Rozmowy przy kawie (39)
Bea, Ty nas tak nie łechcz (łechtaj?), bo nam lokalna sława do łbów uderzy - musisz pisać, pisz, weźmiemy to na klatę - ale jakbyś mogła zrobić ze mnie szczupłą wysoką blondynke...taki dziwny

Tymczasem skończyłam szafę, jeszcze tylko kilka warstw lakieru i będzie...tymczasem ten pan co ze mną mieszka i nie chce doczekać 10 rocznicy ślubu, koło południa zebrał się leniwie do robienia pokojów, gdyż uznał, że absolutny priorytet ma posprzątanie śmieci ze stajni.... ja już nic nie mówię, ja poczekam aż córki z placówek wrócą, mają lepsze gadane ode mnie..aniołek

Niemniej, jak możecie trzymajcie kciuki i wysyłajcie dobre fluidy, bo ww. pan w końcu zdecydował się złożyć wypowiedzenie (z pracy, nie z małżeństwa) i czekają nas miesiące pełne napięcia, także finansowego, czy i kiedy znajdzie nową, lepszą pracę - jak coś pójdzie nie tak, to ja mam kajecik z zapisanymi osobami, które zapraszały nas w gościnę...jakoś do jesieni oblecimylol


  PRZEJDŹ NA FORUM