Rozmowy przy kawie (39)
Bea, ależ jedno nie wyklucza drugiego, wręcz przeciwnie. bardzo szczęśliwy Zwłaszcza, jeśli to o nasz własny ogródek chodzi.
Pamiętasz? Sama kiedyś pisałaś, jak Ci koleżanka uzmysłowiła, gdy Cię po latach odwiedziła, że Twoje drzewa (te sadzone przez Ciebie) już są takie duże. Bo jak się na coś patrzy codziennie, to się tak tego nie zauważa. oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM