NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (23)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 37 / 56>>>    strony: 21222324252627282930313233343536[37]383940

Rozmowy przy kawie (23)

  
lora
30.03.2016 18:52:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2261491
Od: 2014-7-11
Oj życie , życie kopie ze wszystkich stron.
Aniu z gór. współczuję sytuacji ale dobrze się stało ...wyszło szydło z worka.
Paputku dziękuję , zapisałam a dziś kupiłam granulowany nawóz kurzy , miałam już sypać ale po 3godzinach intensywnej pracy w ogródku moje nogi odmawiają już posłuszeństwa.
Paliłam grabiłam , cięłam , nową rabatkę zrobiłam całe szczęście że miałam troszkę pomocnika. Rewolucję małą robię a może dużą.
Pati wymocz palec w gorącej wodzie z mydlinami ..tak jak to robiły nasze babcie.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Electra20.05.2024 14:12:36
poziom 5

oczka
  
Bogusia
30.03.2016 19:02:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2261495
Od: 2014-7-12
Pati ja Ciebie uduszę, albo powieszę za ten chory upierniczony przez różę palec, bo piszesz ciągle o różach, a to przesadzasz róże, a to robisz nową rabatkę różaną, a to przycinasz róże i nic tylko róże i róże no i zaraziłaś mnie tą różana chorobą i moczy mi się w wiadrze 8 róż, a w gruncie mam chyba ze 12 sztuk już i co ja bidulka mam teraz zrobić, co? a nie miałam zamiaru bawić się w róże i co, moje słowa poszły w góry chyba, bo same się pchają mi w łapeczki te róże, baaa nawet z czystolandii 3 sztuki sobie przywiozłamzmieszany eeee nie ma co się zarzekać, bo żaba też to zrobiła hihioczko

aniaop ja też na wesele kasę zbierałam i co?smutny
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
aniaop
30.03.2016 19:25:48
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2261501
Od: 2014-7-12
Bogusiu , to przepuść ją na amen w szczytnym celu uciech cielesnych. Mogą być róże. pan zielony
Pracując tyle lat przy weselach , na początek przy obsłudze sali , teraz przy florystyce , mam twarde stanowisko w tej kwestii - strata kasy. Ślub- jak chcą masochiści - a niech biorą , skromne przyjęcie - i cześć pieśni!!!
  
grazka2211
30.03.2016 19:35:45
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: grazka2211

Posty: 524 #2261504
Od: 2014-7-12
Aniaop , dlatego ja się śmieję że przy ślubie zaraz papiery rozwodowe bym miała .A jestem z jednym facetem już 17 lat .Oczywiscie nieraz chlopa powiesiłabym za przyrodzenie (np. dzisiaj rano ) .
Ale uważam że jeżeli to nie moje pieniądze to niech robią co chcą .W rodzinie sa różne uroczystosci weselne i takie na 100 osób , na 30 , i tylko ze świadkami . Nie widzę różnicy ...Ale czesto takie imprezy robione są bardziej dla rodziny niż dla samych młodych .
Nic więcej nie piszę bo ja jestem anty-....chociaż nie wiem co moja córeczka wymyśli .
_________________
Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów.
Pozdrawiam Grażyna.
  
survivor26
30.03.2016 19:53:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2261507
Od: 2014-7-11
Dzięki Januszu potrafisz pocieszyćtaki dziwny Nie lekceważę, moczę zgodnie z zaleceniem Misi, zaraz jeszcze spirytusem zleję i mam nadzieję, ze się zagoi.

co do wesel - nie zamierzam odkładać ani urządzać moim córkom wypasionych, zastawiając na ten cel dom. Za nasze wesele płaciliśmy sami, ani moja mama ani rodzice R. nie są bogaci, nie mieliby skąd wziąć, a i nam do głowy by nie przyszło tego od nich żądać i zamierzam tę tradycję kontynuować w kolejnym pokoleniu aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
mewa
30.03.2016 19:58:28
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 907 #2261508
Od: 2014-7-25
    lora pisze:


    Pati wymocz palec w gorącej wodzie z mydlinami ..tak jak to robiły nasze babcie.


Albo w sodce, maść Tribiotyk jest też dobra na takie rzeczy( w saszetkach do kupienia w aptece)
Mnie latem tak róża załatwiła i z nerwów wydałam prawie wszystkie które rosły na rabacie
_________________
Pozdrawiam . Ewa
Kolejny rok-kolejne próby
  
maria
30.03.2016 20:00:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #2261509
Od: 2014-7-13


Ilość edycji wpisu: 1
O matulu jak się natyrałam na działce, wydawało mi się ,że tego mchu na trawniku aż tyle nie ma ,
a tu niespodziankapan zielony
to tylko z małego trawnika pod drzewami owocowymi ( i tak nie dałam radę dokładnie wygrabić)



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Małgorzatko ja nie Ania , ale też chętnie bym się udało do tego sklepu , bo strasznie te zabawki mi się podobają , muszę wybadać gdzie w okolicy jest ten sklep.

ach te wesela pan zielony
W mojej rodzinie zerwane zaręczyny i rezygnacja z weselicha na ostatnia chwilę obrosły już w legendęoczko
śmiejemy się teraz ,że to taka nasza rodzinna tradycja
lol
Moja mama zerwała z niedoszłym mężem na kilka miesięcy przed ślubem
Moja siostra miesiąc przed ślubem odwołała wszystko
Moja córa też zerwała z narzeczonym kilka miesięcy przed tym ważnym dniem , nawet sala była zarezerwowana , obrączki i suknia kupione
We wszystkich przypadkach dobrze się to skończyło , z wybrankami każda żyła ,żyje szczęśliwie.Druga strona tez ułożyła sobie życie i ma się dobrze.


_________________
Moja wymarzona działka
  
MaGorzatka
30.03.2016 20:15:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2261516
Od: 2014-7-13
Pat - zwykłe szare mydło, mocz w gorących mydlinach kilka razy dziennie.
R. sobie przed świętami wbił śrubokręt pod paznokieć, nie będę Wam opowiadała, jak to wyglądało. Mówi, że nic go nigdy w życiu AŻ TAK nie bolało. Moczył w tym mydle ze 3 dni i pomogło, choć przyznam, że miałam ochotę wysłać go na SOR.
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
EwaM
30.03.2016 20:22:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: między DBA a DZA

Posty: 2778 #2261518
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Bry.
Aniu, podziwiam opanowanie, bo mnie czasem ręka sama wyciąga się po ciężkie przedmioty.
Złamałam się, byłam ci ja w chrząszczu i zastałam napadnięta przez lilak Znamia Lenina. wczepił się we mnie zębami i pazurami, a że była silniejszy, więc wyczołgałam się na zewnątrz wlokąc dziada za sobą.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
  
Bogusia
30.03.2016 20:55:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2261535
Od: 2014-7-12
Ewo no nie mogę z Ciebiepan zielony do czego to już doszło, żeby spokojne kobiety napadaćpan zielonypan zielony ja się boje wyjść z domu, od teraz hihi
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Sweety
30.03.2016 21:06:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2261545
Od: 2014-7-11
Ależ jestem zmęczona zmieszany Po wczorajszym nieco odsapnęliśmy i pojechaliśmy do Castoramy po materiały na płotek zasłaniający kompostownik. Materiał już jest, a nadto wykopane trzy dziury pod słupki. Niestety u mnie wykopanie nawet nie za wielkiej dziury to niezła jazda z użyciem kilofa, sztychówki i ręcznym usuwaniem kamieni. W czasie kopania przez eMa tych trzech dołków ja zdążyłam przeszlifować i pomalować płot z tyłu działki. Na razie od strony ogrodu. Jutro machnę od zewnatrz. Kończyłam już jak było ciemno. A po tym wszystkim ledwo macham łapkami. Szczególnie szlifowanie było męczące. Ale żyje i jestem baaardzo zadowolona, bo jakiś początek już jest bardzo szczęśliwy
Co do wczorajszych wydarzeń dziękuję opatrzności, że mieliśmy czas, okazję i siły, by tam pojechać i jej pomóc. Nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie. Mamy to za sobą i to jest najważniejsze. Młoda powoli przyzwyczaja się do nowego mieszkania. Powoli go sobie wysprząta, bo niestety poprzedni lokatorzy byli strasznymi brudasami, a gospodarz tez się nie popisał i nie sprzątnął. Ma też znacznie bliżej na uczelnie i jednym tramwajem dojeżdża na miejsce - oba przystanki ma blisko - pierwszy koło domu, a kolejny zaraz koło uczelni. Słowem, w efekcie - same plusy. Temat zamknięty. Możemy żyć dalej bardzo szczęśliwy
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Electra20.05.2024 14:12:36
poziom 5

oczka
  
klarysa
30.03.2016 22:26:24
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2261597
Od: 2014-7-11
Aniu, macie to za sobą. Młodej żal, ale nie zawiedliście jej w tej trudnej sytuacji. Ma rodzinę, na którą zawsze może liczyć i to najważniejsze.
Janeczko, całuję Was obie.

Placówkowy tydzień niby z poślizgiem, bo od środy...Ale z przytupem-zebranie wywiadowczetaki dziwny.
Jestem dzielna cebulki i byliny w L. atakowały, nie dałam się.
Ogród zlany po kilkurazowym oberwaniu chmuryzdziwiony, a M miał plan przesiania i rozsypania kompostu.
Udał się tylko częściowo...
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
survivor26
31.03.2016 06:24:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2261655
Od: 2014-7-11
Bry! coś ciemno za oknem podejrzanie, chyba słońca to dziś nie będzie...pewnie znowu padać za to będzie, a ja już tak ładnie się rozkręciłam z robotami ogrodowymi...i nawet palec nie puchnie dalej, a nawet jakby mniejaniołek

Ewo o to ten sam lilak i mnie w Biedronce dopadł - jakaś bardzo agresywna odmiana musi być taki dziwny

Kawa podana, inne napoje też i odliczamy do piąteczkubardzo szczęśliwy
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
mama101
31.03.2016 06:52:48
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: TSA

Posty: 573 #2261662
Od: 2015-1-26


Ilość edycji wpisu: 1
Pati Ty taka "szkolna" dziewczyna jesteś. Moje dziecko odwiezione, kawa w trakcie.

Życzę miłego dnia.lol
_________________
Pozdrawiam Aśka
TO JE MOJE
  
lora
31.03.2016 06:54:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2261664
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! nijako za oknem ale +8stop. to może dziś tez uda się w ogródku poszaleć. Wczoraj to sobie dałam popalić ,wieczorem nie mogłam chodzić nawet dwie dodatkowe nogi nie pomagały.
a dziś nieco lepiej jest ale he, he za bardzo wyrywna baba jestem.
Kawy , kawy dużo. Nie pisałam wczoraj w urzędach byłam i dziś tez muszę załatwiać jeszcze , wczoraj udało się a dziś musi też ...dach ciągle na tapecie.
Patidziś kąpiel paluszkowi też zrób i kup tę maść o którym Ewa-mewanapisała.
Dobrego dnia.

_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
dana1s
31.03.2016 07:39:26
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie

Posty: 1319 #2261677
Od: 2014-7-22
Cześć bardzo szczęśliwy
U mnie też niebo zasnute chmurami, ale do roboty iść trzeba bardzo szczęśliwy
Malowanie konstrukcji namiotu chyba się nie uda, ale sadzić można. Dostałam wczoraj od teścia kilka krzewów i cudowną 2,5 metrową kalinę bardzo szczęśliwy
Muszę im znaleźć miejsce.
M dzisiaj znów będzie biegał po urzędach, bo podobno można odrolnić tylko miejsce pod dom i podjazd i jest to załatwiane od ręki. Trzymajcie kciuki bardzo szczęśliwy
Chcę jeszcze załatwić sprawę ścieków...całą noc miałam g...ne sny pan zielony
Pozdrawiam gorąco i dostawiam dzban kawy, bo bez niej dzisiaj ani ruszoczko
_________________
...uDany ogród, czyli w przedogródku raju
  
Barabella
31.03.2016 07:41:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2261679
Od: 2014-7-11
Witam z ciężkim bólem głowy...... nie lubię tak dnia od tabletki na czczo zaczynać, ale nie mogłam się po miskę Yogina schylić.... Zatoki jeszcze dobrze się nie oczyściły, a pogoda za oknem (mżawka) też nie nastraja optymistycznie..... Teraz, dwie godziny po, już mogę myśleć aniołek Kawkę dostawiam dla potrzebujących aniołek

Obrazek
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Barabella
31.03.2016 07:43:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2261682
Od: 2014-7-11
Danusiu moja młodsza też budowała się na działce rolnej..... Muszę podpytać jak to robili. Wiem, że dwa lata później dostali decyzję i wyższe podatki pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
paputowy_dom
31.03.2016 08:16:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2261698
Od: 2014-8-6
Bry
Piję kawę Kompostową (ekspres mi się zepsuł) i lecę szlifować i malować słupki ogrodzeniowe do warzywniaka.
Później w planie sadzenie bobu i zielonego groszku.
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
Sweety
31.03.2016 08:25:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2261709
Od: 2014-7-11
Chwilowo odpoczywam przed dentystą, a potem mam nadzieję pomalować wczoraj rozpoczęty płot z drugiej strony. Muszę też nieco wygrabić na skarpie za tym płotem, bo liście i inne "atrakcje" rzucane przez przechodniów opierają mi się o drewniane elementy płotu diabeł Dobra wiadomość: wychodzi słonko, a już mam kawę lol Życzę Wam miłego i owocnego, ogrodowego dnia bardzo szczęśliwy
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Electra20.05.2024 14:12:36
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 37 / 56>>>    strony: 21222324252627282930313233343536[37]383940

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (23)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny