NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (7)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 8 / 58>>>    strony: 1234567[8]91011121314151617181920

Rozmowy przy kawie (7)

  
MaGorzatka
09.12.2014 14:16:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #1999129
Od: 2014-7-13
Witajcie, Kochani, w siódmej już części! Przeczytałam bieżącą ale do szóstej się już nie wracam w myśl zasady: nie oglądaj się za siebie, bo ostatnich gryzą psy!

Misiu - ściskam Cię mocno i cieszę się, że z wnusią lepiej, a przy okazji - jestem pełna podziwu, że mają taki system alarmowania z tym śpiewaniem, toż to takie proste, a genialne!
Kawa palona na zdjęciach Iwonki i Janusza bardzo podziałała mi na zmysły. Tak samo, jak ciasteczka Ani, a zwłaszcza ta wersja z orzechami włoskimi wesoły

Słuchajcie, muszę pomyśleć o zabezpieczeniu psów na Sylwestrowe popołudnie i wieczór. Nasza mała Dumka, która odeszła w październiku 2013 nie bała się nigdy fajerwerków i żadnych innych wystrzałów i przy niej również Kora nie reagowała na te atrakcje.
Jednak w zeszłym roku, kiedy Dumki już z nami nie było, Kora zaczęła przejawiać regularną psią panikę sylwestrową, a zupełnie nie byliśmy na to przygotowani. Więc teraz muszę pomyśleć zawczasu i kupić leki dla Kory i Burka.
I tu mam pytanie. Jak działają te leki? Czy usypiają psa, czy jakoś inaczej? Bo słyszałam takie koszmarne opowieści, że niektórzy weterynarze podają psom leki zwiotczające, po których zachowują one pełną świadomość i boją się tak samo, ale nie są w stanie ruszyć żadnym mięśniem!
To by przecież był jakiś horror!!! Ludzie, czy to możliwe... Zuziu, czy to możliwe?
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
Electra01.05.2024 13:02:19
poziom 5

oczka
  
zuzanna2418
09.12.2014 14:42:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #1999139
Od: 2014-7-11
Małgoś na pewno chodzi o potworne opowieści o Sedalinie bardzo szczęśliwy To jest lek stosowany w premedykacji zwierząt, a zatem chodzi głównie o zniesienie reakcji obronnych przy wszelakich manipulacjach ze zwierzakiem. Zwierzę wtedy staje się bardziej spolegliwe, "nieruchawe", nie może kopnąć czy ugryźć, bo mięśnie ma jak z waty i można wykonać wówczas niezbędne zabiegi. Nie jest to jednak lek uspokajający w sensie upośledzenia świadomości.
Standardowo lekarze stosują hydroksyzynę, o ile mi wiadomo i to jest lek względnie bezpieczny,ale podkreślam wyraźnie: musi być stosowany tylko i wyłacznie według wskazań lek.wet. jak zresztą i inne leki. Hydroksyzyna pomaga w stanach lękowych, delikatnie usypia.
Ale najlepiej, jeśli to możliwe, na czas wystrzałów włączyć muzę i zająć psa czymś, co lubi robić wesoły
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
iwonaPM
09.12.2014 14:46:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #1999142
Od: 2014-7-11
Witaj Małgoś -dawno Cię nie było aniołek z pieskiem niestety nie pomogę ,bo nigdy takiej potrzeby nie było by serwować uspokajacze Cześkowi .
Zuzka wierz mi ,że lepiej by było nos pomalować lol jak to dziadostwo dłużej potrwa to skóra mi się poprzeciera diabeł

Napisałam kolejną porcję kartek , tym razem dla rodzinki i tutejszych znajomych sąsiadów bardzo szczęśliwy
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
survivor26
09.12.2014 15:16:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #1999150
Od: 2014-7-11
A hydroksyzynę to i u ludzi się skutecznie stosuje, m.in. moja babcia brała, gdy miała agresywną fazę Altzheimera i pamiętam, że bardzo skutecznie uspokajała.

zimno nadal rano drogi były oblodzone i szron na polach, ale bardzo ładnie jest, gdybyż jeszcze zamiast tego szronu śnieg był wesoły

Podjęłam heroiczny wysiłek i zabrałam się za kartki, już 1/3 za mną, jest nadzieja, że przy tym tempie wszystkie dotrą przed świętami aniołek

R. pojechał, w tym tygodniu miał urlop do dzisiaj i pusto się zrobiło, jednak zdecydowanie fajniej jest, jak jest w domu, ale trudno, ktoś na kucyki i inne atrakcje musi zarabiać a do świąt już tylko 2 tygodnie...co mi przypomina, że trzebaby się brać za pierogi do zamrażarki, ale dziś jeszcze weny nie mamzakręcony
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
lora
09.12.2014 16:09:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #1999167
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
...uff wracam do normy na wszystkie stresy tylko wysiłek dobry w kuchni realizowałam się a to dla mnie wysiłek niebywały he, he. Wnusia do normy wraca , babcia w skowronkach.
Zrobiłam zapas gałek z indyka z kapustką i ryżem ala gołąbki . Do zamrażalnika i mam z głowy kilka obiadów.
a wczoraj kupiłam nowy magazyn pierwszy numer " Siedlisko" Magazyn dla ludzi z pasją...następny ma być w lutym. Dużo zdjęć ale mało do czytania dużo przepisów może to związku z Świętami.
Obrazek

miałam też pierwszy numer "Twój Styl" ale go wcięło przy przeprowadzce.poruszony
he, he a hydroxyzinę podaję mojemu lubemu jak mi bardzo dziamoli pan zielony
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Bogusia
09.12.2014 16:41:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #1999180
Od: 2014-7-12
Misiu ja też dzisiaj w kuchni przy kociołkach stałam i dopiero, co sobie siadłam z kawusią, a nagotowałam: kociołek flaków, kociołek sosu z pulpecikami, gar buraków ugotowałam i starłam i w piekarniku mam karczek upieczony, stygnie sobie hihi no i po co tyle, ktoś zapyta??? no po to, bo mój mąż, od teraz, aż do świąt będzie tyrał po 12 godz smutnywięc dbać o męża muszę aniołek

Moja Dorota tzn pies też się boi wystrzałów sylwestrowych i mąż do niej wychodzi i gada z nią, aż się skończą strzały, bo inaczej to by płot rozniosła ze strachuneutralny ...jutro jadę do moich bajdlii, kupiłam bombki styropianowe, bibułę, klej, wycinanki i będziemy robić zabawki na choinkę, a córcia ma wychodne jutro hihi idzie do fryzjera i ma komisje lekarską, więc odsapnie sobie troszkę od dzieci, babunia się nimi zajmie i nacieszy, rozpieści i do domu wieczorem wróci hihi
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Sweety
09.12.2014 17:37:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #1999202
Od: 2014-7-11
Okami wystrzałów się nie boi i obszczekuje je zawzięcie, więc specjalnie zaciągamy rolety zewnętrzne, by mieć spokój. Inaczej nie da się rozmawiać, czy oglądać TV smutny Zatem mi ja nie pomogę.
Doczołgałam się, jak widać. Wreszcie bardzo szczęśliwy Kartki wysłałam dziś raniutko. Do Iwonki świątecznym priorytetem lol Nie byłam z życzeniami tak oryginalna jak Zuza poruszony Ale się starałam...
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
maria
09.12.2014 17:57:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #1999215
Od: 2014-7-13
Witam

Calutki dzień poza domem , czyli świąteczne wędzenie na działce mamy zaliczoneaniołek



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Misiu normalnie szczęście w nieszczęściu , dobrze że tak sie to skończyło i ze wnusia dochodzi do zdrowia.
Z tym śpiewem genialny pomysł , , ale na pewno czujnik pewniejszy będzie .
Ciesze sie ,ze u nas w blokach nie ma gazowych piecyków , wodę goracą mamy w kranach , jedynie gaz w kuchennych piecykach , ale to bezpieczniejsze niz termy.
Cos mnie łepetyna boli od tego wędzenia , albo od nadmiaru świeżego powietrzaoczko , w końcu parę godzin spędziłam na działce lol
aaa posadziłam tulipany
_________________
Moja wymarzona działka
  
Urazka
09.12.2014 18:36:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #1999239
Od: 2014-8-9


Ilość edycji wpisu: 1
Jaki był dzisiaj piękny dzień! Aż chciało się góry przenosić (albo krecie góreczki). O ósmej rano -5 i pełne słońce na tle błękitnego nieba a wokół biało od szronu i żadnego wiatru. W ciągu dnia ociepliło się do 0 i trochę szronu roztopiło się ale reszta pozostała. Mam nadzieję na powtórkę jutro.

Misiu jak to dobrze, że Wnusia wraca do zdrowia! Pochwal się jak robisz te indycze gałki (klopsiki?).
Bogusiu koniecznie musisz pomyśleć o jakiejś małej knajpce, gdzie mogłabyś wyżywać się kulinarnie. M. będzie pracował po 12 godz. a Ty po ile?
Marysiu wędzonki to chyba dla ogromnej rodziny? Ależ tego narobiliście i jak smakowicie wyglądają te mięska. To już na święta? Jak będziesz je przechowywać? Mięso surowe kupowałaś w sklepie czy od zaprzyjaźnionego hodowcy?
Małgosiu jak miło Cię widzieć. Szkoda, że masz teraz mało czasu ale za to będziesz miała satysfakcję z ukończonej podyplomówki. Masz jeszcze zajęcia przed Świętami? Psy Córki nie potrzebują niczego na uspokojenie i dlatego nie umiem Ci nic doradzić.
_________________
pozdrawiam, Janina
  
iwonaPM
09.12.2014 19:15:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #1999256
Od: 2014-7-11
U mnie też dzień był całkiem , całkiem - niestety kapiący nos całkowicie wybił mi z głowy prace w ogrodzie zakręcony nie wiem czy zdołam je jeszcze dokończyć w tym sezonie zakręcony choć powinnam ! poczekam na lepszy okres zdrowotnywykrzyknik
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Sweety
09.12.2014 19:21:16
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #1999263
Od: 2014-7-11
A ja sobie mogę na razie zluzować, bo wg prognoz szykuje się ciepły grudzień, więc kopczyki czy opatulanie hortensji mogę sobie darować.
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Electra01.05.2024 13:02:19
poziom 5

oczka
  
Ryszan
09.12.2014 19:22:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3462 #1999264
Od: 2014-7-19


Ilość edycji wpisu: 1
Iwonko wylecz sie do końca,bo te paskudne przeziębiania lubią sie wracać.Lepiej teraz ,bo święta tuż,tuż...lol a prace w ogrodzie jeszcze zrobisz,podobno ma być jeszcze jesiennie...lol Moje róże,hortensje i hibiskusy też jeszcze nie dostały zimowej kołderki.wesoły
_________________
Ania
Moja działka
  
Bogusia
09.12.2014 19:30:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #1999269
Od: 2014-7-12
Marysiu a te boczuś to u mnie czuć, mmmm pychaoczko


_________________
Rękodzieła Bogusi
  
survivor26
09.12.2014 19:41:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #1999276
Od: 2014-7-11
A Wy znowu o jedzeniu gadacie, piszecie, pokazujecie, a ja nerwowo ślinkę przełykam...nie bedę Was czytać przed zakupami produktów świątecznych, bo kupię zapasy jak dla wojska zainspirowana Waszymi wyczynami kulinarnymi aniołek

Bogusiu, no to jest jakiś postęp na drodze ku własnej knajpie - podszkolisz się w cudzej i otworzysz własną wesoły A ja poproszę na PW adres tego pensjonatu, w którym bedziesz pracować, podjadę jako tajemniczy gość na obiad aniołek

Pokiwam się jeszcze chwilę nad tłumaczeniem i idę do wyrka, bo mam potworny niedobór snu ostatnio, a dzieci choć bawią się żwawo to ziewają coraz intensywniej, więc jest szansa, że szybko padną aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
DEDE
09.12.2014 20:59:46
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: R.Śl- B

Posty: 1415 #1999328
Od: 2014-7-14
Dziewczyny dziś już nie dam rady ale jutro dokładniej poczytam i poodpisuję na wasze posty..oczko
dobranoc..
_________________
Daria
WIEŚ POD BOREM..
  
lora
09.12.2014 21:29:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #1999354
Od: 2014-7-11
Marysiu litości , oczy na wierzch mi wyszły takie smakołyki mniam.

_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
iwonaPM
10.12.2014 02:39:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #1999437
Od: 2014-7-11
A ja znów spać nie mogę diabeł wykończy mnie ten katar płacze chyba jakiś film sobie zapodam , bo co innego mogę o tej porze robić zakręcony
Marysiu ależ pyszności przygotowaliście na święta bardzo szczęśliwy
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
survivor26
10.12.2014 06:35:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #1999445
Od: 2014-7-11
Iwonko, dalej nie śpisz? Może rób sobie przed snem inhalacje z mentolem?

Za oknem zimno, w domu też podwiewa,po południu podobno ma padać oby śnieg, a nie deszcz...a jak popatrzyłam na accuweather, to mnie depresja dopadła, bo twierdzą, że zimy nie będzie wcale...aż do końca stycznia temperatury w dzień powyżej zeraneutralny Jak tak dalej pójdzie, to moje dzieci uznają opowieści matki o zimach z zaspami, jazdą na sankach i lepieniem bałwana za bajanie zeżartego demencją umysłu taki dziwny

Tymczasem zostawiam napoje rozgrzewające, które proponuję popijać, podśpiewując "huhuha, nasza zima zła"...tak dla przypomnienia, jak to drzewiej bywało lol
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Barabella
10.12.2014 07:13:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #1999450
Od: 2014-7-11
U mnie biało (szron smutny ) i -8....... Wczorajsza mgła zrobiła swoje....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
iwonaPM
10.12.2014 07:46:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #1999455
Od: 2014-7-11
Pat przysnęło mi się o 6ej nad drugim filmem i za godzinę budzik bezczelnie mnie obudził taki dziwny potrzebuję wiadro kawy dziś ,bo jestem nieprzytomna bardzo szczęśliwy
Schodząc na dół przeraziłam się jeszcze bardziej ,bo p zięć dostał wieczorem paczkę zaopatrzeniową od swojej mamy i wszystko czeka na rozparcelowanie po szafkach i zamrażarkach zakręcony Nawet kaczka już się moczy - pewnie na dzisiejszy obiad eh
No nic to jakoś przeżyję - nikt nie obiecywał ,że będzie łatwo lol
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Electra01.05.2024 13:02:19
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 8 / 58>>>    strony: 1234567[8]91011121314151617181920

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (7)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny