Rozmowy przy kawie (38)
Dario, powiem Ci, że to nie jest "filozofia", która się zaczęła niedawno. To jest taka "chłopska" filozofia, w złym znaczeniu chłopskości. Chłopskośc w dobrym znaczeniu, to gospodarność, planowanie, dbanie o "swoje" i "nasze", pracowitość... A w tym złym znaczeniu, to po prostu kmiotowatość, prymitywizm i całkowity brak wyobraźni.
No, a obecny rząd chce za wszelka cenę właśnie takiej kmiotowatości sie przypodobać, zreszta sam się z takiej właśnie kmiotowatości wywodzi i tak właśnie rządzi, kmiotowato. Kmiotom drzewo służy jedynie do spalenia w piecu, więcej nie są w stanie sobie wyobrazić.





  PRZEJDŹ NA FORUM