NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (4)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 41 / 56>>>    strony: [41]424344454647484950515253545556

Rozmowy przy kawie (4)

  
Ryszan
05.10.2014 13:25:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3462 #1955950
Od: 2014-7-19
Basiu kuchenka jest gazowo-elektryczna,czyn tylko gazowa? chyba już pisałaś ale niepamietam.pan zielony
_________________
Ania
Moja działka
  
Electra03.05.2024 01:21:50
poziom 5

oczka
  
Barabella
05.10.2014 13:37:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #1955969
Od: 2014-7-11
Margolciu poprawiłam link aniołek

Aniu - gazowo-elektryczna aniołek

Już się ponastawiałam, to teraz idę okna malować neutralny
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
zuzanna2418
05.10.2014 13:38:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #1955971
Od: 2014-7-11
    Margolcia_K pisze:



    Oczywiście, że jadalne. To piaskowiec modrzak (u nas siniakiem zwany). Jak sie go przekroi to robi się granatowy (w gotowaniu traci ten kolor i robi sie jasnobeżowy) i mało kto go zbiera, a to bardzo smaczny grzybek.


Tak, my też je zbieraliśmy na wiosce. Po przekrojeniu faktycznie wygląda, jakby ktoś go w atramencie zanurzył.
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
maria
05.10.2014 16:55:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #1956105
Od: 2014-7-13
    zuzanna2418 pisze:

      Margolcia_K pisze:



      Oczywiście, że jadalne. To piaskowiec modrzak (u nas siniakiem zwany). Jak sie go przekroi to robi się granatowy (w gotowaniu traci ten kolor i robi sie jasnobeżowy) i mało kto go zbiera, a to bardzo smaczny grzybek.


    Tak, my też je zbieraliśmy na wiosce. Po przekrojeniu faktycznie wygląda, jakby ktoś go w atramencie zanurzył.


no proszę , jednak człowiek ciągle czegoś nowego sie uczy i poznaje aniołek
na 100% omijałabym takiego grzybka szerokim łukiem mysląc ,ze jest niejadalny
prawdę mówiąc nie spotkałam jeszcze takiego na swej drodze
_________________
Moja wymarzona działka
  
iwonaPM
05.10.2014 17:09:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #1956126
Od: 2014-7-11
    mago13 pisze:



    To przepis mojej babci:
    Na dwie główki kapusty 1 średnią cebulę, 1 średnią marchew, seler (ja daję tyle co marchwi),3-4 listki laurowe, łyżeczkę cukru, 1 i 1/2 łyżeczki soli.

Gosiu pięknie dziękuję bardzo szczęśliwy Wolę mieć jednak sól pod kontrolą oczko Zatem będę kisić wykrzyknik


Jurku a bo tak pojawiasz się i znikasz poruszony Napisz czasem co u Ciebie bardzo szczęśliwy



Margolciu ale zapachu narobiłaś tym jabłecznikiem aniołek ja dziś nic nie piekłam , dzieciaki po obiedzie lodami się dopychały oczko

U nas pochmurny ,ale w miarę ciepły dzień choć bez porównania z poprzednimi kiedy bywało i 25 kresek w cieniucool dla poprawy nastroju rozpaliliśmy w kominku i jest przytulnie ciepło oczko
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
EwaM
05.10.2014 17:57:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: między DBA a DZA

Posty: 2778 #1956145
Od: 2014-7-11
Bry.
Z piaskowcami jest tak samo jak z żółtymi maślakami, ludzie omijają szerokim łukiem, a ja korzystam bardzo szczęśliwy Kapustę od dawna kisimy w słoikach, po pasteryzacji może stać rok i dłużej, najsmaczniejsza jest lipcowa.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
  
survivor26
05.10.2014 18:15:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #1956158
Od: 2014-7-11
aaaa...mam grzyby, prosto z lasu...7 sztuk i wszystkie wypatrzone przez moją siostrę ale grzybobranie na ten rok mam w końcu zaliczone lol Pogoda fajna, tylko zimnawo, rano znowu kilka stopni było ledwie...

Jurku, no zdecydowanie musisz częściej do nas zaglądać, bo Janusz zbiera wszystkie atencje forumowiczek, jak Ciebie nie ma aniołek

a ja szarlotki nie upieklam, bo póki bułki są to niech jedzą, jak zobaczą szarlotkę to już nie zechcą taki dziwny Za to na obiad zrobiłam polędwiczki z kurkami - niebo w gebie...a jutro będzie schab ze śliwką, niech emigrantki zjedzą coś porządnego, a nie tylko te fikuśne jagnięciny i wołowiny lol
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
lora
05.10.2014 19:02:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #1956197
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Hej , hej jestem w skowronkach wnuki przyjechały wszystko kręci się wokół nich, he, he chwila wolnego i jestem, musze nacieszyć się. A ja z synową upiekłyśmy placek bez jajek, bez tłuszczu i mleka mały alergik cyca ciągnie a mama też czasami musi zjeść coś dobrego.

Obrazek

_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
mago13
05.10.2014 19:06:12
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 92 #1956200
Od: 2014-7-30
    iwonaPM pisze:

      mago13 pisze:



      To przepis mojej babci:
      Na dwie główki kapusty 1 średnią cebulę, 1 średnią marchew, seler (ja daję tyle co marchwi),3-4 listki laurowe, łyżeczkę cukru, 1 i 1/2 łyżeczki soli.

    Gosiu pięknie dziękuję bardzo szczęśliwy Wolę mieć jednak sól pod kontrolą oczko Zatem będę kisić wykrzyknik


Ależ Iwonko to są proporcje na kiszoną kapustę. A cały przepis brzmi tak :

Uszatkowaną kapustę (białą cukrową) ubijać szczelnie w kamiennym garnku, dodając po trochu uszatkowanej marchwi, selera, cebuli, połamane liście laurowe, sól i cukier. Na koniec kapustę przykryć ściereczką, na ściereczkę położyć płaski talerz a na talerz kamień.
_________________
Gosia
  
iwonaPM
05.10.2014 19:21:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #1956217
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Ależ Gosiu i tak to odebrałam bardzo szczęśliwy Bo ja chcę kisić kapuchę właśnie aniołek Zależało mi na proporcjach soli ,bo mnie się zdarza sypnąć zawstydzony i już widzę ,że na tyle kapusty itd pewnie dałabym sporo więcej soli zawstydzony

Misiu słodkie te Twoje wnuczęta ,jak aniołki aniołek ciesz się póki masz okazję bardzo szczęśliwy
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Sweety
05.10.2014 20:52:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #1956278
Od: 2014-7-11
Zawiozłam me dziecię na dworzec PKP i czekają mnie znowu 2 samotne tygodnie... Agunia załapała się na pieczeń i sos do niej, trochę słodyczy i suszone swojskie jabłuszka. Niczym nie pogardziła pan zielony Zamiast ciasta, jak u Was, była galaretka z owocami. Dziś malinami z ogródka bardzo szczęśliwy
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Electra03.05.2024 01:21:50
poziom 5

oczka
  
Urazka
05.10.2014 21:10:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #1956293
Od: 2014-8-9
Aniu Twoja studentka już przyjechała do domu? Pewnie bardzo Cię to ucieszyło.
Misiu wnuczęta przepiękne. Pewnie jesteś w nich rozkochana. Jak daleko mieszkają od Ciebie?
Gosiu czy kapustę wg Przepisu Twojej babci można kisić w słoikach od samego początku czy musi najpierw kisić się w garze?
Pat pięknego, słonecznego czasu z Twoją siostrą.
Zuzanko szczęśliwej drogi.

U mnie był dzisiaj słoneczny i wcale ciepły dzień w okolicach 15 stopni chociaż przedpołudnie było chłodne i pochmurne. Skorzystałam ze słońca i popołudnie spędziłam w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu. Liczyłam na pokaz chryzantem ale niestety były tylko takie wysokie, mało szlachetne krzaczory z niewielkimi kwiatkami i dużą ilością zeschniętych liści. Nawet nie chciało się im zrobić zdjęcia. Ale za to łany marcinków niskich, średnich i wysokich we wszystkich kolorach i pokaz przebarwiających się przeróżnych winobluszczy wspinających się na podpory (drzewa, siatki, ściany) od 1 m do kilkunastu metrów. Piękne grzybienie w kilku kolorach i wiele innych pięknotek. Nasyciłam oczy.
_________________
pozdrawiam, Janina
  
Sweety
05.10.2014 21:20:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #1956297
Od: 2014-7-11
Przyjechała i pojechała bardzo szczęśliwy Odkarmiłam, wypieściłam i znowu muszę czekać 2 tygodnie.
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
mago13
05.10.2014 21:24:11
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 92 #1956299
Od: 2014-7-30
Janeczko, kisiłam w słojach 3 litrowych do bieżącej konsumpcji. Na dłuższe przechowanie do litrowych weków (takich ze szklaną pokrywką i sprężynką) wkładałam kapustę lekko ukiszoną.
_________________
Gosia
  
roza333
05.10.2014 21:30:42
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #1956322
Od: 2014-7-11
To ja sobie też kapustę ukiszę bo taka swojska to jest pyszna
_________________
ogród róży333
  
aguskag
05.10.2014 21:30:56
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 661 #1956324
Od: 2014-7-12
Co ja widzę, co ja słyszę?? Aż trudno uwierzyć, że są tacy co na pogodę narzekają... meble tarasowe chowają...pytajnik
U nas odpukać od wielu dni nie padało, codziennie full słonko. Codziennie choć trochę na leżaku w słonku wygrzewam się z książką. Wczorajszy cały dzień niemal spędziłam na rowerze w lesie, bossko było!! Grzybków też nazbierałam wesoły
_________________
Pozdrawiam Aga
  
Sweety
05.10.2014 22:08:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #1956351
Od: 2014-7-11
Nie dobijaj mnie smutny W lipcu jeszcze było w miarę ok. Ale w sierpniu lało niemal cały czas. Podobnie we wrześniu, kiedy były dosłownie ze 4 słoneczne dni. Październik też nie zaczął się lepiej. A do tego jest zimno. Nie było na co czekać i mebelki trafiły z powrotem do pomieszczenia gospodarczego.
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
beata68
05.10.2014 22:23:13
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 115 #1956355
Od: 2014-7-11
Ania Przybylska umarła.płacze
  
Barabella
06.10.2014 06:31:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #1956424
Od: 2014-7-11
To straszne, żeby tak młoda osoba odchodziła smutny

Witam z herbatka gorącą. U nas też piękne dni ostatnio, szkoda, ze czasu brak na leżakowanie.....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Sweety
06.10.2014 06:54:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #1956430
Od: 2014-7-11
Wsaaaatjemy bardzo szczęśliwy Cieszmy się każdym dniem, bo życie na prawdę jest kruche...
Kawki i herbatki stawiam, do wyboru do koloru. Dziś mam paskudna prace do wykonania, ale jak ja zrobię to będę taaaaka szczęśliwa jęzor
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Electra03.05.2024 01:21:50
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 41 / 56>>>    strony: [41]424344454647484950515253545556

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (4)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny