NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (11)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 21 / 57>>>    strony: [21]22232425262728293031323334353637383940

Rozmowy przy kawie (11)

  
zuzanna2418
12.04.2015 07:38:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2088721
Od: 2014-7-11
Dzień dobry choć pochmurny. Wczoraj padłam ok. 21.00, ale za to chyba się wyspałam.
Dolewam kawy i życzę długiej, beztroskiej niedzieli!

_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra15.05.2024 06:36:28
poziom 5

oczka
  
Margolcia_K
12.04.2015 07:49:23
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2088723
Od: 2014-7-12
Witam o lekko zamglonym poranku.
Dużo kawy mile widziane. bo wczoraj miałam dzień pełen stresów.

Zachorował nasz jamnik Brzuszek i jeździliśmy z nim do odległego o ponad 30 km. weterynarza. Został prześwietlony, zbadany i ... nic nie wiadomo.
Zaczęło sie poprzedniego dnia. Brzuch zachowywała sie tak jakby go coś bolało, był skurczony, nie chciał chodzić, pokładał się, miał napięty jakby wzdęty brzuch, lekko kulał i ogólnie był bardzo chory. Nie miał siły lub nie mógł wskoczyć na kanapę. Daliśmy mu profilaktycznie leki na nadkwasotę (na którą od czasu do czasu cierpi i sądziliśmy, że to właśnie to) oraz po telefonicznej konsultacji z wetem pół pyralginy.
Do rana nic się nie poprawiło a było jeszcze gorzej więc pojechaliśmy do najbliższego weterynarza, który ma w gabinecie więcej niż stetoskop i strzykawkę.
Pies został prześwietlony i ze zdjęć i innych badań wynika iż - temperatury nie ma, kręgosłup i wszystkie kości są w bardzo dobrym stanie, w brzuchu niczego podejrzanego nie ma, są lekkie zaciemnienia na płucach i , ale jako że Brzuch przy piciu się zachłystuje, to wet stwierdził, że to mogą być ślady zachłystowe. Bo Brzuch anie nie kaszle, ani nie ma duszności.
Pies dostał całą baterię leków w zastrzykach. I antybiotyki do domu. I mam go obserwować przez cztery dni. Jak nie będzie poprawy to trzeba go przywieźć i będzie miał dodatkowe badania.
Wczoraj cały dzień leżał i tylko kilka razy wyszedł do ogródka na siusiu. Ale do miski wstał i zjadł z apetytem. Dziś rano wygląda jakby lepiej, wyszedł do ogródka i przespacerował się z własnej woli.
Mam nadzieję, że wydobrzeje, choć tak naprawdę nie wiadomo co mu jest. To już stary piesek, ma 15 lat, ale dotąd był w bardzo dobrej kondycji.
Przepraszam, że tak szczegółowo pisze, ale może macie doświadczenie z podobnymi objawami i cos Wam się nasunie?
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
survivor26
12.04.2015 08:06:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2088727
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! U nas też pochmurno i chłodniej ma być, ale w sumie padać by mogło, to by lepiej podlało to, co wczoraj sadziłam. Dziś i tak w ogrodzie nie porobię, więc niech podlewa na zdrowiewesoły

Margolciu a może piesek coś toksycznego zeżarł? Na RTG i USG by widać nie było, a objawy wyglądają na brzuchowe...albo może artretyzm go dopadł?

Chwytam kawę Ani i szykuję się do wyjazdu: uwielbiam być u Ewy, uwielbiam widoki po drodze, ale za samą drogą nie przepadam, bo dla niewprawnego kierowcy upierdliwa jesttaki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
iwonaPM
12.04.2015 08:41:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2088731
Od: 2014-7-11
Słoneczne dzień dobry .
Zapowiada się cudny dzień cool Mam nadzieję ,że zmotywuje on mojego K. do zdiagnozowania i naprawy kosiarki , rozstawienia nowego parasola aniołek To mój plan minimum na dziś - może się uda !
Margolciu skoro psina już wiekowa to może jakaś chwilowa niestrawność go dopadła . Jeśli już ma apetyt to znak ,że wraca do formy .
Pat szerokiej drogi i wspaniałego spotkania bardzo szczęśliwy
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Bogusia
12.04.2015 08:55:33
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2088735
Od: 2014-7-12
Witam niedzielnie

Wczoraj mieliśmy gości, nasze maluchy, które pracowały w ogrodzie dzielnie, znosiły patyczki na ognisko, a po południu dziadek to ognisko rozpalił i piekliśmy kiełbaski, a potem ziemniaczki ....ooo mateńko jakie te ziemniaczki smaczne były mniamlol ja nic nie robiłam, bo zasmarkana po pachy jestem, dzisiaj w nocy to chyba szczyt smarkania przeszłam lolod teraz może już będzie lepiej, bo nie poddam się oj nie. Pies spokojnie w altance nockę spędził ze swoja ulubioną kością, a rano jak ją się wypuszcza to tak się cieszy, że już w misce czeka dobre papu, więc może nie będzie tak źle i się przyzwyczai, że nocki w zamknięciu spędzać będzie.
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Keetee
12.04.2015 09:26:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1754 #2088744
Od: 2014-7-11
Hej...u nas niebo się przetarło i jest już piękne słońce aniołek
Spadamy, miłej niedzieli kochani aniołek
_________________
Witajcie w mojej bajce :)latooooo :)
  
Sweety
12.04.2015 09:47:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2088756
Od: 2014-7-11
U mnie pogoda średnia bardzo szczęśliwy Wczoraj się nabiegaliśmy, bo szukaliśmy mebli do pokoju bratanicy, która poprosiła, bym jej pomogła. Obkupiłam te z eMa ubraniowo. Zawsze twierdzi, że nic nie potrzebuje, ale same wiecie, jak to jest. A po południu rodzinna imprezka m.in. z okazji 70 urodzin mojej Mamy. Narobiłam się, bo ona słabo chodzi. Wróciliśmy grubo po północy i teraz odpoczywam. A za oknem słonko nie umie się zdecydować i na razie jest tak sobie, bo dodatkowo wieje. Dziś odwożę eMa na lotnisko i znowu zostanę sama smutny Ehhhh, żizn
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
lora
12.04.2015 10:00:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2088759
Od: 2014-7-11
Hej , hej niedzielnie ! dzień dobry ! humorki lepsze , słonko za oknem choć troszkę przymglone.
Wczoraj młodzi nawieźli mi dobrej ziemi ale w ogródku nie chcieli działać he, he bo oni nie ogrodowi ot nie dało ich się przekonać że będę za szyby kierowało he, he może to i dobrze.
Kawę piję stawiam się pomału do pionu. Ale jestem grzeczna choć dobrze musze siebie pilnować. he, he

Aniu wszystkiego dobrego dla Mamy he, he to młodsza jest !
Dziewczynki znikam bo zacznę za dużo pisać a naród mój domowy woła i muszę o niego dbać. aniołek
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
maria
12.04.2015 10:18:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #2088770
Od: 2014-7-13


Ilość edycji wpisu: 1
Witamaniołek
ale sobie pospałam , za oknem chyba gorzej niż wczoraj , bo słonko co chwilę się chowa

Mieliśmy noc wybuchową i to dosłownie , bo w sąsiednim bloku komuś pomyliły się daty i puszczał fajerwerki z balkonu o 3godz. nad ranem.
Póżniej była policja i straż , bo coś sie zaczęło fajczyć na balkonie.
Nie ma to jak atrakcje w blokowiskutaki dziwny

Margolciu wiem jak kochasz swojego Brzuszka , mam nadzieje ,że szybko dojdzie do siebie i nic poważnego sie nie dzieje
Pati miłego ogrodowania u "najrozmowniejszej"jęzor kompostowniczki .Ciekawe co nowego przywieziesz z Jej ogrodulol
Bogusiu o rany. aż się zaśliniłam na opis ziemniaczków z ogniska , fajny mieliście wekend z najbliższymi
Aniu z tymi naszymi chopami to tak zazwyczaj jest , mój tez nigdy niczego nie potrzebuje i sama muszę pilnować uzupełnianie garderoby
Teraz znowu musisz czekać na kolejne święta , lub wakacje , aby cieszyć sie z bycia razem z eMem/
smutne to i takie niesprawiedliwe ,że trzeba godzic sie na emigrację , aby godnie pracować i zarabiać
Misiu dobrze ,że chociaż młodzi nawieżli Ci ziemi , a Tobie zostawili sama radość sadzenia , przesadzania
tylko nie szalej od poniedziałku za bardzo , stopniuj te prace wesoły
_________________
Moja wymarzona działka
  
gawron
12.04.2015 11:36:54
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2088827
Od: 2014-8-12
I znów lotto mnie ominęło..eh,te płonne marzenia..

Niedzielnie i leniwie,a pogoda ładna choc z wiaterkiem..wczoraj byłam u Rodziców na cmentarzu w Skarżysku,a potem połaziłam po chałupkach,wróciłam przed nocą..

Cos mi kabelek z telefonu nie chce zdjęć przesyłać..dziad jeden!
diabeł

Miłego odpoczynku dla Was!
Buziole aniołek
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
iwonaPM
12.04.2015 15:15:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2088923
Od: 2014-7-11
Pogoda piękna ,choć nieco wietrzna . Na obiad żeberka z grilla i pieczone w piekarniku ziemniaki ( smakują niemal identycznie jak te z ogniska bardzo szczęśliwy ) . Bogusia widzę nie tylko mi narobiła na nie smaku pan zielony
Betinko i ja grałam w piątek w euro milion i zwróciło mi się 4,20 euro lol
Trzeba chyba obrać jakiś inny system !
Maryś rzeczywiście ciekawą noc miałaś zakręcony
Aniu dobrze ,że masz tego swojego Okusia na stałe przy sobie ! Wiem jak ciężko przeżywa się rozłąkę ,na początku mojego tutejszego pobytu byłam sama . Dopiero po roku dołączył do mnie K. z córką .
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Electra15.05.2024 06:36:28
poziom 5

oczka
  
Margolcia_K
12.04.2015 18:36:22
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2089020
Od: 2014-7-12


Ilość edycji wpisu: 1
No i kto to wymyślił, że w niedzielę to odpoczywać trzeba???????

Narobiłam się jak koń za pługiem na ugorze.

Najpierw wypieliłam do cna truskawki, które rosną mi pod płotem, jako uciekinierki od sąsiada. Mimo, że w zeszłym roku juz je trochę opieliłam, to perzu tam było co niemiara. Potem podsypałam im trochę nawozu mineralnego do truskawek, bo rosną na samym piachu. Potem przesiałam częściowo rozłożony kompost i to grube wróciło z powrotem na pryzmę, a to co zostało użyłam do wyściółkowania truskawek i jeszcze jednej rabatki.

Posadziłam też dwie róże rabatowe. Co prawda juz widzę, że źle kupiłam, bo z tego co poczytałam to są to kapryśne i trudne odmiany - Fashion i Goldilocks. Ale co tam! Tanie były, więc mnie skusiły.

Potem natargałam sie konewek z wodą, żeby popodlewać to co juz powyłaziło i to co dopiero posiane. Ciągle nie mam węża, ani dużej konewki, tylko noszę wodę taką 6 litrową i muszę się zdrowo nalatać. Muszę pogonić małża żeby mi zainstalował kran do węża!

No a potem wyszłam na spacerek (po działce) z Brzuszkiem i popstrykałam trochę zdjęć. Właściwie wszystko co od Was dziewczynki dostałam, przyjęło się. Nie będę wymieniała wszystkich z imienia, bo boje się, że kogoś przegapię i będzie przykro, a tak napiszę tylko, że wdzięczna jestem jak nie wiem co, bo gdyby nie życzliwość forumek, to nic bym nie miała. No moze kilka kwiatków z "biedry"!

Moje szafirki
Obrazek Obrazek

Wyściółkowany zagonek truskawek
Obrazek

Kwitnąca miodunka
Obrazek

Fijołki mają zamiar kwitnąć
Obrazek

Pierwiosnki
Obrazek Obrazek

Rozchodniki wyłażą mi na łące na każdym kroku, aż żal będzie je skosić.
Obrazek

I takie urocze maleństwo, jakieś płożące mi zakwitło. To z darów i zapomniałam zapisać co to.
Obrazek

Bogusiu dobrze, że psina nie szczeka w nocy, bo to "upierdliwe" jest mocno dla otoczenia. A ludzie bywają okrutni.

Misiu dbaj o swoich, ale nie zapominaj o sobie. Ty, dla Ciebie musisz być najważniejsza!

Pati, Iwonko, Marysiu dziękuję za zainteresowanie moim Brzuszkiem. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Dziś jakby lepiej się czuje. Wyszedł parę razy na spacerek po działce. Pobył z nami na powietrzu, poleżał na słonku. Zjadł z apetytem. Obszczekał psa sąsiadów. Nawet wskoczył raz na kanapę. Ale chodzi pomalutku i śpi na podłodze (na posłaniu, które mu naprędce zorganizowaliśmy)co dla niego jest zupełnie niezwyczajne. To jest piesek "nakolanno-kanapowy". Tak go nauczył moj brat, który był niepełnosprawny, na wózku i nie mógł sie nachylić żeby Brzuszka pogłaskać czy przytulić. Więc piesek był nauczony chodzić po meblach i włazić na kolana.
A jak "odziedziczyłam" Brzuszka po śmierci brata, a potem pojawił się osobnik, który obecnie jest moim małżem, to stwierdził on, że to jest juz wiekowy piesek i po przejściach, i on go nie będzie oduczał.

A tutaj Brzuszek w wersji wiosennej
Obrazek


Ooooo, właśnie wrócił z wędkowania mój małż i przyniósł mi leszcza na kolację. Mmmm, ale będzie pycha!
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
survivor26
12.04.2015 18:40:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2089026
Od: 2014-7-11
Wróciłam obładowana łupami z ogrodu Ewy i fantastycznych okolicznych szrotów, ale pokażę już jutro, bo mnie ta jazda wądołami i krzaczorami wymiękczazmieszany Ale piknie jest na świecie, drzewa kwitną, słońce świeci, rowerzyści zajeżdżają drogę, ciągniki blokują ruch...lol

Misiu ziemia najważniejsza, a nasadzenia zrobisz sobie sama, pewnie z lepszym skutkiem niż nieogrodniczymi rękoma aniołek Dobrze, że zdrowotnie już lepiej!
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
lora
12.04.2015 18:51:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2089040
Od: 2014-7-11
Margolciu a dlaczego chcesz kosić rozchodniki? Zrób jedną rabatę z nich ...wykopuj i przesadzaj na jesieni cudowny będziesz miała widok. A rozchodniki to właściwie przez całe lato są ozdobą. Bo rozumiem że to wysokie rozchodniki a w mojej okolicy to mówią na nie kapusta he, he...
Cieszę się że piesio zdrowszy jest ma taki sympatyczny pyszczek.aniołek
Pati o rany już nie mogę wytrzymać tak siedzieć w domu a za oknem pięknie.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Ryszan
12.04.2015 18:58:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3462 #2089044
Od: 2014-7-19
Margolciu truskawki wygladaja elegancko,kwiatki pieknie kwitną a pierwiosnki mają piekny kolor,piesio fajny,jak uważnie patrzy.bardzo szczęśliwy
_________________
Ania
Moja działka
  
maria
12.04.2015 19:28:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #2089065
Od: 2014-7-13


Ilość edycji wpisu: 1
Margolciu to urocze maleństwo kwitnące na niebiesko to ułudka wiosennaaniołek
masz jakąś inną odmianę szafirków , bo moje mają listki wąskie jak szczypior , a Twoje dosyć szerokie

Przebimbałam cały dzień , ale w końcu chyba od tego jest niedzielalol
Jutro planuje od rana działkę zaliczyć , ale eM coś przebąkuje o załamaniu pogody,
mam nadzieję ,że prognozy nie sprawdzą się.
Pati tak czułam ,że z pustym bagażnikiem nie wrócisz od Ewywesoły
_________________
Moja wymarzona działka
  
EwaM
12.04.2015 19:49:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: między DBA a DZA

Posty: 2778 #2089090
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Bry.
Pierwsza jaskółka nie czyni wiosny, ale jak fajnie świergoli bardzo szczęśliwy.
Oj tam czepiacie się mego gadulstwa. W końcu natrzaskałam przez kilka miesięcy całą kupę postów, gdzie indziej zajęłoby mi kilka lat. Po prostu jestem lakoniczna. Zawsze najlepiej wychodziło mi pisanie telegramów.
Pati, dziękuję za zielone.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
  
AnnaF
12.04.2015 20:58:51
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Mazowiecke okol.Żyrardowa

Posty: 77 #2089152
Od: 2014-10-11
Wieczór dobry wesoły

Margolciu ten jaśniejszy pierwiosnek to przecudnej urody jest, a oczy psiaka to sama miłość wesołyFajnie, że u wszystkich niedziela była taka miła,ale dlaczego ona taka krótka jest? wesoły
Zanosilo się u mnie na deszcz, ale potężny wiatr przegonił po popołudniu chmury i dobrze, bo jutro mam pomoc córci w ogrodzie, to może mojego lenia popędzi wesoły I wiadomość dnia dla mnie super - znalazłam w omszałym trawniku 2 spore kępki fiołków zdziwiony Skąd się wzięły nie mam pojęcia i w jaki sposób Aza ich nie zdeptała?? wesoły
_________________
Ania
  
MaGorzatka
12.04.2015 22:08:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2089205
Od: 2014-7-13
Witajcie - czytam na bieżąco, ale napisać mogę dopiero teraz, bo tez miałam pracowita sobotę i niedzielę, jak Margolcia. Staram się na bieżąco wszystko opisywać i pokazywać w moim wątku ogrodowym, a jak długo dam radę - zobaczymy.
Ewciu i Pat - zazdroszczę Wam spotkania.

Wszystkich pozdrawiam serdecznie!
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
AnnaF
12.04.2015 23:13:01
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Mazowiecke okol.Żyrardowa

Posty: 77 #2089263
Od: 2014-10-11
Poczytałam, popatrzyłam wesoły teraz gaszę światło ijutrzejszym rannym ptaszkom mowię "dzień dobry" wesoływesoły
_________________
Ania
  
Electra15.05.2024 06:36:28
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 21 / 57>>>    strony: [21]22232425262728293031323334353637383940

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (11)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny