NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (14)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 53 / 56>>>    strony: 414243444546474849505152[53]545556

Rozmowy przy kawie (14)

  
Bitek
20.08.2015 17:59:39
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 499 #2161127
Od: 2014-8-9


Ilość edycji wpisu: 2
Jestem,jestem Iwonko.Po tygodniowym pobycie w Katowicach iprawdziwym babciowaniu oczkoa nie tylko na skaypie tej słodkiej dziewczynce





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



i popołudniami przedszkolakowi




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





wróciłam i część gości już była,później dojechali jeszcze.Miałam też dochodzących i oni wyjechali ostatni.
To wszystko jest niesprawiedliwe oczko bo dziewczyny dolnośląskie mają deszcz a mi biodro tak daje popalić że hejwykrzyknikNajgorzej nie mogę siedzieć właśnie.Wieczorem może dodam przepis.Lecę piec szarlotkę bo dostałam jabłka i nareszcie mogę włączyć piekarnik.
_________________
__________________
Pozdrawiam Teresa
  
Electra07.05.2024 05:21:03
poziom 5

oczka
  
kania
20.08.2015 19:31:32
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2161152
Od: 2014-10-13


Ilość edycji wpisu: 2
Oleńko ta moja zielona klucha to była błyszczka jarzynówka jak nic.
Aniu ślicznie szafki wyszły! Szafka pod telewizor ma bardzo ładną, ponadczasową formę, a teraz zyskała modny kolor aniołek.
Teresko ale masz skarby. Śliczne dzieciaczki. Fajnie, że potrafisz cieszyć się babciowaniem, nie każda babcia ma na to ochotę oczko.
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
gawron
20.08.2015 19:47:28
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2161158
Od: 2014-8-12
Niedługo weekend czy łykend...muszę odpocząc..jesuuuu juz chcę na emerytrę...czyli jakieś 15 lat...
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
survivor26
20.08.2015 19:47:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2161159
Od: 2014-7-11
Zaraz umrę z głodu, tyle dziś przepisów wstawiłyście! A wobec apelu MaGorzatki o odnowienie diety po wakacjach to tak głupio od razu świeżo odnowione postanowienie łamać zawstydzony

Teresko przekaż biodru, że boli bez sensu i niech da sobie spokój, bo u nas deszczu nie ma i nie zanosi się w najbliższych dniach...
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
MaGorzatka
20.08.2015 20:02:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2161168
Od: 2014-7-13
O, przepraszam, to nie był apel, tylko deklaracja, że ja wracam do diety wesoły
(sama też się dorzuciłam do przepisów, no nie mogłam się powstrzymać)
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
MaGorzatka
20.08.2015 21:20:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2161205
Od: 2014-7-13


Ilość edycji wpisu: 1
Janusz - no jasne! Jak z dużym wyprzedzeniem zacznę starania, to może zdążę wesoły

Beata - ja też chcę na emeryturę! (jeszcze 9!)
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
MaGorzatka
20.08.2015 21:37:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2161211
Od: 2014-7-13
Chciałam się pochwalić, jaką jestem kobietą sukcesu!
Otóż za Waszą namową zdecydowałam się wreszcie w tym roku zahandlować moimi lawendowymi wyrobami w sieci - tu i na fb. Żeby mi tak ta tegoroczna lawenda nie przeminęła jak sen złoty, postanowiłam wyznaczyć sobie jakiś cel i padło na ten bojler, co już tu o nim pisałam.
Po zasięgnięciu opinii i głębszym namyśle zdecydowaliśmy się na zakup nowego bojlera z grzałką i płaszczem wodnym.

No i kupiliśmy w sklepie, poleconym przez Basię

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

a do tego grzałkę i jeszcze sobie zafundujemy programator czasowy! Nie będziemy latem palić w piecu wesoły

Zakup w całości został sfinansowany ze sprzedanych ozdób lawendowych, zrobionych z własnej lawendy, wyhodowanej z nasionek. Tymi rencami.
Jestem bardzo dumna.

Pat - dziękuję Ci, bez Ciebie bym się nie zdecydowała. Ty umiałaś mnie tak konstruktywnie kopnąć w tyłek, jak tylko moja córka na całym świecie to potrafi! wesoły
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
Barabella
20.08.2015 22:02:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2161216
Od: 2014-7-11
Małgosiu to dobre wieści pan zielony To my Cię tak przy każdym zbiorze kopać będziemy... Na górne okna zarobisz pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
EwaM
20.08.2015 22:05:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: między DBA a DZA

Posty: 2778 #2161218
Od: 2014-7-11
Bry.
Pogoda wróciła do normy, rano było rześkie +5, musiałam włożyć skarpetki zdziwiony
Małgosiu, gratuluję pomyślnej sprzedaży bardzo szczęśliwy
Aniu, meble fajnie Ci wyszły.
Łomatko jak mnie ep boli, najchętniej odkręciłabym i odłożyła na półkę.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
  
MaGorzatka
20.08.2015 22:06:19
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2161219
Od: 2014-7-13
Basiu - górne okna chyba przed zimą damy radę wymienić, zobaczymy wesoły
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
lora
20.08.2015 22:19:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2161222
Od: 2014-7-11
Mało mnie tu znowu , mam mały kłopot z "małym".
nawet dziś nie mam siły już klikać
Dobrej nocki.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Electra07.05.2024 05:21:03
poziom 5

oczka
  
aguskag
20.08.2015 22:23:58
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 661 #2161224
Od: 2014-7-12
Super zakup Magoś wesoły My już rok wcześniej wymieniliśmy wreszcie ogrzewacze przepływowe na bojler, bo to masakra była, a zimą to już w ogóle marnacja prądu. Podziwiałam Was z tym paleniem latem, ale też nie zazdrościłam, bo to jednak zobowiązanie i upierdliwość.
_________________
Pozdrawiam Aga
  
Bitek
20.08.2015 23:03:54
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 499 #2161234
Od: 2014-8-9


Ilość edycji wpisu: 1
Kasiu dziękuję wykrzyknikwnuczki widzę trzy,cztery razy w roku.Duża odległość i obowiązki nie pozwalają częściej.Pozostaje tylko telefon i skype.
Pati ale padał oczko bo mnie już od soboty daje czadu biodro i szyjny,o właśnie M z telewizorni krzyczy że w prognozach we wtorek silne opady deszczu na południowym wschodzie aniołeki tego się trzymajmy wykrzyknik
Małgosiu gratuluję biznes woman-super wykrzyknika włosów to Ci zazdroszczę,nie wiesz ile pracy wymagają te sztywne,coby z nich zrobić fryzurę pan zielony
Iwonko
Sałatka

Kalafior
Brokuł
Papryka żółta i czerwona(może być jeden kolor)
Kukurydza -puszka
Kiełki puszka duża(dowolne ostatnio to były fasoli)
cebulka ,czosnek (do smaku zależy jak kto lubi 3,4 ząbki)
Brokuły i kalafior podzielić na różyczki, dobrze sparzyć w posolonej wodzie (pogotować około 3 min. brokuł, kalafior gotuję na oko aby nie był za miękki)wystudzić.Jeśli są duże to podzielić na mniejsze części.Paprykę pokroić w kostkę,podsmażyć na masełku aby troszkę zmiękła, pod koniec smażenia dodać czosnek przeciśnięty przez praskę.Połączyć wszystko,dodać majonez, pieprzu soli do smaku .
Smacznegowykrzyknikwykrzyknikwykrzyknik
_________________
__________________
Pozdrawiam Teresa
  
Urazka
21.08.2015 01:38:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2161269
Od: 2014-8-9
Teresko jakie piękne wnuczki. Dobrze, że udało Ci się pobyć troszkę z nimi. Jestem pewna, że będziesz miała co wspominać przez długi czas rozłąki. Ja miałam wnuka w odległości godziny jazdy samochodem i bardzo często bywał u nas. Myślę, że sumując to spędził z nami dobrze ponad rok do skończenia 16-tu lat. A ile mieliśmy z tego radości! Przepis na sałatkę wygląda ciekawie. Muszę spróbować. Wklej go może do wątku kulinarnego. Będzie go łatwiej znaleźć, gdy będzie potrzebny.
Ja też jestem Dolnoślązaczka ale deszcz omija mnie tak jak i Ciebie. To tylko Ewa, Bea i Pat miały okazję otrzymać choć trochę wody z nieba. Ja mam tylko z kranu a jak wynika z długoterminowej prognozy Amerykanów do końca września mam mieć 3 razy przelotne deszcze
Małgosiu mądra dziewczynka z Ciebie. Dobrze, że zrezygnowałaś z mało wydajnych rozwiązań na rzecz czegoś nowoczesnego. Rozumiem, że grzałka będzie tak samo wydajna jak ogrzewanie wody z CO? Wiesz jakie będzie zużycie prądu potrzebne do nagrzania całego zbiornika? W jakim czasie? Granuluję Ci osobistego zarobienia pieniędzy na ten cel. Wyobrażam sobie jak Cię to cieszy. Cieszę się razem z Tobą.
Misiu kochana! Mam nadzieję, że nie dzieje się nic złego. Przytulam mocno i trzymam kciuki i za Twojego Syna i za Ciebie. Oby zdrowie Ci dopisywało bo bardzo Ci go potrzeba aby uporać się z trudami każdego dnia.
Aniu op nie dość, że masz sprytne i silne rączki to jeszcze na dodatek masz masę wyobraźni i dobrego gustu. Piękne te Twoje przeróbki. Mogłabym mieć taką szafę jak Twoja. Uśmiałam się serdecznie z tak wcześnie rozpoczętego okresu przedświątecznego ale wcale nie było mi do śmiechu jak poczytałam o sąsiedzie od uszkodzonego ogrodzenia. Bardzo Ci współczuję. Ile stresu spada ciągle na Twoją biedną głowę. Przecież to kiedyś musi się skończyć. Oby jak najszybciej.
Ewuniu jak głowa? Mam nadzieje, że to tylko z powodu zmiany ciśnienia i wiatru a nie migrena. Tak i noce i poranki są już chłodne. U mnie było jednak 2 razy cieplej niż u Ciebie. A ranek był tak rześki, że miałam wrażenie, iż to już wrzesień.
Iwonko szkoda, że nie możesz przesłać mi w tym momencie swoich pierogów. Tak bym zjadła kilka. Baw się dobrze na weselu.
Betinko oprócz tego, że chcesz iść na emeryturę to napisz jak czujesz się w tej nowej, służbowej roli. Przyzwyczaiłaś się choć trochę? Cały czas trzymam za Ciebie kciuki.
_________________
pozdrawiam, Janina
  
Urazka
21.08.2015 02:00:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2161270
Od: 2014-8-9
Zapomniałam się Wam poskarżyć, że coś stało mi się w kolano. Jest trochę opuchnięte i boli, gdy staję na tej nodze. Nie wiem jak jest tego powód. Nie potknęłam się, nie stanęłam na nierównej nawierzchni a tu ból jakbym miała w środku gwóźdź. Jak nie obciążam nogi to ból jest ćmiący i niezbyt silny, natomiast przeniesienie ciężaru wywołuje ostry, mocny ból. Podlewałam warzywnik i nie wykonywałam żadnych gwałtownych ruchów, gdy nagle postawienie następnego kroku okazało się trudne. Nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło. Zastosowałam kompres z wody z octem a teraz posmarowałam Voltarenem. Mam nadzieję, że rano będę jak nowa. Oby!
_________________
pozdrawiam, Janina
  
Bogusia
21.08.2015 06:16:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2161286
Od: 2014-7-12
Janinko a kawusia to gdzie aaaa????...przecie wie kobietka, że my tu na ślepia rano nie patrzymy i wspomóc się musimy tym czarnym, pachnącym płynem zwanym kawusią ...a co to się kolanko zbuntowało i dokucza? trza doktora odwiedzić, bo bez powodu boli??..lubię Cię czytać Janinko, bo o wszystkich pamiętasz i do każdego choć odrobinkę słów napiszesz, całuję Cie mocno za tobardzo szczęśliwy

...no popatrzcie, czy my nie zdolne jesteśmy, co nie? bo i w ogrodach zapitalamy, przy kociołkach stoimy i gotujemy smakowitości, szyjemy, meble odnawiamy, nawet handlować umiemy, wychowujemy dzieci i mężów, opiekujemy się wnukami...eeee no który facet by to uniósł na swoich wielkich barach co??..to tylko my skromne poleczki tak potrafimylol...no to wstawać, bo kawa stygnie i zabieramy się za robotę, bo ja dzisiaj gotuję zupę gulaszową i do mrożenia pójdzie dla mężusia megooczko
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
iwonaPM
21.08.2015 08:28:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2161309
Od: 2014-7-11
Dzień dobry !
Słoneczko już przygrzewa , ma być upalnie .
Teresko pięknie dziękuję za przepis ! Sałatka ma jakąś nazwę ? Umieściłabym ją w dziale kulinarnym ,bo jest tego warta bardzo szczęśliwy Cudne masz te szkrabki ,takie słodziaki bardzo szczęśliwy
Misiu mam nadzieję że z D. już sytuacja opanowana , jak znajdę dziś chwilkę to zadzwonię po 16stej .
Janeczko dziękuję ! Nigdy nie byłam na typowo belgijskim weselu ,ale myślę że będzie fajnie bardzo szczęśliwy A jak nie to do domu mam 200 m lol
Może to jakieś zapalenie stawów ? Lepiej skonsultuj to z medykiem .
Bogusiu dzięki za kawkę ! W ogóle nie widziałam co dziś gotujesz lol
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Margolcia_K
21.08.2015 09:05:19
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2161340
Od: 2014-7-12


Ilość edycji wpisu: 1
Hej dziewczynki i chłopaku! Witam i dorzucam do Bogusinej kawki, herbatę i może kakao na rozgrzewkę!?
U mnie nocka była chłodna, ale nie tak zimna jak wczoraj. A dzień znów zapowiada się upalnie. Nie jest to co prawda upał ponad 35 stopni, ale w swym ekstremum dochodzący do 30.
I susza obezwładniająca. O deszczu ani słychu. Studnia na ostatnich nogach, a rośliny rosnące w piachu wymagają podlewania, którego nie dostają. Umierają stopniowo, aż się serce kraje.

Tak, że Teresko, u mnie do normalności jeszcze daleko!
Ale w mieszkaniu jest już normalnie i wiesz,masz rację,też chyba zrobię szarlotkę. Tak dawno nic nie piekłam przez te upały, że aż strach. A mam jabłka w słoikach i warto byłoby coś z nich zmajstrować.

Małgoś, ależ Ciebie biznesłumen. Jak udało Ci się zarobić na "to cuś" tylko z lawendy, to rzucaj się w wir interesów, bo widać iż masz i łeb do interesów i szczęście! Oj, żebym ja tak umiała i miała na czym zarobić. Ale niestety, ja jestem biznesmatoł i nigdy nie udało mi się dorobić przyzwoitych pieniędzy. pan zielony

Misiu, trzymaj się dziewczyno. Mam nadzieję, że z "małym" juz wszystko dobrze!?

Janeczko, no i jak kolano? Pomógł okład i maść? Jak nie, to lepiej idź do lekarza, bo może być głupstwo, ale też i coś poważniejszego, zwłaszcza że spuchło!

Bogusia, Ty to pracowita jesteś kobito! Zupę do zamrożenia!? A to Twój chłop sobie sam nie poradzi jak Ty wyjedziesz? Nie zrobi sobie sam jeść? Chyba go rozpuszczasz, przecież on też ma ręce i rozum i chyba by z głodu nie umarł?
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
Bitek
21.08.2015 09:14:05
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 499 #2161344
Od: 2014-8-9
Iwonko nie wiedziałam gdzie wstawić ten przepis zawstydzony działu sałatki nie znalazłam oczko.Nazwy nie znam, bo dostałam przepis już kilka lat temu telefonicznie. Może być brokułowo -kalafiorowa oczkotak myślałam,że przeniesiesz do odpowiedniego działu.
Janeczko dziękuję wykrzyknik to słodkie dziewczynki, chociaż czasem też mają swoje humorki oczko
Z kolanem miałam taki sam problem w ubiegłym roku u mnie było z przeciążenia, podejrzewam,że przeholowałaś z pracami w ogrodzie oczko.Liście kapusty delikatnie rozbić obłożyć kolano i owinąć luźno bandażem elastycznym - pomaga wykrzyknik
_________________
__________________
Pozdrawiam Teresa
  
survivor26
21.08.2015 09:15:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2161347
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! Tutaj w bloku chyba jakiegoś 'Mocarza' przez rury wpuszczają, bo całą noc śniły mi się takie szalone rzeczy, jak po dopalaczachtaki dziwny Zatem kawa kompostownikowa zdecydowanie się przyda, bo zaraz trzeba się ogarnąć i z dziewczynkami do kina gnać, a ja bym najchętniej poszła spać z powrotem...

Janeczko może to jakiś nerwoból? Mam nadzieję, że dziś będzie już lepiej no i mam nadzieję, że będziemy mogły jutro się spotkać aniołek

Małgosiu no i bardzo się cieszę, że kop okazał się skuteczny i ekonomicznie opłacalny bardzo szczęśliwy

Misiu współczuję kłopotów - mam nadzieję, że są przejściowe i szybko sytuacja się ustabilizuje!

U nas też nie pada i z powrotem sucho, dobrze, że chłodniej to rośliny jakoś jeszcze funkcjonują....
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra07.05.2024 05:21:03
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 53 / 56>>>    strony: 414243444546474849505152[53]545556

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (14)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny