Fragment planety Ziemia 2
Ha! Witam, witam! bardzo szczęśliwy ...A ja do swojego wątku ostatnio nie zajrzałam...
A, no, widać, taki dziś ten świat jest, że ludzie prędzej spotkają się w internecie niż w realnym życiu lol Choć akurat w moim przypadku jest całkiem realne uzasadnienie, ja do niedawna nie prowadziłam życia towarzyskiego w realu, bo kondycji po temu nie było. A i bez tego, muszę się przyznać, jestem typem nietypowym, i towarzyskim i odludnym jednocześnie. Cenię bardzo towarzystwo, ale potrafię się zupełnie zapomnieć w swoim samotniczym trybie życia i tygodniami rozmyślać sobie w swoim odosobnieniu nie zauważywszy, że te tygodnie mijają. Czasem wyrywa mnie z tego czyjś spanikowany telefon z pytaniem co się stało, czy wszystko w porządku, że nie daję oznak życia... lol
Jednak tak całkiem niezorientowana nie jestem... oczko Znam "ploteczki" od Z. (tylko jej nie mów, że nazywam to ploteczkami! bo to mogłoby być źle zrozumiane, a tego nie chcemy aniołek ), że jest taka jedna fajna nowa mieszkanka, co super wyremontowała chałupe i super ogrodniczo jest zakręcona... oczko Blog Twój też mi się nawinął wesoły
Spotkamy sie, koniecznie! Jednak, proszę, daruj, że nie przy tej pogodzie, jaka jest teraz za oknem... Chlapa i niskie ciśnienie sprawiają, że ja jestem nie do życia zakręcony Ostry ból głowy i niechęć do rozrywek odczuwam przy tej potępieńczej aurze (i klnę szpetnie niczym Księżna Pani pan zielony oczko ).


  PRZEJDŹ NA FORUM