Brązowienie liści różanecznika
Mesiu jak się coś zadzieje u mnie, traktowałam Magiczną siłą , ziemi bym nie wywalała a podrzuciła świeżego kwaśnego torfu no ale to ja !ja przed zimą zgarniam igliwie pod rh( na działce) w przydomowym tego nie robię bo tu nie mam sosen , na pewno zakwaszają ale bez przesady ,bardziej u mnie chronią korzenie , bo prawie na wierz wyłażą .


  PRZEJDŹ NA FORUM