|  |  | 
| Jo37 | 12.04.2015 18:30:50 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
 
 Posty: 1379 #2089015
 Od: 2014-7-11
 
 | Pat - bardzo dziękuję za imienny zakątek. Mam nadzieję, że będą zdjęcia. Jak uda mi się zdobyć cebulki to będę robiła bazarek na psiaki i oczywiście dam znać.
 _________________
 Pozdrawiam,
 Joanna
 
 
 | 
|  |  | 
| Electra | 01.11.2025 00:12:11 | 
|  
 
  | 
			
			
		 | 
|  |  | 
| Syringa | 13.04.2015 12:24:36 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 3621 #2089427
 Od: 2014-7-11
 
 | Ach te Twoje róże pnące...  Lykkefund mnie kusi, ale skłaniam sie do Semipleny, bo teoretycznie bardziej mi pasuje do miejsca, gdzie chciałabym posadzić... No, a Dorotka... ach ta Dorotka... I chciałabym i boję się, że wymarznie jednak... | 
|  |  | 
| survivor26 | 13.04.2015 13:05:44 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
 
 Posty: 9453 #2089435
 Od: 2014-7-11
 
 | Syringa pisze: 
 Ach te Twoje róże pnące...  Lykkefund mnie kusi, ale skłaniam sie do Semipleny, bo teoretycznie bardziej mi pasuje do miejsca, gdzie chciałabym posadzić... No, a Dorotka... ach ta Dorotka... I chciałabym i boję się, że wymarznie jednak...
 
 Nawet jak Ci wymarznie, to wiele nie szkodzi - pisałam już kiedyś, że ja ją zastałam przyciętą na 15 cm i kolejnego roku sama tak przycięłam, bo myślałam, że tak trzeba - w tychże samych latach dorosła do paru metrów i kwitła - jak chcesz to Ci sadzonkę odłożę. Lykke mi się ułamała przy przypinaniu, wsadziłam pędy do ukorzenienia, jak wyjdzie,t o też służę uprzejmie
  _________________
 Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
 Wiejski eksperyment 1
 Wiejski eksperyment 2
 | 
|  |  | 
| Syringa | 13.04.2015 14:15:16 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 3621 #2089446
 Od: 2014-7-11
 
 | Skoro tak, to chcę  Chcę i jedną i drugą  Niedawno w necie zobaczyłam zdjęcie z jakiegoś angielskiego ogrodu z tą dorotką i zatkało mnie, jak pieknie wygladała zestawiona z czymś tak innym... U Ciebie tez wygląda spektakularnie na zdjęciach na tej pergoli. 
 | 
|  |  | 
| survivor26 | 14.04.2015 10:10:14 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
 
 Posty: 9453 #2089838
 Od: 2014-7-11
 
 | Ech, potwornych zaległości sobie narobiłam, a im dalej w wiosnę tym gorzej będzie, zatem stopniowo bedę pokazywać dokonania i rozkwity ostatnich dni. Na początek zakupy w nagrodę za bycie dzielnym pacjentem stomatologicznym  
 Ogniki (drugi nie załapał się na zdjęcie) i tamaryszek:
 
 
  
 Macierzanki:
 
 
  
 Naparstnica i dabrówka:
 
 
  
 
  
 Oraz berberys, ostatni jakiego brakowało mi do szpaleru:
 
 
  
 W weekend R. wrócił zaskakująco wcześnie, więc po zamknięciu dzieci w klatce:
 
 
  
 Ruszyliśmy do prac ziemnych; ja nieco zniwelowałam zasieki:
 
 
  
 Z których R. wytachał między innymi takie oto charakterystyczne gazony wiejskie:
 
 
  
 Ponadto spryskałam dalszą część łąki (część żółta to efekty wcześniejszych pryskań):
 
 
  
 R. wytachał zdobyczny kocioł, dostawił do posiadanego i w obu nawiercił otwory:
 
 
  
 Ponadto po ledwie rocznej karencji powiesił w końcu cudowną donicę od Ewy-Zamii, która po roku stania na ziemi niestety będzie już wymagać przemalowania:
 
 
  
 A następnie rozciągnął linki stalowe na pnace róże i je poupinał - tu walczy ze wsciekle kolczastą Dorotką:
 
 
  
 I na koniec moja pierwsza ręcznie robiona firaneczka, którą pokazywałam już w wątku rękodzielniczym, a z zewnątrz prezentuje się tak (nadal niezblokowana
  ): 
 
  
 A kwiatki to już następnym razem
  _________________
 Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
 Wiejski eksperyment 1
 Wiejski eksperyment 2
 | 
|  |  | 
| MaGorzatka | 14.04.2015 10:25:39 | 
|  
 
  
 Grupa: Moderator
 
 Lokalizacja:: Pomorze
 
 Posty: 3845 #2089840
 Od: 2014-7-13
 
 | Piękne donice - balie! I donica - umywalka, no cudo (abstrahując od kolorystyki, no ale przecież ona Twoja, a nie moja). A jaka ta Dorotka już wielka! A dlaczego Ty temu biedakowi rękawic nie dałaś do upinania Dorotki i jakichś rękawów, co? Teraz będzie musiał lizać rany...
 _________________
 Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
 
 Obrazki z Gospodarstwa
 W moim gospodarstwie (Oaza)
 Róże z mojej tabelki
 | 
|  |  | 
| iwonaPM | 14.04.2015 10:49:45 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: bxl/lbn
 
 Posty: 3891 #2089847
 Od: 2014-7-11
 
 | Ło matko ależ Dorotka już duża  Dobrze ,że mam wielką kratkę już na nią przygotowaną  Już widzę okno latem - jak pięknie będą wyglądały kwiaty na tle tej cudnej firaneczki
  _________________
 Iwkowy ogródeczek
 Iwkowy ogródeczek II
 
 „Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
 | 
|  |  | 
| zuzanna2418 | 14.04.2015 11:48:43 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
 
 Posty: 6009 #2089873
 Od: 2014-7-11
 
 | Kurza twarz! Patrząc na rozmiary, jakie osiągają Lykkefund i Dorotka u Ciebie, to zaczynam budować kratę od naszej chaty do domu Bożenki! Stanowczo nie doceniłam ich możliwości... Ogniki u mnie niestety wymarzają, a ładne są skubane z tymi kolorowymi owockami.
 _________________
 Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
 pomoc dla schroniska
 In Vino Veritas
 UŚMIECHNIJ SIĘ
 | 
|  |  | 
| Ryszan | 14.04.2015 13:09:11 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Łódź
 
 Posty: 3462 #2089893
 Od: 2014-7-19
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | Donice super,a firanka wygląda ekstra.A ta róża jest olbrzymia.Ale będzie pięknie wyglądać jak zakwitnie.   _________________
 Ania
 Moja działka
 | 
|  |  | 
| Barabella | 14.04.2015 16:05:57 | 
|  
 
  
 Grupa: Moderator
 
 Lokalizacja:: Łódź
 
 Posty: 7417 #2089940
 Od: 2014-7-11
 
 | Czy te cudne kotły też będą w cudownym turkusowym kolorku? _________________
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
 | 
|  |  | 
| Daria_Eliza | 14.04.2015 23:11:21 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Małopolska
 
 Posty: 1391 #2090149
 Od: 2015-1-23
 
 | Śliczna firaneczka! Co to znaczy, że "niezblokowana"? Bo ja się nie orientuję.
 
 Tak czytam o tej Twojej róży, że Dorotka, ale to jest 'Dorothy Perkins' czy 'Super Dorothy'? Czy jeszcze inna?
 _________________
 Pozdrawiam,
 Daria
 Kiedy zakwitną piwonie
 Ucieczka z Krakowa --- początki
 | 
|  |  | 
| Electra | 01.11.2025 00:12:11 | 
|  
 
  | 
			
			
		 | 
|  |  | 
| dzastek12 | 15.04.2015 08:10:04 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Beskid Śląski
 
 Posty: 338 #2090204
 Od: 2014-7-13
 
 | Pati róża suuuper  poszukuję takiej szybko rosnącej więc już wiem na co postawić  a zazdroska piękna, fajny wzorek, a jak szybko się robi to tym bardziej ekstra ;p  _________________
 Pozdrawiam Justyna
 
 u mnie
 | 
|  |  | 
| survivor26 | 15.04.2015 09:13:21 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
 
 Posty: 9453 #2090227
 Od: 2014-7-11
 
 | Dario, Dorotka to Dorothy Perkins, ale stareńka, nie wiem, czy obecne też tak cudnie mutują w kilkunastometrowe krzaczory  A blokowanie to rozpinanie wilgotnej szmatki własnoręcznie wykonanej aby otrzymała pożądany kształt - ja swoją tylko lekko wykrochmaloną powiesiłam w oknie, stąd malowniczy zwis po lewej stronie - póki pogoda jest to nie mam czasu na dopieszczanie domu  Aczkolwiek wieczorami dłubię kolejną firankę...gdyby mogli szybiej kręcić "Grę o Tron" to bym i ja szybsza z robótkami była, bo przy niej robi mi się najlepiej  
 Co do koloru kotłów nie wiem...waham się między a) pozostawieniem ich w rustykalnie obdartym stanie b) pomalowaniu na biało i c) pomalowaniu na niebiesko/turkusowo
  Są przeznaczone na pomidory i zioła i w sumie niebieski z czerwienią pomidorów (o ile zaraza przed etapem czerwienienia ich nie zeżre) się gryzie... 
 A R. został uprzedzony, że Dorotka jest kobietą bardzo drapieżną, ale zachciało mu się odgrywać bohatera we własnym domu i postanowił zrobić to na żywca
  Opłaciło się, bo wieczorem córeczki z zatroskaniem pochyliły się nad jego podrapanymi rękoma...jak matka wychodzi z zasieków ociekająca krwią z licznych ran ciętych i szarpanych to nikt się nie zainteresuje... 
 A teraz obiecane kwiaty, też sprzed paru dni, bo szybciej działam w ogrodzie niż zdjęcia robię
  Na razie dominują odcienie kremowo-żółte: 
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 
 Ale już do kwitnienia szykują się tulipany i czasem wśród tej bili łyśnie coś bardziej kolorowego:
 
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 Cebulice są na grządce imienia Joasi
  Cała grządka to jednocześnie żurawkowe pole z jednej strony: 
 
  i berberysowo-krzewuszkowe krzaczory z drugiej. I jest to zasadniczo najbardziej zadbana część obecnie, reszta porosła mocno i odszczurzam bardzo powoli, bo wchodzą mi dodatkowe zajęcia, jak konieczność istotnego powiększenia rabatki podjabłoniowej na liliowce od Ewy, czy zagospodarowanie skarpy za kupą gruzu - tu zdjęć raczej nie będzie,b o ciężko jest bez kupy gruzu ją obfotografować, ale wylądowały na niej dwa marne rH, które mam od 3 lat, świeży nabytek z Biedronki oraz pigwowce.
 
 Dziś muszę wsadzić taczkę śnieżyc i przebiśniegów od Ewy i resztę prezentów oraz może pociąć wierzbę na wsporniki pod groszek pachnący bo byłby już czas na sadzenie...
 _________________
 Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
 Wiejski eksperyment 1
 Wiejski eksperyment 2
 | 
|  |  | 
| boryna | 15.04.2015 09:21:35 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: opolskie
 
 Posty: 587 #2090232
 Od: 2014-8-7
 
 | Witam wiosennie. Firaneczka pierwsza klasa, umywalko-donica też, ale te kotły- cuuudo. Nie mówiąc o postępach prac ogrodniczych, które momentami przypominają mi moje zmagania - tylko że ja znalazłam w zasiekach ... wersalkę  _________________
 Pozdrawiam, Bożena
 Gliniaste Ogro(do)wisko
 | 
|  |  | 
| survivor26 | 15.04.2015 16:34:22 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
 
 Posty: 9453 #2090452
 Od: 2014-7-11
 
 | Bożenko pokazane łupy to zaledwie ułamek znalezisk....4 lata temu dziwiłam się niepomiernie, jak tak można wszystko ciepać za chałupę, a potem zobaczyłam, jak mojemu własnemu małżonkowi ręka sama leci, żeby dorzucić coś do kupy gruzuP  Mimo awantury i oficjalnego zakazu nadal jeszcze czasem przyłapię go na gorącym uczynku, ale teraz przerzucił się na magazynowanie w stodole...ostatnio wyniósł tam cichaczem połamany domek dla lalek dziewczynek, który kazałam donieść do śmietnika....no więc, teraz już się nie dziwię, a raczej myślę, że Staś musiał być duchowym ojcem R.  
 A dziś posadziłam wiadro przebiśniegów i śnieżyc, posadziłam tamaryszek, przesadziłam dwie wielkie pęcherznice i dwie kępy liliowców, wykopałam pół dołu pod ambrowiec, który sobie wstępnie w ogrodniczym zamówiłam, zrobiłam pół wierzbowego płotka i wyrwałam jakieś 300 mleczów....i nie mam siły nawet zdjęć zrzucić, więc dowody fotograficzne potem...wedle pobieżnej oceny stanu zaawansowania prac już około listopada 2020 r. powinnam obrobić się ze wszystkim
  
 Ale cudnie jest, zaczyna się moja ulubiona część wiosny czyli kwitnienie drzew owocowych
  _________________
 Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
 Wiejski eksperyment 1
 Wiejski eksperyment 2
 | 
|  |  | 
| Daria_Eliza | 15.04.2015 16:44:56 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Małopolska
 
 Posty: 1391 #2090455
 Od: 2015-1-23
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | survivor26 pisze: ...gdyby mogli szybiej kręcić "Grę o Tron" to bym i ja szybsza z robótkami była, bo przy niej robi mi się najlepiej 
 
 
      doskonale rozumiem 
 
 A jak mój M dojrzeje do postawienia paru niezbędnych pergoli, to też będę się do Ciebie uśmiechać po patyczki tej cudnej Dorotki.
  
 Co do walk w domu i ogrodzie: tatusiowie to właśnie są tacy, że ich rany nie pozostaną niezauważone, w przeciwieństwie do ran mamusiowych.
  
 Ale dzisiaj dużo zrobiłaś! Szacunek!
 
 A co to jest to takie betonowe/ kamienne, co biegnie wzdłuż rabatki żurawkowej? Ja pamiętam, że u Ciebie w ogrodzie jest jakiś kanał, ale to chyba jeszcze coś innego?
 _________________
 Pozdrawiam,
 Daria
 Kiedy zakwitną piwonie
 Ucieczka z Krakowa --- początki
 | 
|  |  | 
| roza333 | 15.04.2015 19:30:39 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 668 #2090527
 Od: 2014-7-11
 
 | Pati pamiętasz może czy jak mi posyłałaś patyczki ukorzenione róży to w doniczce była Dorotka bo ja mam sklerozę a oznacznik mi wywiało  
 _________________
 ogród róży333
 | 
|  |  | 
| AnnaF | 15.04.2015 21:05:32 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Mazowiecke okol.Żyrardowa
 
 Posty: 77 #2090579
 Od: 2014-10-11
 
 | W każdej wolnej chwili serce i rączki  do ogrodu Ciebie ciągną, taki ogrom pracy za Tobą, a przed nami kwitnienie Twojej Dorotki i L.  To bedzie spektakl  _________________
 Ania
 | 
|  |  | 
| Urazka | 16.04.2015 01:10:52 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
 
 Posty: 2952 #2090637
 Od: 2014-8-9
 
 | Nie wiem dlaczego ale Twoje zdjęcia otwierają mi się tylko na 1,0-1,5 cm i to w całym wątku. Miałam ostatnio wykonywane prace naprawczo-rozwojowe na moim laptopie i niby wszystko jest pięknie a tu u Ciebie niespodzianka. Zgłoszę to jutro ale dzisiaj nie widzę żadnej dokumentacji Twojej wiosny czy Twoich herkulesowych prac. Szkoda. Nadrobię to jak najszybciej a dzisiaj życzę Ci na jutro pogody ogrodowej i takichże Dziewczyn. Mówisz, że Flo zaczyna doceniać przebywanie w ogrodzie? Jak wypełnia sobie czas? _________________
 pozdrawiam, Janina
 | 
|  |  | 
| survivor26 | 16.04.2015 06:25:48 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
 
 Posty: 9453 #2090646
 Od: 2014-7-11
 
 | Janeczko, nie mam pojęcia czemu tak jest?  Może Twój laptop nie lubi się z imageshackiem, z którego wstawiam zdjęcia? 
 A Flora odkryła, że swój bajkowy świat może mieć też w ogrodzie, a nawet tym bardziej, bo piękne okoliczności przyrody sprzyjają wyobraźni: jeśli akurat siostra nie zawraca jej głowy i się wspólnie nie bawią, to całymi godzinami siedzi na trampolinie lub huśtawce i wymyśla opowieści, a potem je sama ze sobą odgrywa
  Powinna jak najszybciej nauczyć się pisać, żeby je przelewać na papier, inaczej jej głowa od nadmiaru wyobraźni pęknie  _________________
 Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
 Wiejski eksperyment 1
 Wiejski eksperyment 2
 | 
|  |  | 
| Electra | 01.11.2025 00:12:11 | 
|  
 
  | 
			
			
		 |