Kotleciki z kurzych piersi
Obiecałam Adze Aguskag przepis na kotleciki, którymi poczęstowaliśmy Ją podczas pobytu u nas. Ja robię je od niedawna a zgapiłam je od mojej koleżanki Ani.

- 1 pojedyncza kurza pierś
- 3 łyżki oleju
- 1 jajko
- 1 łyżka (okrągła) mąki ziemniaczanej
- 1 średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- zielona pietruszka
- sól, pieprz, papryka (ja używam słodką)

Pokroić piersi na drobną kostkę, dodać olej i wymieszać. Następnie dodać jajko, pokrojoną cebulę i czosnek, mąkę, pietruszkę i przyprawy. Wymieszać i pozostawić w lodówce na godzinę. Wykładać łyżką na rozgrzany olej i smażyć po kilka minut z każdej strony. My robimy niewielkie kotleciki akurat takie jakie wychodzą z jednej czubatej łyżki. Ponieważ nie ma pewności czy mięso zostało dobrze przyprawione smażymy jeden na próbę. Oprócz tego z soleniem radzę sobie tak, że przekrawam piersi wzdłuż ma 2 lub trzy plastry i solę tak jak na kotlety i osobno też solę jajko bo do takiego solenia mamy wszyscy wyczucie.
Można też dodać surową paprykę lub podsmażone na ostrym ogniu pieczarki.


  PRZEJDŹ NA FORUM