Rozmowy przy kawie (39)
A według mnie smycz a właściwie właściciel na jej końcu sprawia, że pies zachowuje się inaczej.
Amber chodzi dużo bez smyczy. Mijamy się z psami bez żadnego stresu. W pobliżu ulicy zapinam smycz.
Na przejściu przez ulicę nie mogę się spokojnie minąć z większością psów, z którymi Amber wita się
w parku przyjaźnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM