NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (39)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 25 / 57>>>    strony: 21222324[25]262728293031323334353637383940

Rozmowy przy kawie (39)

  
survivor26
09.03.2017 15:02:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2405970
Od: 2014-7-11
A teraz o sprawach mniejszej wagi: od razu informuję, że filmów nie tłumaczę, ale za chiny nie pomyliłabym pieska preriowego z szakalem...no chyba, żebym uznała, że to taki piesek co ma w sobie serce szakala i trzeba jakoś to wyrazić lol

Mesiu, niezwykły umysł? R. by Cię zabił śmiechem, bo on lubi udawać wiejskiego głupa.... paradoksalnie pracując od wielu lat zawodowo fizycznie nie może prezentować w robocie intelektu,b o mu koledzy i szefowie żyć nie dadzą... ale nadrabia w domu, aktualnie na tapecie rozmow wieczornych perspektywy świata w zakresie kryzysów gospodarczych aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra15.05.2024 02:29:38
poziom 5

oczka
  
aniaop
09.03.2017 15:02:56
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2405971
Od: 2014-7-12


Ilość edycji wpisu: 1
Paulinko, rzadko tu mówimy o konkretnych partiach, czy politykach. Nawet temat imigracyjny został ucięty, gdy za bardzo się rozpędziłam. I to jest fajne, bo mówimy o całokształcie, a same w swoich zaciszach dopasowujemy do kogo chcemy. Też kiedyś przemyśliwałam poglądy wygłaszane przez Korwina, ale wierz mi , mój osobisty talib wystarczająco nauczył mnie ,że kobiety to gorsza rasa. Nie musi mi tego mówić ktoś, kto teoretycznie ma mnie reprezentować. Podobnież jak prezes o mojej macicy( choć wg ostatnich doniesień może i ma w tym doświadczenie - w sensie własnej macicy ...). Jestem wolna, chcę decydować o sobie. I nie chcę już na swojej drodze więcej talibów niż mam. Tym mnie zraził dokumentnie i choćby był święty z aureolką - nie dziękuję.

A jak już skisiłam atmosferkę , to dodam, że chyba właśnie zmniejszyła mi się rodzinka o jednego (jedynego zresztą ) brata. No cóż , to dowodzi wolności przekonań i mojego do tego szacunku.
Idę bo dygocę z nerwów, a po dziecko jadę.
Ps, doczytałam, Pat, gdybym Cię nie lubiła - to by mnie tu nie było. Kocham Was wszystkich.
I nie zaprzeczę .
Bea, oczywiście ,że zapraszamy tego pana, jeśli podzieli się merytoryczną wiedzą ogrodniczą ... Jestem zaaaaaa
Mesiu, zapomniałaś o moim osobistym karku z ławeczki pod klatką lollollol
  
boryna
09.03.2017 15:08:18
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: opolskie

Posty: 587 #2405976
Od: 2014-8-7
    survivor26 pisze:

    A teraz o sprawach mniejszej wagi:


No właśnie a propos - co tak cicho w dietowym. Wszyscy już skończyli?eh

Aniaop - nie dygotaj, spoko, po dzieciaka jedziesz. Czy brat był do tej pory aż takim dla Ciebie wsparciem i opoką, że bez niego nie dasz sobie rady? Sorki, ale ja miałam ostatnio ostre ścięcie ze swoim i dotarło do mnie, że odzywał się tylko, kiedy miał sprawę. Radziłam sobie i radzę bez niego.
_________________
Pozdrawiam, Bożena
Gliniaste Ogro(do)wisko
  
survivor26
09.03.2017 15:09:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2405978
Od: 2014-7-11
    Margolcia_K pisze:

      zuzanna2418 pisze:



      Jak napisała Ania-Wiśniowa: wszyscy są mile widziani na tym forum, więc zapraszamy!


    Tak jest. Prawda.
    I jeśli mogę mieć sugestię, to...

    Nie starajmy się, za wszelką cenę, przekonywać innych, że nie mają racji. Nawet jeśli jej według nas nie mają. Najprawdziwsza prawda i absolutna racja nie zawsze muszą być głoszone z ambony, w postaci gromów.
    Np. ja wiem, że jestem stara i gruba. Ale jakby mi to ktoś wypominał, to choć ma rację, obudzi moje oburzenie, chęć sprzeciwu i tylko ferment wzbudzi, bo jedni poprą mnie, a inni "prawdomówcę". Do niczego dobrego to nie doprowadzi. Byc może tak sie rodzi konformizm, ale wierzcie, żyję już parę lat na świecie i wiem, że
    nieraz lepiej jest przemilczeć. Wiem, że to nie zawsze łatwe, ale konfrontacja nie zawsze jest dobrym wyjściem.

    Dlatego proponuję - PAX !


Margolciu, no ja właśnie myślę dokładnie tak samo - mówisz, że to kwestia starości?aniołek To ja się starzeję w szybkim tempie od zeszłego roku - właśnie rok temu w związku z tym, co się wtedy wydarzyło - wyhamowałam. Są sprawy dla mnie ważne, o które walczę (choć nie tutaj, bo tutaj chcę mieć po prostu przyjaciół aniołek ), ale wobec tego, że dziś jestem, jutro może mnie nie być, staram się chwytać dobro tego świata... całego zła nie naprawię, a gdy przyjdzie umierać, nie chcę mieć poczucia straconego czasu, straconych ludzi, straconyc miejsc przez to, że za bardzo okopałam się w swoich przekonaniach.
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Syringa
09.03.2017 15:11:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2405979
Od: 2014-7-11
Pat, a coś powiem. Otóż my tu mamy, wbrew pozorom dość zbliżone poglądy i dlatego się lubimy. Taka jest rzeczywistość. Gdybyśmy nie mieli podobnych poglądów w zasadniczych sprawach, to nie dalibyśmy rady sie lubić. Ania np. (Aniu, wybacz, że slużysz za przykład) co prawda mówi, że wyznaje poglądy takie a takiego polityka, ale jednoczesnie (Aniu, wybacz, że pozwalam sobie na analizowanie Twoich poglądaów bez Twojej obecności) ma przy tym tak samo otwarty umysł, jak wszyscy inni, jednakowo głosi tolerancję, wolność słowa, równość ludzi, płci itp... Podobnie niektore osoby, które daja wyraz temu, że sa religijne, ale jednoczesnie daja wyraz poglądom całkowicie różnym od tych, jakie narzuca dany związek wyznaniowy, jak to sie nazywa. Ośmielam sie twierdzić, że pewne tradycyjnie wyznawane "poglądy" bywaja tylko pozorami, faktyczne poglądy stosowane w realnym życiu, np. tu, na forum, sa zupełnie inne, wolnościowe, swobodne, tolerancyjne, równościowe...
To tzw. paradoks definicyjny, w praktyce życia mamy swoje własne przekonania, ale gdy ktoś nas zapyta, jakie mamy poglądy, to zaczynamy szukać jakiejś nazwy, którą możemy to określić, zaczynamy szukać podparcia w grupie, zwłaszcza tej, z której sie wywodzimy, stąd np. rzekomo 90% Polaków to katolicy, podczas, gdy w rzeczywistości tylko niecałe 10% naprawde wyznaje katolicyzm. Jednak ten paradoks jest dobrze znany politykom i wykorzystuja go najintensywniej, jak sie tylko da na swoja korzyść. Wystarczy odpowiednio postawić pytanie o poglądy, żeby uzyskać korzystną dla siebie odpowiedź i korzystne dla siebie głosowanie wyborach.

My tutaj mamy naprawde bardzo zbliżone poglądy i dlatego sie lubimy.




  
survivor26
09.03.2017 15:11:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2405980
Od: 2014-7-11
Z dietowym też miałam pytać: wtranżalacie wszystkie czekolady i wstydzicie się przyznać, czy przeciwnie: wszystkie noszą już rozmiar 34 i nie chcę dołować koleżanek?taki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
mariaewa
09.03.2017 15:11:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2405981
Od: 2015-12-7
Stara już jestem. Dużo widziałam. Ludzie się zmieniają. Przez pryzmat doświadczeń, wiedzy.
W latach 50- tych, ci, którzy nie mieli nic przed wojną , błogosławili ustrój. Bo mogli studiować, bo dostali mieszkanie, bo było przedszkole dla dzieci i praca dla kobiet. Bo nie było panów tylko równy lud. Pisze to oczywiście jako ich, nie moje poglądy. Ale to prawda. Ludzie uczyli się, mieli łazienki, opiekę lekarza.
Ci, którym odebrano ich czy nie ich dorobek, ustrój przeklinali.
Członkowie Partii nie zawsze byli karierowiczami. Większość wierzyła w jedynie słuszna drogę.
Potem zderzenie Partia - Solidarność. Ojciec i syn byli wrogami.
Kwestia wiary. Widziałam zagorzałych katolików, których oszukano. Umierało w cierpieniach dziecko, walił się ich świat, czuli się strasznie. Odchodzili od wiary. Widziałam niewierzących, którzy zaczynali się modlić, bo na ziemi nie było dla nich lub ich bliskich ratunku.
Przez 30 lat rozmawiałam z ludżmi o ich życiu.
Z tysiącami chorych, ich rodzin, lekarzami .
Moja ukochana dezyderata "...wysłuchaj innych , nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją historię..."
Każdy z nas ma swoją historię.
Ujęłam to bardzo skrótowo. Zmieniamy się i zmieniamy zdanie.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
mariaewa
09.03.2017 15:19:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2405990
Od: 2015-12-7
Pat, mnie nie oszukał. Może sobie udawać, gdzie chce.
Trzy razy podsumował jednym słowem moje i R wygibasy umysłowe, w taki sposób, że śmiałam się pod nosem do wieczora.
Ma poczucie humoru, które lubię. Muszę wtedy chwilę pomyśleć, rozbić skorupkę, by zachwycić się smakiem ukrytego owocu.
Przyglądałam Mu się. Aż mnie zapiekło pod powiekami, gdy zauważyłam jak bardzo kocha dziewczynki.

jęzor. Męska kwoka. wykrzyknik
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
Syringa
09.03.2017 15:27:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 3621 #2405993
Od: 2014-7-11
Od razu mowię: albo Korwin-Mikke albo ja.
Wybaczcie, bardzo Was lubie, ale jeśli przyjęłybyście go tutaj, to byłabym zmuszona przestać Was lubić i odejść. Sorry, są rzeczy dla których nie ma żadnej tolerancji i nie ma żadnego znaczenia, czy forum jest ogrodnicze czy filatelistyczne, pewnych zachowań sie nie akceptuje.
Czy Hitlera, który głosił, że ludzi należy zbijać w komorach gazowych też przyjęłybyście na forum?
Skala jest troche mniejsza (tylko trochę), ale problem jest dokładnie ten sam. Nie mówcie mi, że nie. Tu nie chodzi o polikę w znaczeniu "drobne różnice poglądów", tu chodzi o elementarną godność człowieka i o prawa człowieka.
Ktoś twierdzi, że kobiecie nie należa sie prawa człowieka, a Wy uważacie, że to bez znaczenia i nie ma problemu, by sobie z nim gawędzić na forum o kwiatuszkach?
Seio? No, to nic dziwnego, że kobiety są traktowane jak drugi gatunek.




  
survivor26
09.03.2017 15:35:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2405997
Od: 2014-7-11
Bea, prrrr, wyhamuj konie - na forum jesteś Ty, Korwina nie ma.

Mesiu, no jest kwoka, aż za bardzo, robią z nim co chcą, przewiduję kłopoty już wkrótce, gdy im bedzie dalej tak pobłażać..

Dobra, dość gadania, praca sama się nie zrobi...
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
aniaop
09.03.2017 15:50:35
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2406005
Od: 2014-7-12
Bea, jako chrześcijanka każdemu dam szansę... pogadać o kwiatkach... Poza tym obawiam się ,że tydzień z nami i poglądy by mu zblakły lollollol Założył by kieckę , albo cośtam... pan zielony

Przecie tu nie ma normalnych ( w obiegowej opinii ) ludzi. Z ta siłą przebicia jaką mamy tu - facet bez szans.
Dawaj mnie za przykład ile chcesz, cóż , ja się nie zacietrzewiam , więc mogę dyskutować o wszystkim i dam radę nadal kochać drugą stronę. No chyba, że chcesz mi imigrantów islamskich wciś , oj wtedy jakoś by mnie mogło ponieść. Bo oni wyznają właśnie te zasady , za których głoszenie tak bluzgasz Korwina. I o to mi chodziło właśnie.

Bożenko, dziękuję Ci z całego serca . To były te słowa , których potrzebowałam. Odetchnęłam i otrzeźwiałam.
  
Electra15.05.2024 02:29:39
poziom 5

oczka
  
zuzanna2418
09.03.2017 16:14:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2406015
Od: 2014-7-11
Wiecie co? Koleżanka mi właśnie powiedziała, że widziała gdzieś reklamę zakładu pogrzebowego. O dźwięcznej nazwie GAME OVER...

_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
paputowy_dom
09.03.2017 16:19:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2406020
Od: 2014-8-6


Ilość edycji wpisu: 1
Paulina dziwni mnie to,że podczytujesz jak piszesz nasze forum od początku a Twój pierwszy wpis w kawowym wali z grubej rury i zwraca uwagę wszystkich na Twoją osobę w sposób kontrowersyjny. Reagujesz na wpis Bei o polityce, w dziwny sposób się ujawniasz. Jak dla mnie to sianie fermentu.
Odnośnie wpisu o wibratorze, co ma mąż (partner) do wibratora? Czy jeżeli kobieta ma wibrator to znaczy, że z jej facetem jest coś nie tak (czegoś mu brakuje) albo ma nieudany sex?
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
Margolcia_K
09.03.2017 16:41:21
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2406036
Od: 2014-7-12
    paputowy_dom pisze:

    Paulina dziwni mnie to,że podczytujesz jak piszesz nasze forum od początku a Twój pierwszy wpis w kawowym wali z grubej rury i zwraca uwagę wszystkich na Twoją osobę w sposób kontrowersyjny. Reagujesz na wpis Bei o polityce, w dziwny sposób się ujawniasz. Jak dla mnie to sianie fermentu.
    Odnośnie wpisu o wibratorze, co ma mąż (partner) do wibratora? Czy jeżeli kobieta ma wibrator to znaczy, że z jej facetem jest coś nie tak (czegoś mu brakuje) albo ma nieudany sex?


To się nazywa "WIELKIE WEJŚCIE"!!!!! lollollollol


Wiecie co??? Zepsuł mi się samochód. Spadł z czegoś taki malutki plastikowy pizdryk, który ciągnie klamkę i otwiera drzwi. I drzwi od wewnątrz sie nie otwierają. Trzeba je otwierać przez okno.
Prosiłam małża żeby pojechał do warsztatu, ale nie. On uznał, że zrobi sam. Rozmontował drzwi. Nie mógł wymontować pizdryka, więc go urwał i pojechał do sklepu. Okazało się, że pizdryka nie dostanie, warsztat u nas w miasteczku nie zrobi, bo nie ma cześci. Trzeba do Gorzowa (50 km) jechać.
Mam ochotę głupa ubić. Ile za to dostanę. Chyba można to zakwalifikować jako działanie w afekcie. Nie????
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
aniaop
09.03.2017 16:45:49
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2406039
Od: 2014-7-12
Margolciu, można.
  
Barabella
09.03.2017 16:50:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2406045
Od: 2014-7-11
Czy wyście wszystkie szaleju się najadły?! To jest wątek do pogaduch, a nie ogólnego obrzucania się..... Dajcie już spokój, lepiej o dupiemarynie rozprawiać i wibratorach, a nie na śliski temat polityki wchodzić. Mnie ona zupełnie nie pociąga, więc czytam pobieżnie, lecz gdy rękawy już chcecie podciągać to mówię STOP

Paulinko bardzo się cieszę, że zaczęłaś 'gaworzyć' aniołek Bea tak ma, jak komuś raz na tydzień ciśnienia nie podniesie, to chora..... lecz ogólnie to aniołek (nie Anioł) pan zielony

Bardzo proszę łapki sobie podać aniołek
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
survivor26
09.03.2017 16:55:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2406051
Od: 2014-7-11
    Margolcia_K pisze:

      paputowy_dom pisze:

      Paulina dziwni mnie to,że podczytujesz jak piszesz nasze forum od początku a Twój pierwszy wpis w kawowym wali z grubej rury i zwraca uwagę wszystkich na Twoją osobę w sposób kontrowersyjny. Reagujesz na wpis Bei o polityce, w dziwny sposób się ujawniasz. Jak dla mnie to sianie fermentu.
      Odnośnie wpisu o wibratorze, co ma mąż (partner) do wibratora? Czy jeżeli kobieta ma wibrator to znaczy, że z jej facetem jest coś nie tak (czegoś mu brakuje) albo ma nieudany sex?


    To się nazywa "WIELKIE WEJŚCIE"!!!!! lollollollol


    Wiecie co??? Zepsuł mi się samochód. Spadł z czegoś taki malutki plastikowy pizdryk, który ciągnie klamkę i otwiera drzwi. I drzwi od wewnątrz sie nie otwierają. Trzeba je otwierać przez okno.
    Prosiłam małża żeby pojechał do warsztatu, ale nie. On uznał, że zrobi sam. Rozmontował drzwi. Nie mógł wymontować pizdryka, więc go urwał i pojechał do sklepu. Okazało się, że pizdryka nie dostanie, warsztat u nas w miasteczku nie zrobi, bo nie ma cześci. Trzeba do Gorzowa (50 km) jechać.
    Mam ochotę głupa ubić. Ile za to dostanę. Chyba można to zakwalifikować jako działanie w afekcie. Nie????


Ania-Sweety pewnie wie, ile za to dają, ale w przypadku wykastrowania jedynego środka transportu to myslę, że było by nadzwyczajne złagodzenie...z drugiej strony, po trzech miesiącach proszenia mam w końcu klamkę w bordowej strzale...jedną z dwóch, przez te trzy miesiace otwierały się tylko drzwi od kierowcy i od środka prawe tylnetaki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
aniaop
09.03.2017 17:00:17
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2406055
Od: 2014-7-12
Pat, po pierwsze bezpiecznie, bo dzieci nie wyjdą pan zielonypan zielony
Po drugie, facetowi jak się raz coś powie nie trza przypominać co pół roku... nie???
No
Poza tym Basieńsko , my tak tylko zabawowo raczej, nikt tego do się nie bierze... Chyba?
A że Bea tak czasem lubi lol nudno by było bez taki dziwny
No i my ciągle o tym wibratorze , nie.zawstydzony
  
Margolcia_K
09.03.2017 17:21:45
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2406063
Od: 2014-7-12
A taki wibratoro-spieniaczo-szczoteczka, to nie mogłaby jeszcze kurzów wycierać w trudno dostępnych miejscach? O, i drapać po plecach????? Koniecznie! Z wiekem skróciły mi sie ręce!

Bo jak juz ma być wielofunkcyjny to niech tych funkcji będzie dużo.

I poproszę coby był w kolorze ciemnopomarańczowym, w takim mi do twarzy.

To-to Obrazek
ze strony mydeal.pl

mi sie skojarzyło, szczoteczka jest, mina pani jest, po pleckach też ma czy podrapać, tylko chyba wymiennych nasadek na to coś obłe brakuje coby inne czynności wykonać (np. spienić mleko pan zielony )
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
Urazka
09.03.2017 17:36:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia

Posty: 2952 #2406076
Od: 2014-8-9
Mży i chłodno ale wiosna nie próżnuje.

Obrazek

Jaśmin pomylił sobie datę kwitnienia. Już myślałam, że przemarzł a on chce odrobić zadanie za forsycję.

Obrazek

Dawno mnie nie było. Spróbuję doczytać zaległe wpisy. Miłego wieczoru!
_________________
pozdrawiam, Janina
  
Electra15.05.2024 02:29:39
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 25 / 57>>>    strony: 21222324[25]262728293031323334353637383940

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (39)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny