mariaewa pisze: Aha, czy Ty wysiadając czyścisz łydkami taką rurę biegnącą wzdłuż ? Pod metalowymi stopniami.
No! Bo ja się raczej wysuwam z tego auta i trochę jakby spadam na chodnik, a nie wysiadam kulturalnie i z gracją, jak to pokazują, przez wystawienie odnóża obutego w niebotyczną spilę i ustawienie go na podłożu zanim wysiądzie reszta kadłuba. |