NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DRZEWA I KRZEWY OWOCOWE » JAKA PODKŁADKA DLA JABŁONI?

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Jaka podkładka dla jabłoni?

  
user1
06.03.2015 10:59:55
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2060677
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 3
Nie wiem gdzie mam zadać to pytanie, wiec jeśli administracja zna lepsze miejsce, niech je tam przeniesie.poruszony A więc... Jaką podkładka dla jabłoni będzie najlepsza dla mojego regionu kraju i dla gleby raczej ciężkiej, wilgotnej w tym miejscu i zadarnionej (trawa)? M26 czy raczej P14? Zależy mi na odporności głównie. Wysokość nie jest najważniejszym kryterium. Karłowe podkładki podobno są słabsze, więc może półkarłowe. Tylko która?
  
Electra24.04.2024 05:04:44
poziom 5

oczka
  
zuzanna2418
06.03.2015 13:43:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2060881
Od: 2014-7-11
Anitko, fachowcem nie jestem, ale tu masz stronkę z informacjami (może przydatnymi) i jest tam też funkcja chatu na żywo z konsultantem. Może w ten sposób dowiesz się czegoś więcej.



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
user1
06.03.2015 14:39:12
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2060928
Od: 2014-7-11
Dziękuję, tam chyba nie byłam i skorzystam jak najbardziej.
  
Krzysztofkhn
07.03.2015 20:23:09
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź i pod Łodzią.

Posty: 94 #2061724
Od: 2014-8-1
Anitko !
My amatorzy jesteśmy skazani na resztki jakie pozostają szkółkarzom, po zakupach przez sadowników.
Niestety, ale taka jest prawda.
Moim zdaniem, ale też wielu fachowców optymalna jest rodzima podkładka P 2.
Bardzo istotne jest też miejsce posadzenia jabłonki / słonko / i nawożenia w pierwszych trzech latach.
_________________
Serdecznie pozdrawiam.
  
user1
08.03.2015 05:51:21
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2061834
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 5
Dziękuję Krzysztofie. Muszę przyznać, że w żadnym sklepie nie znalazłam ani jednego drzewka dostępnego na tej podkładce. Do teraz nie wiedziałam, że takowa istnieje. Myślę, że raczej trudno będzie zdobyć drzewko na tej podkładce.
Ale, ale... Szukając informacji na temat tej podkładki, znalazłam je na "zaprzyjaźnionym" forum. Pozwolę sobie zacytować, dość znaną osobę i znającą się na tej dziedzinie.

"Bardzo wiekowa to podkładka nie jest :wink: Choć faktycznie spotykana obecnie raczej jako wstawka skarlająca niż podkładka dla jabłoni. Duża odporność na mróz to jej niewątpliwa zaleta - niestety nie jest zbyt "lubiana" przez szkółkarzy ponieważ ma stosunkowo małą wydajność w mateczniku, do tego wymaga żyznych gleb, jeżeli chodzi o produkcję szkółkarską. Co do samej podkładki - otrzymana w Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach, jest krzyżówka podkładki karłowej M9 z odmianą 'Antonówka Zwykła'. Wielkość drzewek na niej uszlachetnianych jest zbliżona do podkładki M9 (rosną nawet nawet nieco silniej). Jeżeli już trafimy na odmiany na tej podkładce to na pewno nie powinniśmy ich przeznaczać na gleby zbyt ciężkie i podmokłe (nie toleruje takowych)." Pomolog -

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Wobec tego faktu, chyba nie jest to podkładka dla mnie, ponieważ jak wspomniałam wcześniej, u mnie gleby są ciężkie i raczej mokre, w tym miejscu akurat. Zdaję się, że wszystkie karłowe wymagają żyźniejszych i lepszych gleb. Szkoda, bo chciałam mniejsze drzewko. Jak dotąd nie znalazłam natomiast informacji, która podkładka najlepiej się sprawdzi na terenie z wysokim poziomem wód gruntowych i do tego jeszcze mrozoodporna. Kupię drzewko odporne na parcha a złapie mi zgniliznę, bo mokro. Eh, trudny ten wybór.

Wiem, że szczypię się z tym jakbym conajmniej produkcję chciała uruchamiać, ale i 3 drzewka chcę dobrać fachowo.
  
MaGorzatka
08.03.2015 08:42:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2061874
Od: 2014-7-13
Ten temat to jest dla mnie wielka niewiadoma! Podziwiam Cię, Anita, że tak się w tym potrafiłaś ogarnąć.

Ja pobrałam w tym roku zrazy ze złamanej gałęzi renety i chciałam je zaszczepić, ale nie wiem na czym. W swej naiwności pomyślałam, że kupię jakąś bele-jaką marketową jabłonkę i na niej zaszczepię te patyczki. Czy to jest bardzo idiotyczny pomysł?

_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
user1
08.03.2015 09:18:29
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2061893
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 2
Małgosiu, ja sie jeszcze w tym nie odnalazłam, bo to strasznie trudne. Im dalej w temat, tym niby więcej wiedzy, ale człowiek zaczyna głupieć. To niezbyt mądry pomysł raczej, by zaszczepić na byle czym. Podkładki są bardzo ważne. Od nich zależy czy drzewko będzie duże czy małe, czy będzie łapało choroby. Sama odmiana to nie wszystko, bo na każdej podkładce inaczej wyrośnie. Na jedej będzie bardziej odporne, na drugiej mniej. W jednej glebie z daną podkładką szybciej złapie zgniliznę, bo będzie mokro, na innej glebie z inną podkładką podatność będzie mniejsza.

Ten temat jest okropnie trudny do przełknięcia dla takiego laika jak ja, ale jeśli chcę nie mieć problemów, nie walczyć z wiatrakami; opryskami, przycinaniem na kilku metrach wysokości (nie mając samemu nawet 160 cm i chory kręgosłup), to chyba warto temat zgłębić i wybrać właściwie. Dodatkowo sprawę pogarsza moja gleba, gdyby była żyzna, to na każdej podkładce będzie dobrze, tylko wybrac wysokość. A ja mam ciężką i mokrą. I dumam co wybrać; nowe parchoodporne(pododobno mniej smaczne ociupinkę) czy stare i bardziej chorowite, ale smaczniejsze. A jak już znajdę odmianę, to ma nie tą podkładkę, co mi odpowiada... zmieszany

Ładny dzionek wstaje, a ja już od 5.00 rano dumam nad planami ogródkowymi i przykatarzona tuptam w miejscu z niecierpliwością, coby w ogródek potuptać.bardzo szczęśliwy
  
zuzanna2418
09.03.2015 14:28:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2062674
Od: 2014-7-11
Anitko niestety mam wątpliwości czy podkładka, jakkolwiek bardzo starannie dobrana, załatwi w 100% sprawę z opryskami ochronnymi drzew i zabiegi pielęgnacyjne. Chyba aż tak dobrze to nie ma.
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
user1
09.03.2015 14:38:24
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2062694
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Sama podkładka na pewno nie. Nie pisałam, że jest najważniejsza, a tylko, że ważna. oczkoOdmiana jest bardzo ważna, a można dziś kupić odmiany odporne na choroby. Do tego dobrze dobrana podkładka i mniej pracy ponoć nas czeka. Zobaczymy jak to wyjdzie w rzeczywistości, jak już kupię te jabłonki. Już wybrałam, tylko sprawdzić muszę czy z zapylaniem nie będzie problemu. Zadałam sadownikom pytanie, zobaczymy czy ktoś odpowie.
  
Krzysztofkhn
09.03.2015 17:50:18
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź i pod Łodzią.

Posty: 94 #2062919
Od: 2014-8-1
Powiedz proszę jaki Ty masz poziom wód gruntowych ?
Jabłonie optymalnie w lekko podmokłych gruntach, na antonówce, lub spróbowałbym na a 2 - mało wrażliwa na gnicie, ale korzenią się głęboko i duże rosną. Z półkarłowych na wilgotne gleby najlepiej sprawdza się M7, ale ona jest wrażliwa na mrozy. Można M9 - ale wyłącznie na stanowisku bardzo dobrym,a jak nie, to trzeba nawozić i to mocno.
_________________
Serdecznie pozdrawiam.
  
Krzysztofkhn
09.03.2015 17:57:18
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź i pod Łodzią.

Posty: 94 #2062935
Od: 2014-8-1
    Krzysztofkhn pisze:

    Powiedz proszę jaki Ty masz poziom wód gruntowych ?
    Jabłonie optymalnie w lekko podmokłych gruntach, na antonówce, lub spróbowałbym na a 2 - mało wrażliwa na gnicie, ale korzenią się głęboko i duże rosną. Z półkarłowych na wilgotne gleby najlepiej sprawdza się M7, ale ona jest wrażliwa na mrozy. Można M9 - ale wyłącznie na stanowisku bardzo dobrym,a jak nie, to trzeba nawozić i to mocno.

Tak myślę, że mimo wszystko zaryzykowałbym na p 2. Zakładam, że wodę to Ty masz na wysokości 150, lub niżej.
Jeśli wodę masz na wysokości 110 - 130, to rób drenaż, albo w ogóle rezygnuj z drzewek owocowych.
Zobacz reż co roście po sąsiedzku. To jest doskonały wskaźnik poziomu wody.


_________________
Serdecznie pozdrawiam.
  
Electra24.04.2024 05:04:44
poziom 5

oczka
  
user1
09.03.2015 18:07:09
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2062943
Od: 2014-7-11
Poziom wód mamy dość wysoki, niestety. Choć ostatnie lato było tak suche, że szok. A2 jest wysoką podkładką. Wolałabym coś mniejszego. Powiem Ci co znalazłam i oceń mi to, pliss, bo trzymam to już w koszyku i chciałabym zamówić. Od roku nie mogę się zdecydować.
A więc tak:
Sawa na M7
Topaz na M7 - jako zapylacz dla Sawy

No i tu jest problem, bo chciałabym też Witosa na M26, ale co z zapylaczem? Pszczoły mam w pobliżu, inne jabłonki u sąsiadów też, antonówka (chyba) dosłownie za płotem, a one też jest chyba dobrym zapylaczem. I co?
poruszony
Poza tym, w tym miejscu już rosną dwie stare jabłonki: jedna październikowa, zielona, jakby szara reneta, kwaskowata na przetwory dobra i druga jakaś sierpniowa z rumieńcem czerwonym. Czy coś z tego zapyli Witosa? Nie zmieszczę 4 drzewek. Zobacz w mój watek, pokazałam zdjęcie, gdzie mają rosnąć. Pomóż, jeśli się znasz.aniołek
  
user1
09.03.2015 18:14:55
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2062950
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 3
    Krzysztofkhn pisze:


    Tak myślę, że mimo wszystko zaryzykowałbym na p 2. Zakładam, że wodę to Ty masz na wysokości 150, lub niżej.
    Jeśli wodę masz na wysokości 110 - 130, to rób drenaż, albo w ogóle rezygnuj z drzewek owocowych.
    Zobacz reż co roście po sąsiedzku. To jest doskonały wskaźnik poziomu wody.


Tam, gdzie sad jest dość wilgotno, ale rosły przez szereg lat jabłonki i to chyba 5 sztuk. Wycięłam je tylko dlatego, że były bardzo stare, miały małe owoce i po cięciu zachorowały okrutnie. Ale mam za domem miejsce wyżej podniesione, bardziej suche, ale znów glina parszywa.
Zrezygnować?płacze To choć Sawę z Topazem posadzę i zobaczę. Może jakiś drenaż im zrobię. Nie ma mowy o rezygnacji. Poza tym, u nas wszyscy mają te stare odmiany, a ja chcę te parchoodporne. Na bank takich tu nikt nie ma, głównie papierówki, antonówki i inne znane smaki.
  
Krzysztofkhn
09.03.2015 18:22:39
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź i pod Łodzią.

Posty: 94 #2062957
Od: 2014-8-1
Muszę podjechać do pracy. Odpowiem za godzinę, dwie.
_________________
Serdecznie pozdrawiam.
  
user1
09.03.2015 18:25:59
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2062964
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Dziękuję. aniołekNo, od biedy, jak trzeba poszukam na A2 jakiś drzewek, ale nie chcę rezygnować.
  
Krzysztofkhn
09.03.2015 21:50:04
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź i pod Łodzią.

Posty: 94 #2063245
Od: 2014-8-1
Anitko !
M 7 raczej nie. Jeśli dobrze pamiętam, to Pomolog / on naprawdę jest pomologiem / był podobnego zdania.

Przejrzałem wszystkie zdjęcia dołączone do Twojego wątku i choć drzew owocowych to na nich prawie niema, to i tak można co nieco powiedzieć.
Oglądając bliższe sąsiedztwo, to możesz sadzić co chcesz. Przy takiej ilości jabłonek nie powinno być problemu z zapylaniem.
To bajorko, za płotem, / chyba od strony sołtysowej ?/ przez całe lato jest pełne wody ? W zeszłym roku też była w nim woda ? Może to nie woda, tylko odpływ z obory ?
Tak trochę drążę temat wód gruntowych, gdyż wydaje mi się , / na podstawie zdjęć /że odrobinę przesadzasz.
Masz studnie ? Sąsiad ma studnie ? Jaki jest w nich poziom wody wiosną, latem ?
_________________
Serdecznie pozdrawiam.
  
user1
10.03.2015 07:11:50
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2063504
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 4
Dziękuję Krzysztofie za odpowiedź. To bajoro (u nas mówią basen) zawsze jest pełne wody. To był basen przeciwpożarowy, dziś pełni rolę nijaką. Sąsiad ma studnie i z niej bierze wodę do picia, nigdy problemu nie było, woda tu zawsze jest. W każdej studni. Nie przesadzam. Tereny są podmokłe, kiedyś były tu bagna przed osiedleniem. To, że przez ostatni rok była susza jeszcze nie świadczy o tym, że przesadzam. Pierwsze dwa lata były mokre i przy kopaniu, zdarzało się, że woda była na dwa "sztychy". Na przedwiośniu, gdy są roztopy, to woda dosłownie stała w niektórych miejscach, na podjeździe, przy płocie w sadzie, pod wiązem. Dosypaliśmy ziemi, podnieśliśmy troszkę teren, ale to całkiem sprawy nie rozwiąże. Teraz jest sucha wiosna, ale może być inaczej. Czytałam wypowiedzi Pomologa, ale czytałam tez innych:

"Jabłonie - unikać wrażliwych na wilgoć podkładek (nie tyle woda gruntowa problemem co zgnilizna pierścieniowa i inne grzyby), faktycznie lepiej na półkarłowych. Tyle że z półkarłowych na rynku tylko M7 nie choruje; akurat wrażliwsza na mrozy. Ale poleciłbym, drzewka na niej bujniej rosną, wyjdą przyzwoitej wielkości. Byle posadzić nisko nad ziemią szczepieniem.
Tu pytanie czy gleba mocno piaszczysta (taka łatwo obsycha i ze zgnilizna mniejszy problem) - wówczas i M26 w grę wchodzi i ta A2. Przy drzewku trzymać trawkę nisko, przewiew ma być by obsychało. Gdyby to była gleba gliniasta, nieprzepuszczalna, to warto rozluźnić - przynajmniej w dołki pod drzewka dać piasku z próchnicą zamiast litej gliny, a jeszcze lepiej przekopać z piaskiem tak na metr wkoło.
Jabłoń na A2 - silne, metr do wody to ciasno, a na zgniliznę odporna nie jest. Lepsze byłyby na zwykłej antonówce bo przynajmniej są odporne na grzyba." Rossynant

To jest dla mnie czytelne i tego się trzymałam szukając drzewek. Stąd wybór taki a nie inny. Wybór podkładki nie jest łatwy, bo dają to, co widać. Na P2 niczego jak dotąd nie znalazłam, nie mówiąc już o wyborze odmiany. Najczęściej mam M26 i A2, potem M7. Innych zbytnio nie widziałam. Wybieram najpierw odmianę, która mi pasuje, a potem szukam do niej podkładki. To, co znalazłam jest najbardziej optymalne. No i jedna przesyłka a nie trzy, to też ważne. W jednym miejscu znaleźć wszystko idealne, to nierealne. Najsłabszym punktem podkładki M7 jest jej słaba mrozoodporność i tylko to mnie skłania do poszukiwań dalszych, ale Sawy nie widziałam na innych podkładkach niż M7 i w ogóle ciężko ją dostać. Witosa widziałam na M26. Zależy mi na tych nowszych odmianach i odpornych. Nie chcę starych.

Ale dziękuję za podpowiedzi.aniołek
  
Electra24.04.2024 05:04:44
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DRZEWA I KRZEWY OWOCOWE » JAKA PODKŁADKA DLA JABŁONI?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny