, to usunięcie ich potrwa...tak do przyszłej wiosnydiabeł

Wczoraj byłam w ogrodzie właśnie wypróbować sprzęt i przy okazji tu i ówdzie coś przyciąć czy przegarnąć, ale bardzo zimny wiatr wiał, więc szybko się poddałam. Jedyne, co w końcu udało mi się porządnie zrobić, to zinwentaryzować żywopłot i zapisać, których drzew i krzewów mi brakuje...wielka budleja chyba zostanie jednak jeszcze w tym roku na swoim miejscu, bo towarzyszące jej krzewy są dość niskie, więc będzie na razie robić za żywopłot.

dostałam też informację od Ewy z Rosarium, że na koniec marca wyśle róże, zatem trzeba by przygotować na nie miejsce i generalnie odchwaścić i ponawozić już posadzone...pożyjemy, zobaczymy co się uda zrobić w tym tygodniu aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Rabarbara
16.03.2015 08:43:55
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Szkieletczyzna...

Posty: 654 #2068818
Od: 2014-7-12

Super link podała Basia, kurczę moja córka mieszka dwa kroki od sklepu.

Pati ja taki sprzęt do wykopywania mleczu kupiłam na wsi na targu, połamało mi się to ustrojstwo, a u mnie piasek.
_________________
"Wyhoduj w sercu zielone drzewa, z pewnością ptak na nich zaśpiewa".
RA-BARBAROWE KOLEJNE MIEJSCA NA ZIEMI
Bo za nami kawał drogi...a przed nami???
  
survivor26
16.03.2015 16:26:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2069089
Od: 2014-7-11
Basiu, no ja mam nadzieję, że Fiskars da radę - nigdy nie zawiodłam się na narzędziach tej marki. Szpadlem Fiskarsa glinę z kamolami nad rzeką kopałam i wytrzymał aniołek

A mam pytanie do posiadaczy sasanek i zawilców gajowych - czy u Was te roślinki już wyszły z ziemi? Bo u mnie pustka w miejscu prawdopodobnego sadzenia, boję się, czy nie wyginęły płacze

za to wygląda, że róża Canary Bird, która w zeszłym roku po kwitnieniu zaschła totalnie, jednak zmartwychwstała, bo widzę na tych niby zaschniętych gałązkach drobniutkie pączki bardzo szczęśliwy
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra17.05.2024 02:55:48
poziom 5

oczka
  
lora
16.03.2015 16:52:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2069104
Od: 2014-7-11
Pati zawilce mają jeszcze czas nie boj żaby.Teraz są takie brązowe byle jakie cierpliwości. Jak nie zapomnę to damznak jak umnie będą się odnawiać chyba że się obrazily na mnie , w zeszłym roku troszkę ich ograniczyłam.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Sweety
16.03.2015 17:34:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2069154
Od: 2014-7-11
U mnie u zawiców japońskich coś tam już widać, ale gajowe nadal pod śniegiem diabeł więc nie wiem. U sasanek, które rosną w miejscu, gdzie śnieg stopniał, też widać, że się zielenią. Jednak jak masz je w miejscu niespecjalnie nasłonecznionym, to moim zdaniem maja jeszcze czas.
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Barabella
16.03.2015 19:01:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2069216
Od: 2014-7-11
Moje jeszcze śpią, ale słonka tam nie maja......
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
roza333
16.03.2015 20:07:53
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #2069277
Od: 2014-7-11
Moje sasanki już zielone .
_________________
ogród róży333
  
AnnaF
16.03.2015 21:59:57
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Mazowiecke okol.Żyrardowa

Posty: 77 #2069395
Od: 2014-10-11
Pati razem z Tobą cieszę się z każdego kwiatka wiosennego wesołyPewną jedną złą dla mnie zimę przetrwałam chyba tylko dlatego, że znalazłam Twoje eksperymenty wesołyPrzeczytałam od samego początku, a od ponad 2 lat to na bieżąco....jak mi smutno było kiedy nie mmogłam Was odnależć.
Naprawdę cieszę się, że KOmpostownika już nie zgubię wesoły
_________________
Ania
  
Daria_Eliza
17.03.2015 01:22:15
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Małopolska

Posty: 1391 #2069513
Od: 2015-1-23
Pat, dzięki za odpowiedź.

Ja mam ze względów oczywistych zajawkę na narzędzia, które dają rade na glinie. pan zielony
Jako że już dwa fajne narzędzia oddaliśmy teściom, którzy mają ogródek na piaskach, to jestem teraz ostrożna z kupowaniem narzędzi, o których nic nie wiem.

Mieliśmy m.in. wyrwichwast od Romanika i motykę "zęby rekina", też od R.
Teściowie są nimi zachwyceni i nie mogą się nadziwić, dlaczego im je oddaliśmy. No tylko że u nich to w ziemię wchodzą jak w masełko.wesoły
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki
  
imwsz
18.03.2015 08:34:51
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 990 #2070514
Od: 2014-7-15
Hello ogrodniczko i obrończyni kociaczków
Czyli prace ruszyły u Ciebie możliwie dobrą parą z przestojami na krzyki oczko Tak to jest jak się nie pomyśli o tym co ma wysokości ok. 100 cm oczko
Dobrze, że masz niekiedy promocje czy też gratisy u veta bo jak nic poszłabyś z torbami. Drogi to interes ale czego sie nie robi i dla takich domowników
Trzymam kciukasy za powodzenie przedszkolo-szkolne bardzo szczęśliwy
_________________
Pozdrawiam serdecznie
Ilona
Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd
  
survivor26
18.03.2015 08:36:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2070516
Od: 2014-7-11
Aniu, moja wierna czytaczko - dziękuję za miłe słowa! cieszę się, że moja pisanina przypadła Ci do gustu, choć jak widać, ostatnie pół roku wena mi sklęsła...ale reanimuję zarazę, bo dość urlopu od życia wesoły

No dobra, chyba moje sasanki w takim razie zdechły...nie mam do nich ręki, już drugą partię ukatrupiłam...co nie znaczy, że nie spróbuję z trzeciąaniołek Na zawilce jeszcze poczekam, rosną w głębokim cieniu, może później się pokażą? Na szczęście inne kwiatki rosną jak trzeba mimo ogólnego zachwaszczenia i nieładu. Ogarnęłam już po zimie to co mogłam, ale ogarnięte grządki i tak wyglądają, jak pastwisko diabeł Nic to, odchwaszczam sukcesywnie, wczoraj wyczyściłam kręgi wokół róż i hortensji na podsypanie nawozu i generalnie działam akcyjnie, czyli odchwaszczam to, co aktualnie wymaga zajęcia się, a reszta czeka...

Dawno nie było ujęć szokujących, więc co Wam bedę żałować...uprzątnięta grządka wygląda tak:

Obrazek

To żółte to zeszłoroczny perz, który grabiom się nie poddał i wymaga wyrwania ręcznego...kiedyś wesoły Sukcesywnie wyrywam po paręnaście mleczy dziennie, do jesieni dam radę lol Generalnie Fiskars się sprawdza, mało tego, na jaskry rozłogowe też się nadaje i parę innych z bogatego zestawu posiadanych przeze mnie chwastów. Jedyna trudność, która wyszła wczoraj, to to, że Sara która całkiem fajnie mi w ogrodzie pomaga popadła w rozpacz, że ma łopatę i grabie jak mama, ale wyrywacza nie mataki dziwny Wrzask był wczoraj okrutny, jak musiałam przekazać jej przykrą wiadomość, że producent nie przewidział takiego sprzętu w wersji dla przedszkolaków...wrzask, rzucanie się dramatyczne na ziemię i okrzyki "Nie chcę glabków! Glabki są gupie! Chcę tooooo!"lol

Zobaczymy jak dziś będzie, wczoraj dziecko nieco ugłaskała możliwość kupienia i samodzielnego posadzenia kwiatków w korytach:

Obrazek

i zbliżenia na cudne prymulki, które udało mi się upolować:

Obrazek


Obrazek

(potem dyskretnie odkopałam bratki, entuzjastycznie zakopane ziemią po czubki płatków lol)

I inne wiosenne widoki, w tym mój ulubiony, miks nasadzeń 'sztucznych' czyli krokusów, z naturalnymi czyli złocią:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Barabella
18.03.2015 08:46:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2070524
Od: 2014-7-11
Na wstrętne rozłogowce typu perz i podagrycznik o tej porze jest najlepsza trójzębna dziabka.... czy jak to się zwie..... Trzeba tylko następny dzień zarezerwować sobie wolny, bo ruszać się nie da po takiej szarpaninie.....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Electra17.05.2024 02:55:48
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 6 / 59>>>    strony: 12345[6]7891011121314151617181920

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » WIEJSKI EKSPERYMENT PAT - CZWARTA WIOSNA NA WSI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny