Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi
Basiu, no ja mam nadzieję, że Fiskars da radę - nigdy nie zawiodłam się na narzędziach tej marki. Szpadlem Fiskarsa glinę z kamolami nad rzeką kopałam i wytrzymał aniołek

A mam pytanie do posiadaczy sasanek i zawilców gajowych - czy u Was te roślinki już wyszły z ziemi? Bo u mnie pustka w miejscu prawdopodobnego sadzenia, boję się, czy nie wyginęły płacze

za to wygląda, że róża Canary Bird, która w zeszłym roku po kwitnieniu zaschła totalnie, jednak zmartwychwstała, bo widzę na tych niby zaschniętych gałązkach drobniutkie pączki bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM