Rozmowy przy kawie (39)
Jej, Mesiu, przeczytałam o piaskowaniu przez zapylone po szlifowaniu okulary i byłam pewna, że o tych zębach piszesz, i że całą wieś zagoniłaś na inwazyjny zabiegwesoły

Justynko, to oczywiste, że przywiązujemy się do ludzi i dostrzegamy ich brak, ale tak to jest - trochę jak z przyjaciółmi - gdzieś wyczytałam, że przyjaźń na całe życie zdarza się rzadko, a zwykle mamy przyjaciół na kolejne etapy życia, gdy te etapy się zmieniają w sposób naturalny z jednymi się żegnamy innych wciągamy do bliskiego kręgu - myślę, ze Kompostownik działa na podobnej zasadzie.

Januszu, no i dzięki Ci piękne za muzyczny kwiatek - fajnie, że z nami trwasz, potrzebne jest czasem męskie spojrzenie w babskim trajkotaniu aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM