Rozmowy przy kawie (38) |
Syringa pisze: Janinko, z piłą elektryczną nie pomoge, bo mam spalinową, ja to jednak zawsze potrzebuje "kobyły". No, ale właśnie, czy elektryczna da rade u Ciebie? One słabiutkie są... To nie do końca tak. Mój małż ma Makitę i tnie nią drewno od trzech lat. I nic jej nie jest, a drewno rozmaite. No i jest go dużo, bo my ogrzewamy dom wyłącznie drewnem. |