Rozmowy przy kawie (39)
A ja nadal pytam, gdzie Anita. I czemu Ewa milczy.
Małgosiu, śliczna ścieżka. Taki taras sobie zrobiłam pod orzechem. Nie wiem jak u Was ,ale z tej nowej kupki liści do palenia to raczej nie zostanie na miejscu dużo. 14 na plusie, a wieje jakby stado baców się powiesiło. Jeden jęk za oknem.
Tak więc, podłogi pomylam, siebie też, to poprawiam kołderki i idę spać.
Do dnia


  PRZEJDŹ NA FORUM