Zlot "Kompostu" 2017 :)
To wszystko jeszcze konsystencja półpłynna, ale jeśli Paputka przyjedzie i jeśli potem gdzieś pojedziemy razem, to raczej też zostaniemy na noc z niedzieli na poniedziałek, bo Paputka będzie po całej nocy pracy, podróży i imprezowym popołudniu z nami... czyli, jak sądzę, padnie wczesnym wieczorem i pośpi do przedpołudnia, żeby w ogóle ożyć oczko


No, ale to wszystko jeszcze, jeszcze, bo jeszcze nie wiemy, gdzie w ogóle nocujemy oczko to nie jest przecież nic pewnego, zobaczymy, jak tam ostateczne ceny, podsumowałam liczbe uczestników prawie dokładnie (bo całkiem dokładnie sie przeciez nie da) i mozna to już jakoś podsumować.



  PRZEJDŹ NA FORUM