| |
elakuznicom | 24.06.2015 22:36:09 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2131854 Od: 2014-7-15
| Marysiu to ponoć Pilu , jeszcze nie wsadzony na stałe miejsce , po zakupie przesadziłam w większą donicę i czeka , chcę go wsadzić w przydomowym ale jeszcze czeka mnie usunięcie części gałęzi z cyprysa i tui.. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 01.05.2025 18:43:36 |

 |
|
| |
DEDE | 26.06.2015 19:37:35 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2132982 Od: 2014-7-14
| Ela nie wiem jak to działało z tymi paprotkami..jak kupiłam działkę już były..i ciągle się rozrastały i tak jak pisałam w różnych miejscach..
_________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
iwonaPM | 26.06.2015 20:08:14 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2132998 Od: 2014-7-11
| Ela zebrałam dziś nasionka orlika dla Ciebie ,ale chyba podam je Basi na zlocie . Boję się ,że poczta na granicy przechwyci i szkoda by było . _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
maria | 26.06.2015 20:58:55 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2133028 Od: 2014-7-13
| U mnie na działce tez pojawiają się samosiejki paprotek , podejrzewam ,że z kora wędrują i z torfem , bo tylko tam mi rosną mimo że nie sadziłam. Musze zapamiętać :Pilu _________________ Moja wymarzona działka |
| |
Barabella | 30.06.2015 09:54:48 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2134963 Od: 2014-7-11
| Czy Ty 'wyjechana' jesteś, czy czasu brak? Gdzie te cudne liliowce, na które czekam niecierpliwie? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
elakuznicom | 30.06.2015 11:41:42 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2135040 Od: 2014-7-15
| Basiu w niedziele wróciłam do domu bo wczoraj byłam u ortopedy , a na działce byłam 26/28 pogoda była że niewiele mogłam zrobić bo co chwile padało i to dość solidnie i wszystko mokre a z drzew kapało , zdjęć trochę tylko zrobiłam (wstawię wieczorkiem ) liliowce w pąkach zostawiłam także jeszcze trochę , jakiś dziwny ten rok porównywałam z zeszłym i już sporo odmian kwitło , hortensje też jakoś niewiele pąków widzę , może dlatego że były przesadzane , chociaż nie sądzę , w zeszłym roku kwitły jak szalone , może muszą odpocząć ... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Ania55 | 30.06.2015 11:49:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 23 #2135044 Od: 2015-5-27
| Elu!
Mam nadzieję,że wizyta u ortopedy to jakaś wizyta kontrolna.Oby! Chłodne noce są przyczyną opóźnionego kwitnienia. Rok temu o tej porze kwitły azjatki i sporo liliowców. Na zakończenie roku szkolnego robiłam Miśkowi bukiet z lilii a w tym roku miałam jeszcze pąki. Na szczęście pod koniec tygodnia wraca lato. Jadę w sobotę do Tadeusza zobaczyć na żywo jego piękności. Pewnie wrócę z nową dawką wirusa Czekam na zdjęcia. Pięknie oddajesz w nich klimat swojego leśnego uroczyska. Buziaki _________________ Pozdrawiam Anna Mój maleńki ogródek :http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=86857&start=0 |
| |
Syringa | 30.06.2015 12:15:20 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2135061 Od: 2014-7-11
| Wow! Co za kwiaty!! Czy ja cos pomyliłam czy kiedys gdzies pisałaś, że nie masz róz, bo masz za duzo cienia...? |
| |
elakuznicom | 30.06.2015 19:35:59 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2135289 Od: 2014-7-15
| Aneczko mam nadzieję pojechać w tym tygodniu na działkę i zobaczyć coś kwitnącego mam tam ok 100 odm liliowców , podglądałam i podglądałam nie wszystkie mają pąki kwiatowe .. może jeszcze coś ruszy ? niektóre ładnie przyrosły ale nie wszystkie , wiesz u mnie nie mają dobrych warunków aby się ładnie rozbudowały , ale coś tam będzie na pewno ,od ortopedy dostałam skierowanie do neurochirurga ,znowu trzeba czekać .. na operację na pewno się nie zdecyduję ..chodzę, dłubię na klęczkach a co może być po operacji wózek ? to nie dla mnie ..wolałabym nie żyć.. mam wyznaczony termin na operację stopy ( młotkowaty palec)czy coś takiego ale ten odradził mi operacji w tym szpitalu więc będę szukała gdzie indziej , znowu będzie bardziej odległy termin jak mniemam ale ? sama nie wiem , kobitka nie daleko mojej działki miała podobną operację w tym szpitalu i nie czuje się najlepiej , palec ją nie boli ale w całym stawie skokowym porobiły się jakieś ? torebki ? czy coś takiego , boli ją bardziej niż przed operacją , ponoć tych z NFZ operują studenci ,pacjent jest ich królikiem doświadczalnym ... i co tu robić ?? _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Ania55 | 30.06.2015 20:33:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 23 #2135340 Od: 2015-5-27
| Elu! Osobiście radziłabym Ci poszukać dobrego specjalisty z innego szpitala, pójść do niego prywatnie a potem starać się już dostać na jego oddział. Swoich prywatnych pacjentów traktują inaczej. Tak robiła moja mama. Jak już nie było wyjścia i trzeba było poddać się operacji waliła prywatnie prosto do profesora, który pełnił jakąś ważną funkcję w tym szpitalu i potem była przez niego operowana. Natomiast młodych lekarzy nie ma co się bać. Są nieraz bardziej ambitni i dociekliwi niż starzy rutyniarze, którzy potrafią wyciąć nie to co trzeba. _________________ Pozdrawiam Anna Mój maleńki ogródek :http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=86857&start=0 |
| |
elakuznicom | 30.06.2015 21:56:10 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2135396 Od: 2014-7-15
| Bea jasne, że pisałam o cieniu , jest go zdecydowanie więcej niż słońca , ale w tych moich półcieniach , kiedy czekam na lilie , liliowce , a potem na hortensje jakieś róże też mam , żeby nie oszaleć bez kwiatów ,mam ich kilka niestety i cały czas kombinuję co by zmienić , żeby znaleźć jakieś sensowne miejsce dla nich aby mogły zachwycić swym wyglądem ... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 01.05.2025 18:43:36 |

 |
|
| |
elakuznicom | 30.06.2015 22:04:39 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2135400 Od: 2014-7-15
| Anulko masz rację , też mi się wydaje , że młodzi są bardziej empatyczni , i na pewno aby osiągnąć dalsze sukcesy starają się .. w sumie to jest loteria .. jak w całym życiu .. pod każdym względem jak byś nie spojrzała ..
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
elakuznicom | 02.07.2015 15:47:36 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2136615 Od: 2014-7-15
| Wątek zaniedbałam ale nie mam specjalnie co do pokazania , samo zielone i chwasty ...no może coś tam...





 podczas pobytu co chwile padał deszcz , z jednej strony mnie to cieszyło , ale nie wiele można było zrobić








 M. z Amelką wykopali duży korzeń po dębie , zyskam kawałek wolnego miejsca na posadzenie kaliny albo hortensji dębolistnej bo cały czas czekają w doniczkach


 jak dobrze pójdzie jutro jedziemy na działkę , skwar zapowiadają ...będę z sikawką latała
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Barabella | 02.07.2015 15:54:20 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2136620 Od: 2014-7-11
| Te jeżówki to z ubiegłorocznego zakupu u Mariusza? Moje dopiero w pąkach stoją.... Pomocników masz, to praca pójdzie z górki  _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
elakuznicom | 02.07.2015 16:04:50 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2136627 Od: 2014-7-15
| Basiu te akurat z Bylinowegoraju , od Mariusza też w pąkach , sadziłam hurtem na jesieni ... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Ryszan | 02.07.2015 18:58:59 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2136677 Od: 2014-7-19
| Elu ale ładnie kwitną u Ciebie jeżówki,u mnie zakwitła narazie tylko jednd,reszta w blokach startowych.Super wygladaja roslinki z kroplami deszczu.A korzeń ogromny..... _________________ Ania Moja działka |
| |
elakuznicom | 02.07.2015 20:41:03 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2136718 Od: 2014-7-15
| Anulko z tym korzeniem to po prostu był horror , posadziłam dęba .. bo bardzo podobają mi się jego liście - czerwone - na jesieni , no i rósł w siłę , posadziłam pod linią wysokiego napięcia , w ogóle nie zwróciłam na to uwagi , 2 lata temu w pobliżu naszej działki wybuchł pożar ..działka zaniedbana , pod linią rosły sosny i zaczęło płonąć , na szczęście zauważyliśmy ten pożar i zadzwoniliśmy po straż .. energetycy po tym incydencie poprzycinali wszystkie drzewa wzdłuż linii , szkoda mi było tego drzewa ale siła wyższa ,, M był już po zawale i nie miał siły wykopać w całości , przyciął równo ..przy ziemi a ten zaczął odrastać jako krzaczysko , wzięłam się sama za wykopywanie " potwora" obkopałam i siekierą usiłowałam usunąć korzenie grubości mojej ręki .. namachałam się ..i nie za wiele zdziałałam , jadąc do domu zobaczyłam ,że w okolicy pan świadczy usługi mini koparką ..spisałam nr tel i na drugi dzień zadzwoniłam aby umówić wizytę . bierze 60,00 za godz + dojazd, jak jest więcej drzew to mu się to opłaca w przypadku małej ilości x 10 , jak mój usłyszał ..ozdrowiał na ten tychmiast .. a ja byłam gotowa na to przedsięwzięcie , byle mieć rachu ciachu zrobione i nie czekać kolejne parę lat ...w linii jest jeszcze kilka badziewnych sosen i jakaś daglezja , pewnie nie dożyję momentu kiedy będę mogła uporządkować ten kawałek działki .. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Daria_Eliza | 06.07.2015 15:42:09 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2138801 Od: 2015-1-23
Ilość edycji wpisu: 1 | Elu, bardzo ładne jeżówki u Ciebie kwitną. A i lilia złotogłów ma tyle pomarańczowych "lampionów", że tak je nazwę.
Amelka na pewno się bardzo przykładała przy kopaniu dołu. Szkoda ładnego dębu, ale dobrze, że choć jedno miejsce zyskałaś na nowe nasadzenia.
Czy ja dobrze przeczytałam: masz ok. 100 odmian liliowców??? No to niezłą kolekcję zgromadziłaś.  Ale fajnie, bo pewnie już Ci kwitną lub zaczynają.
(Współczuję wszelkich problemów z lekarzami i NFZ.) _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
zuzanna2418 | 07.07.2015 21:53:03 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2139507 Od: 2014-7-11
| Elu, jak powiedziała Gertruda Jekyll:zielony to też kolor. A "cośtamy" zachwycające, lilia Grafitti niesamowita. Dół solidny wykopany, duet kopaczy bardzo fotogeniczny _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
elakuznicom | 08.07.2015 20:17:12 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2140148 Od: 2014-7-15
| Dario dobrze przeczytałaś mam ok 100 odmian liliowców , zaczęłam "zbieractwo " kilka lat temu , ale zeszły rok !! ..no.. zaszalałam co nieco, chciałam mieć kwitnące nie tylko krokusy , tulipany , Rh , azalie ..w oczekiwaniu na hortensje należało zastąpić pustkę , kocham róże ale one w większości aby były piękne potrzebują słońca czego u mnie za mało , miałam nadzieję że właśnie lilie i liliowce spełnią moje marzenie o kwitnącym ogrodzie ... Zuza dzięki , lelije wyrosły jak się patrzy , kupowałam na giełdzie pod Halą Sportową ..sprzedający zachwalał więc kupiłam ..są jakie są.. osobiście podobają mi się w innych kolorach , chociaż lubię żółtki w ogrodzie no ale te ... ?? łooj tam.. są i też cieszą .. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 01.05.2025 18:43:36 |

 |
|