NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PRACE RĘCZNE DRUTAMI, SZYDEŁKIEM I IGŁĄ » ZDJĘCIA NASZYCH PRAC - DRUTY I SZYDEŁKO - CZĘŚĆ 2

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 9>>>    strony: 12[3]456789

Zdjęcia naszych prac - druty i szydełko - część 2

  
mariaewa
30.12.2016 23:07:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2376163
Od: 2015-12-7
Spódnice robię też na lince, nie mają szwów i pięknie się układają, bo równomiernie przybiera się oczka.

I można było robić w pociągu czy tramwaju , nie wykłuwając oczu siedzącym obok i nie szturchając ich łokciami. pan zielony

Tak, robienie milimetrowych oczek haftu to było alibi, znak " dajcie mi spokój, bo coś robię " i czas na rozmowy z " wewnętrzem". Te najpoważniejsze. No i miłość w każdym oczku i myśl o tym dla kogo to robię.

Nie powinnam tego pisać ale śmieję się, bo kiedyś robótką na jednym drucie określano mało elegancko choć trafnie .... Kocham Misię szczerze i wiecznie. pan zielony
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
Electra27.04.2024 03:09:55
poziom 5

oczka
  
survivor26
31.12.2016 05:28:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2376192
Od: 2014-7-11
    MaGorzatka pisze:

    Pat - chusta piękna, a ten środkowy kolorek, to co to za włóczka?


Małgosiu wszystkie włóczki to Alpaca Dropsa, ten beż powstał z połączenia trzech odcieni (po rządku każdego naprzemiennie).

I dla mnie druty, szydełko, szycie czy malowanie mebli to terapia zajęciowa - wymusza skupienie, wyciszenie się i stonowanie, a do tego daje namacalne efektyaniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
survivor26
01.01.2017 15:30:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2376835
Od: 2014-7-11
Wyprawki dla Soley ciąg dalszy:



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
lora
01.01.2017 16:25:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2376857
Od: 2014-7-11
Pati ciocia bardzo zdolna , kocyk fajny ,choć nie moje kolory dla małego dziecka ...przepraszam , ale jestem szczera.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
MaGorzatka
01.01.2017 17:35:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2376874
Od: 2014-7-13
Patku - boski jest ten kocyk, już chwaliłam na fb. Mnie się bardzo podoba ta tonacja kolorystyczna, taka błogość i ukojenie. Oczywiście to zależy, jaki róż, bo nie każdy róż lubię.
Fajne to czasy, że tak sobie można konsekwentnie w wybranych kolorach komponować różne dodatki wesoły
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
Ryszan
01.01.2017 17:55:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3462 #2376884
Od: 2014-7-19


Ilość edycji wpisu: 1
Pati kocyk urokliwy,słodki.bardzo szczęśliwy A możesz pokazać tą włóczkę co masz na sprzedaż?
Małgosiu patrzę na ten Twój baktus i nie mogę się doliczyć oczek,Czy dobierane są co 9 rzędów w górę po 9 oczek i zmniejszane co 3 oczka do 3 ostatnich? zawstydzony
Bardzo mi się ten Twój podoba.Zastanawiałam się nad zrobieniem na szydełku ? ale na szydełko potrzeba więcej włóczki.bardzo szczęśliwy
_________________
Ania
Moja działka
  
mariaewa
01.01.2017 18:13:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2376893
Od: 2015-12-7
Pat, to serce pan zielony
Ja różowego nie lubię. Lubię jedyny odcień - popielaty róż i dzieło podciągam pod ten kolor.
Dzieko otulone taką miłością będzie dobrze się chowało.
A wiecie, że dawniej różowy był kolorem chłopców a niebieski - dziewczątek.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
survivor26
01.01.2017 18:28:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2376900
Od: 2014-7-11
No mi się akurat to zestawienie podoba, z różu nie lubię tylko takiej fuksjowej, szarość pasuje do wszystkiego.... zresztą życzenie matki dziecku było na takie kolory, a klient, zwłaszcza spokrewniony, nasz pan aniołek

Aniu, wystawiam na zamkniętej grupie na FBpłacze Ale nic chyba dla Ciebie ciekawego, bo pojedyńcze alpaki w burych kolorach i poliestrową T-shirt yarn. Do wypchnięcia bedę mieć jeszcze włóczkę kowarską i resztki akrylu, ale to wiosną, jak przekopię bałagan remontowy, to wtedy pokażę najpierw tutaj.
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Ryszan
01.01.2017 18:49:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3462 #2376908
Od: 2014-7-19
Pat dzięki za odpowiedź.bardzo szczęśliwy
_________________
Ania
Moja działka
  
mariaewa
01.01.2017 18:58:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2376912
Od: 2015-12-7
Pat, mnie się BARDZO podoba, żle się wyraziłam. Takie rozbielone , delikatne kolory lubię.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
survivor26
01.01.2017 19:00:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2376913
Od: 2014-7-11
    mariaewa pisze:

    Pat, mnie się BARDZO podoba, żle się wyraziłam. Takie rozbielone , delikatne kolory lubię.


Mesiu, ale nawet jakby Ci się nie podobało, to bym się przecież nie obraziła! O Misi, się nie podoba, i się nie obrażam - ile nas, tyle gustów aniołek Ja kiedyś różowego nie lubiłam, ale 8,5 roku życia z małymi dziewczynkami potrafi zmienić gust.

A czerwony/różowy dla chłopców to chyba nadal na południu kraju jest obowiązujący, wg klucza niebieski - Maryja, czerwony - Józefaniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra27.04.2024 03:09:55
poziom 5

oczka
  
duju
01.01.2017 20:38:33
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Posty: 54 #2376953
Od: 2014-7-11
Pati, przepiękny kocyk. I jak dla mnie zestawienie kolorystyczne boskie oczko
_________________
Justyna
  
klarysa
01.01.2017 22:01:45
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2376989
Od: 2014-7-11
Powiedziała mamunia następnej dzieweczkibardzo szczęśliwy.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
Jo37
01.01.2017 22:13:02
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2376995
Od: 2014-7-11
Bardzo ładny kocyk.
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
maria
02.01.2017 10:49:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #2377123
Od: 2014-7-13
Oj jaki piękny kocyk i kolory super .
Zwróciłam uwagę na równy splot niteczek , niczym maszynowy , Brawo Tywesoły
_________________
Moja wymarzona działka
  
survivor26
02.01.2017 13:15:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2377169
Od: 2014-7-11
Dziękuję dziewczynki! A teraz coś do śmichu....nie robię na zamówienie, bo to się nie opłaca, ale czasem dam się uprosić znajomym, dla bliskich nie ma problemu, żebym coś robiła z rabatem 90%, dla dalszych też staram się na tym mało co zarobić, no i właśnie znajoma (swoją drogą też rękodzielniczka, tylko z innej branży) zachwyciła się powyższym kocykiem i napisała, że chce taki sam, tylko dużo większy (na podwójne łóżko) i za każdą cenę. Napisałam jej cenę, a ona była wściekle zaskoczona że tak drogo...i teraz uwaga: cena samej włóczki na tej wymiar to ok. 300 zł, ja za robociznę rzuciłam jej 200 zł, co przy czasie pracy przy tak dużym kocu daje stawkę rzędu 2-3 zł za godzinę...wychodzi na to, że jej oczekiwana cena byłaby taka, że robiłabym za darmo, a jeszcze i w koszcie włóczki partycypowała... a realna cena takiego koca, przy założeniu godzinówki jak dla kopacza rowów wychodzi powyżej tysiąca - pewnie, że drogo, toteż właśnie dlatego ja rękodzieła prawie nie kupuję, bo mnie nie stać aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
mariaewa
02.01.2017 13:28:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2377171
Od: 2015-12-7
Pat, wsadzasz palec w ranę i wiercisz boleśnie. pan zielony
Ceny hand made są dla laików " z sufitu ". Jeśli na gobelinek 150/ 170 cm wchodzi lekko kilkaset motków muliny po pi razy drzwi 1,20 zł , to jaka może być cena ? Plus kilka tysięcy godzin pracy.
Ja robię coś tam dla siebie i bliskich bo ta praca jest po prostu nie do przeliczenia na pieniądze.

Koszt spódnicy, która teraz robię to 50 dkg. anilany po 9 zł za motek.
Czyli ok. 45 zł. ..... plus robocizna. diabeł
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
survivor26
02.01.2017 13:40:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2377178
Od: 2014-7-11
Mesiu, no właśnie dlatego nie robię na zamówienie, przy traktowaniu tego jako działalność zarobkowa, musiałabym robić jakieś 64 godziny na dobę dzień w dzień, żeby cena była do przełknięcia dla nabywcy. Dla znajomych robię, jak bardzo proszą, a ja ich lubię, i wtedy ten rabat wyrównuje mi wkładanie serca w robótkę i dobre myśli o odbiorcy wesoły; dla dalszych - rzadko i zwykle kończy się na wycofaniu zamówieniu po poznaniu ceny (mimo, że to ta z rabatem jest...)
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
mariaewa
02.01.2017 14:30:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2377187
Od: 2015-12-7
W zamierzchłych czasach miałam różne klientki.
Jedną z nich była baaardzo luksusowa....
Na przyjazd klienta zza oceanu, który był zapalonym brydżystą wyhaftowałam przez noc, na długiej, prostej czarnej sukience, dziesiątkę kier nad sercem i asy na dole sukni.
Zrobiła furorę w towarzystwie grających snobów. To była robota prosta, szybka i satysfakcjonująca finansowo.
Choć dziewczyna namawiała mnie do jeszcze łatwiejszego zarobku. pan zielony
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
zuzanna2418
02.01.2017 14:55:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2377192
Od: 2014-7-11
No tak, to podejście do ceny produktu lub usługi jest nam znane bardzo dobrze z działalności W. Wielu potencjalnych klientów po napatrzeniu się na różne durne programy w TV uważa W. za zdziercę. Nie biorą pod uwagę tego, że dojazd kosztuje, bo paliwo póki co nie jest za darmochę, ludziom trzeba zapłacić, śmieci zutylizować, po rośliny i insze materiały pojechać i też za nie zapłacić. Więc czasem taki jeden z drugą po zaprezentowaniu kosztorysu krzywi się, że taaak drooogo. I dlaczego W. nie może wpadać niezobowiązująco na godzinkę-półtorej na drugi koniec powiatu. W. wtedy odpowiada, że jak mu zapłacą za cały zmarnowany dzień to proszę bardzo.

No, ale co to ja chciałam... aha! Kocyk super, wygląda jak z maszyny pod względem precyzji, ale jednocześnie ma w sobie tę milutkość produktu hand made with love bardzo szczęśliwy.
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra27.04.2024 03:09:55
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 9>>>    strony: 12[3]456789

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PRACE RĘCZNE DRUTAMI, SZYDEŁKIEM I IGŁĄ » ZDJĘCIA NASZYCH PRAC - DRUTY I SZYDEŁKO - CZĘŚĆ 2

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny