Rozmowy przy kawie (38)
Olu, zamiokulkas jest dziwakiem. Im ma gorzej, tym lepiej kwitnie [czyżby ratunek ?].
U nas zakwitł stojąc tydzien w ciemnej łazience. Przy przeprowadzce, kwiaty wstawiłam do wanny z wodą, już w nowym mieszkaniu. Przyjechaliśmy po tygodniu z meblami a on pięknie w tym czasie zakwitł. Ja zostawiłam otwarte drzwi ale ktoś je zamknął i żył w ciemnicy.


  PRZEJDŹ NA FORUM