Zlot "Kompostu" 2017 :)
Basiu, ja po prostu zbieram wszelkie dane, bo "ogarniam logistykę". I tak np. to, gdzie i jak zamierzamy spędzić sobotę decuduje o tym, co na tę sobotę potrzebujemy zamówić. Np. czy potrzebujemy w sobotę obiad w pensjonacie czy nie. Wstępny plan jest taki, że nie potrzebujemy, bo w sobotę jedziemy wszyscy do Zuzi.
Rózne sa mozliwe wersje pod względem technicznym, ja szczególnie "widzę" jedną z nich, ale w tej chwili jeszcze nie chciałabym rozdrabniac sie na szczegoły, tylko skoncentrowac na dopięciu sprawy lokum. Jak to będzie, to zadbamy na spokojnie o reszte logistyki. Zreszta tu i tak musimy miec elastyczne nastawienie, bo zawsze sa czynniki dodatkowe, jak np. pogoda.
W pewnych kwestiach, myśle, kluczowe jest zdanie naszej Misi. No, ale jako, że jeszcze nie mamy dogranego lokalu, to sie z pytaniami do Misi nie zwracałam. Mamy przecież czas, spokojnie sobie wszystko ułożymy, zaplanujemy...



Mesiu, z piatku na sobote i z soboty na niedzielę to chyba bezwzględnie potrzebujecie noclegu... A jesli chodzi o noc z niedzieli na poniedziałek, to też bez obaw, ja pomyślałam już i o tym, to znaczy w moich "wymaganiach" zaznaczyłam, że jest mozliwe, iż znajdą sie osoby, ktore będa chciały zostać do poniedziałku i że oczekuje, że ten nocleg będzie w tej samej cenie, co grupowy, ale szczegóły nie były omówione.





  PRZEJDŹ NA FORUM