Rozmowy przy kawie (38) |
Aaaaaa victoria! Po jednej dawce gula anemiczna i śliczna. No to wezmę dzień, dwa, góra czy.![]() Nażarłszy [dobrze piszę ?] się kapusty kiszonej jako dania głównego i jedynego, oddalam się do łożnicy dobrze przewietrzonej , gdyż przebywanie w gronie rodzinnym może skutkować śmiercią lub kalectwem ludzi, których kocham ![]() Nie wierzę, że publicznie przyznaję się do posiadania gazów bojowych. ![]() Nie mogę też napisać, że Piesowa podejrzewana o nietakt została wyproszona z przestrzeni ogólnej. Stałam za nią w kolejce. Posłucham czegoś do taktu i pójdę spać. Mam szwedzki kryminał i pewnie go zmogę. Śpijcie dobrze. Aha, wiatr nad morzem wieje od wczoraj, żeby nie było na mnie. |