Czy pianka PUR to faktycznie najlepsze rozwiązanie?
Cześć wszystkim,
jestem na etapie wykańczania domu pod Olkuszem i od kilku dni nie śpię spokojnie przez temat ocieplenia. Z jednej strony mam znajomych, którzy chwalą styropian, inni mówią tylko o wełnie mineralnej, a jeszcze inni przekonują, że pianka poliuretanowa to przyszłość i najlepsze możliwe rozwiązanie. Zaczynam się w tym gubić, bo każdy ma swoje argumenty i ciężko mi zdecydować, co naprawdę będzie optymalne.

Dom jest parterowy, około 140 m²,, dach dwuspadowy, więc powierzchni do ocieplenia trochę jest. Wyceny różnią się dramatycznie, od kilkunastu do ponad dwudziestu tysięcy złotych w zależności od metody. Widziałem kilka lokalnych firm oferujących ocieplanie pianką pur Olkusz i zastanawiam się, czy ktoś z Was korzystał z takich usług w tym rejonie i mógłby coś powiedzieć o jakości? Chodzi mi o to, czy rzeczywiście pianka ma takie właściwości, jak reklamują – że nie przepuszcza wilgoci, nie osiada, nie tworzy mostków termicznych i ma bardzo niski współczynnik przewodzenia ciepła.

Martwi mnie też trochę trwałość – czy po kilku latach pianka nie zacznie się kruszyć albo odklejać? Czy ktoś z Was ma dom ocieplony w ten sposób już kilka sezonów i może napisać, czy rzeczywiście różnica w rachunkach za ogrzewanie jest zauważalna?

Z góry dziękuję za wszystkie opinie, bo naprawdę nie chciałbym popełnić błędu na tak dużym wydatku.


  PRZEJDŹ NA FORUM