Rozmowy przy kawie (32) | |
| | ewulab | 05.11.2016 20:21:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
Posty: 397 #2354317 Od: 2016-4-13
| Mariaewa - czyli nie tylko mnie traktuje się w domu niepoważnie , a można by uniknąć w obu przypadkach większej awarii, no ale lepiej wmówić babie, że ma omamy i wydziwia. Tak było u mnie, ja się złościłam, a M. się podśmiewał.
_________________ Pozdrawiam, Ewa. | | | Electra | 01.11.2024 00:53:53 |
|
| | | aniamania | 05.11.2016 20:23:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Mazowsze
Posty: 642 #2354318 Od: 2014-7-12
| mariaewa, aż się zaczerwieniłam od tej pochwały. Ogród latem wygląda dużo ładniej, ale niestety wtedy dach był brzydki. _________________ Pozdrawiam, Ania | | | mariaewa | 05.11.2016 20:31:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2354323 Od: 2015-12-7
| aniamania pisze: mariaewa, aż się zaczerwieniłam od tej pochwały. Ogród latem wygląda dużo ładniej, ale niestety wtedy dach był brzydki.
Ten dom i otoczenie to potwierdzenie , że mniej znaczy więcej. A zaczerwienienie się z dumy, że i projekt domu odpowiedni i aranżacja przestrzeni, jak najbardziej na miejscu. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | klarysa | 05.11.2016 20:33:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2354324 Od: 2014-7-11
| Zmowa urządzeń domowych dopada każdy dom. U nas pralka&lodówka.. Najbardziej wkurza mnie, gdy G. twierdzi, że to mi się zawsze psują sprzęty. A jak się mają jemu psuć, gdy ich nie używa albo nie zauważa, że cos jest nie tak.
Słonko było, ale szybciutko zniknęło. Dom niby posprzątany, a wzięłam się za sypialnię. 2 godziny zeszły.
Misiu, odczarowałaś. Cieszę się, że dzionek minął w dobrym towarzystwie. Podobnie jak Mesia, gdybym tylko mogła...
Mesiu, radio wczoraj co i rusz głosiło o kolizjach w twoich stronach. Myślami byłam z Wami.
Aniu Słodziutka, dobrze czytać, że znowu działasz i energia wróciła. Piernik nastawie jutro.
Aniu, dom i obejście bardzo elegancko wyglądają. Moją uwagę też zwróciło "za domem".
Ewo, takie awarie irytujące, dobrze, że jest alternatywne ogrzewanie. U mnie byłaby klęska żywiołowa. _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | mariaewa | 05.11.2016 20:53:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2354336 Od: 2015-12-7
| Justynko, o tym, że 200m od mojego domu jest żle wyprofilowany zakręt, który " nigdy się nie kończy " zaskakując kierowców , wiedzą wszystkie instytucje. Raz w tygodniu ktoś musi z niego wypaść. Poznaję po ilości karetek, wozów strażackich i policji. Jeśli ktos jedzie pierwszy raz tą trasą a nie uważa, ma jak w banku " wyrzucenie " z zakrętu. Jest to droga do nadmorskich miejscowości, więc latem ruch ciągły. Kiedy byłam radną, zaproponowałam, by oznaczyć graficznie kształt zakrętu i jego kąt. Jako znak przed zakrętem. Wyśmiano mnie na zasadzie " nie ma takiego numeru ". Nie ma takiego znaku. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | klarysa | 05.11.2016 22:11:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2354353 Od: 2014-7-11
| Mesiu, niby nie ma, a nieszczęścia realne.
_________________ Pozdrawiam. Justyna | | | lora | 05.11.2016 22:25:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2354359 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1
Ilość edycji Admina: 1 | Oglądałam "Mam talent" jestem rozczarowana jego wynikiem , nie głosowałabym na dziecko z ojcem cyrkowcem. Niby ono się bawi taaaa tylko mu każą ćwiczyć. A ja w radio słyszałam wczoraj że ma być gąska w sprzedaży w L i co byłam nie było ,ale problem co he, he wniosek nie wszystko co mówią w radio to prawda ...zaraz jakiś radiowiec odezwie się he, he _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | maliola | 05.11.2016 22:59:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2354376 Od: 2014-7-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Dobry wieczór! Doczytałam co u Was to mogę iść spać!
A Bea gdzie? Nic nie mówiła, że jej dłużej nie będzie ... I Lucynki - Agusi dawno nie było
Aniu dom masz bardzo elegancki i ogród też. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | aniamania | 06.11.2016 07:28:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Mazowsze
Posty: 642 #2354420 Od: 2014-7-12
| Doberek niedzielny!
Podaję poranną kawę, ale widzę że wszyscy śpią, więc opuszczam Kompostownik po cichutku żeby nie obudzić. _________________ Pozdrawiam, Ania | | | Bogusia | 06.11.2016 08:15:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2354427 Od: 2014-7-12
| Ja też siedzę cichutko, bo niedziela, to ludzie pracy chcę spokoju, więc zabieram kawusię i zmykam _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | aguskag | 06.11.2016 08:41:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2354434 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 2 | Oleńko Jak miło, że o mnie pamiętasz. Zaglądam oczywiście, jak widzisz, tylko mnie czasem szturnąć trzeba Niedzielne poranki zwykle spędzam przy kompie, więc się melduję a reszta domowników niech się wyśpi (czytajcie: M., pies i kot. Jedno z nich to nawet chrapie). Ostatnio jednak było wyjazdowo, więc niedzielny rytuał był zaburzony .
Tęsknię za Małgosią i mocno przytulam. U mnie ostatnio wiele się dzieje, zarówno w pracy jak i poza nią. Najpierw byłam na weekendowym wypadzie w Ustce, potem codziennie do późna siedziałam w pracy, bo Ślubowanie miałam na głowie. W nagrodę sprawiłam sobie rodzinny wypad do Gdańska Było super!
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Ten tydzień, to nie wiem kiedy zleciał. Ledwie się zaczął, a już skończył. Wczoraj byliśmy na imprezce u sąsiadów, dziś mam gości, a za tydzień odwiedzą mnie wreszcie moje dzieciaczki, oba na raz
Aaa.. no i wybrałam się na grzyby
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
To tylko połowa zbiorów. Przeszłam 8km ( tak mi pokazało endomondo ) ale nazbierałam pełniutki kosz z czubem, aż mi się uchwyt urwał i musiałam targać pod pachą. Grzybów nie było za wiele, czasem się siedzi w jednym miejscu i tnie. Nazbierałam koszyk jedynie dlatego, że ciągle lało i żaden desperat przede mną do lasu się nie wybrał. Zwykle to zbieram resztki po tych, którzy byli wcześniej. _________________ Pozdrawiam Aga | | | Electra | 01.11.2024 00:53:53 |
|
| | | aguskag | 06.11.2016 09:02:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2354438 Od: 2014-7-12
| Aniu Piękny masz dom, a jaki ogromny! Myśmy też dach wymieniali ze 2 lata temu, kolor mam ten sam Tylko nasz dużo mniejszy, dwuspadowy.
Justysia Widzę, że ze zdrówkiem coraz lepiej. Powinnaś koniecznie ubiegać się o leczenie sanatoryjne poszpitalne. Nie ma co do pracy się spieszyć. Zdrowie najważniejsze.
Mesiu Ja w sumie Twoją miejscowość tylko bokiem musnęłam, ale doskonale pamiętam jakiś malowniczy wiadukt czy most, krętą drogę w lesie, a potem 10 minut stania na rozdrożu, bo beznadziejnie oznaczone i nie miałam pojęcia jak dalej jechać. W końcu zatrzymałam kogoś z tambylczą rejestracją i pokazał mi drogę. Bardzo żałuję, że Cię nie odwiedziłam, ale strasznie mnie kusiły wydmy w Łebie i wyjechałam wcześniej. Nie miałam pojęcia, że planowana jest tego dnia jeszcze wizyta u Ciebie. Nie wiem czemu, być może były wcześniej rozmowy na ten temat, ale widocznie mnie przy nich nie było. _________________ Pozdrawiam Aga | | | zuzanna2418 | 06.11.2016 09:28:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2354447 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Tu ktoś słońce wyłaczył. Mokro i szaro.
Misiu głowa lepiej, dziękuję A na wiochę jedziemy we czwartek. Będzie spotkanie na szczycie w sprawie naszego szamba ekologicznego Aniu no to masz pierwszorzędny dach nad głową. Ja swój robiłam z 10 lat temu i to była konieczna inwestycja, bo już mi prawie na głowę kapało. marysiuewo jak trzeba to i znak sie wymyśli Na drodze prowadzącej na terminal samochodowy w Koroszczynie na granicy z BIałorusią) wisi znak, którego nigdzie nie ma w kodeksach. Wymyśliliśmy go, bo była potrzeba poinformowania kierowców o tym, że samochody transportujące zwierzęta mają priorytet i nie stoją w tasiemcowych kolejkach. I jakos nikt przez 12 lat sie nie czepił. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | lora | 06.11.2016 09:53:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2354457 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! za oknem szaro i buro a własnie ktoś nam skradł słonko. Aga jak to miło jest jak można o tej porze roku być nad morzem, gdzie nie ma tłumów luda, tylko wiatr smaga po policzkach. Mesia zrobiłaś już porządek w swoim królestwie kuchennym. Zuza o to ja Ci nie zazdroszczę tego spotkania na szczycie. Bea, Bea hallo. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | mariaewa | 06.11.2016 11:19:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2354466 Od: 2015-12-7
| Odwieżliśmy syna w miejsce, skąd może wyruszyć w dalszą podróż bez angażowania wozu i wołów. Misiu, dom wymaga, jak co roku , więcej troski i miłości, bo lato stawia go w rzędzie zapomnianych kochanków. Wiadomo co jest priorytetem . Przebijam się przez kolejne pomieszczenia z widoczną i manifestowaną dezaprobatą L , który twierdzi , że na stare lata robię się uparta jak baran. Ale przecież jak baba starsza to się pogarsza. Zuziu, jako instytucja możecie więcej. Ja zupełnie opacznie zrozumiałam swoją rolę i nie wiedzieć czemu , miałam nadzieję, że coś mogę zmienić na lepsze. Droga podzielona jest między dwie gminy S i D. Od lat nie wiadomo dokąd jest D, odkąd jest S. Na nieśmiałą propozycję, by sprawdzić do jakiej gminy wpływają podatki ludzi mieszkających przy drodze, co moim zdaniem rozwiązałoby wątpliwości, zareagowano histerycznie. Zrozumiałam, że psuję zabawę i nie przestrzegam rytuałów. I podziękowałam. Aguniu, faktycznie, był to spontan. Niezmiennie będzie mi bardzo miło jeśli dobre wiatry skierują Cię w moje strony. Już Rabasia groziła, że odwiedzi mnie w drodze do brata ale były to tylko czcze pogróżki. Bea, . Ponieważ nadal nie wynaleziono lepszego leku na bolącą i podkrwawiającą pępowinę, jak praca fizyczna, idę kopać doły pod jeżyny bezkolcowe, wierzbę i forsycje, które będę jutro sadzić bez względu na pogodę i wbrew rozsądkowi. Czy Was dopadają jesienne bóle kolan, nadgarstków i barków? Bo u mnie już sezon otwarty. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | lora | 06.11.2016 11:29:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2354469 Od: 2014-7-11
| Ha ! wczoraj kolano dało mi do wiwatu i sprawdziło się, dziś leje od rana i ciemnica w domu zmusza włączać żarówki.Kolanko spoko, można tańcować he, he.
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | mariaewa | 06.11.2016 11:37:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2354471 Od: 2015-12-7
| Misiu, nadejszła wiekopomna chwila syczenia przy zapinaniu cyckonosza , skiełczenia przy czesaniu się i schodzeniu po schodach " nóżka do nóżki ". A u mnie schody, schody, schody. 5 razy po osiem stopni. Ale przynajmniej mam pośladki jak Jagienka z " Krzyżaków," choć jeszcze nadal używam dziadka do orzechów. . A może jednak to nie schody a miękkie serce - twarda ... ? _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mariaewa | 06.11.2016 12:22:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2354489 Od: 2015-12-7
| Zuziu, pytanie z dziedziny motoryzacji. Czy Jesteście zadowoleni z samochodu ? Bo jutro mamy sfinalizować zakup, L zaparł się jak muł czterema kopytami. Ja uważam , że taki samochód nie jest nam potrzebny ale co ja tam wiem. Czyżby dopadł go wiadomy syndrom ? Synuś jest za tatą , wnuczuś też, ja w mniejszości. Nie mam już argumentów. Może ma jakieś wady na które mogę się powołać ? _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Sweety | 06.11.2016 12:35:09 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2354494 Od: 2014-7-11
| Hahaha ja czuję mięśnie rąk i nóg po wczorajszym grabieniu i sprzątaniu Ale nie narzekam. Dobrze, że wczoraj skorzystałam z pogody, bo po późnopopołudniowym, wieczornym i nocnym huraganowym wręcz wietrze leje jak z cebra. Naniosło mi oczywiście znowu liści, ale i tak jest ładniej _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | zuzanna2418 | 06.11.2016 12:48:04 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2354499 Od: 2014-7-11
| marysiuewo co do samochodu, ja użytkownikiem jestem biernym i bardzo rzadkim. Natomiast W. jest zadowolony, aczkolwiek poniósł pewne koszty związane m.in z założeniem orurowania i zabezpieczeniem antykorozyjnym dolnych elementów karoserii, przestrzeni ładunkowej i podwozia. Wszysko jest pokryte takim czarnym tworzywem, co sporo kosztowało. Samochód bardzo dużo jeździ i pracuje na siebie. Co jeszcze? Trzeba bezwzględnie mieć zaufanego mechanika, który zna się na pick-upach. To są specyficzne samochody i mają swoje "zady i walety" w zależności także od marki. Trudny dostęp do różnych elementów, które wymagają okresowej wymiany np. żarówki w różnych światełkach, kierunkowskazach. Trzeba zwrócić uwagę na spalanie paliwa. Trzeba było jakoś tam ustawiać elektonikę sterującą tym procesem na optymalny poziom. Zimą W. woli jeżdzić z obciążeniem, bo lepiej trzyma się drogi. Trochę wołowaty przy manewrowaniu (to nie wyścigówka) no i nie wszędzie zaparkujesz, ale to raczej problem miejski. Wysoki. Wsiadanie w wąskiej kiecce to męka _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Electra | 01.11.2024 00:53:53 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|