NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (31)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 46 / 58>>>    strony: 4142434445[46]474849505152535455565758

Rozmowy przy kawie (31)

  
Beatrice
12.10.2016 21:55:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Szczecin

Posty: 1618 #2344041
Od: 2014-7-11
Chcę z Wami gadać.......... a nie potrafię...mam doła zafundowanego przez brata...no i koniec ! Misiu ratuj swoim spokojem, bo ja już nie daję rady..............
_________________
Kiedyś będę miała....marzenie Beaty
Mini, mini..mini Beaty
  
Electra29.04.2024 02:22:32
poziom 5

oczka
  
Syringa
12.10.2016 22:12:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2344049
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Becia! A co wymodził ? Trzymaj się, Kochana! Ja to nie Misia, nie mam tej mocy, ale jestem z Tobą wirtualnie.



Justynko, chwilowy facet? Tak?? oczko lol Są zalety takiego rozwiązania, nie da sie ukryć pan zielony

Muchy? To tekst z filmu "Kingsajz". W jadłodajni, gdzie wydawano "muchę na dziko", ale tylko wybrańcom posiadającym talon, jeden z krasnoludków zaczął wykrzykiwać hasła rewolucjne: "Wolność! Równość! Muchy dla wszystkich!" oczko

  
aguskag
12.10.2016 23:40:16
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 661 #2344083
Od: 2014-7-12
Pati wesoły
Ja też ostatnio jakoś weny nie mam do pisania. W sumie to do niczego nie mam. Ta pogoda mnie dobija, a będzie tylko gorzej. Ostatnio rzekłam do M - patrz, wrzesień zleciał, jeszcze tylko 9 miesięcy i znów wakacje pan zielony No bo sami powiedzcie... zleciał nie wiadomo kiedy i już połowa października nawet... Tylko czy cieszyć się z tego, że ten czas tak za.... ???

W klasie mam takie płaksy "na krótko". Beknie sobie co godzinkę ten czy tamten i zaraz znów uśmiech na ustach. Generalnie to jest na ogół - "bo ja nie umiem... buuuuu" I to tak od razu, bez podjęcia próby. Nosz kurczaki... jak by umiał, to po co byłaby ta szkoła?? pan zielony
Takie mam mamusine synki rozpieszczone diabelnie, wyręczane we wszystkim. Słabiusieńką mam grupę. Nieporadne co niektóre jak koty we mgle. Jeden nie wiedział do czego służy plastelina, ubrać się sam nie bardzo potrafi... Są takie co chyba ołówka ni kredki w ręku nie trzymały, bo miały problem by kółko narysować, musiałam drżącą rękę prowadzić. Od 3 tygodni piszemy literki, a oni nadal tylko po śladzie poprawić potrafią, a obok tego samego już napisać nie umieją, choćby wcześniej po śladzie 10 razy napisały. Takiego przypadku jeszcze nie miałam, a teraz mam 3 sztuki przynajmniej. Ja rozumiem na kilku pierwszych lekcjach, ale po takim czasie i tylu ćwiczeniach?? W zeszycie mamusie za co niektórych piszą zadane do domu literki i twierdzą stanowczo, że dziecko samo napisało taki dziwny Ręce opadywującool
_________________
Pozdrawiam Aga
  
klarysa
13.10.2016 00:24:38
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2344091
Od: 2014-7-11
Aga, współczuję. z drugiej strony, będziesz miała satysfakcję jak wyciągniesz to towarzystwo.
W takich przypadkach stawiam ocenę "na połowę". Szybko kombinują, że się nie opłacapan zielony. A ambitne mamunie nie lubią dostawać 2+pan zielony.

Bea, ok. Nie skojarzyłam.

Beatko, utulam. Nie umiem doradzić. Ale mogę się domyślić, że łatwo nie jest.

Misiu, zdróweczka. Dobrze, że już lepiej. My ciebie też. Mocno. Bardzo.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
Jo37
13.10.2016 06:14:58
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2344108
Od: 2014-7-11
Dzień dobry. Kawę stawiam z kardamonem i bez gdyby ktoś nie lubił.
Beatko - przykro mi ,że masz takie stresy.
Tekst i scena z Kingsajz są świetne i pokazują polską mentalność. W każdym ustroju
u nas muchy i talon są zawsze dla wybranych.
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
survivor26
13.10.2016 06:16:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2344109
Od: 2014-7-11
Lucy to jakieś partyzanckie dzieci prosto z lasu Ci się trafiłyzdziwiony A to te Twoje maluchy do zerówki nie chodziły, bo tam uczą obycia z materiałami piśmienniczymi tych, co do przedszkola nie chodzili i w domu nie praktykują używania aniołek Ale rzeczywiście będziesz miała mega-satysfakcję, jak tak trudny materiał na ludzi wyprowadzisz...a może i mamusie się czegoś nauczą?lol

Misiu dobrze,że jesteś! Rozumiem, że sytuacja na froncie chorobowym unormowana?

Beatko przytulam! Tobie przydałby sie jakiś zmiennik do brata, bo samej ciągnąć go na plecach musi być cholernie ciężkosmutny

Justynko no to jest sukces sezonu! Nie wiem, czy Ty nam tu wszystko mówisz o sposobie załatwienia sprawy, bo to jest nienormalne, żeby tak po prostu pójsć sobie po skierowanie i je dostać na jużwesoły

Kawa podana, jeszcze dwa dni wstawania w szarudze, a potem....dwa dni wysypiania się w szarudze wesoły
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Bogusia
13.10.2016 06:27:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2344110
Od: 2014-7-12
Stawiam niemiecką kawusię, jak by ktoś był na takową chętny, bo piją tu tylko rozpuszczalną i to w ilościach litrowychzdziwiony

Jesssuu jak to dobrze, że ja mam tą paszczę zawsze uśmiechniętą i dzięki tej rozwalonej paszczy babunia w szpitalu mnie od razu do siebie przytuliła i prosiła, żebym nie wyjeżdżała, bo jej mąż nie poradny życiowo, nie znajdzie w kuchni nawet łyżkipan zielony babunia jest po operacji, cierpi i to bardzo, karmiona dożylnie i oddawane te rzeczy też są do woreczka, ale bardzo sympatyczna, uśmiechnięta i miła, mimo cierpienia. Kurcze od razu tą babunie polubiłam, a jak wiecie mi jest ciężko tak od razu kogoś za odry polubić, a tu zonk, babcia tylko na mnie spojrzała i już ma mnie u swoich stópoczko nie wiem jak to będzie jak wróci ze szpitala, bo może choroba i ból zmienić ją w jędzę, więc wszystko potem się zobaczy, a tym czasem wczoraj było podpisywanie umowy.....oooo kobietki umowa przez adwokata napisana w dwóch językach, tak więc ja pracuję tu tylko 38,5 godz tygodniowo mam prawo do urlopu 24 dni, mogę zerwać umowę z 2 tygodniowym uprzedzeniem, meldunek, wyżywienie i wszystko z utrzymaniem mnie tutaj ponosi rodzinapan zielony

aniuop ja nigdy nie biorę pierwszej lepszej pracy tutaj, czekam na właściwą, nawet po kilka miesięcy czekam, aż będzie taka, co mi odpowiadać będzie, odrzucałam kilka propozycji, bo coś czułam, że tam się nie odnajdę, a na poniewierkę ja nie pojadę, bo szanować się też trzeba, kasa to nie wszytko.

Trafiłam na prawdę do porządnej rodziny, więc nie będzie mi aż tak ciężko, a czas szybko leci, więc nie obejrzę się a już w domeczku będę.


_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Marginetka
13.10.2016 07:29:38
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2344117
Od: 2014-7-11
Dzień dobry.
Dziewczynki nie narzekamy, nie marudzimy na pogodę oczko
Justyno, świetna wiadomość o terminie rehabilitacji.
Bogusiu, wspaniała Rodzina Ci się trafiła. Mieszkasz teraz w domku czy w mieszkaniu?
Wczorajsze prognozy przymrozkowe się zmieniły więc dziś zetnę jeszcze pudełko lub dwa koperku.
Czy u Was też jest taka plaga myszy? W budynku gospodarczym urządziły sobie istny festyn. Niestety, kota przygarnąć nie mogę to będę musiała zadziałać innym sposobem.

  
klarysa
13.10.2016 07:38:46
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2344119
Od: 2014-7-11
Bogusiu, bardzo podoba mi się Twoje podejście o tej niełatwej pracy. A co dajesz, to dostajesz. Dobroć i uśmiech. Oby jak najszybciej czas minął, mimo tak ich kurortowych warunków.lol

Pati, skierowanie było, tylko termin realizacji odległy...Wiara w człowieka odbudowana. Tak jest jeśli komuś chce się chcieć. Facet ogarnia cały punkt rehabilitacji, w poprzednim 6 kobiet...i brak chęci(chęć była na kasę).

Szaro. Ale optymizm wczorajszy utrzymany.
Przesyłam potrzebującym i zmykam.
Kawki potrzeba?
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
Marginetka
13.10.2016 07:50:59
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2344125
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Potrzeba.
Zaraz OnetRano to sobie jeszcze naleję.

Dziewczyny ale wstyd...
Mąż rano przy kawie baaardzo przyjacielski.
Odwozi mnie do pracy.
Teraz przysyła smska z propozycją kina.
Ja, krótko,że nie, nie mam ochoty...
Jeszcze do Niego dzwonię, że jak JA w niedzielę chciałam to ON nie miał ochoty a dziś to ja nie chcę taki dziwny
I teraz mi błysnęło... 13.10.2007 zdziwionyzawstydzony
  
zuzanna2418
13.10.2016 08:25:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2344148
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! Ja w ramach zwalczania jesiennych upierdliwości pogodowych wczoraj biegałam z Kredką godzinę w deszczu. I nie było źle. Wystarczy rozsądnie się ubrać i można się nieźle zmechacić i ubłocić dla przyjemności wesoły
Wszystkie pasy zieleni zryte przez dziki koszmarnie, więc staram się wychodzić zaraz po powrocie z pracy, bo jedno spotkanie z "prosiaczkiem, co z wojska wyszedł" mi wystarczy.
Bogusiu ale super!
Martuś rozumiem, że małżonek chciałby coś uczcić? wesoły
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra29.04.2024 02:22:32
poziom 5

oczka
  
gawron
13.10.2016 08:31:37
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2344153
Od: 2014-8-12
Jesuuuuu, wtedy nadawałam ze starego macanta, teraz jestem na lepszym dziadoidzie.
Jednak najbardziej tęsknię za moim kochankiem. ..buuu...
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
Marginetka
13.10.2016 08:37:08
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 273 #2344155
Od: 2014-7-11
Zuziu, tak! Pierwszy raz i się nie spodziewałam oczko
Pat a Ty pamiętasz/łaś?oczko
  
gawron
13.10.2016 08:42:55
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2344158
Od: 2014-8-12
Bogusia, fotki okolicy dawaj!
Kolejny zły dzień, chyba mnie starość chyto. ..
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
survivor26
13.10.2016 08:48:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2344160
Od: 2014-7-11
Marto, myśmy parę lat temu uzgodnili, że fakt małżeństwa uważamy za zawarty i do niego nie wracamy, żeby sobie oszczędzić wzajemnych żali i pretensji, gdyż u nas to jest tak, że raz pamiętam ja, raz R., ale nigdy w tym samym rokutaki dziwny

Też się wytytłałam w błocie, bo musiałam do skarbówki, a u nas skarbówka jest jak zamek księcia za miastem w błotnistej okolicy, coby podatnika natura odpowiednio przeczołgała, zanim zrobią to urzędnicybardzo szczęśliwy Z walki z naturą i urzędem wyszłam jednak zwycięsko, zatem kawy poproszę i siadam do roboty. Dziś tej kawy będzie trzeba duuuużo, bo pogoda podła, a ja jeszcze wieczorem jadę z Flo do terapeutki na diagnozę i bedę wracać po ciemku przez strrrraszny laszdziwiony
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Margolcia_K
13.10.2016 09:13:56
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2344173
Od: 2014-7-12


Ilość edycji Admina: 1
Witam dziewczynki, czytam z duzym trudem, a i pisanie mi nie idzie, wiec jak nedą błędy, to proszę o wybaczenie.

Bogusiu, jak to s swietnie, że dobrze trafiłaś. Ja to bym się bała takiej pracy, choć jak byłam piękna i młoda, to pojechałam do Francji, do pracy i przeżyłam i nawet zupełnie nieźle było. A były to czsy kiedy mało kto na takie "saksy" jeździł. Ale teraz już stara jestem i zrobiłam sie o wiele barzdoj ostrożna i chyba strachliwa.

Mój małż też rzadko pamieta o rocznicach, ale jako, że ja przywiązuje do tego wagę, to sama pamietam. I zawsze mu w stosownym czasie przypominam. Na szczescie o rocznicy naszego ślubu to on pamięta sam z siebie. A to juz za trzy dni.


_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
maliola
13.10.2016 09:45:10
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2344200
Od: 2014-7-16
Szybkie dzień dobry bo nie ma czasu, jakiś pogrom wśród pracowników, a jutro wyjazd integracyjny taki dziwny

Pat - a jutro nie ma w szkole Flo wolnego? Nasi świętują Dzień Edukacji pan zielony

Nie narzekamy - dzisiaj w radio przypomnieli, że rok temu o tej porze to był śnieg taki dziwny
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
survivor26
13.10.2016 09:50:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2344201
Od: 2014-7-11
Olu, u nas jest dzień rozrywkowy: rano msza, potem spotkanie z policją (nie z powodu huligaństwa, tylko nauka przepisów drogowych wesoły, potem pokaz zdjęć z życia szkoły, wypasiony obiad i tort lol Flo już dziś zaniosła laurkę pani od angielskiego, którą wielbi, a Sarula zażądała kwiatów dla pań, mimo że nadal stara się do nich nie odzywaćtaki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
maliola
13.10.2016 10:06:44
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2344210
Od: 2014-7-16
Pat - to też fajnie spędzą czas ale jechać z nimi trzeba, tak byś miała przedłużony weekend.
Jak to Sarulek się nie odzywa?
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
survivor26
13.10.2016 10:21:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2344217
Od: 2014-7-11
    maliola pisze:

    Pat - to też fajnie spędzą czas ale jechać z nimi trzeba, tak byś miała przedłużony weekend.
    Jak to Sarulek się nie odzywa?


No takie dzieci urodziłam dziwne... Sara zeszły rok nie mówiła nic do pań, tylko uśmiechała się promiennie - w tym roku mówi cichutko i na wyraźne polecenie, zachowując raczej milczącą pogodę ducha, za to z dziećmi rozmawia, więc mając dla porównania sytuację odwrotną z Flo, chyba wolę, zeby miała dobry kontakt z rówieśnikami niż personelem...dobrze, że mam tylko dwójkę, strach mysleć, jakie byłyby kolejne diabeł
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra29.04.2024 02:22:32
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 46 / 58>>>    strony: 4142434445[46]474849505152535455565758

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (31)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny